Skocz do zawartości
kilobajt

Topic śmiechu

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Pioorek

Ojciec wyslal Jasia do doktora, aby ten przepisal mu leki na brak checi na sex. Jasiu poszedl i opowiedzial lekarzowi co sie z ojcem dzieje. NO i doktor przespial lek, mowiac:

- Jasiu, niech tata bierze 6 tabletek na tydzien.

Chlopiec wraca do domu, daje tablety ojcu i mowi:

- Tato, pan doktor powiedzial, aby bral 6 tabletek dziennie...

 

Po kilku dniach Jasiu przychodzi do tego samego lekarza

- I jak Jasiek? Zadzialaly tabletki?

- Taaak... mama w ciazy, siostra w ciazy, a mnie dzisiaj [gluteus maximus] boli.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Małżeństwo z dwudziestoletnim stażem: zona krząta się w kuchni, mąż

cos naprawia. W pewnej chwili mąż wola:

- Stara! Chodź na chwile!

- Co?

- Potrzymaj ten drucik.

Zona posłusznie chwyta kabelek, po czym pyta:

- I co?

- Nic, widocznie faza jest w tym drugim...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale mialem przed chwila lola ;]

Napisala do mnie kolezanka na gg, bo potrzebowala word'a ;]

To jej mowie, wpadnij to ci dam ;]

Wpadla i mowi, ze jej potrzebny do ogladania filmow ;]

Bo nie ma czym otoworzyc napisow ;]

LOL :>

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wiesz .. niektórzy se golą.. a jak juz chca kobiete udawac to na pewno :P

 

a tak wogole to to nie jest miriam?

http://www.crisalide-azionetrans.it/Someth...ut%20Miriam.jpg

very podobne ;]

Edytowane przez Chaos

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Facet lekko na bani wraca do domu ......

Żona od razu, srata-ta- ta, pijak, tylko wódka ci w głowie itp... Facet

sięga do kieszeni, wyciąga kartkę i mówi:

- OK, przyniosłem test, zaraz zobaczymy jaka ty obeznana i kulturalna

jesteś!

Żona:

- Zobaczymy, czytaj.

- Taaak, pytanie pierwsze. Podaj jakieś dwie waluty.

- Łatwizna! No chociażby dolar i euro.

- Dobra, podaj dwa typy środków antykoncepcyjnych.

- Jejku, mogę ci co najmniej 10 podać!

- Wierzę. Pytanie trzecie. Podaj mi nazwy dwóch rzek w Islandii...

Żona:

- .........?.........

- Milczysz? Ha! Wiedziałem! Oprócz szmalu i seksu, żadnych, cholera,

zainteresowań!...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wychowawczyni kazała dziewczynom wychodzić z klasy jak Jasiu zaklnie.

Tymczasem do szkoły przyjechała komisja i pyta się co wybudowali. Wychowawczyni mówi, że wybudowali szkołę, salę boisko piłkarskie itp. Jasiu:No i burdel psze pani wybudowali! Słysząc to, dziewczyny wyszły z klasy. Jasiu:Wy k**** gdzie, przecież dopiero fundamenty wybudowali!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

CHCESZ ZE MNĄ POROZMAWIAĆ? PRZECZYTAJ!!!

 

PIERWSZE WRAŻENIE. Nawet nie próbuj zaczynać w stylu: "skąd klikasz??" albo "postukamy??". Jeżeli jednak masz taki zamiar - wyp******!!!

 

 

CEL ROZMOWY. Jeżeli chcesz ze mną porozmawiać, musisz mieć po co i wiedzieć czego chcesz. Teksty w stylu: "a może Ty coś zaproponujesz", "czemu nic nie piszesz", "zapodaj jakiś fajny temat" uważam za nękanie podchodzące pod terroryzm, podobnie jak próby rozmowy np. o pogodzie. Nie masz sprecyzowanego celu rozmowy - wypi*****.

 

 

ANONIMOWOŚĆ. Z całym szacunkiem - w d*pie mam ile masz lat, jak wyglądasz i jak ma na imię twój pies. Nie chcę Twojego zdjęcia i nie mam zamiaru dać Ci swojego. Interesuje mnie wymiana poglądów na konkretny temat (patrz pkt nr 2). Odczuję potrzebę bliższej znajomości - dam znać. Jak nie pasuje to wiadomo - wypi******.

 

 

SZACUNEK. Mimo iż nasza rozmowa toczy się w "wirtualu", pamiętaj o tym, że jednak po drugiej stronie siedzi żywa osoba, z krwi i kości. Okaż szacunek - otrzymasz to samo. Jeżeli masz zamiar "napinać się" lub leczyć swoje kompleksy za pośrednictwem internetu, np. poprzez obrażanie mojej osoby - wyp*****.

