Moje Odczucia Z Jazdy Dieslem I Benzyniakiem

[Gość]

mnie zawsze najbardziej bawiły olbrzymie turbo diesle wsadzone do luksusowych limuzyn.

Takie A6 3.0 TDI - śmiech na sali. Kultura pracy traktora, użyteczny zakres obrotów niski, źle znoszą ostrą jazdę ale ludzie kupują auto za 250 tyś. złotych żeby oszczędzać na paliwie...

:lol: :lol:

[guziq]

Zapomniałem o tym wspomniec.

Kolejnym przykłądem jest S400CDI, badź tez BMW 740d - samochody za wiecej niz 250 000 i w dieslu. I sie tak zastanawiam:

skoro tych ludzi stac na auta za taka kwote to dlaczego chca oszczedzac na paliwie? U mnie budzet na samochód jest skromniejszy ale starzy chca benzyniaka

[fipa]

Jak mozna zbudowac taki silnik który w celu lepszego przyspieszenia bedzie wymagał wrzucenia wyzszego biegu?

Wytlumacz mi prosze na jakich obrotach i z jaka predkoscia jedziesz te 90-100km/h kiedy jak tylko zaczynasz wyprzedzac to Ci sie obroty koncza? Chcesz powiedziec ze jezdzisz w trasie na trzecim biegu? Zagalopowales sie troche.

Kolejnym przykłądem jest S400CDI, badź tez BMW 740d - samochody za wiecej niz 250 000 i w dieslu. I sie tak zastanawiam:

skoro tych ludzi stac na auta za taka kwote to dlaczego chca oszczedzac na paliwie? U mnie budzet na samochód jest skromniejszy ale starzy chca benzyniaka

Silniki po prostu świetne w polaczeniu z automatem.

[Gość]

@fipa

jak się toczę to jadę na 5. Ale jak mam wyprzedzić, to czasem nawet 3 przy 100km/h i wyżej. Mój na 3 ciągnie do 140km/h (nawet i wyżej, ale przyśpieszenie wtedy słabnie)

[guziq]

Wytlumacz mi prosze na jakich obrotach i z jaka predkoscia jedziesz te 90-100km/h kiedy jak tylko zaczynasz wyprzedzac to Ci sie obroty koncza? Chcesz powiedziec ze jezdzisz w trasie na trzecim biegu? Zagalopowales sie troche.

Niezagalopowałem sie. Przy predkosci 80-90 na czwórce mam ponad 3000 obrotów - 0 przespieszenia. Trzeba wbic 5, obroty spadna do ok. 2400 i wtedy mozna wyprzedzac.

[fipa]

jak się toczę to jadę na 5. Ale jak mam wyprzedzić, to czasem nawet 3 przy 100km/h i wyżej. Mój na 3 ciągnie do 140km/h (nawet i wyżej, ale przyśpieszenie wtedy słabnie)

To co teraz napisales znaczy tylko to, ze nie potrafisz jezdzic dieslem. Silnikami 100-150KM nie jezdzi sie 100km/h na trojce. Za to czworka jest idealnym biegiem do wyprzedzania. W tych silnikach o mocy 150KM+ mozna juz na piątce wyprzedzac.

Niezagalopowałem sie. Przy predkosci 80-90 na czwórce mam ponad 3000 obrotów - 0 przespieszenia. Trzeba wbic 5, obroty spadna do ok. 2400 i wtedy mozna wyprzedzac.

Mowisz o Skodzie czy Fiacie?

[Gość]

@fipa

 

dieslem potrafię:)

jak jadę dieslem to jadę inaczej.

to pisałem o benzynówce...

[sbchp250]

W Lancerze Evo IX 340 koni mamy z silnika 2,0 z TURBO.

Dostępna jest wersja na zamówienie - 395 KM i oczywiscie z 2l bo wiecej regulamin WRC nie dopuszcza :D

[Gość]

Wiecie co?

Ja to się w sumie zgadzam z @fipa

 

Takie dieselki to mają sens: w dużej luksusowej 15 letniej używanej limuzynie z rynku wtórnego, gdzie ceny benzyniaka i diesla już się zbliżają, a oszczędność nakazuje wycierpieć klekot.

