Gears of War

[elfuego]

juz mam kolezka na gears forum miał to ponoć tak jest ze słabym prockiem.2.4ghz na antku

trzeba było dąć textury na low reszta na max.ponoć ze 3 czekpinty tak jest potem lux.niby procek bierze wszystko na siebie a przy low na texturach , reszta na high grafika to przejmuje.nie wiem czy to prawda ale działa i to jeszcze jak.po tych 3 czekpointach przejde na znów na haje all. tak ze jakby kto miał taki problem to niech to zastosuje .pozdro

[Gość fuqs]

juz mam kolezka na gears forum miał to ponoć tak jest ze słabym prockiem.2.4ghz na antku

trzeba było dąć textury na low reszta na max.ponoć ze 3 czekpinty tak jest potem lux.niby procek bierze wszystko na siebie a przy low na texturach , reszta na high grafika to przejmuje.nie wiem czy to prawda ale działa i to jeszcze jak.po tych 3 czekpointach przejde na znów na haje all. tak ze jakby kto miał taki problem to niech to zastosuje .pozdro

ledwie co da sie ciebie zrozumiec

 

 

a co do tematu: jak gralem pare miesiecy temu jeszcze na starym x1950gt to mi pomoglo wylaczenie OSD w ati tray tools

[elfuego]

no fakt troche trudno, ale śpieszyło mi się bardzo i z tąd braki przecinków i skróty myślowe. chciałem na szybko podzielić się rozwiązaniem tego problemu, ale wiadomo na szybko to można wziąć prysznic.lol .jakby ktoś miał podobny problem to moge napisać co i jak szczegółowo. pozdrawiam

[Gość Firekage]

Panowie , poratujcie. Nie bede przekopywal 20 stron. Mam oryginala , na E kolo 40GB , ale nie moge zainstalowac. Wywala mi :

-str over limit

Czy to cos musi byc instalowane na C??

[raven_88]

Nie, ale na C GOW chce ~8GB wolnego miejsca (instalka do temp'a)...

[Gość Firekage]

Nie, ale na C GOW chce ~8GB wolnego miejsca (instalka do temp'a)...

Serdeczne dzieki. Co za idiotyzm. Sobie pogralem majac C 10GB... Edytowane 23 Czerwca 2008 przez Firekage

[raven_88]

Serdeczne dzieki. Co za idiotyzm. Sobie pogralem majac C 10GB...

zmień lokalizację TEMP'a i po kłopocie ;)

[Gość Firekage]

zmień lokalizację TEMP'a i po kłopocie ;)

Zadam durne pytanie...jak...Wiem gdzie , ale co wpisa?

 

Edit

Zmienilem tempa , nadal nie smiga :|

Edytowane 23 Czerwca 2008 przez Firekage

[raven_88]

Ścieżkę dostępu ?

[Gość Firekage]

Ścieżkę dostępu ?

Tak to wyglada u mnie :

W czasie instalki windows przeniosl pliki w nowe miejsce , ale gow wyskakuje , ze nadal nie mam miejsca mimo zmiany sciezki na dysk E

-str over limit

Zas na E mam 40GB

 

Edit

Serdecznie dziekuje za pomoc , instaler jest idiotyczny , zmiana sciezki z poziomu sciezki nie dziala , musialem zrobic przez > wiecej opcji..

Dzieki za zaintersowanie tematem :)

 

Dziala :)

 

Pozdrowionka.

Edytowane 23 Czerwca 2008 przez Firekage

[Gość Firekage]

Panowie mam jeszcze jeden problem , moze ktos zna rozwiazanie. Generalnie gra popyla na maxa i to zaden problem , ale momentami zdazaja sie dziwne freezy. Lece , mam powiedzmy ze 60 FPs'ow w rzezni , ostrej akcji itd i nagle potrafi spasc do 1 , przytnac , odciac i znowu max. Czytalem na necie , ze ludzie z 4 jajowymi procami tez to maja , moj pdc smiga na 2.6 wiec to tez nie jego wina. Ma ktos moze na to rade? W sumie troche mnie to denerwuje...pomijajac , ze gra jest krotka i chyba ja koncze...

[Gość Firekage]

Wypas , co za szajs. Drugi raz stracilem sejwy mimo kopiowania odpowiedniego katalogu , to w ogole nie dziala !!!

