LPC Opublikowano 4 Czerwca 2005 Zgłoś Opublikowano 4 Czerwca 2005 To chyba jakiś straj był i widać jak rosjanie strajkują... Po porostu 1479669[/snapback] kufajman pare postow wyzej meeeen :mur: :wink: Przychodzi baba do lekarza z wróblem w d.upie. - Co pani jest? - Mnie nic, ale mężowi chyba ptaka urwało. Szczyt siły: Tak zgiąć złotówkę, żeby się orzełek zesrał. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sysak Opublikowano 4 Czerwca 2005 Zgłoś Opublikowano 4 Czerwca 2005 Jeśli było to sorry Test szaleństwa Ustaw wysoką głośność dźwięku i wpatruj się w obrazek. Jeżeli w ciągu minuty się roześmiejesz, to znaczy, że jesteś szalony. :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Xalpha Opublikowano 4 Czerwca 2005 Zgłoś Opublikowano 4 Czerwca 2005 Jeśli było to sorry 1480813[/snapback] bylo... www.zabaweczka.prv.pl Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
igomako Opublikowano 4 Czerwca 2005 Zgłoś Opublikowano 4 Czerwca 2005 poddaj się ciemnej stronie! http://sithsense.com/flash.htm Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dszywala Opublikowano 4 Czerwca 2005 Zgłoś Opublikowano 4 Czerwca 2005 (edytowane) Idzie facet koło śmietnika, patrzy - a tu leży baba. Podchodzi do leżącej baby, szturcha ją nogą. Baba poruszyła się. Facet ogląda ją z każdej strony, wreszcie mówi: - E! Baba, powiedz aa! - Aa. Facet podszedł z drugiej strony i mówi: - E! Baba, powiedz be! - Be. - Nic z tego tego nie rozumiem, ktoś całkiem dobrą babę wy[ciach!]lił na śmietnik... Przychodzi facet do Urzedu Pracy i sie pyta: -Czy jest dla mnie jakas praca? Urzedniczka odpowiada mu: -Tak. 10 000zl zarobkow co miesiac, firmowy samochod, firmowy telefon, mieszkanie, coroczne wakacje z firmy... -Pani chyba zartuje??- mowi zdziwiony koles. -Tak, ale to pan pierwszy zaczal. -A jakby któregoś dnia Jesu dzwonił do twoich drzwi poznałbyś go? -Jasne że rozpoznałbym. -Jak? -Bo u mnie dzwonek nie działa od dwóch lat :lol: Było nam tak dużo w rodzinie, że kiedy tata wrócił z pracy, mi chowaliśmi mame w szafie Edytowane 5 Czerwca 2005 przez dszywala Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LPC Opublikowano 6 Czerwca 2005 Zgłoś Opublikowano 6 Czerwca 2005 przyfruneło mi na GG Jedziesz samotnie samochodem nocą w burzy. Mijasz przystanek autobusowy i widzisz troje ludzi oczekujących na autobus: 1. staruszkę, która wygląda, jakby właśnie umierała, 2. twojego dobrego przyjaciela, który kiedyś uratował Ci życie 3. cudowna kobietę (lub faceta), dokładnie taka o jakiej zawsze marzyłeś. Komu z nich zaproponowałbyś podwiezienie, zakładając, ze masz tylko jedno wolne miejsce w samochodzie (powiedzmy, ze jedziesz małym kabrioletem)? ... ... ... ... ... ... ... ... ... Pomyśl chwilkę, zanim przewiniesz dalej! ... . .. ... ... ... ... ... ... ... ... ... .. Ten problem moralno-etyczny został kiedyś wykorzystany w pewnej firmie w testach dotyczących podjęcia pracy. Możesz zabrać umierającą staruszkę i uratować jej życie. Możesz zabrać przyjaciela i zrewanżować mu się za uratowanie Ci życia. Jednak wówczas może się okazać, ze juz nigdy nie spotkasz swojej wymarzonej miłości... Kandydat, którego przyjęto do pracy (jedyny z ponad 200 zgłaszających się) nie miał wątpliwości, gdy udzielał odpowiedzi: - Kogo bym zabrał? To proste. Dałbym kluczyki swojemu przyjacielowi z prośbą, by zabrał staruszkę jak najszybciej do szpitala. Sam zaś zostałbym na przystanku i wspólnie z kobieta z mych marzeń zaczekałbym na autobus... Morał: nie myśl schematycznie! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szpak Opublikowano 6 Czerwca 2005 Zgłoś Opublikowano 6 Czerwca 2005 " (powiedzmy, ze jedziesz małym kabrioletem)? " ja myslalem ze tu jest haczyk i ze jak kabriolet i jest burza to po co kogos brac jak pada do srodka hehe ;] http://fishki.net/pics2/myachpelotka.jpg Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RS Opublikowano 7 Czerwca 2005 Zgłoś Opublikowano 7 Czerwca 2005 (edytowane) Dzielo kolegi z uczelni :P i z forum :) zmienilem na ImageShack'a Edytowane 8 Czerwca 2005 przez RS Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LPC Opublikowano 7 Czerwca 2005 Zgłoś Opublikowano 7 Czerwca 2005 RS Forbidden You don't have permission to access /matswat/img/s12.gif on this server. WTF ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RS Opublikowano 7 Czerwca 2005 Zgłoś Opublikowano 7 Czerwca 2005 mi i paru osoba dziala, Try Again Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jin* Opublikowano 7 Czerwca 2005 Zgłoś Opublikowano 7 Czerwca 2005 nie dziala Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sector Opublikowano 7 Czerwca 2005 Zgłoś Opublikowano 7 Czerwca 2005 (edytowane) http://s.sk-gaming.com/img/member/117633/83843.jpg a link rs'a dziala :) Edytowane 7 Czerwca 2005 przez sector Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dzemik Opublikowano 7 Czerwca 2005 Zgłoś Opublikowano 7 Czerwca 2005 Kolega dzwoni do kolegi: - Wpadaj do mnie, są dwie znajome, zabawimy się!! - Ładne??? - Wypijemy, będzie ok... Siedzi dwóch kolesi w knajpie jeden mówi. Te Józek pierd**ąłbym jakąś piędziesiątke. Józek: A ja osmienastke. Jeden żołnierz mówi do drugiego : - Chodź porobimy sobie jaja z dowódcy jednostki. Na to drugi : - Wiesz co? Ja [ciach!]lę, już porobiliśmy sobie jaja z ......... dziekana... Przychodzi baba do lekarza: - Panie doktorze, na wstępie pragnę zaznaczyć, że jestem jeszcze dziewicą ... - A to się świetnie składa boja właśnie jestem lekarzem pierwszego kontaktu Podchodzi facet do kiosku Ruchu i prosi o paczke fajek. Kioskarka mu podaje. On patrzy, czyta: ,,UWAGA! PALENIE TYTONIU POWODUJE IMPOTENCJE". Facet oddaje fajki i mowi: - Pani mi da takie z "rakiem". - Szefie, przyszedł e-mail do pana. - Niech wejdzie Na koniec mistrzostwo świata :D Lezy na polu pijana do nieprzytomnosci baba, przechodzacy chlop pomyslal sobie "ze takiej okazji nie ma co przepuszczac, wiec rozchylil jej nogi i zabral sie do roboty", podczas gdy chlop zapinal pijana babe, przyblakal sie pasacy na lace baran. Po skonczym stosunku chlop oddali sie, lecz od razu do baby zblizyl sie baran i nasladujac chlopa zerznal pijana kobiete, za chwile pojawil sie znow chlop, ktory stwierdzil ze jeszcze raz wydyma babe, po chlopie znow do baby dobral sie baran, chlop z baranem zmieniali sie tak kilka razy zaspakajac swe rzadze. Podczas kolejnego podejscia chlopa, probowal znow rozchylic jej nogi i zrobic to kolejny raz, wtedy to baba chwilowo otrzezwiala i rzekla zapitym glosem: - " Nie ty!, dawaj tego w kozuchu" Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dszywala Opublikowano 7 Czerwca 2005 Zgłoś Opublikowano 7 Czerwca 2005 (edytowane) Kupił Wacek samochód na giełdzie. Niedługo potem w samochodzie pękł pasek klinowy. Wacek nie miał nic pod ręką oprócz sznurka, więc zawiązał sznurek, który miał pełnić rolę paska klinowego. Po kilku kilometrach samochód nie chce jechać. Wacek podnosi maskę samochodu i stwierdza, że sznurek pękł, więc zawiązuje drugi kawałek sznurka. Po kilku kilometrach samochód znów staje i sytuacja się powtarza. Po kilku tygodniach Wacek sprzedaje samochód. Nowy nabywca dziwi się: - Panie! Taki dobry samochód sprzedajesz pan za pół darmo? Wóz nie jest przerdzewiały, silnik pracuje bez zarzutu... - To prawda - odpowiada Wacek - samochód jest bez zarzutu, ale ile zużywa sznurka! Edytowane 7 Czerwca 2005 przez dszywala Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