 

Tylko kto kupuje takie auta jako nowe, żeby potem były używki dla amatorów taniej jazdy?

[fipa]

Wypowiedź przez Ciebie zacytowana również odnosi się do konkretnego posta innego użytkownika. Czego zatem nie rozumiesz?

Odnosze wrazenie, ze to Ty czegos teraz nie rozumiesz.

 

Zacytowałem wypowiedź quziqa (2634031[/snapback]

guziq: Ja takie BMW widziałem ostatnio na błyszczących felach 20", co to mają dodatkową obręcz obracającą się niezależnie, z rozpędu nawet po zatrzymaniu. Ciekawe, czy po włączeniu silnika od samego terkotania również się kręci...? :>

Spinner? Widziales 740d ze spinnerami?

[KWS89]

[*]logika jest sprzężona i dokonujemy porównania

[*]logika jest niesprzężona i porównania nie ma

Swoją drogą, nieźle też uśmiać się można...

Hura, śmiejmy się do rozpuku- w końcu każdy papieros to 5 minut z kalendarza out.

 

I tu dokonana została nadinterpretacja- mam 500tyś zł. i sram kasą- kupię BMW 740D? Raczej nie- wezmę 750, niech zdycha las tropikalny, niech topi się biegun północny, niech w moim ogródku wyrośnie gaj oliwny...

 

Mam 30kzł i tułam na każdy grosz- kupię samochód z dieslem- zaoszczędzę jeszcze później.

 

Tyle o kwestii ekonomicznej.

 

Bo osiągi to zupełnie inna bajka, i moim zdaniem- montowanie do dużych samochodów śmiesznych silniczków z różnicą w cenie -1000zł kosztem bezpieczeństwa swojego i innych uważam za całkowitą głupotę.

 

Ale to również zależy od stylu jazdy, ktoś może mieć cegłę pod pedałem gazu, a ktoś położoną centalnie na nim- i tego nie zmienisz. I choćby miał te 150km może się wlec gorzej niż przedstawiciel handlowy pandą 1.2(z całym szacunkiem dla przedstawicieli, poprostu mają taką pracę że MUSZĄ się śpieszyć)...

 

 

No, dobrze. Diesel dostanie po dupsku? Wrzuć 5ty bieg, jedź 80km/h, wciśnij gaz do oporu w benzynce wolnossącej. Jak sama nazwa, ssać to będzie- nie przyspieszać logicznie. Wrzuć 5 w dieslu, jedź 80km/h, gaz do oporu- chwilka pomyślenia i wskazówka się przesuwa jak po redukcji w benzynce.

Bo raczej na jedynce ani tym ani tym nie zaszalejesz;P

 

edit. poprawiłem orta w słowie "przyspieszać"- jeszcze mnie pogrubisz ;]

Edytowane 2 Czerwca 2007 przez AKa

[ULLISSES]

Uogólniając:

Diesle mają sens w dużych, ciężkich samochodach. Dlatego większość samochodów "specjalnego przeznaczenia" ma właśnie takie silniki. Nie nadają się one na wyścigi, ale do jeżdżenia praktycznie bez przerwy są idealne.

[fipa]

I tu dokonana została nadinterpretacja- mam 500tyś zł. i sram kasą- kupię BMW 740D? Raczej nie- wezmę 750, niech zdycha las tropikalny, niech topi się biegun północny, niech w moim ogródku wyrośnie gaj oliwny...

Ilu z Was mialo do czynienia ze sporym dieslem w polaczeniu z automatem w aucie klasy wyzszej? To swietne polaczenie na trasy, taki duet radzi sobie calkiem niezle..

[KWS89]

@Fipa- powiem że 4.2TDi jest doskonałym motorem w polączeniu z A8 :) I to nie tylko na trasy. Ale ten przykład z BMW był poprostu hiperbolizacją.

Edytowane 2 Czerwca 2007 przez AKa

[mib]

No pewnie ze duzy diesel + automat + spora limuzynka to swietne polaczenie.

