Havoc Opublikowano 21 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 21 Maja 2007 Wiem ze temat nic nie mowi ale nie da sie tego nazwac :D a przynajmniej ja nie potrafie ;] Chodzi mi o taki zludzenie optyczne podczas obrotu kola od samochodowego na wiatrakach i smiglach konczac :) Wiecie juz mniej wiecej ocb? Jak nie to dalsza czesc. Zauwazylem to jeszcze jako dzieciak i pewnie wy tez, ze znajomymi sie ostatnio zastanawialismy, albo my jestesmy glupi albo to zjawisko jest jak UFO :oops: Otoz alusy czy tam kolpaki nawet, kiedy kolo kreci sie wolno obracaja sie w danym kierunku, przy pewnej predkosci widzimy rozmyty nieporuszajacy sie w zadna ze stron obraz, przy wiekszej predkosci kierunek obrotu sie zmienia. Jesli macie wentylatorek z potencjometrem latwo mozna to zauwazyc na lopatkach zwiekszajac lub zmniejszajac obroty. Niech mi ktos kurcze powie...o co z tym chodzi i dlaczego tak to wyglada?? :D Obedzie sie bez komentow ze to idiotyczne pytanie :mur: wiem o tym ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
M@TI Opublikowano 21 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 21 Maja 2007 Złudzenie optyczne spowodowane niedoskonałością ludzkiego oka które m.in nie nadąża rejestrować obrazu i takie kwiatki powstają ;) BTW Idiotyczne pytanie :P:D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Grzechu_1990 Opublikowano 21 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 21 Maja 2007 Pytanie może powinno brzmieć czemu wydaje sie że kręci sie w drugą stronę [; Dlaczego na filmie koła pojazdów niekiedy obracają sie do tyłu?Wynika to z faktu, że film składa sie z pojedynczych klatek, przesuwających sie w tempie 24 sztuk na sekundę. Jeśli koła pojazdu obracają sie także z prędkością 24 szprych na sekundę, miejsce jednej ze szprych na jednej klatce zostanie zajęte przez inną w następnej klatce - i wydaje się, że nic sie nie zmienia, czyli koła wcale sie nie ruszają. Jednak kiedy koło obraca sie nieco wolniej niż 24 szprychy na sekundę, poszczególne szprychy nie mają dość czasu, by przyjąć odpowiednie położenie, i nieco sie spóźniają w następnej klatce, co wygląda, jakby koło kręciło sie do tyłu Źródło: "Łatwe odpowiedzi na trudne pytania" Rober Matthews i Nick Smith. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ULLISSES Opublikowano 21 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 21 Maja 2007 Do prowadzi do prostego wniosku - można zmierzyć częstotliwość odświeżania ludzkiego oka! Oczywiście każdy ma trochę inne. Ciekawe jak z rozdzielczością... ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
und3r Opublikowano 21 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 21 Maja 2007 Jak byłem mały to też mnie to zastanawiało:> Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
djsilence Opublikowano 21 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 21 Maja 2007 (edytowane) Ciekawe jak z rozdzielczością... ;)Consider a view in front of you that is 90 degrees by 90 degrees, like looking through an open window at a scene. The number of pixels would be 90 degrees * 60 arc-minutes/degree * 1/0.3 * 90 * 60 * 1/0.3 = 324,000,000 pixels (324 megapixels). At any one moment, you actually do not perceive that many pixels, but your eye moves around the scene to see all the detail you want. But the human eye really sees a larger field of view, close to 180 degrees. Let's be conservative and use 120 degrees for the field of view. Then we would see 120 * 120 * 60 * 60 / (0.3 * 0.3) = 576 megapixels. The full angle of human vision would require even more megapixels. Poza tym, gdy przyzwyczaimy sie do ciemnosci to mamy ISO 800 :) reszta > TUTAJ Dodam jeszcze, iz ludzkie oko ma miedzy 4 a 8 par linii na milimetr, co po przeliczeniach daje dosc niski wynik dpi, nalezy jednak wziac pod uwage jeszcze fakt iz ludzkie oko interpoluje obraz oraz czerpie dodatkowe informacje z ruchu ciala/oka (tj. gdy patrzysz i poruszasz sie w gore i w dol przed wpół zamkniętymi żaluzjami) oraz z bankow pamieci. Polecam takze lekture http://episteme.arstechnica.com/6/ubb.x?q=...mp;m=6690918371 Edytowane 21 Maja 2007 przez djsilence Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szymoon Opublikowano 21 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 21 Maja 2007 tylko nalezy zauwazyc, ze kazdy ma rozna rozdzielczosc oka wiec te powyzsze wyliczenia to taki pic na wode... Niestety moj angielski jednak ejst zbyt slaby, zeby dobrze zrozumiec wytlumaczenie co oznaczaja poszczegolne zmienne w tym magicznym mnozeniu... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
