Studia - Informatyka

[Raiden]

Wybieram się na studia na informatykę (prawdopodobnie Politechnika Gliwicka) i mam pytanie, czy warto przerobić jakieś książki przez wakacje, żeby nie mieć problemów na początku? Myślę, że po przrobieniu symfonii c++ nie będe miał problemu z językiem, czy mam rację. Słyszałem też bardzo dużo o Wprowadzeniu do algorytmów Cormena, czy warto chciażby zacząć to przed rozpoczęciem studiów?

Z jakimi przedmiotami są problemy na początku, czym warto się zająć?

 

 

nie wiem czy to dobry dział, zależy mi na opinii osób znających się na temacie dlatego wstawiłem to tutaj

[kula85]

architektura komputerow, programowanie w pascal, c#, algorytmy i struktury danych

 

warto jakies proste programy w c++ i c# popisac

 

problemy sa z matematyka i fizyka....

[greg505]

sprawdz program studiow twojego kierunku, od razu bedziesz wiedzial czego powinnienes sie poduczyc ;)

[PelzaK]

jak na mój gust... jeśli idziesz na politechnikę to przerób najsamprzód algebre liniową i analizę matematyczną.. potem fizykę... :D

[Raiden]

Z matematyką raczej nie będzie problemu, gorzej z fizyką...

A co z tym Wprowadzeniem do algorytmów? Ciężko dostać tą książkę, ale ostatnio pojawiło się parę egzemplarzy i nie wiem czy kupować.

[Marcin_gps]

Algorytmy i struktury danych. N. Wirth (tworca Pascala:P) wyd. WNT (takie brazowe okladki)

[Ruonim]

Algorytmy i struktury danych. N. Wirth (tworca Pascala:P) wyd. WNT (takie brazowe okladki)

AJ wlasnie tam jestem i ci mowie ze najweicej fizyke uwala ludzi na 1 semestrze :). 1 semestr nawszysktich keirunkach prawie taki sam jest. Z tym ze ja juz mam normalne programowanie na kierunku elektronika. Od 2 semestru. Symfonia w amlym palcu, matma w amlym placu wedlgug mnie jak na infe chcesz ;]

[IGI]

Będę nudny i napiszę że najwięcej ludzi uwala analizę matematyczną i fizykę ;]

Algorytmy są ciekawe i proste, nie wiem czy jest sens wcześniej się ich uczyć, z języków programowania to raczej C, C++, pascal chyba już wypadł z programu nauczania, choć nie wiem czy tego akurat poszczególna uczelnia nie ustala.

C# to bym odpuścił bo to raczej na 2-3 roku

[Prog]

Będę nudny i napiszę że najwięcej ludzi uwala analizę matematyczną i fizykę ;]

A ja będę jeszcze nudniejszy i w całej rozciągłości poprę to co napisałeś. To jest prawda jak 2 i 2 to 4. Najwięcej ludzi ma z tymi przedmiotami problemy, bo albo myśli, że są tacy super dobrzy, że jak okazuje się, że jest kolokwium - to 'oni nie wiedzieli', ale to mało ważne. Na studiach jak nie chcesz mieć z niczym problemów to wystarczy uczyć się systematycznie, a nie zrywami, choć jak lubisz siedzieć po nocach to proszę bardzo.

 

Wracając do meritum, matematyka i jeszcze raz matematyka, potem fizyka. Reszta powinna w miarę się przyswoić na roku... ale to też zależy.

[kula85]

a ja wystraszę jeszcze bardziej. Egzamin z algorytmow chociazby, aby napisac algorytm musisz: znac dobrze C, c++, Pascala, i to nie tylko podstawy..potem matematyka, czy znac dobrze doslownie wszystko, algebre, analize itp. Generalnie z kodem da sie cos napisac, ale jesli sie nie ma pojecia od strony mat(czyt. jesli nie wiesz w ogole o co chodzi w jakis euklideosowych itp itp takich tam sprawach)..to porazka.

 

 

Analiza matemaczma i geometrie analityczna

Algebra liniowa

Fizyka

Wklepanie na pamiec polecen dosowych linuksowych uiejetnows pisania skryptow itp itp itp...na wykladach i cwieczeniach jest fajnie..pozniej sa porazki ;-)

[koparka]

Czy ta fizyka odnosi się tylko do Informatyki czy na kierunkach typu automatyka czy telekomunikacja też mnie może dorwać?

 

W tym roku skończyłem edukację z fizyki (dla mnie miazga) i nie chcę już do tego wracać :|

[Haquim]

Czy ta fizyka odnosi się tylko do Informatyki czy na kierunkach typu automatyka czy telekomunikacja też mnie może dorwać?

W tym roku skończyłem edukację z fizyki (dla mnie miazga) i nie chcę już do tego wracać :|

Na wszystkich kierunkach technicznych jest fizyka i matematyka .

