Skocz do zawartości
°°°

S.t.a.l.k.e.r - Czyste Niebo

Rekomendowane odpowiedzi

gralem sobie i mnie wywalilo na pulpit...potem chcialem wczytac quicksave ale niestety nie moglem (gra wywalala mnie na pulpit)....to juz ostre p rzegiecie...Ci ludzie ktorzy wystawiali oene dla gry to pograli chyba z godzinke bo ja bym obnizyl za te bugi ocene p rzynajmniej o polowe....nasuwa sie jedna mysl - normalnie Gothic 3 albo i gorzej

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zważywszy na to, że podstawka też ma nadal masę błędów. Kilka dni temu przeszedłem po raz pierwszy soch. Grałem na patchu 1.0005

Katastrofa.

Taka optymistyczna wróżba dla CS ;)

Co do Xraya to zaczynali od DX7 ;) i dodatki z DX8, ale po drodze zastał ich DX9, więc go dodali do SoC. Teraz podkręcili silnik (Bo co jak co, ale muszę przyznać, że 1.5 jest wydajniejszym silnikiem od 1.0) i dodali DX10.

No ale tak to jest jak się pisze coś pod kilka środowisk jednocześnie.

Moim zdaniem gdyby zostawili to 9.0c, a czas poświęcony na sranie się z DX10 poświęcili na lokacje, mutanty, fabułę, optymalizację... Wtedy być może CS nie był by taką niestrawną kupą, jaką owe serwisy nie wiedzieć czemu starają się nam jak najlepiej przedstawić.

Edytowane przez Szawel

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nie wiesz dlaczego ? for money :D

grafa gorsza od crysisa, a wymagania wyższe. nie wiadomo czy się śmiać czy płakać. tragikomedia

wymagania można przeboleć, ale te bugi nie dają normalnie człowiekowi grać. no prze ch...

też wam na początku gry mokradła znikają na milisekundę i pojawia się tylko zielona tekstura? po każdorazowym ruszeniu myszki tak mam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przede wszystkim trzeba sobie jasno powiedzieć olbrzymi potencjał gry, który lekko został zmarnowany przez bugi, ale lokacje świetny design, bardzo dobra grafika mimo wymagań (tylko sunshafty zabijają grafę), pomysł z upgradem broni, zbroi (do poprawy znikające upgrady), bardzo dobrze wykonane modele NPC, klimat wylewający się z ekranu wprost na klawiaturę, polski lektor (trochę cichy, ale to można poprawić).

Tak więc, jeśli zostaną poprawione najbardziej denerwujące bugi, a według mnie są to znikające upgrade-y, celność NPC, zwiększenie ilość apteczek w końcowych levelach (choć w to wątpię), możliwość zakończenia pobocznych questów i jeszcze parę mniejszych jak crashe czy znikające tekstury u niektórych i gra wtedy będzie godziwym produktem wartym swej ceny czyli 79.90 zł jakie dałem w MM.

Edytowane przez mastertab

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a to dobre ze tymi snorkami.

nom jak tak można było spie.....ić taki tyuł .kur... ta gra mogła być wypasem nr1,dla mnie. klimat, wprowadzone nowinki jak piszecie modern broni i wiele innych,w piz...du teraz liczy się tylko koszenie kaszanki , a graczy się olewa.od jakiegoś czasu to zauważyłem ,taki obrót spraw. ta giera miała taki wielki potencjał ,szczególnie w polsce, bo nas dotknął czrnobyl, dosłownie.a tak na temat gry stalker bedzie mowa no mogła być zajebista ale te bugi. i wpisując na youtube stalker znajdziemy stal.. bug,fuuny bug,fuck..g bug ,itd

sorry już tak jest. http://pl.youtube.com/watch?v=Y7iOf0V2aX8&...feature=related

a poradzcie sobie z tą chordą świnek lol http://pl.youtube.com/watch?v=fIKCHlPEpDo

