Recenzja Benq P51e

[Haze]

BenQ – Co to za wymysł?

 

Parę tygodni temu stwierdziłem, że czas na zmianę laptopa. Ponieważ zawsze dotychczas miałem ekrany 4:3, postanowiłem poszukać czegoś z panoramą, do tego posiadającego w miarę przyzwoity procesor oraz grafikę, na której da się pograć w starsze gry, a przy tym kosztującego nie więcej niż 2000 zł (do bardziej „mocożernych” zadań mam potworka stacjonarnego). Oczywiście pogodzenie tych wymagań z ceną skierowało mnie od razu na allegro, na aukcje laptopów używanych. Tam jednak, po kilkunastu dniach szukania okazji, zwróciłem uwagę na coraz większą ilość pojawiających się laptopów BenQ, których cena (nowych) oscylowała wokół mojego pułapu. O ile jednak coś bardziej znanej marki mógłbym kupić, powiedzmy bez oglądania, wysyłkowo, to w przypadku BenQ musiałem wybrać się do sklepu na oględziny; poszedłem na nie i oczywiście wyszedłem ze sklepu z Joybookiem p51e :) - po pierwsze dlatego, że oględziny wypadły pozytywnie (o tym oczywiście później), ale również dlatego że w sklepie była jakaś promocja, na której ten model kosztował 150 zł mniej niż w najtańszym miejscu jakie można było znaleźć w sieci (włącznie z allegro).

 

Tę skromną recenzję zamieszczam ponieważ nikt nie opisywał jeszcze BenQ na PurePC a przy ich dobrych cenach trochę osób może rozważać taki zakup. Mam nadzieję, że uda mi się zachować obiektywizm ponieważ używałem już sporo różnych laptopów.

 

O sklepie nie będę się specjalnie rozpisywał ponieważ niczym specjalnym mnie nie ujął, ani in-plus, ani in-minus, po prostu średnia krajowa.

 

 

SPECYFIKACJA:

 

Procesor: Mobile AMD Sempron 3400+

Grafika: NVIDIA® GeForce® Go 6100 Shared (max. to 128MB)

Matryca 15.4" , 16 ms GLARE, WXGA (1280X800)

Jasność 180 nits

Pamięć 512MB DDR-2 (od razu dokupiłem drugie tyle)

HDD 80GB (5400RPM-SATA)

Napęd 8X DVD Super-multi (Optiarc AD-7530A)

 

Porty we/wy

USB 2.0: 4X

RJ-45 Ethernet port: 1X

RJ-11 Modem port: 1X

S-video: 1X

SPDIF connection: 1X (shared with line-out jack)

VGA/D-Sub port: 1X

PCI Express Slot: 1X

DC-in for power supply: 1X

Microphone-in: 1X

Line-out: 1X

Line-in: 1X

 

Audio 2x 1.5W

Karta bezprzewodowa Built-in 802.11a/b/g (Atheros AR5006EG)

Bateria Lithium-Ion 6-Cell (4800 mAH)

Czas pracy na baterii 3.5 godziny wg producenta, 2 godz. w rzeczywistości

Wymiary (Dł x Szer x Wys) 355 x 254.6 x 25.5 mm

 

Waga z/bez baterii 2,7 / 2,4 kg

 

 

OPAKOWANIE

 

Tradycyjny karton z plastikowym „uchem”, sam laptop w uchwytach z tworzywa, osobno kartonik z papierkami, płytami, baterią i zasilaczem.

 

Dodatkowych akcesoriów brak.

 

 

GWARANCJA

 

Producenta, 2 lata na laptopa, 1 rok na baterię.

 

 

WYKONANIE

 

Już przy wyjmowaniu zaskakuje mała waga sprzętu; później dojdzie bateria i waga się zwiększy, ale i tak jest OK. Wygląd to kwestia subiektywna – proszę samemu ocenić na zdjęciach. Jak dla mnie może być.

 

 

 

 

 

 

 

 

Pierwsza ocena wykonania jest również pozytywna – nic nie trzeszczy, nie ma obawy, że sprzęt się rozpadnie. Mogę powiedzieć, że materiały i jakość ich spasowania są bardzo zbliżone do tego co oferuje Asus 2000D, którego kiedyś używałem. Ogólnie nie jest to aż takie wrażenie solidności, jakie dają niektóre HP/Compaq albo tytanowe IBM, ale i tak jest bardzo dobrze.