[PelzaK]

ogólnie matma i fiza służą do eliminacji zbędnego elementu spośród nowych studentów :). Jeśli macie tam system punktowy za każdy kurs.. to obaczajcie że najwięcje ma matma i fiza... np ja miałem za te przedmioty po 8..9 punktów, podczas gdy jakeiś tam algorytmy były za 3... Jak nie zaliczysż algorytmów.. to przejdziesz dalej.. niezaliczenie matmy = get out of the chopper, ze się tak wyrażę :D.

[Prog]

ogólnie matma i fiza służą do eliminacji zbędnego elementu spośród nowych studentów :). Jeśli macie tam system punktowy za każdy kurs.. to obaczajcie że najwięcje ma matma i fiza... np ja miałem za te przedmioty po 8..9 punktów, podczas gdy jakeiś tam algorytmy były za 3... Jak nie zaliczysż algorytmów.. to przejdziesz dalej.. niezaliczenie matmy = get out of the chopper, ze się tak wyrażę :D.

Ach ta PWr... Cóż tak to jest. Matematyka to jeszcze ujdzie, ale ogólne pojęcie o przydatności Fizyki w dalszym etapie studiów mają tylko niektórzy, cóż jak to z Teorią obwodów na przykład... ale to już historia dla wtajemniczonych...

[Raiden]

To jeszcze żeby nie zakładać nowego tematu zapytam się tutaj: Gdzie polecacie studiować informatykę? Słyszałem wiele o Politechnice Wrocławskiej, ale pisałem maturę tylko z matmy, a i tak z tego testu wstępnego z fizyki bym dużo nie dostał. Więc jakie uczelnie, na które można się dostać tylko z matmą? Czy Gliwicka jest na prawdę dobra?

[tukamon]

Ja ze swojej strony moge polecic IFE na Politechnice Lodzkiej. Niby "zwykla" informatyka, tylko ze... wszystko, od poczatku do konca, jest po angielsku. Oczywiscie o takich rzeczach jak obowiazkowy wyjazd na 5/6 semie na Sokratesa, podwojnym dyplomie, czy o fakcie, ze malo kto wraca nie bede wspominac ;)

[Prog]

To jeszcze żeby nie zakładać nowego tematu zapytam się tutaj: Gdzie polecacie studiować informatykę? Słyszałem wiele o Politechnice Wrocławskiej, ale pisałem maturę tylko z matmy, a i tak z tego testu wstępnego z fizyki bym dużo nie dostał. Więc jakie uczelnie, na które można się dostać tylko z matmą? Czy Gliwicka jest na prawdę dobra?

Jak napisałeś bardzo dobrze matematykę [tj. ok. 100%] to może dostaniesz się na UWr, ale tam to już trzeba mieć niezłe podstawy, aby się utrzymać.

[Raiden]

Czyli o Wrocławiu chyba nawet nie mam co marzyć, bo z matmy będę miał max 80%. A co do studiowania w języku angielski to też raczej nie dla mnie, jestem na poziomie FCE, więc raczej bym sobie nie poradził.

 

Dzięki za odpowiedzi i rady

Edytowane 31 Maja 2007 przez Raiden

[tukamon]

Czyli o Wrocławiu chyba nawet nie mam co marzyć, bo z matmy będę miał max 80%. A co do studiowania w języku angielski to też raczej nie dla mnie, jestem na poziomie FCE, więc raczej bym sobie nie poradził.

 

Dzięki za odpowiedzi i rady

"Poziom FCE" to dosc szeroki zakres. Twoj poziom zweryfikowala by rozmowa kwalifikacyjna, gdzie bardziej niz na slownikowa poprawnosc patrza na plynnosc (czyli slynne "I yyyyy my name eeee is Stefan and I...." nie zapewnia ci zbyt duzo pkt) i czy rozumiesz to co do Ciebie mowia (strzelaja do ludzi zagadkami logicznymi w stylu "jestes maszynista przed wojna i wiesz ze cukier w mozambiku jest czarny. ile kosztuje tyskie?").

Ale jak to mowiono juz w innym temacie o studiach, mimo ze i tak ciezko(tylko 25 osob na rok biora), to latwiej sie dostac niz utrzymac. Przeskok z poziomu FCE na rozmowie kwalifikacyjnej na CPE na zajeciach z anglika, mimo ze przeprowadzany prawie lagodnie, potrafi zabolec. Bardzo. A o takich "smaczkach" jak matematyka i 3 rozne fizyki nie bede pisal, bo mi szkoda klawiature scierac(niektore akcje sa imba i tyle).

[Stiff]

Na Twoim miejscu nie poszedłbym do Gliwic na studia. Nie ze względu na poziom kształcenia, bo Informatyka na PŚ jest bardzo dobrym kierunkiem, na który za moich czasów tylko wyczynowcy się dostawali (nie wiem jak jest teraz), ale chociażby dlatego, że będąc z Mysłowic nie masz co liczyć na miejsce w akademiku. Codzienne dojazdy na uczelnię pociągiem nie są miłe i po pewnym czasie będziesz z tego powodu zirytowany, sfrustrowany i przeklniesz to na czym świat stoi. Chyba, że znajdziesz jakieś mieszkanko blisko polibudy, albo jesteś szejkiem, masz stację benzynową na podwórku i będziesz dojeżdżał samochodem.