cuś od krajana wkurzonego http://pl.youtube.com/watch?v=nPyXt6rMMIY

czyli u mnie dalej Undisputed bioshock Nr.1

Edytowane przez elfuego

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No dokładnie ja bym pomyślał o jakiejś petycji do jakiś urzędów co się zajmują kontrolą gier (jakości) bo za niedługo to w sklepach będą sprzedawać kartoniki z płytami DVD w środku z wielką naklejką jakie jest stężenie bugów na cm kwadratowy gry. Nie no ale poważne, źle się zaczyna dziać, coś trzeba z tym zrobić bo powoli psychicznie człowiek się wykańcza patrząc na te pieprz.... wymagania czy mi pójdzie czy nie i te powalone bugi na każdym kroku. Ten zasr... marketing i komercja zabijają świat gier. Bojkot Panowie bojkot i tyle... nie ma rady.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czyli jak to w koncu jest - bugi uniemozliwiaja chwilowo gre, savey nie sa kompatybilne z latkami ktore wychodza (wyjda?), wydajnosc nie powala na kolana i jest tylko lekko podkrecona w stosunku do SoCh grafika? Bo naszla mnie ochota na prequel a pozniej wlasciwa czesc przygod w Zonie... <_<

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bojkot? lol. Jedynym w miarę realnym sposobem dotarcia do czaszek panów twórców jest obsmarowanie ich tworu na łamach serwisów internetowych oraz czasopism o grach. Niestety jak widać, w większości z nich CS został oceniony wysoko... Why? ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No dokładnie ja bym pomyślał o jakiejś petycji do jakiś urzędów co się zajmują kontrolą gier (jakości) bo za niedługo to w sklepach będą sprzedawać kartoniki z płytami DVD w środku z wielką naklejką jakie jest stężenie bugów na cm kwadratowy gry. Nie no ale poważne, źle się zaczyna dziać, coś trzeba z tym zrobić bo powoli psychicznie człowiek się wykańcza patrząc na te pieprz.... wymagania czy mi pójdzie czy nie i te powalone bugi na każdym kroku. Ten zasr... marketing i komercja zabijają świat gier. Bojkot Panowie bojkot i tyle... nie ma rady.

Jak tutaj zrobić bojkot ja sie gre już kupiło :|. Trza było poczekać na patche albo na platynową kolekcja. W hu*a nas zrobili i tyle

Bo ma potencjal?

Mieć potencjał to za mało...

 

Jeszcze w recenzjach czesto jako plus wymieniają świetne AI, no kuffa lol.

Edytowane przez yuucOm

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czyli jak to w koncu jest - bugi uniemozliwiaja chwilowo gre, savey nie sa kompatybilne z latkami ktore wychodza (wyjda?), wydajnosc nie powala na kolana i jest tylko lekko podkrecona w stosunku do SoCh grafika? Bo naszla mnie ochota na prequel a pozniej wlasciwa czesc przygod w Zonie... <_<

Grać można, ale bugi lekko denerwują zwłaszcza te kiedy nie można wykonać zadań pobocznych czy znikające upgrade-y czasami crashe u mnie może ze 2-3 razy podczas całej gry, osobiście na twoim miejscu poczekałbym na jakiegoś porządnego patcha bo nie ma sensu grać i się denerwować. Łatek do wersji polskiej oryginalnej póki co nie ma, ale save-y pewnie będą niekompatybilne tak jak to było w wersji rosyjskiej. Wydajność ujdzie tylko poranek dobija karty graficzne, ale to można spokojnie przeczekać, grafika lekko podkręcona.

 

Bo ma potencjal?