 

O rodzajach materiałów zastosowanych na poszczególne komponenty nie mam za bardzo pojęcia, więc powiem tylko, że specjalnie nie ma się tutaj czego przyczepić. Tak jak wspominałem wcześniej: odniesienie do Asusa lokuje ten sprzęt przynajmniej w klasie średniej.

 

 

KULTURA PRACY I CHŁODZENIE

 

Tutaj jest bardzo dobrze – w czasie pracy biurowej wentylator włącza się sporadycznie, na kilkanaście sekund (temp. otoczenia w czasie testów to ok. 25*C) i właściwie w normalnym szumie otoczenia (biuro, radio, TV) w ogóle go nie słychać. Przy większym obciążeniu wentylator włącza się częściej i jest trochę głośniejszy, ale różnicę można usłyszeć właściwie tylko w nocy, w cichym otoczeniu. W każdym razie nie ma tu porównania do dmuchawy Asusa 2000D, która w czasie gier nie wyłączała się W OGÓLE i generowała hałas jak wentylator pokojowy. Również np. w Compaqu n410 wentylator podczas obciążenia jest głośniejszy pomimo zastosowania w nim dość energooszczędnego PIII-1200.

Co do nagrzewania się to przy pracy biurowej „letnia” robi się obudowa baterii oraz przykrycie twardego dysku na spodniej części laptopa. Przy dużym obciążeniu miejsca te nagrzewają się trochę bardziej, ale w dalszym ciągu nie aż tak żeby nie móc wytrzymać z kompem na kolanach. Najcieplejszym miejscem przy obciążeniu jest wylot dmuchawy powietrza na lewym boku.

 

 

EKRAN

 

Dla kogoś kto używał wcześniej tylko laptopów z tradycyjnymi wyświetlaczami TFT (czyli dla mnie) jakość obrazu jest powalająca. Zastosowanie technologii GLARE sprawia, że kolory są nasycone i żywe a obraz zyskuje na ostrości. Niektórym może przeszkadzać fakt, że w matrycy GLARE bardziej „odbija się” otoczenie, ale jest to kwestia znalezienia odpowiedniego usytuowania. W każdym razie w ciemnym otoczeniu jest, jak dla mnie, rewelacyjnie, a w słońcu trzeba trochę pokombinować (zresztą jak z większością laptopów).

Matryca jest podświetlona równomiernie, a jej wielkość jest dobrana tak, że można wygodnie pracować bez lupy w natywnej (1280x800) rozdzielczości – wielkość czcionek i ikon nie męczy wzroku.

Jasność matrycy jest nawet zbyt duża na maksymalnym podświetleniu – w czasie pracy używam ok. 80 %. Kąty widzenia chyba trochę lepsze niż w typowym TFT.

Poniżej zamieszczam zdjęcie ekranu, ale od razu mówię, że nie oddaje ono w całości wrażenia jakie robi matryca.

 

 

 

PROCESOR i PAMIĘĆ

 

Generalnie myślałem, że będzie gorzej. Uzyskany wynik SuperPi, lepszy o 25% od stacjonarnego Athlona 2600+, jest całkiem OK. Przepustowość pamięci, bez rewelacji, w normie.

 

 

 

Tyle jeśli chodzi o testy syntetyczne. Przekładają się one na zupełnie komfortową pracę codzienną – Office oczywiście śmiga aż miło, bardzo dobrze „sprawuje się” też Delphi2005. Nie ma problemów z pracą przy wielu aplikacjach działających w tle (na pewno nie zaszkodziło tu dołożenie 512 MB Ram :) ). Poza zadaniami, które wymagają czystej mocy proca (np. kompresja video) komfort pracy jest porównywalny z tym, co mam w podpisie (Athlon64@2500MHz).

 

 

GRAFIKA

 

Z jednej strony wydajność grafiki to porażka - zastanawiałem się czy w ogóle umieszczać wyniki 3DM2005, bo jego uruchomienie było pokazem slajdów. Z drugiej strony nie spodziewałem się niczego innego po laptopie za 2000 zł. Przeciwnie zaskoczyło mnie, że płynnie działa Neverwinter Nights 1, a np. DungeonSiege2 utrzymuje ok. 20 fps.

 

 

 

 

NAPĘDY

 

Wydajność dysku twardego pokazano poniżej:

 

 

Podczas pracy w typowym „dziennym” otoczeniu jest on niesłyszalny. Lekki szum słychać jedynie w całkowitej ciszy. Grzeje się, ale bez przesady.