 

Mysle ze sa na pewno 2 silniki diesla oferowane ktore naprawde sa swietne:

- 2,2 litra Honda 140KM genialny silnik udana jednosta, mocna i dynamiczna

-3litry BMW bi-turbo okolo 272 albo wiecej KM, 2 turbiny jedna mala (niskie obroty) i wieksza na wyzsze obroty. Dziala to tak ze jak mam turbina wymieka to wlacza sie 2ga.

 

Silnikiem ktory skozystal z podobnego rozwiazania (kompresor+turbina) jest VW i jego 1,4.

[ULLISSES]

Odnośnie silnika BMW 3.0BT, to jest w końcu Diesel czy benzyniak? Jeden pisze tak, drugi tak. W 3 artach w Sieci nic o tym nie ma, a że się nie interesuję niczym powyżej E36 (przynajmniej na razie), to nie mam pojęcia.

 

A całkiem dobry silnik to D4D Toyoty (wersja bodajże 2.2 170KM) - przynajmniej na papierze, bo przyjemności testowania jeszcze nie miałem.

[fipa]

Ja dodałbym, ze w mniejszych pieniadzach mozna juz dostac wlasnie 3.0d, ktore chyba jest tym samym silnikiem co 3.0d BiT, tyle ze z jedna turbina.

 

Odnośnie silnika BMW 3.0BT, to jest w końcu Diesel czy benzyniak? Jeden pisze tak, drugi tak. W 3 artach w Sieci nic o tym nie ma, a że się nie interesuję niczym powyżej E36 (przynajmniej na razie), to nie mam pojęcia.

Jest i taki i taki :)

 

Diesel 3.0BiT wystepuje od E60 i ma oznaczenie 535d, a o benzynie wiem zbyt malo, zeby cos pisac, nie chce w blad wprowadzac.

[mlun]

No tak do mocnego dieselka automat jest w sam raz bo nie trzeba się mordować z tą ciągłą zmianą biegów a zreszta on sam sobie dobierze odpowiednie przyspieszenie.

 

Do mib: smaochody 8 zaworowe mają zwykle lepszy dół natomiast 16 ciągną od góry(honda to już wogóle ewenement jest bo ona nie idzie jak się nie przyciśnie:P),ale są jeszcze takie cuda jak 1.8 20v. Podobno dobrze się zbiera z dołu i nie słabnie w górnym zakresie.

 

Ja uważam że jak tworzono diesla to raczej nie myślano o nim jako silniku do samochodu tylko własnie do jakichś cięższych prac.Dopiero później diesle stały się tak rozchywtywane.

[mib]

A całkiem dobry silnik to D4D Toyoty (wersja bodajże 2.2 170KM) - przynajmniej na papierze, bo przyjemności testowania jeszcze nie miałem.

Nie jest to supe udany silnik, jest niestety dosc awaryjny. Z racji duzej mocy to pewnie ma sporo dziure na poczatku.

[fipa]

335i - 2979 ccm - 306 KM(225 KW) przy 5800 obr/min - 400 Nm przy 1300 obr/min

 

Montowano począwszy od E90 chyba.

[KWS89]

Który notabene też jest bardzo dobrym motorem :)

 

 

 

 

@ ULLISSES- Na papierze to i komunizm dobrze wyglądał :wink: Bez podparcia doświadczeniem nie byłbym taki pewien...

[ULLISSES]

Ja dodałbym, ze w mniejszych pieniadzach mozna juz dostac wlasnie 3.0d, ktore chyba jest tym samym silnikiem co 3.0d BiT, tyle ze z jedna turbina.

Co oznaczałoby, że to jest całkiem dobra i dość znana jednostka, tyle że poprawiona.

 

Jeśli zaś chodzi o te przyspieszenia na wysokich biegach, to jest to kwestia momentu praktycznie. Ergo silnik R6/V6 i większy także przyspiesza bez większych oporów na 4 czy 5 biegu. Warunkiem jest dobranie silnika do masy auta. Już E30 2.0 znośnie się rozpędza. Owszem - szału nie ma, ale jednak można ten proces nazwać przyspieszaniem. :]

Kontrastem jest tutaj Uno 1.0, który jest wzorem "jak nie dobierać silnika do samochodu". Po mieście radzi sobie średnio, a na trasę to zupełnie się nie nadaje. 2 tygodnie temu zmuszony byłem jechać nim na uczelnię i niestety hałas rośnie znacznie, a prędkościomierz praktycznie stoi w miejscu. Ktoś z ciężką stopą może przy odrobinie przesady zarżnąć silnik dość szybko.

