Skocz do zawartości
kilobajt

Topic śmiechu

Rekomendowane odpowiedzi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

VerB było ;)

Ale nie obrażamy się(chyba) bo goście są zaje...ści i warto sobie przypomnieć .;d

 

-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=

 

Sprawa w sądzie.

Sędzia (S) zwraca sie do oskarzonego (O):

S: Prosze nam opowiedziec o tym co zdarzylo sie tamtego dnia w lesie.

O: Wysiaki sadzie .. Jestem mysliwym od 40lat. Tego ranka wybralem sie na polowanie.

Ide sobie kawalek - zwierza nie widac. No to wyciagam flaszke i chluup - dwa lyczki. Znowu ide, ide .. zwierza nie widac ... No to flaszeczka - chluuup kilka lyczkow. I tak przez bite 2 godzinki. No i - wysoki sadzie - flaszka sie skonczyla.

Miałem juz wracac, ale tak sobie mysle, ze skoro juz tyle przeszedlem to bez zwierza nie wracam.

Nagle patrze, a tu kukułka ! Mysle sobie - lepsze to niz nic. Wymierzylem, a kukułka "Kuuu-Kuuu, Kuu-Kuu". No to ja BAAAANG strzelilem. I tak to bylo wysoki sadzie.

 

S: Ok, teraz poprosmy o wypowiedz Pokrzywdzonego (P).

 

P: Wyyy wyyy sssoookiii sąąądziee... Iiiidę sssoobieee lasseem. Nagle paa paaatrzee, a tuu uuu tee eeen człoo ooo wiek mieerzy doo oo mniee ee z brooonii.

Nooo t .. ttooo jaaaa dooo niee eee go:

"Kuuu ... kuuu... kuu kuuuu rwaaa, niee mieeerz doo mnieee eee z teeej dwururki !!!"

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

z forum namoim lanie, uwaga ostro

 

hej chce sformatowąc sobie dysk c

klikam uruchom

format c:

naciskam tak no i wyskakuje mi

 

nie można uruchomic formatowania, ponieważ wolumin jest używany prze inny proces . Byc może formatowanie zostanie uruchomione po uprzedniej dezinstalacji woluminu .WSZYSTKIE OTWARTE DOJŚCIA DO TEGO WOLUMINU PRZESTANA BYĆ PRAWIDŁOWE . Czy chcesz wymusic dezinstalacje tego woluminu <T/N> naciskam tak i [ciach!]o sie dzieje wie ktos o co chodzi ??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Janek zaprosił swoją mamę na obiad. W mieście, w którym studiował, wynajmował

małe mieszkanie, razem z koleżanką Justyną. Kiedy matka Janka odwiedziła go,

zauważyła, że współlokatorka syna jest wyjątkowo atrakcyjną dziewczyną.

Matka, jak to matka, zaczęła zastanawiać się, czy aby z tego ich wspólnego

mieszkania nie wynikną jakieś problemy. Kiedy więc byli sam na sam, Janek oznajmił:

- Domyślam się, o czym myślisz, ale zapewniam cię, że ona i ja jesteśmy tylko

współlokatorami. Nic nas nie łączy.

Tydzień później Justyna stwierdziła, że w ich wynajętym mieszkaniu

brakuje cukiernicy. Zwróciła się więc do Janka:

- Nie chcę nic sugerować, ale od ostatniego obiadu z twoją matką nie mogę

znaleźć mojej pamiątkowej cukierniczki. Chyba jej nie wzięła. Jak myślisz?

Jasiek zdecydował się napisać list do matki:

 

Droga Mamo,

 

Nie twierdzę, że wzięłaś pamiątkową cukiernicę Justyny... nie twierdzę

też, że jej nie wzięłaś. Faktem jednak jest to, że od czasu Twojej wizyty u

nas nie możemy jej znaleźć.

 

Kilka dni później otrzymał odpowiedź:

 

Drogi Synku,

 

Nie twierdzę, że sypiasz z Justyną... Nie twierdzę

również, że z nią nie sypiasz. Faktem jednak jest to, że gdyby Justyna

spała we własnym łóżku, już dawno by ją znalazła. Buziaczki, Mama.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy znacie te strone 1653126[/snapback]

 

a ja miałem słuchawki na uszach dość głośno ustawione, normalnie prawie z krzesełka spadłem :lol: :lol:

 

---------00000000--------00000000--------

 

Wysoka kobieta poznała karła na imprezie. Gościu miał trochę ponad metr wzrostu, ale pomimo to spodobali się sobie. Po kilku drinkach poszli do jej apartamentu.

- Nie moge sobie wyobrazić jak to bedzie kochać się z karłem - mówi kobieta - te różnice wielkości i wogóle...