Co do nagrywarki DVD to hałasuje ona najbardziej przy odczycie płyt CD (duża prędkość obrotowa). Przy czytaniu i również nagrywaniu (!) DVD jest całkiem kulturalnie – ciszej niż w niejednym „dużym” napędzie. Jak na razie, w ciągu miesiąca, miałem problem z odczytem tylko jednej płytki. Problematyczna może też być jakość wypalania – dla znawców zamieszczam test Nero wykonany na płytce TDK+R wypalonej z prędkością x8. Dodam tylko, że płyta działa bez problemów w kilku napędach.

 

 

 

DŹWIĘK

 

Jeśli chodzi o brzmienie wbudowanych głośników to po prostu nieporozumienie – słuchanie muzyki, czy też oglądanie filmów, w których istotna jest muzyka wymaga sporo samozaparcia :D . Brzmienie jest na poziomie chińskich radioodtwarzaczy kupowanych za 5 zł na targu. Niestety nie sprawdziłem jakości dźwięku na wyjściu słuchawkowym, ale mam nadzieję, że tu będzie już normalnie, bo karta dźwiękowa jest w miarę OK.

 

 

KLAWIATURA i TOUCHPAD

 

Tutaj wszystko jest w porządku. Klawiatura jest „miła w dotyku”, nie ugina się pod naciskiem, a skok klawiszy jest odpowiedni – całkowicie porównywalna z klawiaturami w Asusie czy Toshibie. Podobnie Touchpad.

 

 

I/O i SIEĆ

 

Rozlokowanie portów jest przemyślane i nie sprawia problemów. Brakuje natomiast niestety portu podczerwieni i firewire. Zamiast PCMCIA jest PCI-Express.

Karta WiFi załączana jest wygodnym, wydzielonym przyciskiem i sygnalizowana diodą – trudno mi ocenić jej czułość, ale „łapie” sieć tam gdzie nie radziła sobie karta Agere na PCMCIA.

 

 

BATERIA I ZASILANIE

 

Czas pracy na baterii (jasność taka jak na zasilaniu sieciowym – 80%):

* zapętlony 3DMark2001 – ok. 1h40min.

* biuro – ok. 2h10min.

Czas ładowania baterii „od zera” przy wyłączonym laptopie – ok. 2,5h.

Temperatura zasilacza całkowicie w normie.

 

 

PODSUMOWANIE

 

Ponieważ kupowałem laptopa głównie z myślą o tworzeniu projektów w Delphi i „zapuszczaniu” od czasu do czasu jakiejś starszej gierki jestem zadowolony. Wydajność procesora jest dla mnie wystarczająca, jakość obrazu rewelacyjna, wykonanie bez zarzutu. Przyjemna jest również rozdzielczość ekranu - w końcu mam więcej miejsca na paski zadań.

 

Oczywiście nie jest to komputer dla współczesnego gracza. Również czas pracy na bateriach mógłby być nieco lepszy.

 

 

PLUSY

Bardzo dobra jakość obrazu (kolory, nasycenie, kontrast, czytelność).

Przyzwoita wydajność procesora.

Staranne wykonanie.

 

 

MINUSY

Brak portów podczerwieni i firewire.

Fatalne brzmienie wbudowanych głośników.

Wydajność grafiki (ale przy tej cenie …)

Edytowane 31 Maja 2007 przez Haze

[CKM18]

Haze - jeśli mógłbym Cię prosić to chciałbym abyś podał wynik w 3d mark 2001se , oraz super pi 16 i 32 ( chciałbym sobie porównać wydajność tego mobilnego semprona )

[Haze]

Proszę bardzo: 3DM2001se - rozdzielczość natywna monitora:

 

 

Przy 1024x768 jest ok. 4400 pkt.

 

SuperPi machnę wieczorkiem ...

[Haze]

CKM18 -> w recenzji znajdziesz zaktualizowane SuperPi dla wszystkich wielkości.

[CKM18]

Haze dzięki za te super pi ja kupiłem Benq R55EG, takiego jak w podpisie ale całkiem możliwe że niedługo pójdzie na allegro i kupuje benq podobnego do twojego Benq P52EG Sempron 3400+ 80gb sata ati radeon x1600 2gb ddr2 :-) także myślę że już będzie to mały potworek :-)