djsilence Opublikowano 21 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 21 Maja 2007 (edytowane) Szymoon, obawiam sie, ze cala kwestia rozdzielczosci to bardzo skomplikowany temat. Zarówno fizyczny jak i matematyczny. Skoro nie ma stalej dla wszystkich ludzi to wszystkie wyliczenia nalezy traktowac orientacyjnie. Szukalem wytlumaczenia dla okreslenia arc-minute aby przetlumaczyc calosc tekstu, lecz angielski okazal sie mocniejsza strona u mnie niz matma :) "A minute of arc, arcminute, or MOA is a unit of angular measurement, equal to one sixtieth (1/60) of one degree. Since one degree is defined as one three hundred and sixtieth (1/360) of a circle, 1 MOA is 1/21600 of the amount of arc in a closed circle, or (π/10800) radians. Its usage is limited to those fields which require a handy unit for the expression of very small amounts of arc, such as astronomy." Do calego problemu jak widac dochodzi fakt iz oko jest okragiem, ma soczewke, zrenice, pole swiatloczule ktore tez moze miec rozna wielkosc, ilosc i jakosc nerwow przesylajacych informacje do mozgu a nawet przyzwyczajenie czlowieka do rozpoznawania obiektu/liter itp. Tak samo w kwestii czestotliwosci oka. Teoretycznie jest ono w rejonie 21fps, lecz zalezy to takze od káta patrzenia, wady wzroku, stopnia oswietlenia danego obietku lub mocy z jaka dany obiekt swieci. Czestotliwosci moga sie takze nakladac na siebie. Np. krecenie kolem ze szprychami przed wlaczonym telewizorem, albo ten smiglowiec ktorego pewnie Havoc widziales :) Edytowane 21 Maja 2007 przez djsilence Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szymoon Opublikowano 21 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 21 Maja 2007 no pewnei ze jest to skomplikowana sprawa. U kazdego czlowieka w oku inaczej rozkladaja sie preciki i czopki, inna jest ich ilosc, kazdy inaczej widzi barwy itd. itp. Mnie bardziej zastanawialo na ile te wyliczenia maja sie wlasnie do budowy oka, a na ile jest to takie rzucenie jakims wzorem z ... wzietym Chyba troche rozumiem o co moglo chodzic w tych wyliczeniach, moze jednak nie jest do konca taki pic na wode - tylko trzeba przyjac, ze przecietny czlowiek ze zdrowymi oczyma jest w stanie rozroznic elementy oddalone od siebie o jedna minute katowa. Takie zadanie dla chetnych: - jestesmy oddaleni od monitora komputerowego o 50cm, a monitor ma wymiary 30x40cm. Przy jakiej rozdzielczosci monitora czlowiek nie bedzie juz w stanie odroznic dwoch sasiednich pikseli(rozroznia co 1 minute katowa, czyli 1/60 stopnia) Zadanie z gwiazdka - wyliczyc rozmiary widzianego monitora(jesli to konieczne) tak, zeby obejmowal te 90 badz 120 stopni od naszego oka, oraz wyliczyc dla niego rozdzielczosc tak jak w zadaniu powyzej - tutaj powinno wyjsc to co w wyliczeniaj na tej stronie :) ot i cala tajemnica, chyba sam sobie na pytanie odpowiedzialem :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PelzaK Opublikowano 27 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 27 Maja 2007 Jak byłem mały to też mnie to zastanawiało:>no popatrz mnie też.... ale kapnąłem się jak zbudowałem pierwszy stroboskop z telewizora :lol: :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DiJo Opublikowano 27 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 27 Maja 2007 no popatrz mnie też.... ale kapnąłem się jak zbudowałem pierwszy stroboskop z telewizora :lol: :Djak sie pomacha ręką przed tv, to wydaje sie, że sie ma krzywe palce :P taki efekt nie powstaje chyba przy ciągłym świetle? Np. w słonecznym nie da sie zobaczyć tego efektu. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mb_asasello Opublikowano 27 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 27 Maja 2007 Pozwolę sobie zaprotestować. Nie ma czegoś takiego jak "częstotliwość odświeżania" dla ludzkiego oka. Chociażby z tego prostego powodu, że czopki i pręciki nie pracują synchronicznie. Powodem takich złudzeń jest oświetlenie, a konkretnie niestałe źródło światła, czyli np. tzw. neonówki. One tak naprawdę nie świecą ciągle (w przeciwieństwie do żarówki, która ma większą "bezwładność") tylko 50 razy na sekundę (tak jak częstotliwość prądu w gniazdku). Dlatego np felgi przy świetle neonówek (bo większość lamp oświetlających ulice to neonówki) mogą wyglądać nieruchomo, albo się cofać, co zostało wyjaśnione kilka postów wyżej. Z tego samego powodu np. lampy oświetlające hale fabryczne pracują w przeciwfazie (tzn. gdy jedna nie świeci, to druga świeci), bo wcześniej zdarzały się wypadki, że np. tokarzowi wydawało się że uchwyt "stoi" i wsadzał w niego łapę, co kończyło się utratą kilku palców :/ Pozdrawiam wszystkich forumowiczów Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jacek Opublikowano 27 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 27 Maja 2007 mb_asasello: Ale czy taki efekt nie wystepuje nawet przy normalnym oswietleniu tj, w ciagu dnia? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szymoon Opublikowano 28 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 28 Maja 2007 ja tam w normalnym swietle slonecznym takiego efektu nigdy nie zauwazylem Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Orgiusz Opublikowano 28 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 28 Maja 2007 W normalnym swietle slonecznym? Daloby rade chyba - rownolegla jazda dwoma samochodami a miedzy nimi slupki... Chyba ze sie myle [; Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
costi Opublikowano 28 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 28 Maja 2007 Szukalem wytlumaczenia dla okreslenia arc-minute aby przetlumaczyc calosc tekstuMinuta katowa, taka jednostka miary, rowna 1/60 stopnia. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mb_asasello Opublikowano 28 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 28 Maja 2007 mb_asasello: Ale czy taki efekt nie wystepuje nawet przy normalnym oswietleniu tj, w ciagu dnia? W ciągu dnia przy oświetleniu tylko słonecznym taki efekt nie występuje. Chociaż raz zdarzyło mi się coś takiego widzieć jak latarnie włączyli jak jeszcze w miarę jasno było. Chyba wtedy polega to na tym, że czasem takie koło jest bardziej oświetlone, czasem mniej i oko "wyłapuje" te momenty kiedy jest bardziej oświetlone. Pozdr... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Havoc Opublikowano 29 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 29 Maja 2007 Widzicie, takie glupie pytanie a jest nad czym pomyśleć :P dzieki za wypowiedzi :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PelzaK Opublikowano 30 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 30 Maja 2007 nie ma nad czym myślec.. poszukaj info o efekcie stroboskopowym.. zobaczysz jeszcze fajniejsze rzeczy niż kręcąca się do tyłu felga :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kfgz Opublikowano 7 Czerwca 2007 Zgłoś Opublikowano 7 Czerwca 2007 Skorzystam z okazji i zapytam się o taką rzecz: na jakiej zasadzie widać promienie czerwonego lasera w pomieszczeniu, w którym nie ma dymu. Czy wogóle jest to możliwe, czy też jest to jakaś "sztuczka"? Mam taki badziewny laser o długości fali ~650nm ale jego promienie widać dopiero we mgle/dymie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grinch Opublikowano 7 Czerwca 2007 Zgłoś Opublikowano 7 Czerwca 2007 (edytowane) TO nie możliwe, musi się światło od czegoś odbić (rozproszyć) aby je zobaczyć ;) Edytowane 7 Czerwca 2007 przez Grinch Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PelzaK Opublikowano 7 Czerwca 2007 Zgłoś Opublikowano 7 Czerwca 2007 (edytowane) za duzo starwarsów? :) światła czy to laserowego czy zwykłego nie widać dopóki ono na coś nie pada :).. inaczej w kosmosie było by jasno :). dymu moze nie było ale był kurz :) Edytowane 7 Czerwca 2007 przez PelzaK Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kfgz Opublikowano 7 Czerwca 2007 Zgłoś Opublikowano 7 Czerwca 2007 Chciałem się tylko upewnić ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