Dokładnie ma potencjał tylko niech naprawią te parę uciążliwych bugów i będzie całkiem przyzwoicie można już będzie grać na poważnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kupujcie dalej takie crapy, trzeba sie w koncu przyzwyczajac :D dla tworcow to bedzie jasne info - sprzedaje sie wiec jest dobre... imho same wymagania dyskwalifikuja ta gre - trzeba chyba x2, zeby moc powk****ac sie na wszystko inne =)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gdybyśmy jednak nie kupili tej gry i nie napisali o jej bugach Ty nie mógłbyś tego uniknąć i wysmarować swojego posta.Na pudełku nie ma informacji o bugach, w początkowej fazie też nie jest ich wiele ,a do tego gra jest świetna jednak i klimatyczna...błędy poprawią w końcu jak nie oni to fani gry.Tak jak było z innymi grami w tym SoC...Jakie x2?CPU?Można nawet za 125 pln kupić nowe i podkręcić(brałem niedawno dwa do biura Brisbusie z Agito w tej cenie).Gra ma duże wymagania i owszem.Ale też niektórzy uważają ,że jak mają monitor na pół ściany to im wszystko ma na nim na maxa zapierniczać w full HD :wink: .W XP na 1280x1024 na moim(średnim przecież) sprzęcie da się pograć bez problemu.Również w Vista64 nie jest źle.Na wielkie przyśpieszenie gry raczej bym się nie nastawiał po nowych patchach :sad: .Inna sprawa to błędy -w interesie twórców jest ,by je usunąć.Jakby było inaczej to do SoC nie dostalibyśmy nawet jednego patcha.Jak to mówią -"złodziej raz przez wieś przejdzie".Wypuścili niedoróbkę i owszem.Ale jak ją tak zostawią to na następnej części się przejadą -sieć "wujkowa" ruszy pełną parą przed sklepową i wiele osób im podziękuje.I dlatego dadzą patche -dla pieniędzy.Krew zalewa nieco ale poczekać trzeba, bo nie ma innej opcji.Ja gram w wersję RUS z patchem 04 i PL wrzuconym i nie ma tragedii....oprócz widoku pudełka z wersją PL na półce :mur:

Jest też coś na pocieszenie -XPka do dziś łatają ,a my się gry czepiamy :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiecie co, w takich momentach popieram piractwo, bo można sprawdzić grę przed zakupem i nie utopić kasy w gów... skoro twórcy gry mówią co innego niż jest w rzeczywistości to dlaczego miałbym zostać przez nich oszukanym ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

...ja też tym bardziej ,że często pakowałem cracki do oryginałów ...żeby normalnie chodziły zanim szlachta tyłki ruszy i poprawi grę za niezłą czasem kasę!A skoro i Ubisoft się przyłączył do procederu(crack w patchu do RS LV 2)... :rolleyes:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po części popieram takie podejście, walą ludzi w kanał wpuszczając na minę, nerwy im zszargają, kitów nawciskają co niemiara, a zabawy niewiele zostaje po takim „maratonie” z bugami jakim jest STALKER: CS. Dema to oczywiście wydąć nie raczą, bo by pewnie wzbudziło przerażenie i niesmak. Co oni sobie k*rwa myślą, jak ktoś ciężko zarabia pieniądze to wywalenie 80 zł w błoto ma wprowadzić go w błogi nastrój? Zawsze maja pretensje do piratów, że to oni im odbierają klientelę ... Skoro nie potrafią o nią zadbać, to niech się nie dziwią ... A parciana torba w sam raz nadaje się żeby założyć ją sobie na głowę, gdy już pomysły na wytrzymanie z bugami przestana skutkować :)

Edytowane przez Caleb

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A parciana torba w sam raz nadaje się żeby założyć ją sobie na głowę, gdy już pomysły na wytrzymanie z bugami przestana skutkować :)

Trafne i rozwikłało zagadkę jej dodania :D .W gruncie rzeczy do gry powinni dodawać ćwiartuchę lub Relanium w zależności co kto zażywa ,by ciśnienie przywrócić(albo skrzynkę spirytu do rozrobienia coby patchy doczekać).Suma sumarum liczyłem ,że po SoC są "bogatsi o nowe doświadczenie" ale...Smutne to gdyż gry komputerowe jako zagadnienie i gałąź biznesu nie są już zjawiskiem "ich pięciu ,bo to lubią i ludzie ich wspierają".Przy takich rocznych obrotach i świadomości graczy trzeba być chyba nawalonym ,aby coś tak pokrzywionego puścić "niech se mają".A że zwiedzałem wschodnie ziemie kilkakroć wcale mi się to nie wydaje nieprawdopodobne :sad: .Gry to strasznie skomplikowane programy działające w różnych, równie skomplikowanych środowiskach.Można im wybaczyć i trzeba błędy ale...w CS gra się jak w pastisz STALKERa momentami...Groteska z absurdem okraszona "Royal dreams" :mur: .Wylało się trochę żółci ale nie ukrywam -liczyłem na ten tytuł.... Edytowane przez miron72