- To rozbierz się, połóż sięna łóżku, zamknij oczy i rozłóż nogi - odrzekł karzeł.

Kobieta zrobiła co kazał i po chwili poczuła w sobie największą rzecz, jakiej doświadczyła w swoim życiu. Po paru chwilach kobieta szczytowała kilka razy. Widząc jej rozkosz karzeł uśmiecha się i mówi:

- Jeśli uważasz, że to było super, to poczekaj aż włożę Ci obie nogi!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czterech kolegów bawi sie w odgadywanie nazw aut. Jeden bardzo zaznajomiony z tej dziedziny potrafił odgadnąć każdy rodzaj auta po odgłosie, więc koledzy chca go sprawdzić. Njpierw - Maluch, Fiat 126p. Przejechał. Chłopak odpowiada:

-Jest to tzw. Maluch wyprodukowany przez firmę Fiat model 126p!

Dobry jest mówią, ale dają następny - Audi TT, przejechało obok nich i chłopak odpowiada:

-Otóż to auto to Audi TT super bryka full wypasiona.

Niesamowity, mówią wszyscy, ale na niego czekała jeszcze jedna próba mianowicie Trabant, przejechał i chłopak odpowiada:

-No chłopaki! Wy mnie w ch**a nie róbcie i blachy po asfalcie nie ciągajcie!!!!

 

Jas tanczy na dyskotece z Zosia, zaczeli sie calowac, caluja sie caluja a Zosia co chwile spluwa na podloge

- wlasciwie dlaczego caly czas plujesz??

- a bo przed chwila robilam dobrze Andrzejowi, a on wczesniej kochal w pupe Monike ktora jadla makowca...

 

Programista rozmawia ze swoimi przyjaciółmi po fachu:

- Wczoraj w nocnym klubie poznałem świetną blondynę!

- Och Ty szczęściarzu!

- Zaprosiłem ją do siebie, wypiliśmy trochę, zacząłem ją dotykać...

- I co? I co?

- No a ona mówi: "Rozbierz mnie!"

- Nie może być!

- Zdjąłem z niej spódniczkę, potem majteczki, położyłem na stole tuż obok klawiatury...

- Nie pierd*l! Kupiłeś nowego kompa? A procesor jaki?

Blondynka rozmawia ze swoimi przyjaciółkami:

- Wczoraj w nocnym klubie poznałam programistę!

- Och Ty szczęściaro!

- Zaprosił mnie do siebie, wypiliśmy trochę, potem zaczął mnie dotykać...

- I co? I co?

- No i mu mówię: "Rozbierz mnie!"

- Nie może być!

- Zdjął ze mnie spodnie, potem majteczki...

- Nie pierd*l! Nosisz majteczki?

 

Na ławce w londyńskim parku siedzi dystyngowana, dobrze ubrana i zadbana kobieta, czytając z zainteresowaniem jakąś książkę. W pewnym momencie dosiada się brudny, zapuszczony kloszard i z zatłuszczonej gazety zaczyna wyciągać nadgryzioną kanapkę.

- Może się pani poczęstuje? - pyta.

- Nie, dziękuję! - odpowiada zniesmaczona kobieta.

Po skonsumowaniu kanapki, kloszard grzebie w pobliskim śmietniku i wyciąga z niego batonik czekoladowy, lekko już zazieleniały.

- A może coś słodkiego? - pyta.

- Nie, dziękuję!!! - ostrym głosem odpowiada kobieta.

- Mniemam, iż na laseczkę też nie mogę liczyć...? - zagaduje kloszard.

 

Jedzie chłop furmanką, pełną siana, drogą szybkiego ruchu.

W pewnej chwili, mija go motocyklista bez głowy. Po paru minutach, sytuacja sie powtarza. Po trzecim takim przypadku, chłop odwraca się i woła do swojej żony, na tyle wozu:

- Zocha, albo ja zwariowałem, albo nam się kosa przekrzywiła!

 

Remont w centrum zdrowia dziecka, nawalony robol spi gdzies tam w kacie. Nagle j.e.b.l.o i sie zawalilo. Przyjechala Tv, robol sie obudzil i z.a.p.i.e.r.d.a.l.a. z taczka w te i wewte. Dziennikarz sie pyta- panie co pan tak latasz z pusta taczka??

- Panie taki z.a.p.i.e.r.d.o.l., ze nie ma czasu zaladowac

Edytowane przez CH3RRY-JU!C3

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Do windy wchodzi blondynka z facetem. Facet pyta się:

- Na drugie?

- Aneta - odpowiada blondynka.

 

 

Wróciła żona z zakupów do domu. Weszła do pokoju i spytała męża:

- Kochanie, czy wiesz jak wygląda pomięte 100 złotych?

Mąż zaprzeczył głową, ona wyjęła z portfela banknot 100-złotowy, pomięła go i pokazała mężowi. Za chwilę znów pyta:

- Kochanie, a czy wiesz jak wygląda pomięte 200 złotych?

Sytuacja się powtórzyła - mąż zaprzeczył, ona wyjęła z portfela banknot 200-złotowy, pomięła go i pokazała mężowi. Po chwili znowu pyta:

- Kochanie, a czy wiesz jak wygląda pomięte 45.000 złotych?

Mąż znowu nie wie. Na to ona:

- To wejdź do garażu i zobacz.

 

 

Wnuk prosi babcię:

- Babciu, wyciągnij kopyta

- A co to za zabawa, wnusiu?

- Tatuś powiedział, że jak babcia wyciągnie kopyta,

to sprzedamy babci domek i kupimy sobie mercedesa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

co do romana to autentyk za 2 razem

Dołączona grafika

 

a żeby nie było to dowcipy

 

 

Policjant zatrzymuje blondynkę:

- "Poproszę prawo jazdy!"

- "A co to jest"

- "To taki kartonik ze zdjęciem uprawniający do prowadzenia pojazdu"

- "Aha, proszę bardzo"

- "Poproszę jeszcze dowód rejestracyjny"

- "E..?"

- "Taki różowy kartonik mówiący o tym, że jest pani właścicielką pojazdu"

- "Aha, proszę"

Policjant zdejmuje spodnie.

Blondynka: "Co, znowu alkomat?"

 

 

Czym się różni kura od blondynki?

- Blondynka ma 51 węzłów mózgowych a kura 50.

- Po co blondynce ten jeden?

- Żeby nie srała na podwórku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Walnij Romana :D

1660025[/snapback]

W grze z romanem da sie cheatowac -_- Wystarczy przeciagnac lapke na prawa strone browsera, dookola ramki objechac myszka aby byla tam przyblokowana. Nastepnie robimy mu backdoora puszczajac kursor jak najdalej od jego plecow, tuz przy ramce browsera -_- wyniki po 600-700 no problem ;]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mały chłopiec wchodzi do sypialni rodziców i widzi, że jego matka siedzi na jego ojcu i podskakuje. Matka zauważyła swego syna, gdy wyszedł zsiadła szybko z ojca, ubrała się i zaniepokojona tym, co mógł zobaczyć, poszła się dowiedzieć, co naprawdę widział. Syn spytał: "Co robiłaś tatusiowi, mamusiu?" Mamusia odparła "Wiesz, jaki twój tata ma wielki brzuch?" Chłopczyk odpowiedział: "tak, rzeczywiście ma". "Widzisz, wiec czasami pomagam mu go spłaszczyć", wyjaśniła mamusia. Chłopczyk na to:"Tylko marnujesz czas, to nigdy nie zadziała" Mamusia, skonfundowana, spytała "Dlaczego tak uważasz, synku?" "Bo za każdym razem, jak idziesz na zakupy, ta pani z drugiej strony ulicy przychodzi, klęka w sypialni przed tatusiem i pompuje go znowu!"

 

Rozmawiają dwa ciach!e na plaży.

- Idziesz się kąpać?

- Nie.

- To popilnuj mi torby.

 

Wiszą na drzewie trzy leniwce i kłócą się który jest bardziej leniwy.

Pierwszy mówi:

- Wiecie chłopaki, idę sobie ulicą, patrzę sobie, a tu worek złota na ulicy leży, ale nie chciało mi się go podnieść.

Na to drugi:

- No widzicie, a ja idę sobie plażą i patrzę jak Claudia Schiffer leży sobie naga i chce żeby ją przelecieć. No ale nie chciało mi się.

Trzeci:

- A wiecie chłopaki, ja ostatnio byłem w kinie, na strasznie śmiesznej komedii, ale przez cały film płakałem.

- No co ty na komedii i płakałeś?

- Bo siadłem sobie na jajka i nie chciało mi się wstać poprawić ...

 

Syn wraca do domu nad ranem. Went ojciec od progu wyskakuje z pytaniem:

-Gdzie byłeś?

-Tato! Miałem swój pierwszy raz!- odpowiada zadowolony syn.

-Aaa, to co innego, siadaj, napij się Whisky, zapal sobie...- odpowiada równie podniecony ojciec

-Whisky chętnie, papierosa też, ale usiąść, nie usiądę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie ladnie przeklinac, oj nie ladnie...  <_<

1661614[/snapback]

W tym topicu prezentujemy wszelkiego rodzaju śmieszne rysunki , dowcipy , filmiki etc.

