kica1983 Opublikowano 22 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 22 Maja 2007 Witam Mój braciszek ma problem ze swoim kompem. Siedział sobie w necie, słuchał muzyki, a tu nagle trach, znika obraz na monitorze (ciemność) i muza. O dziwo wszystko inne "chodzi" - wentylatory (cpu, buda, grafika). Jego komp to Semp 2800 i jakiś Gigabyte GA-K8NS jeśli dobrze pamiętam. Od razu wykluczam pamięć i grafikę. Czy to padła płyta czy proc? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adyan Opublikowano 22 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 22 Maja 2007 Pierwsze co to zresetuj zworką bios. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hubi_89 Opublikowano 22 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 22 Maja 2007 dlaczego wykluczasz grafe? ja wlasnie bym obstawial najpierw grafe/monitor potem zasilacz i tak dalej.. problem sie powtarza co jakis czas, czy wogole nie ma teraz obrazu? wyjmij grafe przedmuchaj slot i jeszcze raz ja wlóż.. i napisz jaki zasilacz tam on ma.. trudno powiedziec czy to plyta czy proc imho predzej to plyta.. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kica1983 Opublikowano 22 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 22 Maja 2007 No więc tak: grafę wykluczam bo włożyłem starego GF2 i to samo biosa resetowałem od razu i nic to nie dało zasiłka to modecom feel 300W Cały konfig to Sepm 2800 (skręcony chyba z 1600 na 1800), GA-K8NS, 2x256MB, radek 9550, dvd i nagrywara. To jest pierwszy taki problem, od grudnia działał lux. Może wtykne mu mojego szefa :roll: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hubi_89 Opublikowano 22 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 22 Maja 2007 wsadz szefa, odkrec procka, sprobuj na drugim monitorze Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kica1983 Opublikowano 22 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 22 Maja 2007 No i nic :( Jednak to nie zasiłka. Komp niby wstaje ale nie ma tego charakterystycznego pisku zaraz po uruchomieniu, kręcą się jedynie wszystkie wentylatorki :mur: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Wodnik. Opublikowano 22 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 22 Maja 2007 No i nic :( Jednak to nie zasiłka. Komp niby wstaje ale nie ma tego charakterystycznego pisku zaraz po uruchomieniu, kręcą się jedynie wszystkie wentylatorki :mur: Tzn ze juz wogole nie wchodzi do windy tak ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
HucK Opublikowano 22 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 22 Maja 2007 Musisz spróbować metodą prób i błędów płytę i proca. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kica1983 Opublikowano 22 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 22 Maja 2007 Tzn ze juz wogole nie wchodzi do windy tak ?Dokładnie, niby się włącza, słychać wentylatory ale nic więcej, żadnych pisków, na monitorze ciemność :-| Na moje oko to coś z procem, tylko czemu miałby paść :mur: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pvl Opublikowano 23 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 23 Maja 2007 moze ekspertem nie jestem ale ja mialem identycznie gdy siadla mi plyta. Buda sie odpalala tylko w ten sposob ze zaczynaly chodzic wiatraki a na monitorze nic sie nie dzialo. Wszystko inne bylo sprawne tylko trzeba bylo wymienic plyte Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
greg505 Opublikowano 23 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 23 Maja 2007 (edytowane) wyjmij wszystkie kostki ramu i karte graficzna, zrestartuj jeszcze raz bios i uruchom kompa bez tych czesci jezeli podlaczony jest speeker to powinnien 'pikac' jak bedzie cisza to wina plyty Edytowane 23 Maja 2007 przez greg505 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kica1983 Opublikowano 23 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 23 Maja 2007 (edytowane) Zrobiłem tak, włączam no i pika :huh: Podłączam resztę gratów i wszystko bangla jakby nigdy nic :huh: Dziwne bo wczoraj też odłączałem poszczególne podzespoły i problem nie ustępował. Heh już nie wiem co to mogło być, zluzowana wtyczka (sam sie zluzowała w zamkniętej budzie? :P ) czy inny kabelek :wacko: Enyłej dzięki wszystkim za pomoc :) A już chcieliśmy na gware płyte wysłać :D Edytowane 23 Maja 2007 przez kica1983 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...