 

 

STYL. Zasadniczo używam polskich znaków diakrytycznych, ale nie mam nic przeciwko nie używaniu ich. Jeżeli nie masz ochoty pisać z "ogonkami" - proszę bardzo. Jednak to co mnie bardzo i to bardzo irytuje, to kompletny brak ortografii. Ja też popełniam czasem błędy, ale do ku*** nędzy nie w każdym zdaniu po trzy razy! Mam w "głębokim poważaniu" to czy masz dysleksję, dysgrafię czy jeszcze jakieś inne dysmózgowie. Staraj się nie pisać jak analfabeta bo napierdalanie "ortami" bez namysłu to zwykłe niedbalstwo! Nie potrafisz? Pisz w Wordzie albo... wypi*****!!! Najlepiej do szkoły.

 

 

FORMA. Jeżeli piszesz w następujący sposób: "klikashh", "pozdróffki", "warszaffki" lub: "cO sŁyChAć U cIeBiE, bO u MnIe SpOx" to odbieram Cię jako człowieka opóźnionego w rozwoju i takiego traktowania się spodziewaj. Z "dziećmi czatów" na pewno nie mam zamiaru prowadzić dialogu, więc (już się chyba sam domyślasz) wypie****!!

 

 

EMOTY. Prawie każdy ich używa, w tym również ja. Mają swój urok i często ułatwiają komunikację. Jeżeli jednak zamiast normalnego zdania masz zamiar wysłać do mnie ciąg 10 obrazków - wyp*****; "komiks" i rozmowa na migi mnie nie interesuje.

 

 

STATUS. Jeżeli mój status jest "dostępny" - pisz, jednak gdy widzisz, że "zaraz wracam" wcale nie oznacza to że siedzę przed komputerem, a już na pewno nie daje Ci prawa do próby przywołania mnie do komputera poprzez napie*****ie 20 wiadomości pod rząd z założeniem "a nóż usłyszy i podejdzie...". Jeżeli nie odpowiadam (mimo spełnienia powyższych i poniższych warunków) - cierpliwości; widocznie nie mogę teraz rozmawiać i odezwę się jak tylko będę miał taką możliwość. Nie masz zamiaru się dostosować? Wypi****j!!!

 

 

ŁAŃCUSZKI. Punkt niezwykle ważny, jeżeli nie najważniejszy. Nie toleruję żadnych, ale to k**wa ŻADNYCH tasiemców o albańskich wirusach, żydowskich terrorystach, komórkowych hakerach, umierających dzieciakach, czy pier****ych testach na szczęście (oczywiście zaliczają się to tego również LINKI o podobnej tematyce). Przesłanie mi takiej wiadomości jest równoznaczne z totalnym brakiem szacunku do mojej osoby (patrz pkt. nr 4). Nie bądźmy bezmózgowcami i nie posyłajmy nikomu tych bzdur! Jeżeli jednak masz siano zamiast mózgu i wyślesz do mnie taką wiadomość, oznacza to, że jesteś bezmyślnym kretynem, który dał się zrobić w ciula przez innego ciula, żerującego na naiwności takich kretynów jak Ty. Masz zamiar wysłać łańcuszek - wyp*****aj... tak szybko jak tylko potrafisz!

 

 

NATRĘTNOŚĆ + CIEKAWOŚĆ. Jeżeli mówię Ci, że "jestem zajęty" to jest tak w rzeczywistości. Wydaje się to całkiem proste... Jednak nie dla wszystkich... Gdy piszesz "Cześć" i w odpowiedzi widzisz: "Nie mogę rozmawiać, nie mam teraz czasu!" to nie pisz: "A co robisz ciekawego?"!!! Musisz pogodzić z faktem, że na takie pytania odpowiedź jest jedna... WYPI*****J!!!

 

OPISY. Sprawa mniej ważna, aczkolwiek godna wspomnienia - każdy ma prawo m.in. do wyrażania poglądów i opisywania nastroju poprzez treść swojego opisu... Uwierz mi jednak że tekst w stylu: "piję wodę", "karmię ptaka" lub "jem zupę" naprawdę nie świadczy najlepiej o stanie Twojego zdrowia psychicznego... Jeżeli lubujesz się w takich opisach to może nie "wyp****aj" ale pomyśl o założeniu czegoś na kształt bloga - większość 12-latek powie Ci jak to zrobić...

 

-------------------------------------------------------------------------------------

EDIT:

Kaczuchy <- gra

:razz:

Edytowane przez Buu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...