ULLISSES Opublikowano 24 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 24 Maja 2007 Wymiatacie dziś chłopaki rym tu jest nie byle jaki Pieścić rymem obiecałem ale o tym zapomniałem Lekko więc Was potraktuję za czas wspólny podziękuję w stronę łóżko więc wyruszę bo wstać wcześnie jutro muszę Jeśli macie karaluchy to je pchajcie pod poduchy byście dobrze dzisiaj spali jutro rymem wymiatali Już się zaraz wyloguję w snów krainę powędruję. Głowę chylę ku podusi mod się kiedyś wyspać musi. Życzę byście spali miło morze kasy Wam się śniło i dziewczyny, samochody do Windowsa tajne kody :P Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jonathan Opublikowano 24 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 24 Maja 2007 Odbijany: :D Gdy na forum pośród wielu, niczym szarak z PRLu, przemykałem tematami, nie zajmując się rymami, świat był prosty i przejrzysty – punkt widzenia oczywisty. Teraz wszystko się zmieniło, życie się popie*doliło, ludzie wciąż mnie napastują i mój sekret inflintrują. Nic nie powiem Jonathanie, koniec walki niech nastanie, chyba że chcesz mnie rozgniewać, napisz coś bo będę ziewać. :lol2: Co mam pisac powiedz Celeb, bo mi juz mi rozwala czerep. Nie ma sztuka jest rymowac, raczej forum kontrolowac. Dlugo czekac Wam kazalem, bo w lodowce byszowalem. Piwo gdy moj glod juz wzmoze to i nocny nie pomoze. Zjesc cos migiem wtedy musze bo ze zlosci sciany krusze. Kielba dobra jest i wara, co tam pisze moja wiara?? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Caleb Opublikowano 24 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 24 Maja 2007 (edytowane) No to łap ;] Rymy dobrze tobie służą, słowa smutny koniec wróżą. Odejść? Zostać? Dokąd zmierzać, ludzkim słowom niedowierzać? Ufność zgubna jest dla ludzi, których blady świt już budzi, lecz o śnie dziś nie ma mowy - czas rozpocząć sezon nowy! Właśnie czwarta doba mija, temat strasznie się rozwija, ta świadomość mnie przerasta, teraz kończę no i basta! Edytowane 24 Maja 2007 przez -Caleb- Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jonathan Opublikowano 24 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 24 Maja 2007 Konczysz wasc, smiem watpic szczerze, rozlozylem Cie w parterze? W niebo wznosi Cie twoj slang i zamiatasz jak Wu-Tang. Dawaj dalej nie przestawaj, skladaj rymy i nadawaj. Pozna pora sam to widze, lecz czekaj tu kibice. Zawiesc ich to jest wpadka!! Dymniesz ich jak Doda Radka?? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Caleb Opublikowano 24 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 24 Maja 2007 (edytowane) Jazda, jazda, jazda ;p Rany boskie, kawał rymu, od Lizbony aż do Krymu, racz nam częściej myśli zdradzać, po ich ścieżkach oprowadzać, dobrej nocy nam więc życzysz, na uznanie pewnie liczysz, raczej się nie rozczarujesz, gdy tu znowu zanurkujesz, więc do jutra moje dzieci, czas zbyt szybko dla nas leci, bowiem jutro też pracuję – ale wrócę – obiecuję! Edytowane 24 Maja 2007 przez -Caleb- Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
und3r Opublikowano 24 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 24 Maja 2007 Pieścić rymem obiecałem ale o tym zapomniałem Obietnice bez pokrycia Nie ułatwią Tobie życia Straszne cierpi wszak katusze kto na wierzbie daje grusze;] Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jonathan Opublikowano 24 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 24 Maja 2007 Nie w mej mysli sciezki zdradzac, bo ktoz bedzie mnie nagradzac, za pomysly i inwecje, przemysenia, elokwencje. Pierwsze to sa kroki moje te potyczki, slowne boje. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Caleb Opublikowano 24 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 24 Maja 2007 Większość słabo daje radę, łatwo im po rymach jadę, ale Ty to co innego - składasz je jak klocki lego! A więc trenuj się wojaku, by nie zbłądzić na tym szlaku, bo to cenny dar od boga, wręcz swoista zapomoga, przyszłość czeka cię świetlana, więc na razie i do rana! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jonathan Opublikowano 24 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 24 Maja 2007 Co ty pleciesz moj kolego? Jakie klocki? Jakie lego? Sie nie widze w HH scenie, to nie dla mnie slow plecenie. Tak sie troszke dzisiaj bawie, nie po chaszu, nie po trawie. Mnie napedza zloty napoj, zapierdzielam jak ten naboj, co go ktos wystrzelil w dali chyba spokoj sobie dali. Wiec pozostan tu w temacie, a nie sciagasz teraz gacie. Rzuc pizame i sie skup, nakop lamka wnet do dup. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Caleb Opublikowano 24 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 24 Maja 2007 (edytowane) Nie wywołuj wilka z lasu, na pi*rdoły brak mi czasu, zbieram właśnie siły swoje, by znów toczyć słowne boje. Strach ogarną resztę grupy, tej co walczyć nie zamierza, lecz za późno, to już koniec, obudziłeś bestie – zwierza! Edytowane 24 Maja 2007 przez -Caleb- Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jonathan Opublikowano 24 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 24 Maja 2007 Zapierdzielasz jak szalony wystrachaly sie ulomy. Ja sie poddac nie zamierzam, powolutku w gore zmierzam, Skill moj rosnac nie przestanie, podziwiajcie drogie panie. Mokre stringi pewnie macie, Celeb wciagaj nazad gacie. Orgia kroi sie kosmiczna zawodowa i logiczna. Takie skutki rymowania, nad jezykiem panowania, Nim wladania jak katana, panie dyszec nie przestana. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Caleb Opublikowano 24 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 24 Maja 2007 To po prostu bez pierdzenia, Caleb ma do powiedzenia: ;] Jonathanie, gdzie maniery? Wciąż rymujesz bez kozery, pokazałeś ileś wart, teraz wiem już – to nie fart. Dysponujesz mocą wielką, w szczególności zaś butelką, złoty trunek cię napędzą, u mnie już niestety nędza, to co miałem już wypiłem, to co wbiłem wypaliłem. Aż mi ręce odrętwiały, czas już odejść w glorii chwały! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jonathan Opublikowano 24 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 24 Maja 2007 Nocny blisko wiec nie placze, ale znow zakladac lacze. Isc przystanek przeciez trzeba, lecz wciaz rosnie ma potrzeba. Kusza polki i poleczki buteleczki i puszeczki. Przydalby sie kompan w drodze, wez no zarzuc cos tu srodze. W kilka minut tu obroce, cos przeczytam i odrzuce. Moze zwiekszy sie ma sila, potrenuje jeszcze skilla. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Caleb Opublikowano 24 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 24 Maja 2007 Tadammm -wzniośle ;] To najdłuższy duel świata, każdy z nich arsenał dzierży, żaden nie chce oddać miecza, a więc lepszy niech zwycięży! To nie żarty ani farsa, to najczystsza walki wola, ten kto jutro ma do pracy, niech nie pije już Yabola. Powiem jedno ważne zdanie, bowiem impuls mną kieruje, nigdy w życiu się nie poddam – prędzej zginę! Wyparuje! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jonathan Opublikowano 24 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 24 Maja 2007 Twa decyzje cenie szczerze, nie jest straszne ze mnie zwierze. Lecz nie znikne szybko stad, tak jak inni po nich swat, tylko zostal w nozdrza kluje ja zostane, porymuje. Nie gniewajcie sie chlopaki, rymow uzupelniam braki. proste slowa tutaj kleje, moze krew was nie zaleje. Poczytacie, zrozumiecie, ciezko troszke na tym swiecie. Slowek prostych giecie, ciecie, na wieczory to zajecie. Mozg pobudzi i rozrusza, wnet sie sprezy jak ma kusza. Wiec nie placzcie nie szlochajcie, tylko rymy swe skladajcie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Caleb Opublikowano 24 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 24 Maja 2007 Palić, jarać, kopcić lubię, Marię pewnie też poślubię, inspiracją jest mi wielką, mym natchnieniem, mą perełką. Temat zręcznie znowu zmieniam, swego bronię - to doceniam, Skoro Jonath może swoje, ja wysiłki też podwoję, bijać w pierś się zapowiadam, z tego wózka nie wypadam! No więc dalej, na co czekasz? Niepotrzbnie ziomek zwlekasz! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jonathan Opublikowano 24 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 24 Maja 2007 Wracam z kibla patrze, zgrozo ten to chyba jakis gonzo, napierdziela wciaz swe basnie chyba koles juz nie zasnie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Caleb Opublikowano 24 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 24 Maja 2007 Zdrowaśki: ;D Ktoś to musi przystopować, albo razem tu zginiemy, szkoda dwóch tak zacnych ludzi, więc jak będzie? Spać idziemy? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jonathan Opublikowano 24 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 24 Maja 2007 Widze miekniesz juz kolego, tak krzyczales broniac swego. Teraz zmiatasz spac powiadasz moze mysli swe ukladasz. Porzadkujesz i sortujesz z rana znowu atakujesz?? Bede czekal badz to pewien a tym czasem to juz nie wiem, Spac sie udam moze w koncu sie zakutlam swoim kojcu. Noc juz krotka wiec nie zwlekam, godnych wrogow rano czekam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SGJ Opublikowano 25 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 25 Maja 2007 patrze znowu do topicu a tu postów jest bez liku czytam wszystko po kolei chyba skoncze po niedzieli teraz zrobie sobie przerwe i dalej znów film obejrze Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maly86 Opublikowano 25 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 25 Maja 2007 (edytowane) Jeden, dwa i trzy dni juz po mysle sobie sami prO! Lepiej sie nie odezwe, bo jeszcze jaki mnie zabierze. Zaraz praca, dzien caly o rany, oby byl wspanialy. No to mowie wszystkim Wam, do wieczora tra, ta, ta tam :). Edytowane 25 Maja 2007 przez st1ch Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
