Gość Pioorek Opublikowano 17 Lipca 2007 Zgłoś Opublikowano 17 Lipca 2007 (edytowane) Siedze sobie przed kompem, czytam ppc i nagle coś walnęło w moje okno. Myślałem że to jakiś kamyczek czy coś, ale jednak to był jakiś stwór. Poniżej zdjęcia: http://img252.imageshack.us/my.php?image=p7170101be7.jpg http://img522.imageshack.us/my.php?image=p7170102hj3.jpg http://img252.imageshack.us/my.php?image=p7170103ib7.jpg CO TO JEST?!?!? Wiele już w moim pokoju widziałem, ćmy, komary, jakieś inne latające rzeczy, ale takie coś pierwszy raz na oczy widze edit: Dobrze ze mialem okno zamkniete, inaczej juz bym reki nie mial. Edytowane 17 Lipca 2007 przez Pioorek Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Twój Pan Opublikowano 17 Lipca 2007 Zgłoś Opublikowano 17 Lipca 2007 Inwazja kosmitów, do 2012 się przygotowywują, nie słyszałeś? Może czas na nowy dział - botanika :D ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
HeatheN Opublikowano 17 Lipca 2007 Zgłoś Opublikowano 17 Lipca 2007 http://www.hauntedhistory.net/mothman.jpg mothman prophecy hehe Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
eQ. Opublikowano 17 Lipca 2007 Zgłoś Opublikowano 17 Lipca 2007 Mogłeś trafic gorzej grrrr Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cyrkiel Opublikowano 17 Lipca 2007 Zgłoś Opublikowano 17 Lipca 2007 (edytowane) Hehe znam ten przypadek, bo ten stwór wkurzał mnie ostanie lato i teraz znowu się zaczyna :? Ogólnie motyl, Zawisakowate, potrafi nawet 50km/h zapierniczać, to nic dziwnego, że w szybę stuka :D Coś stąd: http://www.motyle.pl/zawisaki/przegl/czestosc.php wybierz sobie ;) eQ. Twój to jest indianinem :D Edytowane 17 Lipca 2007 przez cyrkiel Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 17 Lipca 2007 Zgłoś Opublikowano 17 Lipca 2007 ale ladne ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DrKleiner Opublikowano 17 Lipca 2007 Zgłoś Opublikowano 17 Lipca 2007 Super zwierzątko :D mi teraz coś cyka jakieś świerszcze czy co :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
FastlY Opublikowano 17 Lipca 2007 Zgłoś Opublikowano 17 Lipca 2007 Ile połkneliscie w zyciu robakow ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
djsilence Opublikowano 17 Lipca 2007 Zgłoś Opublikowano 17 Lipca 2007 Ile połkneliscie w zyciu robakow ?Wiecej niz nam sie wydaje :] Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
eQ. Opublikowano 17 Lipca 2007 Zgłoś Opublikowano 17 Lipca 2007 (edytowane) Ile połkneliscie w zyciu robakow ?Dziś 2 ;] Edytowane 18 Lipca 2007 przez eQ. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Cobee Opublikowano 18 Lipca 2007 Zgłoś Opublikowano 18 Lipca 2007 Ile połkneliscie w zyciu robakow ?Ostatnio dwie muchy jadąc rowerem - pamiętajcie nawet jak się zmęczycie, nie otwierajcie mordki :wink: . Reszty nawet strach sobie wyobrażać :razz: . Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kamilo23 Opublikowano 18 Lipca 2007 Zgłoś Opublikowano 18 Lipca 2007 (edytowane) Ciesz się ze to nie szerszeń :blink: Edytowane 18 Lipca 2007 przez kamilo23 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MiMa Opublikowano 18 Lipca 2007 Zgłoś Opublikowano 18 Lipca 2007 Do mnie póki co tylko zwykłe ćmy przylatują B-) . Strach teraz zostawiać otwarte okno na noc, bo coś wleci groźnego :lol: . Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jacek Opublikowano 18 Lipca 2007 Zgłoś Opublikowano 18 Lipca 2007 Ciesz się ze to nie szerszeń :blink: Szersze%C5%84 Czego tu sie bac ;) A ta cma, faktycznie niezbyt przyjemnie wyglada. Łeh. Jest tego dziadostwa latajaego. Sam zas zauwazyłem, ze w tej dosc mocno cieplej nocy, lubia wpełzac, wlatywac rozne owady... :? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jonas Opublikowano 18 Lipca 2007 Zgłoś Opublikowano 18 Lipca 2007 Kiedyś Zmierzchnica_trupia_g%C5%82%C3%B3wka wparował nam w nocy do warsztatu, wprawiając kolegę (cmokaski Tomasz) w stan paniki. Obiekt, o naukowej nazwie "zmierzchnica trupia główka", zyskał robocze pseudo "cholernie duży sk...syn", po czym, ponieważ nie wyrażał chęci opuszczenia pomieszczenia, poległ trafiony manualem do falowników Lenze. Mission accomplished. Ludzie to najbardziej agresywny gatunek. Z interesujących biologicznie rzeczy zajrzał jeszcze kiedyś wróbel i szarańcza. Pomniejszych diabląt nie ma nawet co liczyć, zwłaszcza w lecie tak obfitującym w rozmaite stwory jak obecne. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Drunk_ZoZol Opublikowano 18 Lipca 2007 Zgłoś Opublikowano 18 Lipca 2007 jonas - A takie "trupie główki" nie były w filmie pt. Hannibal? (czy jakoś tak, druga cz. filmów z Hannibalem Lecterem) [; Uważaj na siebie :D Hmm... tylko na wsi miewam takie wielkie fajne żyjątka, czasem wkurzające, w wawie spotkałem może parę takich naprawdę dużych ładnych i wkurzających [; A apropo jedzenia to gdzieś czytałem że przez sen w ciągu roku zjadamy ok. 1500 owadów czy coś w te bańkę... pozdro [; Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
CosmiChild Opublikowano 18 Lipca 2007 Zgłoś Opublikowano 18 Lipca 2007 Ja proponuje zamontowac w oknie siateczke tzn. moskitiere (czy jakos tak :P) Ja mam okna akurat od strony lasu wiec ciagle mialem ten problem. Okno teraz zabezpieczone wiec zadne pajaczki, komarzychy, muchy, cmy tudziez inne wkurzajace robactwo juz mnie nie drazni :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Crosis Opublikowano 18 Lipca 2007 Zgłoś Opublikowano 18 Lipca 2007 Fajny zwierzaczek. :rolleyes: Do mnie kiedyś wleciał sobie wróbelek. Biedaczek trochę się potłukł o szybę. W sumie dobrze że nie dzięcioł, bo by się działo... :huh: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Imperator Kret Opublikowano 18 Lipca 2007 Zgłoś Opublikowano 18 Lipca 2007 Hmm u mnie raz wparowało coś, co przypominało szerszenia/osę/ćme/inne k...stwo a miało 3-4 cm długości O_o. I weź tu wymyśl czym to zabić... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DaRoN Opublikowano 18 Lipca 2007 Zgłoś Opublikowano 18 Lipca 2007 (edytowane) "Grozisz mi?" :) Fotka z obozu, na którym byłem. Kumplowi wylądował świeżak na głowie. Co ciekawe - tuż po zdjęciu go z głowy przez koleżankę, ów ptaszek zostawił jej na ręce pamiątkę po sobie x] A jesli chodzi o pomieszczenie przeze mnie zamieszkiwane: Przez dwa dni ten oto osobnik urządził se prywatny publiczny hotel z mojego sufitu x] Edytowane 18 Lipca 2007 przez DaRoN Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