Proszę o tym nie zapominać . Wszelkiego rodzaj OT typu : "LOL" "niezłe" etc będą uważane za OT i zgodnie z regulaminem karane we właściwy sposób

 

Jeżeli chcesz skomentować jakiś post to zamieść w swoim poście coś śmiesznego

cytat z pierwszego wątku ;[ :angry:

http://www.plsthx.com/Funny_videos/427_Perfect_Girl.html

Wypasione :DD:D: :razz:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Programista rozmawia ze swoimi przyjaciółmi po fachu:

- Wczoraj w nocnym klubie poznałem świetną blondynę!

- Och Ty szczęściarzu!!!

- Zaprosiłem ją do siebie, wypiliśmy trochę, zacząłem ją dotykać...

- I co? I co?

- No, a ona mówi: "Rozbierz mnie!"

- Nie może być!!!

- Zdjąłem z niej spódniczkę, potem majteczki, położyłem na stole tuż obok laptopa...

- Nie mów !!! Kupiłeś laptopa??? A procesor jaki?

 

:D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Uuuu Sikor :P Ten kawał już jest, kilka postów wyżej :wink:

 

-----------

 

Student ma zamiar uczyć się do egzaminu... Bierze książkę i nagle słyszy głos: 'no co ty, zwariowałeś, jeszcze masz cały miesiąc..' A kim ty jesteś - pyta student.

- jestem Twoją intuicją..

- ok, mówi student, idę się bawić..

Za 2 tygodnie znów bierze książkę i znów słyszy głos:

- no co ty! Jeszcze całe 2 tygodnie...Idz lepiej na imprezkę..

- ok, mówi student..

Za tydzień sytuacja się powtarza..

Został 1 dzień.. Student gorączkowo przegląda notatki, lecz znowu słyszy głos:

- no co ty! Egzamin już jutro. Lepiej się zrelaksuj, bo i tak się nic nie nauczysz, będzie dobrze, jutro razem coś wymyślimy...

Dzień egzaminu... Student dostaje pytania...i mówi: o k***a !

A głos za plecami: o ja [ciach!]le !

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

[...]

Programista rozmawia ze swoimi przyjaciółmi po fachu:

- Wczoraj w nocnym klubie poznałem świetną blondynę!

- Och Ty szczęściarzu!

- Zaprosiłem ją do siebie, wypiliśmy trochę, zacząłem ją dotykać...

- I co? I co?

- No a ona mówi: "Rozbierz mnie!"

- Nie może być!

- Zdjąłem z niej spódniczkę, potem majteczki, położyłem na stole tuż obok klawiatury...

- Nie pierd*l! Kupiłeś nowego kompa? A procesor jaki?

[...]

 

1653343[/snapback]

:arrow:

Programista rozmawia ze swoimi przyjaciółmi po fachu:

- Wczoraj w nocnym klubie poznałem świetną blondynę!

- Och Ty szczęściarzu!!!

- Zaprosiłem ją do siebie, wypiliśmy trochę, zacząłem ją dotykać...

- I co? I co?

- No, a ona mówi: "Rozbierz mnie!"

- Nie może być!!!

- Zdjąłem z niej spódniczkę, potem majteczki, położyłem na stole tuż obok laptopa...

- Nie mów !!!  Kupiłeś laptopa??? A procesor jaki?

 

:D

1662198[/snapback]

Upsss ^_^ :plum:.

 

----------------------

----------------------

Zeby nie bylo OT :wink:.

---

-czemu blondynka lize zegarek

-bo tic tak ma tylko 5 kalori

---

Profesor na sali wykładowej zwraca się do Józka:

- Fąfara, dlaczego śpisz podczas wykładu?

- Wcale nie śpię Panie profesorze.

- W takim razie powtórz moje ostatnie zdanie.

- "Fąfara dlaczego śpisz na lekcji?"

---

Spotykają się dwie blondynki i jedna mówi:

- Ty, słuchaj wiesz że w tym roku sylwester wypada w piątek?

A na to druga:

- Kurcze, żeby tylko nie trzynastego!

---

Nastoletnia blondynka uzyskała zgodę matki na pójście do dyskoteki. Masz być w domu o 22 - mówi matka. Mija 22, 23, a blondynki nie ma w domu. Po północy ktoś wali do drzwi. Matka otwiera i widzi: przed drzwiami stoi córka z papierosem w ustach, nawalona jak bombowiec i macha biustonoszem. Matka wściekła pyta:

- paliłaś?

- paliłam!

- piłaś?

- piłam!

- i co jeszcze robiłaś?!

- nie wiem jak to się nazywa ale od dziś jest to moje hobby. :lol:.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...