Skocz do zawartości
kilobajt

Topic śmiechu

Rekomendowane odpowiedzi

http://www.joemonster.org/filmy/7301/Najsz...adar_na_swiecie - Najszybciej_zarabiajacy_fotoradar_na_swiecie

 

http://www.joemonster.org/filmy/12065/Kobi..._wozek_golfowy_ - Kobieta_kontra_wozek_golfowy

Edytowane przez Neo_x

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

"DAMN, FOUR?"

 

:lol::lol::lol::lol::lol::lol::lol::lol::lol::lol::lol:

 

xtreme SHEEP LED ART :blink:

Edytowane przez Maniakalny

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Porcja sucharów:

 

Czterech dresiarzy jedzie swoim nowiutkim AUDI A4. W pewnym niefortunnym momencie walnął w nich maluch. Wkurzeni wysiedli z AUDIKA. Po podejściu do drzwi malucha jeden z nich wybił szybę i wyciągnął przez nią kierowcę malucha i mówi:

- No, to teraz bedzie wpie***.

- Ależ panowie, to nie jest sprawiedliwe, ja tu jestem sam, słaby, mały a was jest czterech...

Dresiarze odwrócili się by omówić sytuację i po chwili odwracają się i jeden z nich mówi:

- No dobra, to Basior i Grucha są z tobą... \

 

 

 

 

Rozmawiają dwa przedszkolaki:

- Ile mas lat?

- Tsy albo ctely.

- A wódke pijes?

- Pije.

- A papielosy palis?

- Pale.

- A luchas się?

- Jesce nie.

- No to mas tsy lata.

 

 

 

 

Wrzesień '45. Rosyjska szkoła. Pierwsza lekcja. Nauczycielka pyta:

- Dzieci, powiedzcie jak spędziliście wakacje?

Wstaje Masza:

- Ja pomagałam nosić rannych do szpitala!

Nauczycielka:

- I co ci mówili sanitariusze?

- Zuch dziewczyna!

Wstaje Pietia:

- A ja pracowałem w fabryce i pomagałem robić amunicję!

- I co ci mówili inni pracownicy fabryki?

- Dziękujemy ci, Pietia!

Wstaje Wowa:

- A ja pomagałem artylerzystom ostrzeliwać miasta wroga!

- No i co ci mówili artylerzyści?

- Gut, Waldemar, gut!

 

 

 

Właściciel pewnej małej firmy wezwał agenta ubezpieczeniowego do swojego biura.

- Chciałbym ubezpieczyć od kradzieży wszystkie przedmioty, które tutaj pan widzi!

A po chwili dodaje:

- Z wyjątkiem tego zegara na ścianie.

- Dlaczego jego pan nie ubezpiecza?

- Ponieważ pracownicy, których zatrudniam nie spuszczają go z oczu przez cały dzień.

 

 

Karol i Hela spędzają powtórny miodowy miesiąc, na uczczenie 40. rocznicy ślubu. Lecą sobie do Australii. Nagle głos pilota:

- Drodzy pasażerowie, silniki odmówiły posłuszeństwa. Możemy lądować awaryjnie na wyspie przed nami, ale prawdopodobieństwo że ktoś nas odnajdzie jest równe zeru. Dziękujemy za wyrozumiałość.

Karol drapie się w głowę i mówi do Heli:

- Kochanie, opłaciłaś rachunki za mieszkanie?

- Tak najmilszy, uregulowałam tuż przed wyjazdem.

- A za telefony?

- Też zapłaciłam, najdroższy.

Karol myśli, myśli, myśli...

- A ZUS-y nasze popłaciłaś?

- O Boże, kochanie, na śmierć zapomniałam! Och, dowalą nam karę!

Karol caluje ją tak, jak nie całował od lat 30., śmieje się, wrzeszczy jak wariat:

- Przeżyjemy! Znajdą nas! Te skur***** znajdą nas, nawet na końcu świata!

 

 

 

Jedzie dres swoim BMW i złapał gumę. Zatrzymał się na poboczu i zmienia koło. Podjeżdża Mercedes, wysiada drugi dres i pyta:

- Co pan robi?

- Odkręcam koło - odpowiada pierwszy.

Ten z Mercedesa bierze kamień wali w szybę i mówi:

- To ja wezmę radio.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...