[Raiden]

Mam nadzieję wynająć jakieś mieszkanie w Gliwicach (oczywiście nie sam). O dojazdach nie ma mowy, przez 3 lata dojeżdżałem do Katowic do liceum i mam już tego dość.

[DziubekR1]

Co do dostania sie na "Pojebude" Informatyka, na PWR, to jak nie pisales fizyki, to raczej nie masz co myslec. Moj kumpel tam chodzi i dwa lata temu progi byly bardzo wysokie, a watpie, zeby teraz bylo latwiej.

A co do dojazdow, to jesli masz fure, to moze wyjsc sporo taniej niz mieszkanie, ale jest to troche uciazliwe, bo wiadomo, ze zawsze lepiej mieszkac w miejscu gdzie sie studiuje. I to na piwo mozna skoczyc, i do kumpla po zadania wpasc, a tak trzeba dymac. Ja dojezdzam z Jelcza do Wrocka, to jest jakies 25km. Mam fure, zagazowana, tygodniowo wychodzi ok. 40zl, liczmy miesiecznie nawet te 200zl, bo czasem trzeba w sobote pojechac zrobic zadania z kumplami, to i tak wychodzi taniej niz stancja itp. Sam dojazd mi zabiera doslownie chwile, praktycznie wiekszosc ludzi z Wroclawia jezdzi dluzej autobusami niz ja z Jelcza :) Ale i tak 100x bardziej bym wolal stancje, powody podalem wyzej.

Edytowane 1 Czerwca 2007 przez DziubekR1

[Ragnor]

Jak napisałeś bardzo dobrze matematykę [tj. ok. 100%] to może dostaniesz się na UWr, ale tam to już trzeba mieć niezłe podstawy, aby się utrzymać.

Nie przesadzajmy tak trudno na UWr nie jest, wystarczy w miarę dobrym być z matmy Pierwszy semestr analizy matematycznej to praktycznie powtórzenie ze szkoły średniej (dla mnie nic nowego na tym wykładzie nie było), trochę gorzej jest z logiką, ale wystarczy trochę przysiąść i po bólu.

[Haquim]

Jak najbardziej na politechnice

np. w Poznaniu [<Przedmiot> x <Waga>]:

[Matematyka x 7] [Język Obcy x 1] [Język Polski x1] [Fizyka x 2]

[MeHow]

Politechnika Warszawska, Wydzial Elektroniki i Technik Informacyjnych, Informatyka. Tutaj sobie studiuje, polecam... i analiza + algebra + logika i teoria mnogości to był sajgon nie z tej ziemi :) . Teraz kończę 3 rok, więc już jest w miarę fajnie :)

[Thomas]

Haguim - zapomniałeś napisać że w Poznaniu Matematyka i Fizyka to suma wyniku z podstawy i rozszerzonego, a pod Język obcy i własny podstawia się jedynie wynik podstawowy. Ja tam idę na Poznańską Polibudę, na informę i narazie nie wymyśliłem alternatywy - mam nadzieję, że ~75 - 80 % mi starczy.

Edytowane 2 Czerwca 2007 przez Thomas

[PelzaK]

Teraz kończę 3 rok, więc już jest w miarę fajnie :)

najfajniej jest na ostatnim semestrze.. nie chodzisz do szkoły i masz pół roku wakacji :D

[ghostek]

Jako że w tym roku bronię się właśnie na Polśl z informatyki mogę powiedzieć że na pierwszych semestrach najbardziej odsiewaja ludzi na matematyce i elektrotechnice. Fizyke zdaja praktycznie wszyscy. Potem jest w miarę łatwo jeśli potrafisz programować i myśleć jak programista. Z małymi epizodami w postaci egzaminu z Elektroniki. W poźniejszych etapach ludzie najwięcej problemów maja z c++ i asma oraz mikroprocesorów. Ale jak pisałem, jeśli orientujesz się w programowaniu i umiesz napisać coś więcej niż hello world to z tymi przedmiotami nie będziesz mieć żadnych problemów No a na sam koniec jest bardzo fajny przedmiocik co się zwie Sieci Komputerowe. Jest to przedmiot gdzie odbywa się drugi etap selekcji studentów ;)

[MeHow]

No to na PW takie kamienie milowe, które zabijają studentów to:

Analiza 1

Analiza 2

Podstawy Elektroniki

Uklady Elektroniczne

 

zakladam, ze ktos lubi programowac, bo jesli nie... to do tego dochodza wszystkie przedmioty, na ktorych trzeba trzaskac kod.

[sayetan]

Na niektórych kierunkach jak np. Sieci telekomunikacyjne jest też taki przedmiot jak Elektrostatyka i magnetyzm, na tym tez niezły przesiew jest :)