[slimeck]

gierka generalnie wypas, jestem zachwycycony ze wreszcie sobie ją kupilem w kolekcji kasyki!!!!

 

tylko dlaczego to g... sie wyp... po minucie grania? stale i wciąż, no po prostu przegięcie, pomine juz idiotyczne problemy z instalacją. no takie cos potrafi rozwalic psychicznie naprawde. pliz pomocy... :/ problem ponoc generalnie jest znany, i tak dalej i tak dalej. probowalem instalowac patche, zmianiac jaksi wpis w rejestrze odnośnie pamięci, ale nie dało to nic. please help.

[flood]

U mnie instalacja przebiegła bezproblemowo, grę przeszedłem bez żadnych zwisów, przykrych niespodzianek, oby każda giera chodziła tak jak ta. Wywala u Ciebie jakiś komunikat?

[Gość]

chyba to przez te upały [; mi deskopa non stop wywalało podczas gry [przy mniej wymagających wszystko ok]

Edytowane 3 Lipca 2008 przez Gość

[slimeck]

komunikat taki ze gra wykonala nieprawidlwoa operacja i zostane zamknieta, cos takiego. wywala do pulpitu i pozamiatane... okazalo sie ze trzeba zainstalowac XLIVE z dołaczonej płytki, spoko. ale dalej jest równie ciekawie bo niemoge zainstalowac zadnego z patchy. nie wiem.. moze są jzu załączone w tym wydaniu gry, no ale... :/ zdaje sie ze wszsytko ok ( po zainstalwoaniu/uaktualnieniu XLIVE )., zo znacyz pogralem dluzzej niz minute i nie zawiesilo się. ehh, głupie te problemy. a co do instlacji to przykladowo nie moglem zainstalwoac gry na inny fizyczny twardy dysk ( "gra nie moze byc zainstalowania na rdzeniowym napędzie" czy jakos tak. dziwny komunikat, i nie dalo sie obejsc... inan rzecz ze gra wymaga 12 gb do instalacji na twardym na systemowej partycji ( chyba ). nie zebym wymyslal te problemy, bo probowaen łądnych pare razy, ale nie daalo sie tego wrzucic za cholere na dysk inny niż C... albo inny komunikat "str over limit" czy jakos tak ( znów, nei zapisywalme tego na kartce, ale tak to brzmialo. nie rozumiem czemu te instalato taki skaszaniony.... no ale problem zdaje się być chwilowo częściowo zażegnany.

Edytowane 3 Lipca 2008 przez slimeck

[Bartek]

Panowie nie wiem czy wiecie, ale Microsoft odblokowal dla graczy posiadajacych status silver, wszystkie rzeczy zarezerwowane dla posiadaczy gold!!!!!!!!!!!!

 

Grac ile sie da

[Astro]

Faktycznie mecze rankingowe ,itp dzialaja , ciekawe co sie stalo ze udostepnili i na jak dlugo.

PS. Moze ktos chetny na co-op? :)

[romek]

Mega hit. Takim mianem ochrzczono Gears of War na platformie Xbox 360, najukochańszym dziecku Microsoftu i Billa G. Ileż to razy użytkownicy X pudła chlubili się posiadaniem, rzekomo najlepszej gry roku 2006 o genialnej grywalności i fenomenalnej grafice, z którym żaden tytuł na Pc nie może się równać? Pewnie równie często jak twierdzili, że GoW nigdy nie zawita na blaszki. Nie wzięli chyba pod uwagę odwiecznych praw rynku, które kolejny raz pokazały, że tytuły ekskluzywne to tylko i wyłącznie kwestia wyłożonych nań pieniędzy, aby zablokować dalsze konwersje. Podobny los dotknął także Gears of War, który po ponad roku od debiutu na konsoli, zaatakował komputery osobiste. To, co kilkanaście miesięcy temu było czymś porywającym, dziś już niekoniecznie może sprostać wymogom rynku, szczególnie że konkurencja w sektorze fpp/tpp jest niezwykle silna. Crysis, Call of Duty 4, Bioshock, Timeshift, to tylko kilka z tytułów które będą bezpośrednio rywalizować z Gears of War być może o miano najlepszej gry tego gatunku. Czy trochę przeterminowane danie nadal może smakować wybornie? Szczególnie gdy serwuje je legendarny Epic?

pełna treść artykułu pod tym linkiem

[Gość Firekage]

Przeczytalem , pozwole sobie na komentarz.