 

mib:

Pisząc dobry miałem namyśli parametry, to że się sypie to inna bajka. Alfy też się sypią, ale sportowego charakteru im nikt nie odmówi. ;)

 

AKa:

W sumie racja. Kumpel ma jakiś wynalazek Toyoty chyba z D4D pod maską, ale na 99% nie wersja 170KM. Jak się spotkamy na zjeździe, to poproszę o jazdę próbną. :]

 

fipa:

Jak na benzynę, to dość nisko maks moment. Parametry jak z wytycznych WRC (swego czasu każde miało 300KM, 400Nm). Wprawdzie 1 litr więcej, ale za to nie trzeba robić remontu co 1000 km. ;)

[Swatkat]

Jak ktoś chce jeździć tanio i "w miarę" przyspieszać to dla niego turbo diesel jest jak najbardziej dobrą opcją. Jeśli natomiast ktoś chce mieć mega buta i nie wnika w spalanie to niech bierze turbo benzynę w połączeniu z małą masą autka i przynajmniej będzie wiedział za co płaci. Wszystko ma swoje plusy i minusy. Jak dla mnie to nie wiem jakby się spuszczali nad tymi dieslami i co z nich zrobili to jakbym był posiadaczem takich bryk jak S-klasa czy BMW 7 to jednak wolałbym aby spod ich maski wydobywał sie rasowy dźwięk V8mki niż klekot diesla.

[KWS89]

Ktoś zrozumiał ideę mojego postu o 750 ;]

 

Nie popadajmy w paranoję ani onanizm. A tymbardziej w wojnę pb vs. klekot.

 

 

Co do trektora- Dziwna przypadłość czterocylindrowców... 5- znośny dźwięk, 6-ładny dźwięk, 8-piękny dźwięk :wink:

[Twój Pan]

BTW co jest wazniejsze przy przyspieszaniu wedlug Ciebie moc czy moment obrotowy??

Moc. Nie według mnie a według praw fizyki.

 

No, dobrze. Diesel dostanie po dupsku? Wrzuć 5ty bieg, jedź 80km/h, wciśnij gaz do oporu w benzynce wolnossącej. Jak sama nazwa, ssać to będzie- nie przyspieszać logicznie. Wrzuć 5 w dieslu, jedź 80km/h, gaz do oporu- chwilka pomyślenia i wskazówka się przesuwa jak po redukcji w benzynce

Ok. A teraz to samo tylko diesel bez T ;) . A potem diesel bez T vs benzyna z T ;) . Zakład, że będzie 2:1 dla pb :) ?

 

 

Co do tdi ;) Jak już ma być to taki przynajmniej ;) :

 

» Naciśnij, żeby pokazać/ukryć tekst oznaczony jako spoiler... «

[hinco]

Kolejna dyskusja o wyżości sruby nad nakrętką ;)

Ja już nie chce benzyny, poza kulturą pracy nic mnie do beznyny nie przekona. Jeżeli chodzi o sprinty do 100 np to przy podobnej pojemności diesel nieznacznie dostaje po d.pie, ale elastyczność to jest to! Do tego spalanie na poziomie połowy tego co żre benzyna i do tego ropa tańsza jest.. podziękuje.

 

Nie rozumiem jedej rzeczy, wg niektórych widze, posiadanie drogiego auta z dieslem to nieporozumienie. To co, czyli jeżeli ja (19 latek) moge sobie pozwolić na auto za 25-30 tys zł co jest ogromną sumą na mój wiek/pozycje; nie moge mieć diesla i śmiać sie z całej reszty na cpn? Do tego elastyczność i zrywność przy ogromnie niższym spalaniu? Dziwne, nawet bogacze lubią oszczędzać i mieć komfort z jazdy, bo dieselem trzeba umieć jeździć..