und3r Opublikowano 7 Czerwca 2007 Zgłoś Opublikowano 7 Czerwca 2007 Ale jak czasem robią jakies laserowe pokazy czy doświadczenia z laserem to rozpylają cos w pomieszczeniu, czego normalnie praktycznie nie widac, a z laserem reaguje :) . Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KAX_ Opublikowano 7 Czerwca 2007 Zgłoś Opublikowano 7 Czerwca 2007 (edytowane) Jak już jesteśmy przy laserach to ciekawi mnie na jakiej zasadzie działa taki laser jak na fotce poniżej. Z jednego źródła wychodzi szeroka różnokolorowa wiązka... Edytowane 7 Czerwca 2007 przez KAX_ Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TOMAHAWK_ Opublikowano 7 Czerwca 2007 Zgłoś Opublikowano 7 Czerwca 2007 (edytowane) Jak już jesteśmy przy laserach to ciekawi mnie na jakiej zasadzie działa taki laser jak na fotce poniżej. Z jednego źródła wychodzi szeroka różnokolorowa wiązka... [ciach*] promień lasera jest odchylany lusterkiem szybko a że oko nie reaguje za szybko to wychodzi linia a co do wielokolorowości to są 2 albo więcej laserów Edytowane 7 Czerwca 2007 przez TOMAHAWK_ Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
costi Opublikowano 7 Czerwca 2007 Zgłoś Opublikowano 7 Czerwca 2007 Eeee... a nie prosciej by tam bylo siatke dyfrakcyjna wstawic? Ale jak czasem robią jakies laserowe pokazy czy doświadczenia z laserem to rozpylają cos w pomieszczeniu, czego normalnie praktycznie nie widac, a z laserem reagujeNic tu z niczym nie reaguje ;) Po prostu rozpylone w powietrzu drobiny sa zbyt male, by je dojrzec golym okiem, ale wystarczajaco duze, zeby odbijac swiatlo lasera i jednoczesnie na tyle male (i wykonane z odpowiedniego materialu), zeby byly dla wiazki czesciowo przezroczyste (nie zatrzymaly jej calkowicie). Do czegos takiego wystarczy obiektu o srednicy rzedku kilku dlugosci fali lasera. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DiJo Opublikowano 7 Czerwca 2007 Zgłoś Opublikowano 7 Czerwca 2007 Jak już jesteśmy przy laserach to ciekawi mnie na jakiej zasadzie działa taki laser jak na fotce poniżej. Z jednego źródła wychodzi szeroka różnokolorowa wiązka...co do fotki to ja bym powiedział, że tu jest tylko zielony laser :P To co sie wydaje, że świeci na czerwono, to jest z lamp na górze ;) a żółte robi się z połączenia zielonego i czerwonego Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
und3r Opublikowano 7 Czerwca 2007 Zgłoś Opublikowano 7 Czerwca 2007 (edytowane) Nic tu z niczym nie reaguje ;)Reaguje = wchodzi w reakcje (reakcja nie musi przeciez byc chemiczna :P ) - czyt. np. odbija. Jak światło odbija sie od lustra to mozesz powiedziec, ze reaguje ono na obecnosc lustra. Moze niefortunnie to ująłem, ale bledu nie ma ;) EDIT: A na tym zdjeciu faktycznie jest chyba tylko zielony laser. Edytowane 7 Czerwca 2007 przez und3r Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KAX_ Opublikowano 7 Czerwca 2007 Zgłoś Opublikowano 7 Czerwca 2007 (edytowane) co do fotki to ja bym powiedział, że tu jest tylko zielony laser :P To co sie wydaje, że świeci na czerwono, to jest z lamp na górze ;) a żółte robi się z połączenia zielonego i czerwonego Masz racje wydaje Ci się tylko... <_< Po za tym, że był zielony i czerwony był również niebieski, różowy i żółty oraz biały* więc mi nie wmawiajcie, że był tylko zielony bo ja to widziałem na żywo (wrażanie nie do opisanie pierwszy raz w życiu widziałem coś takiego fotka nawet w najmniejszym stopniu nie oddaje efektu) dlatego zaciekawiło mnie jak taki laser działa... * no i tu kolejne pytanie białe światło z lasera? :blink: Wyglądało jak laser ale białe chyba nie jest możliwe... Wie ktoś jak można zrobić screen z filmu .mov? To bym wrzucił... Edytowane 7 Czerwca 2007 przez KAX_ Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...