 

Swoją monstrualną posturą wprawiłby w kompleksy nawet Pudziana, który z Dominatora musiałby się przechrzcić na Puszka Okruszka

Tak kazdy tam wyglada , jeszcze wiekszym jest "lokomotywa" czyli ten czarny , ktorego "ratuje" sie w jednej z misji.

 

Z racji że lepszej roboty ze swoją kartoteką by pewnie nie znalazł (może jako kasjer w Biedronce), ochoczo przyjmuje propozycję

Jakos mnie to nie smieszy.

 

 

Głównym zadaniem jest parcie do przodu, zostawianie za sobą coraz to większych stosów trupów, przy okazji wykonując zlecone misje. Choć czynność to prosta, bywa zarazem satysfakcjonująca - stara i sprawdzona reguła na dobrą grę akcji cały czas działa

Indywidualne preferencje , niektorym taki gameplay wychodzi gardlem. Totalna nuda przez 9h , ciagle to samo i tak samo. Jedyne ozywienie to jazda pojazdem i strzelanie snopem swiatla , oraz level w jaskiniach - to mi sie podobalo.

 

produkcji Epic podstawą „być albo nie być” jest umiejętne dobieranie pozycji do prowadzenia ognia za wszelkiej maści przeszkodami terenowymi. Wbrew pozorom, nie ma to nic wspólnego z prawdziwą taktyką, lecz w sposób bardzo wyraźny nadaje charakter rozgrywce

Charakter? On jest zenujacy poniewaz przez 9h gry na singlu jedyne co robimy to : chowamy sie za przeszkoda terenowa , strzelamy , chowamy sie za przeszkoda terenowa , strzelamy. Zadnego charakteru tutaj nie ma , zwykla , prosta siepanka , ktora wymaga abysmy byli za czyms bo inaczej padniemy od razu. Ta gra nadaje sie na max 30 minutowe sesyjki , a pozniej do wylaczenia bo mozna z nudy pasc.

 

Pomimo prostoliniowości oraz braku zadań diametralnie innych niż KKnD (Kil, Krasz ‘n’ Dystroji), Gears of War z niebywałą łatwością przyciąga do monitora. Co jest zatem takiego wciągającego w tej nie młodej już przecież produkcji, że nadal potrafi zaabsorbować uwagę gracza? Klimat to niezaprzeczalnie jeden z głównych atutów gry.

Klimat? Zawsze wydawalo mi sie , ze to buduje muzyka , rozgrywka , fabula i bohaterowie , ktorymi sterujemy. Tymczasem w tej grze fabuly nie ma (nawet nie wiadomo za co siedzi Marcus , a Ci ktorzy czytaja prase wiedza - za niewykonanie rozkazu , tp cos nawet porzadnego wstepu nie ma) , gampelay jest nudny bo ile mozna ciagle chowac sie za przeszkodami , bohaterowie zas to nasterydowani zolnierze , ktorzy sa lepsi od samego Rambo. Mnie ta gra nie tylko nie przyciagala , ale wrecz odciagala , ale o tym wspomne na koncu.* Juz pomijam to , ze w grze , gdzie strzela sie - tylko strzela sie , sa slabiutkie i denne bronie , tutaj nawet nie widac aby pociski robily cos wrogom - dostanie w glowe , pada sobie.

 

Ani klimat, ani tym bardziej grafika nie wywierają tak pozytywnego wrażenia jak grywalność. Nawet gdy cyklicznie będziemy konać, kląć na potęgę męcząc się z wykonaniem zadania, ciężko jest zwyczajnie wyłączyć GoW’a i zapomnieć o problemie - „coś” nie da nam spokoju

Wiem jedno : przeszedlem raz , moze kiedys zagram drugi (jesli wyjdzie pacz bo nie bawia mnie sytuacje , gdy 2 x padaja mi sejwy offilne , a trzeci raz padaja online - porazka totalna ) ale na pewno do tego nie wroce po raz trzeci bo i grywalnosc to przereklamowany produkt...

 

Nieudolnie sklejona książeczka, to na szczęście jedyna bolączka, ale przy zakupie gry za ponad 100 zł takie sytuacje nie mogą mieć miejsca, za co niestety ocena końcowa zostanie obniżona.

Ksiazeczka jest faktem , natomiast cena to , a i owszem , byla kiedys jako ,ze gra ta jest obecnie w cenie bodajze 56 zl za "klasyke cos tam"

 

 

 

*Ok , na koniec. Sprawa optymalizacji i przyciagania do ekranu. Fakt - smiga na slabych , ale jak. Nie wiem jaka wersje recenzowal autor , ale jesli polska to mam mieszane uczucia , bo do niej nie ma zadnych paczy , wystepuje "strutting" czyli co iles tam sekund szarpniecie , chwlowa zawieszka (sprawdzane kilka razy na swiezym jak i uzywanym systemie , przy roznych sterach) , a juz w ogole nie mowie o sejwach , ktore w czasie gry padly mi dwa razy (trzeci to online na singlu) , tak jak i nie wspominam , ze grajac po Live mozna bylo miec nadzieje , ze tam sa zapisywane sejwy - tez nie , po formacie dysku , wejsciu ponownym na Live nie ma naszych pseudo sejwow...

 

Dla mnie wydanie tej gry tak jak jest to obecnie to smiech. Pacz wiele wnosi , poprawia ale do pl'ki nie ma , zas piratom jak zwykle pomaga. Grajac w to mozna nabawic sie nerwicy , kolejny raz lepiej chyba zassac pirata niz kupic oryginal. Watpie w to ,ze w ogole sie ukaze do wersji pl , zas angielskie nie dzialaja z pl. wersja.

 

 

Na sam koniec. wiem , ze to odczucie recenzenta , wiem ze czesci osob moze sie to spodobac , wyrazilem swoja opinie , a o gustach sie nie dyskutuje wiec prosze o nie cytowanie tego i owego.

[yuucOm]

Fireage to jest oficjalna recenzja PPC wiec sie nie dziw, że częściowo bedzie pod publiczkę ;].

 

Dla mnie GoW to krap (gra roku 2007 - LMAO...).

[Caleb]

Jakos mnie to nie smieszy.

A mnie owszem - widać, że rzadko bywasz w Bidronce, albo masz złe wspomnienia zwiazane z zakupami w tym markecie :> W nastepnej recenzji będą aluzje do Tesco i Obi :)

 

Indywidualne preferencje , niektorym taki gameplay wychodzi gardlem. Totalna nuda przez 9h , ciagle to samo i tak samo. Jedyne ozywienie to jazda pojazdem i strzelanie snopem swiatla , oraz level w jaskiniach - to mi sie podobalo.

 

Charakter? On jest zenujacy poniewaz przez 9h gry na singlu jedyne co robimy to : chowamy sie za przeszkoda terenowa , strzelamy , chowamy sie za przeszkoda terenowa , strzelamy. Zadnego charakteru tutaj nie ma , zwykla , prosta siepanka , ktora wymaga abysmy byli za czyms bo inaczej padniemy od razu. Ta gra nadaje sie na max 30 minutowe sesyjki , a pozniej do wylaczenia bo mozna z nudy pasc.

 

Klimat? Zawsze wydawalo mi sie , ze to buduje muzyka , rozgrywka , fabula i bohaterowie , ktorymi sterujemy. Tymczasem w tej grze fabuly nie ma (nawet nie wiadomo za co siedzi Marcus , a Ci ktorzy czytaja prase wiedza - za niewykonanie rozkazu , tp cos nawet porzadnego wstepu nie ma) , gampelay jest nudny bo ile mozna ciagle chowac sie za przeszkodami , bohaterowie zas to nasterydowani zolnierze , ktorzy sa lepsi od samego Rambo. Mnie ta gra nie tylko nie przyciagala , ale wrecz odciagala , ale o tym wspomne na koncu.* Juz pomijam to , ze w grze , gdzie strzela sie - tylko strzela sie , sa slabiutkie i denne bronie , tutaj nawet nie widac aby pociski robily cos wrogom - dostanie w glowe , pada sobie.

Ja podczas gry się nie nudziłem, może czasami byłem lekko zmęczony, ale na nudę nie narzekałem. Znakomita cześć gier akcji prawie cały czas oferuje to samo i jakoś nikt piany nie bije - taki gatunek, no może poza CoD 4 ale to trochę inna liga. Zależy jak, gdzie i komu co podpasuje. Akurat jazda tym czymś przypominającym czołg była mało zabawna, jak chce pojeździć włączam TDU. Zdecydowanie preferowałem ołowiane rzutki.

 

Charakterek gra ma, może nie tyle nietuzinkowy co specyficzny - najwidoczniej nie przepadasz za tym produktem, dlatego nie dostrzegasz dobrych jego stron, których jednak kilka posiada. Masz do tego prawo. Co do stwierdzenia ze to prosta siepaniana - czytałeś podsumowanie? Stwierdzam tam dokładnie to samo :>

 

Klimat rzecz względna, składa się z 1000 rzeczy i trudno jednoznacznie wskazać, co sprawia ze go "łapiemy". Czysto subiektywne odczucie, tak jak jedni lubią techno inni heavy, jedni tulipany a drudzy fiolki. Osobiście klimat GoW przypadł mi do gustu, szczególnie ze lubię (również) śmigać po zdezelowanych miastach i ciemnych zaułkach waląc do hord tępych obcych - gra w sam raz na rozładowanie napięcia po dniu harówki :) Nota bene to nie rpg a proste tps, więc i kryteria „klimatyczności” są inne. Bo chyba nie powiesz że postać z Crysisa, Dooma czy Turoka to była jakaś wielka persona z rozterkami molarnymi z która można się utożsamiać, czy npc występujący w innych grach fps zapadaja na lata w pamięci.

 

Wiem jedno : przeszedlem raz , moze kiedys zagram drugi (jesli wyjdzie pacz bo nie bawia mnie sytuacje , gdy 2 x padaja mi sejwy offilne , a trzeci raz padaja online - porazka totalna ) ale na pewno do tego nie wroce po raz trzeci bo i grywalnosc to przereklamowany produkt...

 

Ksiazeczka jest faktem , natomiast cena to , a i owszem , byla kiedys jako ,ze gra ta jest obecnie w cenie bodajze 56 zl za "klasyke cos tam"

Przymusu nie ma, mnie tez juz nie ciągnie do GoW, ale może kiedyś w multi ... Co do ceny, recenzja ma juz trochę na karku i była pisana zaraz po premierze na PC, zapomniałem ja z deka zaktualizować, ale nie mam teraz czasu na nic – nawet nie wiedziałem że ją przecenili :wink:

 

*Ok , na koniec. Sprawa optymalizacji i przyciagania do ekranu. Fakt - smiga na slabych , ale jak. Nie wiem jaka wersje recenzowal autor , ale jesli polska to mam mieszane uczucia , bo do niej nie ma zadnych paczy , wystepuje "strutting" czyli co iles tam sekund szarpniecie , chwlowa zawieszka (sprawdzane kilka razy na swiezym jak i uzywanym systemie , przy roznych sterach) , a juz w ogole nie mowie o sejwach , ktore w czasie gry padly mi dwa razy (trzeci to online na singlu) , tak jak i nie wspominam , ze grajac po Live mozna bylo miec nadzieje , ze tam sa zapisywane sejwy - tez nie , po formacie dysku , wejsciu ponownym na Live nie ma naszych pseudo sejwow...

Z save nie miałem zadanych problemów, podobnie jak z płynnością. Owszem - przy pewnych sterach którymi swego czasu trochę szachowałem były zacinki, szczególnie w Akcie V, ale po zmianie na nowe i doinstalowaniu jakiegoś badziewia o którym przeczytałem na zachodniej stronie, zdane problemu juz mnie nie nękały, zatem nie miało to wpływu na ocenę końcową.

 

Na sam koniec. wiem , ze to odczucie recenzenta , wiem ze czesci osob moze sie to spodobac , wyrazilem swoja opinie , a o gustach sie nie dyskutuje wiec prosze o nie cytowanie tego i owego.

Musze cie przeprosić, ale nie zdołałem dostosować sie do twojej prośby, chociażby dlatego, że dołączyłes ta adnotacje na końcu i szkoda było mi tyle znaków zmarnowac :> Mogę tylko napisać, ze zgadzam sie z tobą, bo o gustach sie nie dyskutuje – chociaż poglądy można wymieniać.

 

 

 

 

Fireage to jest oficjalna recenzja PPC wiec sie nie dziw, że częściowo bedzie pod publiczkę ;].

 

Dla mnie GoW to krap (gra roku 2007 - LMAO...).

YuucOm zawsze miałem cie za porządnego forumowicza, wiec nie gadaj głupot za przeproszeniem skoro nawet nie wiesz, ze recka została napisana wiele miesięcy przed publikacja na PPC i zasadniczo publikuje ja tu "dla sportu" zanim odzyskam komputer i wezmę sie za nowości :> :) OFC no offence ale musialem zareagować.

 

Ocena jest adekwatna no i ofc subiektywna, poniewaz nie ma ludzi 100% obiektywnych :) :>

Edytowane 13 Sierpnia 2008 przez Caleb

[Gość]

Dla mnie GoW to krap (gra roku 2007 - LMAO...).

mi też gra nie przypadła do gustu, tak jak Firekage wyłączyłem po 30 minutach... nużąca masakryczne

[yuucOm]

YuucOm zawsze miałem cie za porządnego forumowicza, wiec nie gadaj głupot za przeproszeniem skoro nawet nie wiesz, ze recka została napisana wiele miesięcy przed publikacja na PPC i zasadniczo publikuje ja tu "dla sportu" zanim odzyskam komputer i wezmę sie za nowości :> :) OFC no offence ale musialem zareagować.

 

Ocena jest adekwatna no i ofc subiektywna, poniewaz nie ma ludzi 100% obiektywnych :) :>

Ok to zwracam honor - mój błąd ;). Chodziło mi o to ze na chyba nie da sie tak popularnej grze dać ultra słabej oceny.

Znając życie też bym grze wystawił 7 czy 8 na 10 bo wiem ze bardzo dużo osób lubi tą gre (sam ją dla siebie bym ocenił na góra 5/10 bo nawet nie miałem sił tego skończyć).

[Przemol^N]

Zapomnieliscie ze ta gra jest zrobiona na tryb kopperacji a nie na samotne granie. Zabawa wtedy staje sie 100 razy lepsza. Wspominam ta gre jako jedna z najlepszych gier w jaka gralem w zyciu, krzyki partnera - przemek zajdz ich z tylu ja ich wtedy zarzne jest boskie. Pamietajcie ze to gra z roku 2006 i ze na jesien bedzie druga czesc.

[Gość Firekage]

Bo chyba nie powiesz że postać z Crysisa, Dooma czy Turoka to była jakaś wielka persona z rozterkami molarnymi z która można się utożsamiać, czy npc występujący w innych grach fps zapadaja na lata w pamięci.

Generalnie zobacz JC.Dentona , tylko jeden przyklad FPP. :) Zas co do wymienionych gier - jakos nigdy nie bylem fanem tego czegos. Crysis dla mnie to benczmark , po Doomie 3 mam dosc gier tejze ekpiy , a w Turoka nie zamierzam nawet grac :) , ale mniejsza o to. Problemem jest to , ze GOW nie jest FPP , a w sumie TPP wiec mozna mowic o przwiazaniu do bohatera - tutaj podam maly przyklad : Kane , tak - ten od smordu z IGN :D

 

Ja podczas gry się nie nudziłem, może czasami byłem lekko zmęczony, ale na nudę nie narzekałem. Znakomita cześć gier akcji prawie cały czas oferuje to samo i jakoś nikt piany nie bije - taki gatunek, no może poza CoD 4 ale to trochę inna liga

Tylko , ze ta wiekszosc z pominieciem COD4 cos wnosi. Nawet tak zjechany Kane And Lynch (wlasnie przeszedlem to) potrafi dac nie dosc , ze ciekawsza rozgrywke - tez tylko strzelamy , ale jakos bardziej mi sie to podobalo mimo zenujacej grafy , ale przede wszystkim dosc spojna fabule. W GOW nawet wstepu nie ma , troche to bez sensu abym dowiadywal sie z prasy za co koles siedzi :| Mnie ta gra ogromnie zmaczyla , moze i moje nastawienie wynika z tego , ze przez prase branzowa odbieralem to jako wielki tytul , osme bostwo swiata , gra ktora zawsze kasowala wszystkie inne pozycje , a tymczasem to po prostu niezle wygladajaca , nuzaca siepanka i dlatego dziwia mnie wysokie oceny.

 

 

Co do pytania o podsumowanie. Czytalem calego arta , nawet nie zauwazylem ze nastapila zbieznosc pogladow. :) Dla mnie to rozczarowanie.

 

BTW - pisze z punktu widzenia osoby , ktora nie dala za to 100 czy 130 zl , odkupilem z Laba za smieszna kwote wiec tym bardziej nie narzekam tutaj ,ze za duza kase dostaje gniota , czy jakies guano.

 

mi też gra nie przypadła do gustu, tak jak Firekage wyłączyłem po 30 minutach... nużąca masakryczne

Nie zrozumielismy sie. Ja ja przeszedlem , ukonczylem cala mimo problemow jakie z tym czyms mialem i to nie przez kompa bo ten z nawiazka spelnia wymagania. Zawzialem sie i powiedzialem : skoro to killer ad 2006 z klocka , skoro to gra ktora ponoc podsysala wyobraznie i powodowala lawinowy zakup klocka to przejde ja , sprawdze za co te oceny. Przeszedlem , sprawdzilem i stwierdzilem to co wyzej napisalem. Dla mnie to gra na 30 minut , pozniej dlugi odpoczynek i nastepna akcja jesli totalnie nudzimy sie.

[Caleb]

Generalnie zobacz JC.Dentona , tylko jeden przyklad FPP. :)

Pomijając cała resztę twojego posta, J.C. Denton z Deus Ex "gra" jednak w rpg i jest to cwany przykład bo tam tez było dużo akcji :) Ale GoW to przecież zwykła sieka, a Deus gra z ambicjami - dlatego chociażby postacie bohaterów sa tak różne i trudno porównywać je pod względem charakterów czy możliwości utożsamiania sie z nimi :>

 

W jednym sie zgodzimy, jak na gre Ad 2006 to nie wiem czym sobie zasłużyła na ten tytul. Dodam jeszcze, ze wcześniej miałem styczność z GoW na X360 i wrażenia podobne - gra ponad przeciętna (75/100) ale bez rewelacji.

[yuucOm]

Przydałoby sie abyś robił recenzje nowych gier ;) np. Czystego Nieba itp ;p.

Ogólnie dobry pomysł z tymi recenzjami na ppc bo trzymają poziom a jak było by ich wiecej to jeszcze lepiej. PPC by na tym na pewno skorzystało :).

[Caleb]

Przydałoby sie abyś robił recenzje nowych gier ;) np. Czystego Nieba itp ;p.

Ogólnie dobry pomysł z tymi recenzjami na ppc bo trzymają poziom a jak było by ich wiecej to jeszcze lepiej. PPC by na tym na pewno skorzystało :).

Wiem, wiem ale to nie takie proste - chlopaki juz mysla nad rozwojem tej koncepcji, niestety zanim sie wszystko ugada z odpowiednimi ludzmi i firmami to troche potrwa. No i jeszcze ta nieszczesna awaria komputera sprawila, ze mam obecnie Sempa 2300 + 1Gb + Ti 4200 64MB .. wiec jakie nowosci ?:)

 

Jednak obiecuje ze niedługo pojawia sie recenzje, moze jeszcze nie nowosci, ale znacznie swiezszych tytulow :>

[nrl]

Zapomnieliscie ze ta gra jest zrobiona na tryb kopperacji a nie na samotne granie. Zabawa wtedy staje sie 100 razy lepsza. Wspominam ta gre jako jedna z najlepszych gier w jaka gralem w zyciu, krzyki partnera - przemek zajdz ich z tylu ja ich wtedy zarzne jest boskie. Pamietajcie ze to gra z roku 2006 i ze na jesien bedzie druga czesc.

dokładnie. jeśli ktoś nie grał coopa to dużo stracił. bo w tym trybie drzemie grywalność gow. single bez drugiego kompana jest słabe szczególnie na kompie. ostatnio nawet przeszedłem dodatkowy akt na pc. nudy