Skocz do zawartości
kilobajt

Topic śmiechu

Rekomendowane odpowiedzi

Tłumacz Google

 

wybrać niemiecki

 

tłumaczyć:

 

pv zk bschk pv zk pv bschk zk pv zk bschk pv zk pv bschk zk bschk pv bschk bschk pv kkkkkkkkkk bschk bschk bschk pv zk bschk pv zk pv bschk zk pv zk bschk pv zk pv bschk zk bschk pv bschk bschk pv kkkkkkkkkk bschk bschk bschk pv zk bschk pv zk pv bschk zk pv zk bschk pv zk pv bschk zk

 

edit:

 

 

http://www.break.com/index/girl-driver-cant-back-out-car-from-garage-2324529

Edytowane przez aerial
  • Upvote 3

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kilka "sucharów" ;)

 

Egzamin przed komisją na studia prawnicze:

Egzaminator: - Dlaczego zdecydował sie Pan studiować na Wydziale Prawa

Student: - Tato, nie wygłupiaj się....

 

 

Osiedle nowobogackich. Dzieci bawią się w piaskownicy, wykopując dziurę telefonami

komórkowymi. Nagle jedno z nich trafia na kamień i jego komórka łamie się. Dzieci w

śmiech.

- No i co się śmiejecie?! Jutro tatuś kupi mi nowy, lepszy! - płacze nieszczęsny malec.

- Ale dzisiaj, jak ostatni wieśniak będziesz piasek kopać łopatką!

 

 

Szpital, odprawa oddzialu, atmosfera goraca, starzy, mlodzi, lekarze, lekarki... Nagle jedna z mlodych zrywa sie:

- "Panie ordynatorze, ale ja zapomnialam pieczatki!".

- "Kolezanko! Przychodzi pani do pracy bez najwazniejszego narzedzia pracy lekarza?".

- "Myslalam, ze najwazniejszym narzedziem pracy doktora jest glowa..." burknela urazona. ...

Palec ordynatora spoczal na karcie choroby:

- "Kolezanko...... niech pani podejdzie i pie*dolnie tu glowa...."

 

 

Wraca Jasio ze szkoły i pierwszym pytaniem jakim strzela w rodziców jest:

- Co to znaczy "robić loda"?

Rodzice, którzy już dawno uzgodnili, że będą odpowiadać na każde "trudne" pytanie (bo po co ma dziecko szukać odpowiedzi na podwórku), spojrzeli porozumiewawczo na siebie i mama mówi:

- Widzisz "robić loda" to brać penisa do buzi...

Na to ojciec:

- Jakie brać?! Dawać! Syna przecież mamy!

 

 

Do taksówki wsiada napakowany, łysy jegomość w dresie i krzyczy do taksówkarza:

- Nap**rdalaj na Mickiewicza.

Wyrwany z zadumy i przestraszony taksiarz:

- P**rdolony Mickiewicz, takie ch*jowe wiersze pisał, a "Pana Tadeusza" to już strasznie sp**rdolił!

 

 

Nauczycielka pyta Piotrka:

- Zrobiłeś zadanie?

- Proszę pani, mamusia zachorowała i musiałem wszystko w domu robić...

- Siadaj, pała! A ty Witku, zrobiłeś zadanie?

- Ja proszę pani musiałem ojcu pomagać w polu...

- Siadaj, pała! A ty Jasiu, zrobiłeś zadanie?

- Jakie zadanie, proszę pani, mój brat wyszedł z więzienia, taka balanga była, że szkoda gadać!

- Ty mnie tutaj swoim bratem nie strasz! Siadaj, trója!

 

 

Po badaniu okulista mówi do faceta:

- Uważam, że powinien pan ograniczyć onanizowanie.

- A co, wzrok sie od tego psuje?

- Nie, wkurza pan ludzi w poczekalni.

 

 

- Stary, mam do ciebie prośbę - nie przychodź do mnie więcej w gości. Po twojej wizycie zginęły nam pieniądze.

- No coś ty! Chyba nie myślisz, że to ja wziąłem?!

- Eeee, nie, wiem, że nie wziąłeś, bo je potem znaleźliśmy. Ale taki niesmak pozostał...

 

 

Jak się nazywa kobieta, która pracuje tyle samo co mężczyzna?

-Nierób j*bany.

 

 

Do szpitalnej sali wchodzi facet:

- Kto miał analizy robione dwudziestego?

