8rda+ - dziwne zachowanie kompa - jaka przyczyna?

[difrat]

jest to kontunuacj przygody z instalacja win 98 na epoxie 8rda+, opsanej w innym topicu. pisze znow , w nowym watku, bo problem jest inny, dla mnie dosc wazny a opisany w strzym topicu moze nie doczekac sie komentarzy. jesli uznacie ze to niestosowne lub niepitrzebne to prosze o skasowanie i sorki.

 

nizej przedstawiam dalszy ciag mioich perypetii z nowym kompem opartym na 8rda+, proszac jednoczesnie bardziej zaawansowanych forumowiczow o wskazanie przyczyny dziwnego (jak dla mnie) zachowania kompa.

 

nie chcialem sie meczyc z win 98se (miedzy innymi dlatego ze nie udalo mi sie wczoraj sciagnac nowych sterow do plyty) wiec zainstalowalem win xp pro. wszystko zainstalowalo sie elegancko (stery plyta, stery grafa, kilka programikow) po czym ..... wylaczyl sie monitor (tzn przeszedl w stan oczekiwania czy jak to sie tam nazywa). komp sie nie wylaczyl - dzialaly wentylki. po restarcie nic - monitor czarny.

zmienilem grafe na stara vante - poszlo i dzialalo.

znow wlozylem radka 9000. poszlo pokazal sie ekran wina, a po ustawieniu wyrzszej rozdzielczosci monitora znow padl.

 

sadzilbym ze to cos z grafa, ale tuz po kolejnym wlaczeniu kompa pokazal sie komunikat ze cos sie stalo z prockiem (chyba ze jest niewlasciwie wlozony) lub wystapily jakies pledy przy podkrecaniu go (nie robilem tego - w biosie na razie zmienialem tylko kolejnosc napedow przy bootowaniu). temp proca byla wtedy tak kolo 30 st c.

jak wszystko bylo ok to tem proca byla 35-37 st.

czy to moze wskazywac ze cos z plyta jest nie tak?

 

po wejsciu do biosu i spedzeniu tam kilkunastu sekund monitor znow sie wylaczal.

w koncu udalo mi sie bez czynienia zadnych zmian ustawien wcisnac save i wyjsc z biosu. przy kolejnej probie tylko jesczez zmienilem w biosie "agp 8X support" na disabled". od tej chyba jeszcze raz sie wylaczyl a pozniej dzialal przez caly czas (z 2 h) stabilnie. zmienilem tylko jeszcze kolory w windzie na 16 bit przy rozdzialce chyba 1024 na 768 i 85 hz (mam monit 15')

czy ktos moglby mnie poinformowac co sie dzialo. jesli to wina grafy to do jutra moglbym ja oddac. moze wymaga ona tylko nowych sterow (dzis sobie sciagne) aha grafa to radek 9000 supergrace.

 

mam nadzieje ze w miare dobrze opisalem problem i ktos mi uprzejmie wyjasci co sie dzialo i czy sie bedzie powtarzalo (monit za tydzien bede mial nowy).

 

aha jak byly te dziwne "zwisy "nie zwisy" tem procka byla tak kolo 30 st

[iNtEnSe]

Jeśli chodzi na "zwykłej" karcie a na mocniejszych nie to spróbowałbym od jakiegoś kolegi pożyczyć inną kartę typu gf4ti, radek8500->9700 i na niej odpalić winde. Pamiętaj też o sterach do monitora.

Spróbuj też wyłączyć ACPI (czy też gaszenie monitora poprzez DPMS).

Jeśli to wszystko nic nie daje (tj Twój radek nie hula ani inne karty z dużym poborem mocy - czyt. np. GF4Ti) to niechybnie masz do wymiany albo płytę, albo zasilacz - który może nie "wydalać"

 

...przynajmniej takie ma przeczucie...

[difrat]

zasilacz to nowy 300w huntkey. wiec chyba nie jego to wina.

 

po save w biosie (bez zadnych zmian w wyjatkiem agp X4) chodzilo przez kilka godzin ok. na tym wlasnie radku 9000. dodam ze zmniejszylem opcje ekranu w windzie na 16 bit. jak sie wiechalo to bylo 32 bit. tylko sie wiechalo tez w biosie to dziwne.

aha wyswietlacz na epoxie pokazuje ff. z tego co pisali na forum znaczy to wsio ok.

dzis zainstaluje nowe stery do grafy.

jesli to jej wina to moge jutro wymienic.

[difrat]

wczoraj chodzilo caly czas (5-6 godzin) bez zwiechy. mam nadzieje ze to koniec problemow z nowym kompem.

jedyny mankament jaki jeszcze zauwazam to ... nba 2001 mi nie chodzi pod xp. ale to problem z innej bajki.