thuGG Opublikowano 18 Lipca 2007 Zgłoś Opublikowano 18 Lipca 2007 E, mi kiedys do chaty w nocy wleciala papużka... no i mielismy papużke przez jakis czas. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mib Opublikowano 18 Lipca 2007 Zgłoś Opublikowano 18 Lipca 2007 WParowalem ostatnio do swego pokoju, slysze jakis bombowiec czy co tu lata. A latal calkiem ladny szerszen. Bydlak mial z 5-7cm dlugosci grozne spojrzenie. Az strach sie bac. Wzialem z dlon pek notatek z jakiegos dziwnego przedmiotu i ide otworzyc okno. Cale szczescie ze sie bic nie chcial tylko sobie polecial. Po dniach paru wchodze do pokoju a tam fru z jednego kata na drugi. Patrze a tu wroble czy inny opierzony zwierzak lata po pokoju. Znowu otworzylem okno isam polecial. Ale szok pozostal bo co on robil, moze to jakis szpieg. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sid Opublikowano 18 Lipca 2007 Zgłoś Opublikowano 18 Lipca 2007 Czasem dobrze jest mieć w pokoju dużą, głodną i nieprzeszkadzającą człowiekowi ćmę. Bo jak wyczytałem na wikipedii jest z niej dużo pożytku - żywi się komarami i innymi malutkimi "wkurzaczami"... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
evocati Opublikowano 18 Lipca 2007 Zgłoś Opublikowano 18 Lipca 2007 (edytowane) Mi wczoraj w nocy jakis niezidentyfikowany obiekt latajacy a.k.a. UFO wyladowal na lozku gdy chcialem zasnac. Ostatecznie znalazl sie pomiedzy moimi dwoma palcami BTW mocna skorupe mial :/ Edytowane 18 Lipca 2007 przez evocati Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DrKleiner Opublikowano 18 Lipca 2007 Zgłoś Opublikowano 18 Lipca 2007 Co do robali to rok temu byłem na obozie rowerowym, późno już było a światło się w pokoju świeciło jeden z "sprytnych inaczej" kolegów otworzył okno a potem to co było w pokoju Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Pioorek Opublikowano 18 Lipca 2007 Zgłoś Opublikowano 18 Lipca 2007 Jakieś 2 lata temu miałem mniej groźny przypadek. Siedziałem sobie w dużym pokoju i nagle usłyszałem gruchanie. No to idę po schodach na górę do swojego pokoju a tam okno otwarte na maxa (jakiś przeciąg był pewnie) i dwa gołębie. Jeden na parapecie, drugi na półce. Nie wiedziałem co z nimi zrobić, to je zostawiłem w spokoju i sobie poleciały. Te gołębie miały obrączki na nóżkach. Najlepsze jest to, że połowę pudełek po grach miałem w gołębim kale :lol:. Nawet nie próbowałem tego myć. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Serchio Opublikowano 18 Lipca 2007 Zgłoś Opublikowano 18 Lipca 2007 Mnie dobija coś innego, jak czasem zostawię otwarte okno i niechcący wleci mi jakiś komar, to zamiast mnie uwa...lić i sobie dać spokój to będzie mnie gryzł w 30 miejscach i nie da mi spać :(:( Już nie jeden raz tak miałem. Wczoraj jak szedłem z dziewczyną przy zalewie, to o moją głowę zaczepił się całkiem ładny motyl :):) Może chciał się zmierzyć na główki... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Xavi Opublikowano 18 Lipca 2007 Zgłoś Opublikowano 18 Lipca 2007 Do mnie na 4 piętro przychodzą koniki polne ^^. Na ogół siedzą na parapecie albo na zewnętrznej stronie okna, nawet jak się zrzuci to i tak później wrócą, więc śpię przy zamkniętym oknie aby mieć szanse na zaśnięcie. W zeszłym roku na działce wpadł gołąb na werandę i się zatrzymał na szybie ^^. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
oskarro Opublikowano 18 Lipca 2007 Zgłoś Opublikowano 18 Lipca 2007 Swego czasu, też mi coś wleciało do kuchni. Nie lada stwór. A dodam, ze mieszkam na drugim piętrze :blink: Rozpędził się i wskoczył. Długie wąsy, bardzo intensywny kolor. Co najlepsze, jak sprawdziłem datę zdjęć, to sie okazało, że było to DOKŁADNIE rok temu :wink: To jakiś konik polny, ta ? tylko wyrośnięty jakiś... :wink: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DaRoN Opublikowano 18 Lipca 2007 Zgłoś Opublikowano 18 Lipca 2007 Normalka. W tym roku w bieszczadach jest tego ogrom. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...