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Masz rację -czasem patche naprawdę sporo wnoszą.Dajmy na to 1-gigowy do Two Worlds.Oby i tu....STALKER to nie jest typ gry od A do B.Aby się nacieszyć i rozsądnie dobrać godzina grania/złotówka trzeba ja wyeksploatować ,a nie jedynie skończyć.W ten sposób grając Oblivion starczyłby mi na góra dwa dni rozrywki -wątek główny i papierosek "po"(rzuciłem z 5 lat temu B-) ).Czekać i narzekać -tyle możemy teraz <_<

Edytowane przez miron72

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co do patchy... ja już dawno przestałem wierzyć w krasnoludki ;/

Bardziej boli mnie to, że społeczność recenzująca grę. Czyli wszelkie gazety i portale które powinny służyć graczom, służą producentom. Bo jak inaczej wytłumaczyć te abstrakcyjnie wysokie oceny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie kolejne 2 bugi dzisiaj. Miałem zadanie na Wysypisku, że mam odeprzeć atak bandytów i przejąć obozowisko. Pomyślałem fajnie, zawsze trochę grosza wpadanie. Więc przybyłem na miejsce, zaorałem Kałachem teren i czekam aż przybędą posiłki aby mi zaliczono zadanie (tak było w pda, że mam czekać). Poczekałem kilka godzin ale widzę, że nikt w moją stronę nie idzie. Więc olałem sprawę i polazłem w dalszą wedrówkę i tak minęło kilka dni bo przeszedłem z zadaniami cały kordon, dolinę mroku, wysypisko i agroprom. Patrzę w pda, a tak dalej to samo, mam czekać, no i jak tu nie wpaść w szał!!!

 

Innym razem miałem zadanie od szefa z wolności, że mam jakieś anteny włączyć. No to do roboty, wyszedłem z bazy może ze 100 m i nagle obok mnie cała grupa wolnościowców przebiegła uzbrojona po szyję z motorkami w [gluteus maximus]. Myślę sobie co do chol... . Ale nic idę dalej. Za następne 50 m wyciągam lornetkę i widzę, że następna grupa jakieś 500 m odemnie biegnie w kierunku anten i nagle wyświetla się info, że dziękują mi za wykonane zadanie mogę odebrać nagrodę... no istny LOL.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bardziej boli mnie to, że społeczność recenzująca grę. Czyli wszelkie gazety i portale które powinny służyć graczom, służą producentom. Bo jak inaczej wytłumaczyć te abstrakcyjnie wysokie oceny.

Czekaj ... jak ją dostanę w swoje łapy, to nie będzie klepania po pupie :> Z chęcią opiszę blaski i CIENIE S:CS.

Edytowane przez Caleb

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hmmm...Czasem wydaje się ,że jakiś tam recenzent X pisze co widział...jak nie widział.Nie każdy poczeka aż dostanie do testów grę/produkt i coby w tyle nie zostać poczyta...u konkurencji, na forach i doda swoje domysły.Jest na czasie?A jak -zdążył w czołówce z pożal się Boże recką.Ukręcony z gów...a bat :wink: .Do tego niektórzy "regulują" poziom "plusy i minusy" ,bo po kiego się wychylać?Jeszcze się okaże ,że oni jedni się mylili....I polecą komenty wśród Cyfrowej Braci nieciekawe :D .Nie to ,że spisek węszę -o nie.Ale uważam ,że marginalnie takie zjawiska występują.Ludzka natura -ot oc....Może to w jakimś stopniu tłumaczy jednomyślne pochwały CS w sieci?Choć z drugiej strony niewiele tych recenzji czytałem więc zatykam papę :D

Edytowane przez miron72

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...