Głośniki... PierdzĄ

[BiL63JTZ]

Witam

Głośniki przy niektórach grach poprostu... PIERDZĄ.

Jest to taki szum jak przy źle ustawionym radiu/tv, strasznie drażniący no i psuje przyjemność z grania. Szczególnie daje się to we znaki w HL2.

 

Jak mogę sobie z tym poradzić? W systemie wszystko gra jak ta lala.

 

//

Zainstalowałem ASIO i KX. Wszystko ładnie ustawiłem i dźwięk w HL2 jest czyściutki jak łza, ale... działa tylko w trybie stereo (na innych nie ma w ogóle dźwięku).

Edytowane 3 Lipca 2007 przez BiL63JTZ

[°°°]

Od początku tak miałeś ? Czy od jakiegoś czasu ? , ja mam model x-540 i mi nic nie "Pierdzi"

[BiL63JTZ]

Od początku odkąd mam HL2, ale gra u kumpla działa bez żadnych zgrzytów.

[sarmat]

Kup im Manti Gastop jak pierdzą.

[Orgiusz]

Git. Lepiej pierdziec niz wpadac w rezonans przy czestotliwosciach poza skala specyfikacji ^_^

Wyjscie cyfrowe, tak?

[BiL63JTZ]

Git. Lepiej pierdziec niz wpadac w rezonans przy czestotliwosciach poza skala specyfikacji ^_^

Wyjscie cyfrowe, tak?

Nie musisz tak perfidnie dawać do zrozumienia, że X-530 można podłączyć tylko analogowo :rolleyes:

 

A problem - rozwiązał się przypadkiem, przez zresetowanie ustawień kX-ów (co wydawało mi się na początku bezsensowne, ale już tak mam, że zawsze chwytam się brzytwy) i ustawienia najzwyklejszego 5.1 Direct Path.

[KAX_]

Pamiętaj, że na kx'ach nie ma EAX, żebyś później tematu nie zakładał, że Ci gry w pińć jedyn nie działają ;]