SGJ Opublikowano 24 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 24 Maja 2007 I wiedziałem że tak będzie, masoneria jest już wszędzie! Zbytów tyle narobiłem, a jak zwykle umoczyłem – trzeba było pisać FAQ – jak mam zdjąć procenty? jak? Procent zmniejszyc prosta sprawa taka moja drobna rada napisz nam tu jakies faq a to zrobic wiesz juz jak. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Caleb Opublikowano 24 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 24 Maja 2007 (edytowane) Ludzie co się dzieje z wami – ogarnijcie się czasami, już kolejna doba mija, a ja suszę tutaj ryja! To nie będzie wywód krótki, bo dosiadłem się do vódki, a jak pije to rymuje i się niczym nie stresuje. KAX dość dobrze słowem władasz, z sensem wszystko ładnie składasz, pomysł z płytą jest szalony Romek będzie zachwycony. Na promocje nic innego - przekonajmy go do tego! Edytowane 29 Października 2007 przez Caleb Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jonathan Opublikowano 24 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 24 Maja 2007 Dalej, dalej moi mili, czuje sie jak w 8 mili. Rymow tutaj sa tysiace, po raz pierwszy na tej lace. Tamat rosnie jak szalony, admin zechce zebrac plony. Siedze w pracy juz wnerwiony, wolalbym juz u mej zony. Glaskac, tulic i calowac, potem z wami tu rymowac. Nigdy tego nie robilem, wiec se skilla dzis nabilem. Czy to dobrze sam juz nie wiem, dobrze ze nie bucham gniewem. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Caleb Opublikowano 24 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 24 Maja 2007 (edytowane) Sam już nie wiem o czym mowa, każdy się po forum chowa, pewnie piszą jakieś rymy – byle nie do przyszłej zimy. Toman gdzieś mi wyparował, a nakręcał, a szpanował, pewnie liże ciężkie rany, bo się czuje pokonany. Lecz powróci daje głowe sypiąc rymy odlotowe, tak jak słońce jutro wstanie czas na nowe rymowanie! Więc do dzieła rzeszo braci, bo nam Jonath humor straci! Edytowane 29 Października 2007 przez Caleb Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jonathan Opublikowano 24 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 24 Maja 2007 Czemu ludzi straszym mna? wszyscy zaraz stad umkna. Ja nie taki straszny cham, wprawde mowie teraz Wam. Bana trzasne, zablokuje, cos wyczyszcze, przekieruje. Syfu mnostwo robia tu wiec do noobow mowie STFU!! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Caleb Opublikowano 24 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 24 Maja 2007 (edytowane) Wszystko kończy się lecz szkoda, że najszybciej w butli woda, muszę znowu sklep przywitać i o zimne pifko spytać. Student winen mieć natchnienie, bo inaczej w zapomnienie raczy wpaść lub sfrustrowanie, i nic z niego nie zostanie. Wiec na chwilę was opuszczę i ze smyczy gardziel spuszczę. Pewnie wrócę podchmielony albo wręcz napi******, niemniej zajrzę tu z pewnością, rym jest moją codziennością. PS: Moje rymy już do nabycia na DvD w rewleacyjnej cenie 29.99* :twisted2: * Euro Edytowane 29 Października 2007 przez Caleb Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szela Opublikowano 24 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 24 Maja 2007 (edytowane) Duzo rymow tu trzaskacie Widac czasu duzo macie A wiec ja i cos napisze Moze i slawy troche polize Prosto z pieknej Czestochowy Stolicy Habakuka mowy Dziwie sie wam wielce Niejeden peja tu zginie w poniewierce ( ;P ) Koncze juz me rymy boskie Znane jako czestochowskie :P Edytowane 24 Maja 2007 przez Szela Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
meeron Opublikowano 24 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 24 Maja 2007 (edytowane) ten nasz topic jest wspanialy, google juz to zrozumialy zaraz wiara sie tu zejdzie, straszna beka jest tu wszedzie dawac pany rymy ostre, przeciez mamy teraz wiosne zdrowo suszy mi kopare, bo wymyslam rymow pare teraz koncze zwijam graty, jutro wam tu sprawie baty Edytowane 24 Maja 2007 przez meeron Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maly86 Opublikowano 24 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 24 Maja 2007 Ale niezle sobie tu radzicie, lecz za slabo jak na me odbicie, jam jest ten niewielki ktory zbiera wszystkie wdzieki, jam jest wlasnie ten co straszy lwem, jesli sie nie boisz radze chociaz sie uspokoic :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Caleb Opublikowano 24 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 24 Maja 2007 (edytowane) Zróbmy konkurs rymowania, może być coś do wygrania, serwer Pure lub dwa laptopy, zrównać takty do synkopy i podsycić akordami żeby wszyscy piali z nami. I na głównej motyw wrzucić, każdy będzie sobie nucić. Może zespół się utworzy, każdy sobie numer stworzy i będziemy sławni w świece! Co wy na to odpowiecie? Edytowane 29 Października 2007 przez Caleb Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Serchio Opublikowano 24 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 24 Maja 2007 Odpowiemy bodaj tyle, że nam dadzą 2 badyle, a gdy kasy będzie miara, wtedy zbierze się ta wiara, która rymów słuchać pragnie, tak, że każdy z nich odgadnie, że rymami my żyjemy, i dziś za to wypijemy! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
eMJotka Opublikowano 24 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 24 Maja 2007 Cały czas- spokoju nie dajecie moj kot juz ma pelno w kuwecie sprzatnac nie moge bo czytac musze chyba was wszystkich dzis udusze Kvan mi pisze: zmien se ryma bo to nie chaosa text byl a hipa wiec tu zmieniam, bo tam nie chce chyba ze mi postawicie po beczce cadillaca caly dzien skladalam a sie o was tylko balam bo wy sprzed kompa nie wstajecie i tylko pijecie jak te spod sklepu ciecie tylko ja tu chyba jestem trzezwa choc zapalic i wypic trzeba u was widac to bez roznicy czy nauka czy dziecko w lozku becy rymujecie az sie kurzy usmiech nie znika z buzi ja to umiar trzymam i sie powstrzymam ale wy to juz przesada do lozek, zon i dziewczyn nara! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Caleb Opublikowano 24 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 24 Maja 2007 (edytowane) Odbijany: Coraz trudniej coś napisać, łatwiej małpom z drzewa zwisać, niż wymyśleć cosik z sensem nie rymując go z kredensem. Ale jeszcze mam zapasy, bo nie mogę stracić klasy, ludzie patrzą mi na ręce gdy kolejne rymy kręcę. Edytowane 29 Października 2007 przez Caleb Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Pioorek Opublikowano 24 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 24 Maja 2007 (edytowane) Oto północ za chwile wybije A Caleb piwko nadal pije Rymy mu się same tworzą Że aż krew w żyłach mrożą Ja niestety spać już lecę żadnego rymu dziś już nie wyklecę sennie mi się coś zrobiło było bardzo miło Czas mnie co chwila pogania no i nadszedł czas pożegnania! życzę wam rymów zawiłych oraz snów miłych. Edytowane 24 Maja 2007 przez Pioorek Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Serchio Opublikowano 24 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 24 Maja 2007 Wiara nadal nie dowierza, trzeba złapać jeżozwierza, by istota ta kolczasta, pokazała nam kto chlasta rymem swoim przez pazury, które robią w głowie dziury, w sercu wiercą wiry żalu, aż się wtulę w ciepłym szalu, bo mnie zaraz cosik trafi, tylko Caleb coś potrafi... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Caleb Opublikowano 24 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 24 Maja 2007 (edytowane) Pioorek, Serchio co się dzieje? Na portalu ch***m wieje, dziś mieliśmy tam harować, a nie rymy swe szlifować. Strefa czeka z utęsknieniem, bez nas byłaby wspomnieniem, do roboty się spinajmy, a nie słownie zabawiajmy. Spoko, spoko nadążymy jeszcze tylko coś spłodzimy, nie dosłownie zbereźnicy! Projekt mamy w tajemnicy ... Edytowane 29 Października 2007 przez Caleb Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jonathan Opublikowano 24 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 24 Maja 2007 Rymy krecic twe zadanie, wiec napieraj drogi panie. Chce to czytac, szybko gladko, wiec niech daje cale stadko. Napierajcie wiec kochani, badz spierniczac do swej niani. Ja juz browce obalilem, nic po drodze nie palilem. W glowe piwo lekko daje, lecz sie szybko nie poddaje. Walczyc bede jeszcze chwilke, az zalicze mala kimke. Rano wstane, umysl swiezy, dam popalic wnet mlodziezy. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Serchio Opublikowano 24 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 24 Maja 2007 Ludzie mili kto z was chybił, pisząc o nas zęby wybił, stracił oko i kłów parę, ja tu rymym wam przywalę. Rymem boskim was zrujnuję, bo dziś cały dzień trenuję, słowo jedno wielkim ciałem, tyle wszak napisać chciałem. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Caleb Opublikowano 24 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 24 Maja 2007 (edytowane) Patrzę w mego asystenta, a tam szok i niezła wkręta, postów dzisiaj nawaliłem aż się jawnie zatrwożyłem. Topic ten jest jak narkotyk, gdzie klawiszy ciągnie dotyk, żeby znów coś nabazgrolić by mych fanów uspokoić. Serchio, Pioorek chylę czoła – czy podołać ktoś nam zdoła? Jonathanie modzie drogi, twoje rymy gną me nogi, gdzie się tego naumiałeś? Gdzie nocami trenowałeś? Twoje słowo koi duszę, czy dodawać cosik musze? Edytowane 29 Października 2007 przez Caleb Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jonathan Opublikowano 24 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 24 Maja 2007 Jak pisalem tak powtorze, to nie w mojej jest naturze. Rym sie nigdy mnie nie trzymal, tylko dzisiaj, taki przypal. Dzionek fajny nie zaprzecze, Tylko juz ze smiechu skrzecze. Dajcie spokoj wiec panowie, bo w zoladku czuje mrowie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Serchio Opublikowano 24 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 24 Maja 2007 Dodawanie przez oddanie, to jest niczym polowanie, na słów stek i garści wiele, trzeba krzyczeć przy kościele, że kazania lepsze słychać, na purepc ich wiele widać. Powiem Tobie bracie miły, że dziś wiele we mnie siły, by rymować i pisywać, na rym każdy odpisywać. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Caleb Opublikowano 24 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 24 Maja 2007 (edytowane) Piękne słowa rym ten wiodą, niczym strumyk płynie z wodą, niczym księżyc noc otula, tak jak ziemia to jest kula. Jak muzyka w głębi duszy, tak mnie browar szósty suszy, i bynajmniej nie przesadzam – kartofelki znów odsadzam. Chmiel i woda, moc natury, jedno z pól - a drugie z góry, niemniej razem się kochają i owoce cudne dają Edytowane 29 Października 2007 przez Caleb Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jonathan Opublikowano 24 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 24 Maja 2007 Browar cudna rzecz przyznaje, calkiem niezle w czerep daje. Kibel wnet odwiedzic musze, kartofelki tam osusze. Wroce predko wiec nie placzcie, lecz z radosci tez nie skaczcie. Wroce szybko obiecuje, cos nowego wnet zrymuje. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ath Opublikowano 24 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 24 Maja 2007 ide spac, rano trzeba wstac elo :| Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Serchio Opublikowano 24 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 24 Maja 2007 Nie ma to jak woda pitna, która w smaku jest dobitna, swoim ładnym aromatem, bije gardło ostrym batem, by w zołądku się zatrzymać, by w umyśle burzę wstrzymać, by namieszać i oddalić, każdy problem dzisiaj spalić, i pozwolić ruszyć w trasę, gdzie dziś przygód spotkasz masę, gdy obudzisz się z kacykiem, ze złamanym w drzwiach kluczykiem, to oznaczać jedno