- Ja - jeden z pacjentów podnosi rękę.

- Ile pan ma wzrostu?

- Metr siedemdziesiąt.

- Aha - facet odwraca się na pięcie i wychodzi.

- Panie doktorze, jak moje wyniki? - woła za nim pacjent.

- Nie jestem lekarzem tylko stolarzem.

  • Upvote 5

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja wiem, że starość ma swoje prawa i absolutnie nie kpię z tego, skoro mnie czeka to samo, ale kierownictwo PC World powinno się poważnie zastanowić, czy fatygować niektóre osoby przed kamerę. Przykład poniżej - facet ewidentnie się do tego zadania nie nadaje, jest skrępowany i zdenerwowany. Ciężko zrozumieć co mówi, sepleni, gada czasami od rzeczy itp. No jest trochę śmiechu, ale jednocześnie materiał zmusza do refleksji, że większość „markowych” serwisów w PL to daleko do profesjonalizmu.

 

Tusze do drukarek. Wszystko co musicie wiedzieć - porady PC World

 

Edytowane przez Silvana
  • Upvote 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja wiem, że starość ma swoje prawa i absolutnie nie kpię z tego, skoro mnie czeka to samo, ale kierownictwo PC World powinno się poważnie zastanowić, czy fatygować niektóre osoby przed kamerę. Przykład poniżej - facet ewidentnie się do tego zadania nie nadaje, jest skrępowany i zdenerwowany. Ciężko zrozumieć co mówi, sepleni, gada czasami od rzeczy itp. No jest trochę śmiechu, ale jednocześnie materiał zmusza do refleksji, że większość „markowych” serwisów w PL to daleko do profesjonalizmu.

 

Tusze do drukarek. Wszystko co musicie wiedzieć - porady PC World

 

 

To wada wymowy i tiki a nie stres..., nie wiem w czym Ci to przeszkadza, skoro robi w tej redakcji za eksperta od drukarek to kogo mieli niby wytypować ? Facet mówi zrozumiale i w miarę rzeczowo, nie każdy jest idealny, co do testów, cóż nie znam się jakoś wybitnie na metodologii takich badań ale na chłopski rozum to są one dość miarodajne.

  • Upvote 5

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W temacie czekania aż się Diablo naprawi: :wink:

 

Its the SECRET stress test.. Relax.. it will all be over in a few weeks.

 

Things to do while waiting:

 

. THINGS YOU CAN DO WITH ABSOLUTELY NOTHING

 

Blink wildly and then close your eyes really tight for an interesting light show

(Amusement Potential: 1-5 minutes)

See a variety of blobs, stars and flashes. Try to make out shapes and see if your subconscious is trying to send you a message (perhaps that funny shape is saying, 'send all your money to urban75.com'?)

 

See how long you can hold a note

(Amusement Potential: 4-20 minutes)

Not that much fun, but it sure passes the time. Play with a friend, or try to beat your own personal best. Inhale deeply and then try and make a noise for as long as you can. Earn extra points for making your partner laugh or ending on an amusing note.

 

Try to not think about penguins

(Amusement Potential: 1-5 minutes)

This is especially hard, because by trying too much, you remember what you were trying to avoid thinking of. If you try too little, you end up thinking about penguins anyway.

 

Use your secret mind power

(Amusement Potential: 5-10 minutes)

Pick a passing by and try to use your mind power to command them do something, like drop their bag or knock into someone. The law of averages dictates that sooner or later one of your mind commands will come true, so you can convince yourself that you really have super human powers and waste even more time trying them out.

 

Pretend you're a robot

(Amusement Potential: 1-3 minutes)

Walk down the street with mechanical movements, adding 'zzzzzt' sounds with each motion. Pretending to have a motor broken in, say, your left hand can add at least 30 seconds more entertainment.

 

Scratch yourself

(Amusement Potential: 1-3 minutes)

Go ahead, scratch yourself now. Even if nothing itches, go ahead. Doesn't that feel pretty good?

 

Rate passers by

(Amusement Potential: 10-15 minutes)

Secretly award passers by marks out of ten as you go along, offering (unsaid) expert criticism over their clothing, hairstyle and footwear choices.

 

Repeat the same word over and over until it loses its meaning

(Amusement Potential: 1-3 minutes)

Pick a random word out of a magazine and say it aloud to yourself until it becomes a meaningless set of noises.