toman Opublikowano 25 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 25 Maja 2007 (edytowane) O la boga, jak kicz, próbkę rymu dał nam St1ch Popraw się nam drogi brachu, bo mod pośle Cię do piachu. Wiem, wiem chłopcy co się stało, troszkę mnie tu brakowało będzie dzisiaj mnie tu sporo dla większości będe zmorą dziś umieszczeswoje posty więc szykujcie mi riposty. Edytowane 25 Maja 2007 przez toman Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jonathan Opublikowano 25 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 25 Maja 2007 Toman chlopie gdzie ty byles? Drogi swoje pomyliles? Rymu wczesna byla noc, opuscila Ciebie moc? Zamiast z nami sie tu silic ty poduszke wolisz slinic? Moze zona Cie wolala, miedzy piersi utulala? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Caleb Opublikowano 25 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 25 Maja 2007 Redi 4 ekszyn ;] Więc powracam w glorii, chwale, jak faworek w karnawale, by pokazać kto zamiata, no bo na mnie nie ma bata! Choć już wiele napisałem, co potrafię pokazałem, masę jeszcze mogę dodać, mam na email adres podać? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jonathan Opublikowano 25 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 25 Maja 2007 Stylu twego nie podwaze, na potyczki sie odwaze. Wczoraj szlo nam wrecz morowo mlodziezowo, zawodowo. Dzisiaj ciezko idzie panie, moje marne rymowanie. Powod tego mi znajomy, spac nalezy obok zony. A nie siedziec w klawe stukac, zamiast sie z kobieta pukac. Pasc zmeczony i wesoly, zasnac wczesnie lezac goly. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Caleb Opublikowano 25 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 25 Maja 2007 B-) Ile można, kto da radę? Lachę dziś na szkołę kładę! Będą siekać rymy pięknie, aż kolegom pała zmięknie! Kto nie wierzy ten zobaczy, i uwierzyć wtedy raczy. Jakiem Caleb z Legionowa! Ręczę że dotrzymam słowa! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jonathan Opublikowano 25 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 25 Maja 2007 Zaraz sobie wsiade w "elke", pojdziem razem nad wiselke. Zimny browal gardlo schlodzi, bole glowy zalagodzi. Jak dzis zyjesz moj kompanie? jestes wolny? jesz sniadanie? Nabierz swych sil, poczuj moc krotka wszakze byla noc. Rymow dales tu tysiace, ty zes krolem na tej lace? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Caleb Opublikowano 25 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 25 Maja 2007 Wir szalonych rymów wzrasta, dziś pokaże kto jest masta, słownik w lewej ręce trzymam, z przemęczenia prawie kimam, lecz już mam pomysły świeże, zręczne rymy na papieże, kto przeczyta ten zrozumi, chyba że czytać nie umi. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
toman Opublikowano 25 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 25 Maja 2007 (edytowane) No chłopaki ciężka sprawa, że omija mnie zabawa Wy tu super się bawita, mnie z zazdrości zwisa kita Już wyjaśniam tą przyczynę, czemu żem jest postów winien Dużo tutaj jest wynieniać, lepiej uciec od myślenia powiem tak, z wódą mi problemów brak ani ziela ja nie grzeje, słowotok, ja oszaleję !!! Sprawa jest złożona bardzo tak jak majonez z musztardą dobra zmierzam do prawdy granicy chodzi o to ten czasu deficyt szkoła, dom, praca, dziewczyna kochana musze zawsze być krok w przód gdy się uda, to jest cud konczyć muszę, brak tomana. Edytowane 25 Maja 2007 przez toman Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Caleb Opublikowano 25 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 25 Maja 2007 (edytowane) Ja jestem taki gość, któremu nigdy dość :D Wrócę jeszcze do przeszłości, lat szalonej mej młodości. Jakiś mod nierozgarnięty, dawno wj*bał mi procenty ! W tekście znalazł błędów parę, w zamian wrzucił procent chmarę. Crosis to mnie zabolało, życie mi wręcz zmarnowało, więc odpowiedz mi treściwie, bo się twoim czynom dziwie. Czy zgrzeszyłem? Nabroiłem? Ja się tylko pomyliłem, więc na litość boską stary, zdejmij procentowe czary. :> Edytowane 25 Maja 2007 przez -Caleb- Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...