Czas Reakcji (?)

[poca]

Cześć, pozdrówcie rodziców!

 

Pisze tu z problemem na plecach :|

 

Sprzęt taki jak z podpisu. Żadnego o/c. Wszystko ładnie chłodzone. System to XP SP2 (postawiony 5 czerwca 2007) z antywirem nod32 (przeskanowane).

 

Problem polega na tym że komputer ostatnio (nie potrafię powiedzieć od kiedy dokładnie) dostaje straszne "zamuły".

Objawia to się dość długim czasem reakcje, na przykład: pisze coś do kogoś na gg. Wpisuje cały wyraz w okienko i zwis... po paru sekundach się dopiero pojawia cały wyraz. Jeszcze nie tak dawno przy tych zwisach muzyka cieła, jednak ostatnio już przestała. Logi mam czyste (sprawdzane w CB). Zauważyłem że zamuły są wtedy kiedy użycie procesora rośnie do 100%, no tak tylko że w tym momencie nie robie żadnych wymagających czynności, chociażby nagrywanie płyty lub rozpakowywanie pokaźnego archiwum. Pisząc tego posta tak wyglądało użycie procesora:

 

 

Hmm, co mogę jeszcze powiedzieć. Dziś sprawdzałem napięcia zasilacza. Wszystko w normie.

[xacti]

Hmm. Dysk ustawniony na tryb PIO czy DMA ?

[Slow]

Sprzet juz leciwy - tutaj przydalby sie dwa rdzenie ;)

 

A tak serio.

Napisales, ze logi czyste ale mimo wszystko pokaz jakie procesy sa uruchomione oraz jakis log np. z HiJacka.

[Gość]

Cześć, pozdrówcie rodziców!

Hej. Dzięki. Pozdrów kolegów z podwórka.

Zauważyłem że zamuły są wtedy kiedy użycie procesora rośnie do 100%, no tak tylko że w tym momencie nie robie żadnych wymagających czynności, chociażby nagrywanie płyty lub rozpakowywanie pokaźnego archiwum.

To może sprawdzisz jaki proces generuje Ci 100% obciążenie proca?

[Orgiusz]

Nadal masz kibel czy jedziesz na AC? Bo spojzalbys jeszcze w smart guardian'a i temp mostka.

Chociaz takie 100% bez niczego kojaze z jakiegos starego worma...

[meeron]

wczoraj na 4 komputery sprawdzone w pracy z odpalonym programem gadu-gadu uzycie cpu wynosilo 98% - fajnie ?

[Gość]

wczoraj na 4 komputery sprawdzone w pracy z odpalonym programem gadu-gadu uzycie cpu wynosilo 98% - fajnie ?

Niefajnie. Ale GG jest już z tego znane.

[Orgiusz]

Wlasnie lamo - masz taki efekt tylko przy gg?

[greg505]

dorwij proces ktory az tyle zasobow posysa...

 

jezeli to gadu to czas zmienic na inna wersje (niekoniecznie najnowsza)

[poca]

1) Konnekt

2) AC, dziś nawet zmieniałem chłodzenie na czipsecie, więc temperatury dosyć dobre.

 

 

To może sprawdzisz jaki proces generuje Ci 100% obciążenie proca?

Jak?

[Gość]

Nawet poprzez menedżera którego skrin wrzuciłeś. Czekasz aż na wykresie zużycie skoczy na 100% i przechodzisz do tej właśnie zakładki ze skrina i patrzysz co masz na 100%. Chociaż podejrzewam że ten proces to będzie explorer :-)

[PC_Speaker]

Od podejrzeń dobre było NKWD i UB ... a na serio to gg w najnowszej full el0 pr0 wypaśno - zwieszającej własnie tak czyni. Może konnekt też tak ma ostatnio ?? .... własnie się pozbyłem na rzecz tlena... przynajmniej jak nie puszczą czegoś dobrego bo ten 7.7 jest żałośnie zmasakrowany w zastopajki dla pecetyny. Czas był zmienić komunikator.

EDIT: w ogóle to masz nieźle tam zjadaczy memorii powstawiane w tym oknie .... ciekawe, który tak rzeźbi cepa ... może jednak nod ??

Pozdrawiam.

Edytowane 12 Czerwca 2007 przez PC_Speaker

[Gość]

Od podejrzeń dobre było NKWD i UB

Ja też jestem w te klocki dobry. Podejrzewam że Zocha z naprzeciwka ma gacha, że mój współlokator doniósł księdzu że nie daję na tacę a także że za cały ten bajzel jest odpowiedzialny explorator a konkretnie jakaś usługa z siecią.

[ULLISSES]

Też tak miałem przez kilka godzin. A że nie jestem odporny na mulenie systemu, to musiałem dorwać skubańca.

Process Explorer i patrzę - GG i Firefox po około 50 - mimo że nic nie robię.

Patrzę na wątki w GG, patrzę głębiej a tu flash.acx. Wyłączyłem GG i FF. Namierzyłem plik (bodajże C:\Program files\Macromedia\flash.acx) i skasowałem. Włączam GG i się pluje, że chce zainstalować wtyczkę. Oczywiście dałem "nie instaluj". Reklamy nie ma, ale GG chodzi normalnie. Włączam FF licząc się z tym, że nie będzie Flasha. A tu zonk - Flash działa.

Innymi słowy zrób to samo i będzie gitarka. :]

[Orgiusz]

:blink:

W tej chorej koncepcji moze cos byc - u mnie na calym dysku nie ma flash.acx i nic nie muli :lol2:

 

Zeby go dobic bardziej - wlasnie zmienia bios na starszy podobno [; Bo rzucila sie bidulka na nowy dysk i bios [;

[ULLISSES]

Tzn lepiej szukać "*flash*.acx", bo dokładnej nazwy nie jestem pewien. Pliku nie ma więc Wam nazwy nie sprawdzę. :P

 

Edit:

Orgia: Ale za to masz /etc/shadow. :P

[Orgiusz]

Zadnego acx [;

[q8ic]

wczoraj na 4 komputery sprawdzone w pracy z odpalonym programem gadu-gadu uzycie cpu wynosilo 98% - fajnie ?

Normalka - u mnie podobnie panda "ochrania" kompy eksploatując celerony 2Ghz + 512 ram - wszystko pozajmowane w ok 90 % przy łażeniu po necie, a poczta to sie wczytuje i wczytuje xD

[poca]

Hmm, temat chyba wyczerpany.

 

Przed sekunda padły mi ramy :lol:

[Grimlock]

Też tak miałem przez kilka godzin. A że nie jestem odporny na mulenie systemu, to musiałem dorwać skubańca.

Process Explorer i patrzę - GG i Firefox po około 50 - mimo że nic nie robię.

Patrzę na wątki w GG, patrzę głębiej a tu flash.acx. Wyłączyłem GG i FF. Namierzyłem plik (bodajże C:\Program files\Macromedia\flash.acx) i skasowałem. Włączam GG i się pluje, że chce zainstalować wtyczkę. Oczywiście dałem "nie instaluj". Reklamy nie ma, ale GG chodzi normalnie. Włączam FF licząc się z tym, że nie będzie Flasha. A tu zonk - Flash działa.

Innymi słowy zrób to samo i będzie gitarka. :]

Na bannery w GG i przez to jego mulenie jest dobre to - http://www.ogloszenia.rzeszow.pl/bk2/downl...e/gg77_3445.zip

 

Po podmianie dwoch oryginalnych plikow problem zniknal. Na szczescie :)

 

Az Vista odzyla :lol: