forest kila zbila Opublikowano 9 Lipca 2007 Zgłoś Opublikowano 9 Lipca 2007 Hej W niedzielę wybieram się na wakacje. Plan ambitny biorąc pod uwagę że z początkującą kierowcą ;) Trasa - lublin -> eger -> balaton. Po drodze mamy słowację przez którą chcemy się tylko przedostać. Tu pojawiają się pytania -> jakieś porady praktyczne ? koszt winietek, wyposażenie samochodu ? może jakaś sztuczka jak objechać budapeszt ? ;) Może komuś się uda polecić fajne miejsce nad balatonem ? Nocleg blisko plaży za nieduże pieniążki ? :) Za wszystkie porady będę super wdzięczny :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jonathan Opublikowano 9 Lipca 2007 Zgłoś Opublikowano 9 Lipca 2007 Trojkat, kamizelka, gasnica, apteczka, lina To musisz miec ;] Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
forest kila zbila Opublikowano 9 Lipca 2007 Zgłoś Opublikowano 9 Lipca 2007 (edytowane) lina ? :> powaznie ? Edytowane 9 Lipca 2007 przez forest kila zbila Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jonathan Opublikowano 9 Lipca 2007 Zgłoś Opublikowano 9 Lipca 2007 Do holowania ;] Ale nie zapomnij trojkata i reszty "zabezpieczen" Ostatnio jadac przez Slowacje policja nas przetrzepala. Jak sie okazalo wiekszosc Polakow nie ma nawet apteczek. No i zawsze kontrole konczyly sie awantura, mandatami itd. Wymagaja tego i przestrzegaja. Wiec warto dmuchac na zimne. Jedziesz pod namioty czy tylko kwatera wchodzi w gre?? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
forest kila zbila Opublikowano 9 Lipca 2007 Zgłoś Opublikowano 9 Lipca 2007 kwaterka / tani hotelik koniecznie coś blisko plaży/rozrywek. chodzę z kulą więc nie chciał bym po rozsmakowaniu się z tamtejszych napojach o sporej zawartości polifenoli wracać do domu godzinke moim tempem ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kamilo23 Opublikowano 9 Lipca 2007 Zgłoś Opublikowano 9 Lipca 2007 To nie są jaj, dziadek ostatnio był i jak go sprawdzali to do apteczki mu zaglądali, czy ma to co powinno. Dlatego to wszystko musisz mieć. :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DamSx6 Opublikowano 9 Lipca 2007 Zgłoś Opublikowano 9 Lipca 2007 (edytowane) Witaj Na Słowacji trzeba posiadać: zapasowe żarówki, linke holownicza ,,trójką, kamizelka odblaskowa UMIESZCZONĄ w kabinie pasażerskiej ,dodatkowo apteczka 1 pomocy powinna posiadac m.in jodynę , gumowe rękawice, gumową opaskę, folię izotermiczną, ustnik do sztucznego oddychania, światła mijania na Słowacji muszą byc włączone przez caly rok. Co do winetek to na Słowacji muszą byc, mozna je kupic zaraz na przejsciu granicznych lub na stacjach paliwowych. A na Węgrzech są winetki na autostrady( cen winetek niestety nie pamietam). I na Wegrzech tez trzeba jedzic caly dzien na swiatlach Ja w ubiegłym roku jechalem takze na Węgry tylko w inne miejsce mianowicie do Hajduszoboszlo( pięknie tam jest ) Troche niestety tego jest ..., ale co kraj to obyczaj: P. życze miłego wypoczynku i przede wszystkim szerokiej drogi :) Pozdrawiam Edytowane 9 Lipca 2007 przez DamSx6 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
forest kila zbila Opublikowano 9 Lipca 2007 Zgłoś Opublikowano 9 Lipca 2007 byłem w hajdu :) dobre miejsce żeby tam być :) a to ciekawe z tymi żarówkami, kurde chyba wg gwarancji i tak nie można dotykać ;] jakaś żarówkę sie weźmie :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
slavok Opublikowano 9 Lipca 2007 Zgłoś Opublikowano 9 Lipca 2007 (edytowane) kurde chyba wg gwarancji i tak nie można dotykać ;]że jak Ci się spali żarówka od kierunkowskazu to musisz jechać do ASO hehe no ciekawe ciekawe. To się tyczy jedynie żarówek ksenonowych... tam łap wsadzać nie możesz. Edytowane 9 Lipca 2007 przez slavOK Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fipa Opublikowano 9 Lipca 2007 Zgłoś Opublikowano 9 Lipca 2007 Zadnej sie nie powinno brać do ręki. Nie tylko ksenonowej. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KAX_ Opublikowano 9 Lipca 2007 Zgłoś Opublikowano 9 Lipca 2007 (edytowane) Chyba nie chodzi o sposób montażu tylko o wymianę przepalonej bo to że się żarówki paluchami nie dotyka to chyba każdy wie ;] Edytowane 9 Lipca 2007 przez KAX_ Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fipa Opublikowano 9 Lipca 2007 Zgłoś Opublikowano 9 Lipca 2007 N a Słowacji trzeba posiadać: zapasowe żarówki, linke holownicza ,,trójką, kamizelka odblaskowa UMIESZCZONĄ w kabinie pasażerskiej ,dodatkowo apteczka 1 pomocy powinna posiadac m.in jodynę , gumowe rękawice, gumową opaskę, folię izotermiczną, ustnik do sztucznego oddychania, światła mijania na Słowacji muszą byc włączone przez caly rok. Rzeczy tutaj wymienione to powinien miec kazdy jadacy w dluzsza trase / za granice. Chyba nie chodzi o sposób montażu tylko o wymianę przepalonej bo to że się żarówki paluchami nie dotyka to chyba każdy wie ;] Mam nadzieje :] Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
forest kila zbila Opublikowano 11 Lipca 2007 Zgłoś Opublikowano 11 Lipca 2007 są takie żarówki w samochodzie included ? ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
forest kila zbila Opublikowano 12 Lipca 2007 Zgłoś Opublikowano 12 Lipca 2007 dobra,, kupimy na stacji żarówki ;) kolejne pytajnie - jak z cenami ? papieroski zabierać ze sobą? :> jedzenie jak myślę podobnie, alc to juz wiem wiem ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
slavok Opublikowano 12 Lipca 2007 Zgłoś Opublikowano 12 Lipca 2007 kolejne pytajnie - jak z cenami ? papieroski zabierać ze sobą? icon_wink_smile.gif jedzenie jak myślę podobnie, alc to juz wiem wiem icon_wink2.gifbyłem nad Balatonem 2 lata temu i muszę powiedzieć, że dorgo jak cholera tam sie teraz zrobiło, wcześniej byłem chyba w 97 to tanio... a tera masakra Węgry podrożały okropnie. fajki weź ze sobą bo drogie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
forest kila zbila Opublikowano 12 Lipca 2007 Zgłoś Opublikowano 12 Lipca 2007 mówisz jedzenie tez? hymm liczę na tesco troszkę i na jak to polecał w jakimś eseju bikont - lokalne jadłodajnie w których żywią się autochtoni ;] spanie ? 100E za tydzień full wypas 300m od plaży więc liczę że bedzie powiedzmy rozsądnie ;] Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
slavok Opublikowano 13 Lipca 2007 Zgłoś Opublikowano 13 Lipca 2007 mówisz jedzenie tez?w tych knajpkach nad plażami drogo niestety... jak kawałek podjedziesz dalej właśnie do jakiegoś teszczaka to ceny znośne. Milego wypoczynku :P Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hinco Opublikowano 13 Lipca 2007 Zgłoś Opublikowano 13 Lipca 2007 Tak sie przyglądam, bo jadę na Chorwacje-Istrie i tyle wiem ze tam taniej niż w Polsce, daleko nie jest.. i co wiecej? Może ktoś jużtam był i powie czego sie wystrzegać czy coś ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dszywala Opublikowano 14 Lipca 2007 Zgłoś Opublikowano 14 Lipca 2007 Do holowania ;] Ale nie zapomnij trojkata i reszty "zabezpieczen" Ostatnio jadac przez Slowacje policja nas przetrzepala. Jak sie okazalo wiekszosc Polakow nie ma nawet apteczek. No i zawsze kontrole konczyly sie awantura, mandatami itd. Wymagaja tego i przestrzegaja. Wiec warto dmuchac na zimne. Jedziesz pod namioty czy tylko kwatera wchodzi w gre?? No i apteczka musi być dobrze wyposażona :lol2: klikkk... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pawelekmal Opublikowano 14 Lipca 2007 Zgłoś Opublikowano 14 Lipca 2007 Tak sie przyglądam, bo jadę na Chorwacje-Istrie i tyle wiem ze tam taniej niż w Polsce, daleko nie jest.. i co wiecej? Może ktoś jużtam był i powie czego sie wystrzegać czy coś ? wystrzegaj się biur turystycznych na miejscu. Byłem z rodzicami rok temu (na wyspie Krk): znaleźli nam kwaterę za 31e/dzień i powiedzieli ze można zapłacić przy wyjeździe za 2 tyg, jak przyszliśmy zapłacić to wyszło że oni mają tylko kwatery po 50e, więc oszukali nas na 19e przez 14 dni = 266e co daje okolo 1000zł. Chyba, że masz już załatwiony nocleg ;] Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
forest kila zbila Opublikowano 14 Lipca 2007 Zgłoś Opublikowano 14 Lipca 2007 Apteczka doposażona (koszt kilku złotych, jodyna + ustnik), linka 12zł i kamizelka 9.9999 @ tesco. jutro z rana nie wyjdziemy dopiero po południu będę miał gpsa więc wyjazd przełożony na świt poniedziałkowy dzięki za radę z lokalnymi dilerami spania -> poszukamy raczej u kogoś lub jakiegoś "ośrodeczka" mejbi ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hinco Opublikowano 14 Lipca 2007 Zgłoś Opublikowano 14 Lipca 2007 wystrzegaj się biur turystycznych na miejscu. Byłem z rodzicami rok temu (na wyspie Krk): znaleźli nam kwaterę za 31e/dzień i powiedzieli ze można zapłacić przy wyjeździe za 2 tyg, jak przyszliśmy zapłacić to wyszło że oni mają tylko kwatery po 50e, więc oszukali nas na 19e przez 14 dni = 266e co daje okolo 1000zł. Chyba, że masz już załatwiony nocleg ;]Załatwiony domek dla 5 osób, wyszło ok 600zł/osoba za 7 dni, 100m od plaży.. Czy czesi tez sie czepiają, w Austri tyż? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Helm Opublikowano 14 Lipca 2007 Zgłoś Opublikowano 14 Lipca 2007 (edytowane) Najlepiej kupić apteczke z normą DIN13164 (wymóg UE) - koszt ok. 25zł i doposażyć ją sobie rzeczami które wymagane są na Słowacji - w srodki hydrofilne i jodyne - wiecej w tym linku). Dodatkowo mozesz kupić ustnik do sztucznego oddychania (w aptece 2zł). Nie kupuj apteczek bez normy DIN13164, które są oferowane na allegro/hipermarketach, bo w takiej apteczce nic nie ma. Czesi też się czepiają, wiec radze przestrzegać przepisów. Sam się wybieram niedługo do Chorwacji. Trasa PL - Czechy - Austria - Słowenia - Chorwacja. Zastanawiam się co musi być na wyposazeniu poza: apteczką, trójkątem, gaśnicą, kamizelkami. Czy znaczek PL jest wymagany na tylnej klapie? Tylko Chorwacja nie jest członkiem UE... Czy potrzebna jest lina holownicza, zarówki zapasowe? Bez sensu je kupować, bo musialbym kupic: 2x boczne kierunki, 2x tylne, 2x przednie, przeciwmgly x2 - przod i tyl, dlugie x2, postojowy x2 ( tyl i przod), 2x mijania (2x tyl i przod) :P Winiety z tego co słyszalem tylko w Austrii i Czechach. Dobrze mówie? Słyszalem rowniez ze lepiej kupowac na granicy bo są zdecydowanie tansze niz np. w Polsce. Edytowane 14 Lipca 2007 przez Helm Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tony Soprano Opublikowano 14 Lipca 2007 Zgłoś Opublikowano 14 Lipca 2007 (edytowane) SŁOWACJA # Pasy bezpieczeństwa na przednich siedzeniach, na tylnych o ile są zamocowane, zapasowe bezpieczniki elektryczne, zapasowe żarówki, po jednej sztuce z każdego rodzaju, podnośnik samochodowy, klucz do demontażu kół samochodowych, koło zapasowe, linka holownicza, trójkąt ostrzegawczy, kamizelka odblaskowa, która musi być umieszczona w kabinie pasażera, a nie w bagażniku, apteczka samochodowa. # Używanie świateł mijania przez 24 godz. # Obowiązek posiadania kamizelki bezpieczeństwa (odblaskowej) w pojazdach silnikowych. Kamizelki trzeba używać w przypadku wyjścia z pojazdu (np. awaria pojazdu) w terenie niezabudowanym, na autostradach i drogach ruchu szybkiego. # Długość zespołu pojazdów (samochód + przyczepa) - 18 m. # Do prowadzenia pojazdu uprawnione są tylko osoby, które ukończyły 18 lat. Prawo jazdy kategorii B uprawnia do prowadzenia pojazdu lub zespołu pojazdów do 3,5 ton (w tym przyczepa kempingowa do 750 kg). # Zakaz używania telefonu komórkowego podczas jazdy bez zainstalowanego sprzętu głośnomówiącego. # Zakaz używania urządzeń antyradarowych WĘGRY # Pasy bezpieczeństwa na przednich siedzeniach, na tylnych - o ile są zamocowane, trójkąt ostrzegawczy, apteczka pierwszej pomocy, lina holownicza, min. głębokość rzeźby bieżnika opon - 1,6 mm, zalecane posiadanie gaśnicy, kask ochronny dla motocyklisty i pasażera. # Używanie świateł mijania w terenie zabudowanym obowiązkowe w nocy; w dzień tylko przy widoczności ograniczonej warunkami atmosferycznymi. # Poza terenem zabudowanym, w tym na autostradach, każdy pojazd silnikowy winien poruszać się przez 24 godz. z włączonymi światłami mijania. # Długość zespołu samochód + przyczepa - 18,75 m. # Do prowadzenia pojazdu uprawnione są tylko osoby, które ukończyły 18 lat. Kategoria B prawa jazdy uprawnia do prowadzenia pojazdu o ciężarze do 3,5 tony,w tym przyczepa do 750 kg. # Zakaz korzystania podczas jazdy z telefonu komórkowego bez zestawu głośnomówiącego i zakaz używania urządzeń antyradarowych. # Przy wyjeździe pożyczonym samochodem, niezbędne jest pełnomocnictwo przetłumaczone na język węgierski. Edytowane 14 Lipca 2007 przez Tony Soprano Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
beka Opublikowano 15 Lipca 2007 Zgłoś Opublikowano 15 Lipca 2007 a jak jesteśmy w temacie, to może powie mi ktoś, co warto obskoczyć w Hajduszoboszlo (chyba tak się pisze), bo mam tam podobno być w te wakacje :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
forest kila zbila Opublikowano 15 Lipca 2007 Zgłoś Opublikowano 15 Lipca 2007 szukaj garażowych rozlewni wina kupisz lepsze i tańsze wino niż w sklepach ;) będziesz je obskakiwał codziennie ;) podobno teraz w hajdu są jakieś imprezy w nocy na basenach może być ciekawie,, kiedyś było jedno wiejskie disko i restauracje dla emerytów ;] Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kamilo23 Opublikowano 15 Lipca 2007 Zgłoś Opublikowano 15 Lipca 2007 Z tymi winami to jest lepszy motyw, przyjeżdża gosc na bazar z beczkami i mozesz sobie każdy rodzaj spróbować ale żeby było tego mało to on nie leje ci 0,2l kubka plastikowego tylko po całym :D :wink: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Paszczu Opublikowano 20 Lipca 2007 Zgłoś Opublikowano 20 Lipca 2007 a jak jesteśmy w temacie, to może powie mi ktoś, co warto obskoczyć w Hajduszoboszlo (chyba tak się pisze), bo mam tam podobno być w te wakacje :DKompleks z basenami z podgrzewaną leczniczą wodą, w której dziadki moczą przez cały dzień pomarszczone tyłki. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
forest kila zbila Opublikowano 25 Lipca 2007 Zgłoś Opublikowano 25 Lipca 2007 dobra powróciłem fajnie tam ale nie jest tanio za to jakość bije w oczy zwiedzilem sifok ich imprezowe centrum - oj fajnie tam jest, imprezki w coke club dają radę,,, ponoćnie warto iść do palace i nie ma tam wbrew temu co obiecane free drinków bo kolejka po nie ma kilometr ;) plaża fajna,, 100m od brzegu jest może 150cm głębokości... świetne restauracje i wypasione drinki (odradzam blackouta,,,, caprinhy i nade wszystko .. bylo coś ekstra jak sobie przypomnę to napiszę.. long island ice tea ma ponad 0,5l i wygląda jak z obrazka,, kosmos...) dużo niemców (golnki i becks a jak..),, ciężko się dogadać po angielsku!! w lepszych restauracjach tak,, gdzie indziej graniczy to z cudem. ceny: spanie - kwaterki - 9000-10000 para za noc można szukać sensownego,, za 6000-7000 to taka lipa i jak sie uda (10000 = ~150zł) jedzenie - pizza jest raczej tania ~20zł można juz zjeść,, fajne jedzenie w dobrej restauracji - 1500-2000 za danie ale porcje są ogromne i wszydtko zrobione i podane pieknie,, za 10000 mozna zjeść do syta i walnąć po 2 ekstra drinki we dwoje w świetnym lokalu drinki - 1000-2000f, wino - zaleznie od lokalu ale na końcu deptaka jest mała winiarnia z ok cenami 1500-2500 mozna fajne wino wypić (muscotally półsłodkie chyba 1500 kosztowało rocznik 2002 i wino jest ekstra,, 2xxx tokaj samorodnyi 0,5l 2000 winko kozackie i mocne (>14v) na plażę polecam zabranie swojego picia i kanapek,, jedzenie na plaży jest takie sobie i trochę drogie ceny picia czy % raczej wysokie może poza browarem.. na balatonie przy mocnym wietrze są fale i to nie byle jakie! :) ostatniego dnia widziałem może i lekko ponad metrowe eger fajnie ale na przejazd,, termy - niezłe,, o takie basenarium ale jest ok czysto ładnie fajnie ;] starowka nieduża ceny trochę niższe niż w sifoku poniżej miasta dolina pieknej pani czy jakoś tak, wieczorem upragniony chłód, pierwsza restauracja - polecam, pod pnączami winogron świetna atmosfera, drogo ale warto,, przystaweczki przepyszne kelnerzy mają skila, polecono nam wino trefli, czerwone lekko wytrawne... drogie ale pozamiatało konkurencję,,, dobre winko + przystawki to 6000-7000k, rozsądne ceny taksówek, kierowcy jak hołowczyc, pół roku temu miałem poważny wypadek samochodowy i jadac z nim myslalem czy nie wysiąść :D da radę coś po polsku i po angielsku porozmawiać miskolc - topolca znowu termy, fajniejsze niż w egerze, kompleks zbudowany na naturalnych jaskiniach warto zobaczyć i jest tanio ~3600 dwie osoby 4h,,, spanie - wywoławczo 8000-10000 za nockę za dwoje ale stargowałem na 5500 :],, ostatnia otwarta restauracja zaraz przed basenami jest raczej kiepska i nie jest tania ;) ogólnie miasteczko to jazda dla dziadków do imprezowania się nadaje średnio najwyżej budapeszt wiele pewnie jest o nim na necie,, warto pozwiedzać ale i kilka z zabytków bym ominął ;) bez gpsu nie wjeżdżaj,, wegrzy jeżdżą czasem jak poje..ani,, uważajcie bo potrafią się wpychać bez migacza szczególnie w mieście gotówka - na euro sie raczej nie traci ale polecam wymianę kasy na huf jeszcze w polandzie parkowanie - jeśli na dystansie 50m nie ma automatu z biletami - mozna stać 4free,,,,,,,,, mandat za stanie bez to ~5000f, fajny opakowany w czerwony woreczek,, przyjdzie do polski ? :) winiety - na wegrzech ceny nie pamiętam ;) są na 10dni jakos przyzwoicie,, na slowacji - ~30zł za miesięczną i 15 za tygodniową autostrady mają ekstra inne drogi zresztą też,,, na dłuzsze dystanse radze się wybrać po południu - pustoszeją, znika 90% tirów,,, relax i kilometry sie łyka bez zmeczenia do tego słońce już tak nie pali cena super98 na w to ~5zł litr odradzam jedzenie samej zielonej czili - nie jest zbyt zdrowa ;) smaczna i ostra aż sie prosi - ale odradzam ;) to taki poradniczek w pigułce w rewanżu za dobre rady od was i ku potomnym :) jak by coś - pytajcie moze coś podpowiem ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pageup Opublikowano 25 Lipca 2007 Zgłoś Opublikowano 25 Lipca 2007 ladny opis choc w wiekszosci offtop :P ogolnie widze ze warto jechac :) Moze kiedys... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...