będzie, żeś dziś bywał - owszem, wszędzie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Caleb Opublikowano 24 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 24 Maja 2007 (edytowane) Odbijany: To odpowiem ci na prędce, jak powietrze krąży w dętce, niczym halny wiatr złowrogi, dzisiaj rym mój nie ubogi. Wnet granicę swe przekroczę, w nowe lądy stopą wkroczę, by pokazać swe oblicze, i na odbijane licze. Wywieś flagę, poddaj ludzi, nim śmierć twoją dusze zbrudzi, nie pokonasz przedwiecznego, nie obalisz kunsztu jego, oto stoję w glorii chwały, i co powiesz teraz – mały? Edytowane 24 Maja 2007 przez -Caleb- Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jc Opublikowano 24 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 24 Maja 2007 O kruca! ostro władają tu rymami, gdybym nie miał nauki, pobawił bym się z wami. Północ już nam tu nastaje, a ja czytać nie przestaje. Bo nauki bardzo wiele moi drodzy przyjaciele. Rym z kuwetą bardzo mi się podoba, jest zaisty jak dzisiejsza pogoda. Caleb tutaj nam wymiata i na niego nie ma bata. Jam też jutro jak przeżyje , przyjde tu i się odbije :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jonathan Opublikowano 24 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 24 Maja 2007 odbijam [; Srogie slowa twe sa maly, lecz za wczesnie na pochwaly. Gloria jeszcze nie jest twoja, moze wrecz dzis bedzie moja. W prostych rymach tutaj smuce, lecz sie w miare szybko ucze. Uczen mistrza wnet dogoni, dalej trzymasz sie tej broni? Moze rzuc ja i daj spokoj, wez no siostrze sprzatnij pokoj. Idz pozmywaj, poodkurzaj, albo rymem tu zarzucaj. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Caleb Opublikowano 24 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 24 Maja 2007 (edytowane) Odbijany: :D Gdy na forum pośród wielu, niczym szarak z PRLu, przemykałem tematami, nie zajmując się rymami, świat był prosty i przejrzysty – punkt widzenia oczywisty. Teraz wszystko się zmieniło, życie się popie*doliło, ludzie wciąż mnie napastują i mój sekret inflintrują. Nic nie powiem Jonathanie, koniec walki niech nastanie, chyba że chcesz mnie rozgniewać, napisz coś bo będę ziewać. :lol2: Edytowane 24 Maja 2007 przez -Caleb- Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Serchio Opublikowano 24 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 24 Maja 2007 (edytowane) Gdy śmiertelny w zacnym życiu, chować będzie w swym ukryciu, wiarę wielką w życie swoje, to choć byloby was dwoje, choćby armia cała była, widząc go by się ukryła, bo on w mroku królem był i z nienawiści mocno wył. Ponieważ sam pisuję, to wam coś tu zapostuję: Nienawiść objawiła wszelkie zło, prysnął świat i całe dobro, bezkresna myśl zagłady krąży po ciele, kiedy znajdzie się na innych czele, powstanie by zniszczyć wszystko, wszelakiej materii skupisko. Jedyna myśl przewodnia, Jedyna światła pochodnia, Ostatniego istnienia światło, sprawię by na zawsze zgasło. A gdy zgaśnie zabiję nadzieję, nieważne gdzie się wtedy ja podzieję, Nadal zawistny w swym istnieniu, niewzruszony w ludzkim zapomnieniu, znienawidzony przez wszelkie stworzenie, na zawszę dobro swe wykorzenię. Zasłużę na chwilę triumfalną, ludzką krwią na wieki przelaną, zbezczeszczonym istnieniem pozostanę, na zawsze zasłużę na stwórczą naganę. Sam sobie wrogiem, czaje się za rogiem, w nadzieji na odkupienie, w nadzieii na zapomnienie, na wieczną odchłań skazany, do istnienia przywiązany, znienawidzony coraz bardziej, widzę to coraz czarniej, pogromu się spodziewam, w przegraną przyodziewam. Upadek wielkiego człowieka. całe stworzenie na to czeka, nie ma dla mnie przebaczenia, wtrącony do wiecznego więzienia, na zawsze tam pozostanę, na swą karę przystanę, pogodze się z przegraną, ze swą duszą wygnaną, w wiecznej nicości, pozostanę tylko z litości. Edytowane 24 Maja 2007 przez Serchio Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...