 

 

Obecne diesle to już nie to samo, są ogromnie wysilone, te z lat 90 można spokojnie czipować po 200k km a teraz nówce z salonu strach podnieść dół bo coś może sie wy.srać, jak pękające elementy silnika w seacie(koło zamachowe czy coś w ten deseń, dwumas?)

 

Ja celuje w TDi bo chce taniej jeździć, dłużej i równie komfortowo, gorzej wypada porównanie LPG vs. TDI; tam koszty są inaczej zupełnie, ale gaz to gaz..

 

Ktoś pisał o słabym 3.0 TDi, co prawda w budzie a4, ale na mnie robi wrażenie

http://video.google.com/videoplay?docid=-6...mp;q=a4+3.0+tdi

of kors lekki chip, bo mało kto jeździ 'sportowo' stockowym dieslem ;)

 

@Masell, nie ma co porównywać wolnossaka z doładowanym, to nie jest fair ;)

Edytowane 2 Czerwca 2007 przez hinco

[mib]

Moc. Nie według mnie a według praw fizyki.

Otoz nie.

Do przyspieszana wazniejszy jest moment obrotowy a nie moc.

Prosta sprawa zobacz silniki wyczynowe np w autkach na 1/4 mili tudziez jakikolwiek inny mocny samochod z duza ilosci Nm maja problem ze startem i ogolnie z trakcja. Pala gume na wyzszych biegach dlaczego?? Bo duzo momentu jest na dole w niskim zakresie obrotow.

[ULLISSES]

Moc. Nie według mnie a według praw fizyki.

Czasami "mechanika" ma odmienne zdanie:

http://www.mt.com.pl/num/09_01/mommoc.htm

http://moto.wp.pl/kat,45754,wid,8370795,wi...ml?ticaid=13da6

Ale prawda jest taka:

http://www.vtuning.com/moc.html ;]

[Twój Pan]

Otoz nie.

Do przyspieszana wazniejszy jest moment obrotowy a nie moc.

Prosta sprawa zobacz silniki wyczynowe np w autkach na 1/4 mili tudziez jakikolwiek inny mocny samochod z duza ilosci Nm maja problem ze startem i ogolnie z trakcja. Pala gume na wyzszych biegach dlaczego?? Bo duzo momentu jest na dole w niskim zakresie obrotow.

No i zerwie trakcje przy 3k obrotów, co powoduję utratę czasu. Od 3k do odcinki bedzie "lewdo" co sie zwijał, bo skonczy sie moment. Trzeba kręcić go wysoko, żeby po redukcji nie wskoczyc na 1.5k obrotów, bo samochód będzie przyspieszał jak maluch. Super ;) .

 

Bierzcie pod uwagę nie tylko parametry silnika, a wszystko co zwiazane z przeniesieniem napędu.

 

 

edit

 

http://www.vtuning.com/moc.html

 

Padłem :lol:

 

Moc silnika = moment obrotowy * obroty

 

Czyli majac 200nm przy 3k obrotów mamy 600000 HP :D ? Ktoś zapomniał o jeszcze jednej stałej w tym wzorze ;)

Edytowane 2 Czerwca 2007 przez MaSell

[KAX_]

Nie nadają się one na wyścigi, ale do jeżdżenia praktycznie bez przerwy są idealne.

No no wiem w NASCAR już chyba dwa teamy jeżdżą na dieslu ;)

 

S-klasa czy BMW 7 to jednak wolałbym aby spod ich maski wydobywał sie rasowy dźwięk V8mki niż klekot diesla.

Słyszałeś "rasowego diesla" w układzie V czy swoją wypowiedz opierasz na dieslach z przed dekady??

 

Ja śmigam Roverem z dieslem od jakiegoś pół roku. Dokładniej to Turbo Diesel 1.8 90km. Konstrukcja silnika dość stara bo autko z '95 jednak muszę powiedzieć, że jak na taki silnik to bardzo ładnie się zbiera ale oczywiście dopiero od załączenia turbo czyli coś ok 2300 wtedy naprawdę czuć, że auto przyspiesza. Górna granica to coś pod 3800 (idzie więcej ale juz nie tak żwawo no i pod 4k zaczyna trochę kopcić ;) ) czyli niewiele jednak silnik starcza do w miarę komfortowej jazdy 140-150 przy ok 3300 obr.