 

Pinch yourself

(Amusement Potential: 1-3 minutes)

What is pain? Why is it unpleasant? There's nothing physical about it - it's all in your mind. Plus, after pinching yourself for awhile, boredom will seem nice next to being in pain.

 

Try to swallow your tongue

(Amusement Potential: 1-2 minutes)

There's not much to say about this one. It is possible, but really stupid.

 

Pretend to be a car

(Amusement Potential: 5-10 minutes)

Make appropriate revving noises in your head as you walk along and add a racing commentary as you pass strangers in the street. Use blinking eyes as indicators for extra authenticity.

 

Make Star Trek door noises

(Amusement Potential: 1-2 minutes)

Stand by an electric door to a bank or something and make that silly "Scccccccchwop" sound heard whenever people popped on to the bridge to hang with Captain Kirk.

 

Look at something for awhile, shut eyes, study after image

(Amusement Potential: 2-5 minutes)

Another great time waster. It takes about 30 seconds of staring to create an after image, and the image is then viewable for about the same length of time. Fun to combine this one with pushing on your eyes.

 

Get yourself as nauseated as possible

(Amusement Potential: 5-10 minutes)

Best achieved by looking straight up and spinning around. Try to be so dizzy you can't even stand up. This is also entertaining due to the "makes boredom seem a lot better" effect (see "Hurt Yourself").

 

Invent a weird twitch

(Amusement Potential: 5-10 minutes)

Adopt a bizarre twitch (e.g. flicking your head irregularly, twitching with eye or busting out sporadic cough noises) and try it out when you go shopping.

 

Make a low buzzing noise

(Amusement Potential: 15-30 minutes)

Hours of fun in libraries! Keeping a totally straight face and looking nonchalant, make a low pitch humming/buzzing noise and see who reacts.

  • Upvote 3

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

...rasistowski dowcip:

 

"pan murzyn"

 

__________________________

 

 

Rok 1961, wnuczek mówi do dziadka:

- Dziadku, Ruskie w kosmos poleciały!

- Wszystkie?

- Nie, jeden.

- Ee, to co mi głowę zawracasz?

 

__________________________

 

 

Jedzie pasażer taksówką i chwyta taksówkarza za ramię żeby powiedzieć mu gdzie ma się zatrzymać. Nagle ten wpada w poślizg, ledwo wyhamował, a pasażer go pyta:

- Panie co pan taki nerwowy?

- Bo ja robię jako taksówkarz dopiero pierwszy dzień... wcześniej pracowałem w zakładzie pogrzebowym jako kierowca karawanu.

 

__________________________

 

 

Koleś wpadł pod tramwaj, szybka akcja, stół operacyjny. Niestety... trzeba było amputować dwie nogi... Po operacji lekarz idzie do sali pacjenta. Mam dla pana dwie wiadomości. Dobrą i złą. Która na początek.

- da pan tą złą...

- trzeba było amputować obie nogi...

-a dobra?

- kolega obok chce klapki kupic

  • Upvote 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rynek dużego miasta.

Jakieś występy.

Gdzieś z tyłu pośród stojących widzów rozlega się nagle:

– Hej, kolego!

Nieco dalej ktoś odwraca głowę.

– Kto, ja?

– Tak, ty...

– Nie jesteśmy na "ty"!

– O, sorry, kolego.

– Nie jestem twoim kolegą!

– Słuchaj, przyjacielu.

– Ani przyjacielem!

– Posłuchaj mnie, gościu…

– Nie jestem żadnym "gościem"!

– No to jak mam…

– "Proszę pana"…

– OK, więc proszę…

– ... "szanownego".

– Dobra, k..., a więc proszę szanownego pana…

– Dobrze, dobrze…

– Czy szanowny pan widzi tamtego małego szczyla?

– Tego, który wsiada na motor?

– Tak, właśnie tego.

– Widzę.

– No więc chciałem powiedzieć, kiedy byliśmy jeszcze przy "kolego" on akurat opierdalał wielce szanownemu panu kieszenie i torbę. Nie ma za co!

 

_______________

 

 

Przychodzi chłop do lekarki i prosi:

- "Mogłaby mi pani coś dać ? Mam erekcje przez 24 godziny na dobę !"

Pani doktor na to:

- "Moge panu dac łóżko, jedzenie i dwa tysiące na ręke na miesiąc"

  • Upvote 7

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...