towelie_ Opublikowano 9 Czerwca 2005 Zgłoś Opublikowano 9 Czerwca 2005 ROTFL :blink: :lol: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ayem Opublikowano 10 Czerwca 2005 Zgłoś Opublikowano 10 Czerwca 2005 nedza :| Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sithh Opublikowano 10 Czerwca 2005 Zgłoś Opublikowano 10 Czerwca 2005 Facet i dziewczyna uprawiają sex. Nagle facet zatrzymuje się, patrzy na dziewczynę i mówi: -Jakie ty masz małe piersi! Na to ona: -Ja mam dopiero 12 lat .... tato Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
42ne Opublikowano 10 Czerwca 2005 Zgłoś Opublikowano 10 Czerwca 2005 bee :( Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przemo Opublikowano 10 Czerwca 2005 Zgłoś Opublikowano 10 Czerwca 2005 Facet i dziewczyna uprawiają sex. Nagle facet zatrzymuje się, patrzy na dziewczynę i mówi: -Jakie ty masz małe piersi! Na to ona: -Ja mam dopiero 12 lat .... tato 1489630[/snapback] Trzeba było całe opiwiadanie przedstawić a nie tylko okrojoną końcuwkę, chociaż i tak najlepiej to brzmi w "familiadzie" :P Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maly86 Opublikowano 10 Czerwca 2005 Zgłoś Opublikowano 10 Czerwca 2005 (edytowane) Facet i dziewczyna uprawiają sex. Nagle facet zatrzymuje się, patrzy na dziewczynę i mówi: -Jakie ty masz małe piersi! Na to ona: -Ja mam dopiero 12 lat .... tato 1489630[/snapback] :blink: :angry: - smieszne? nie bardzo... :angry: Edytowane 10 Czerwca 2005 przez M@Ly Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
eon007 Opublikowano 10 Czerwca 2005 Zgłoś Opublikowano 10 Czerwca 2005 Pewien włamywacz planuje skok swojego życia.Realizując swój perfekcyjny plan dostaje się nocą bez problemu na teren okazałego banku. Po chwili stoi przed pokaźnym sejfem. Z dziecinną łatwością otwiera go i znajduje w środku... 2 jogurty. Szok jest wielki, więc dla poprawy nastroju wtranżala je bez wahania. Bezzwłocznie udaje się do kolejnego sejfu licząc, że tam się obłowi. Po jego otwarciu zaskoczenie jest spore ale wtórne - w środku znajduje12 jogurtów... Wchłaniając je zastanawia się gdzie może podziewać się ta cała kasa... Musi być w trzecim sejfie, który stoi już po chwili otworem. Zawartość: 30 jogurtów. Już nie głodny, ale z czystej chęci podreperowania własnego ego pochłania je wszystkie co do ostatniego. Te cholerne banki też już nie są tym czym były kiedyś; myśli sobie wkurzony włamywacz opuszczając z pełnym brzuchem budynek banku. Na drugi dzień rano kupuje gazetę i czyta jej nagłówek: "Niecodzienne włamanie do Banku Spermy ..." Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ouara Opublikowano 10 Czerwca 2005 Zgłoś Opublikowano 10 Czerwca 2005 z cylku przyszło mailem: klasyfikator wódki w świecie IT 0.1l - demo 0.25l - trial version 0.5l - personal edition 0.7l - professional edition 1.0l - network edition 1.75l - enterprise 3l - for small business 5l - corporate edition wiadro - home edition "klin" - Service pack rosół - Recovery tool zakąska - plugins bimber - Open Source jeżeli było to sorki, czytam ten toppic od jakiś 10 stron Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LPC Opublikowano 10 Czerwca 2005 Zgłoś Opublikowano 10 Czerwca 2005 Kazik od zawsze robil to co lubil : calowal zone, wslizgiwal sie do wyrka >i od razu zasypial. Pewnego dnia obudzil sie obok podstarzalego faceta >ubranego w bialy szlafrok. >"Co ty do [ciach!]y nedzy robisz w moim lózku?...I kim do cholery jestes?" >zapytal facet. >"To nie jest twoja sypialnia. Jestem Sw. Piotr i jestes w niebie" dodal. >"Ze co Twierdzisz, ze jestem martwy Nie chce umierac, jestem na to >jeszcze za mlody! Chce natychmiast wrócic na Ziemie!" >"To nie takie proste" odpowiedzial swiety. "Mozesz wrócic jako kura albo >jako pies. Wybór nalezy do ciebie" >Kazio pomyslal przez chwile i doszedl do wniosku, ze bycie psem jest >stanowczo za bardzo meczace a zycie kury wydaje sie byc mile i >relaksujace. Biegnie po zagrodzie z kogutem nie moze byc zle. >"Chce powrócic jako kura" odpowiedzial. >W kilka sekund pózniej znalazl sie w skórze calkiem przyzwoicie upierzonej >kury. Nagle jednak poczul, ze jego kuper zaraz eksploduje. Wtedy podszedl >do niego kogut. >"Hey! To pewnie ty jestes ta nowa kura, o której mówil mi Sw. Piotr" >powiedzial kogut "Jak ci sie podoba bycie kura?" >"No jest ok ale mam to dziwne uczucie, ze mi kuper zaraz eksploduje" >"Ooo, no tak. To znaczy, ze musisz zniesc jajko" powiedzial kogut >"Jak mam to zrobic?" >"Gdaknij dwa razy i zaprzyj sie jak najmocniej potrafisz" >Kazio zagdakal i zaparl sie jak najmocniej potrafil. Nagle "chlus" i jajko >bylo juz na ziemi. >"Lol to bylo zajebiste" powiedzial Kazik. Zagdakal jeszcze raz, zaparl sie >i wypadlo z niego kolejne jajo. Za trzecim razem, gdy zagdakal uslyszal >krzyk swojej zony : "Kazik co ty [ciach!]a robisz! Obudz sie! Zas,rales cale >lózko" Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dszywala Opublikowano 10 Czerwca 2005 Zgłoś Opublikowano 10 Czerwca 2005 (edytowane) PRZYMRÓŻ OCZY :) Wszystko byłoby dobrze, gdyby pacjent byłcierpliwy. Niestety. Pierwszego dnia doszedł do wniosku, że nie będzie tak długo czekał i zeżarł wszystkiepigułki popijając wódką. Rano już nie żył. Rodzina popłakała, pożałowała i pochowała delikwenta na miejskim cmentarzu. Po tygodniu zaczęły się dziać dziwne rzeczy. Marmurowy pomnik, który ufundowała ciotka, rozleciał się a spod gruzów zaczął wyrastać penis. Był każdego dnia dłuższy i dłuższy. Odcinany odrastał i rósł jeszcze szybciej. Zebrała się rada miejska ale nikt nie mógł znaleźć sensownego rozwiązania.Aż pojawił się miejscowy grabarz, który za 10 butelek wina podjął się rozwiązać problem. Szybciutko walnął trzy buteleczki i na oczach zdumionych radnych rozkopał grób i przekręcił faceta twarzą do dołu. Nie, nie to jeszcze nie koniec!!! Minął rok. Na Marszałkowskiej w Warszawie pękł asfalt. Ze szczeliny zaczął wyrastać penis, który rósł bardzo szybko i żadne środki chemiczne ani działania polegające na obcinaniu tegoż nic nie dawały. Rada miejska z Prezydentem na czele była bezsilna. Wyznaczono wysoką nagrodę dla tego, który zaradzi zaistniałej sytuacji. Po paru dniach do Prezydenta zgłosił się stary Turek i powiedział. - Dam sobie z tym radę, ale chcę dostać w dzierżawę na 99 lat teren w promieniu 20 metrów od "epicentrum". - Jeśli sobie poradzisz - krzykną Prezydent - to dostaniesz to miejsce nawet na 300 lat. Podpisali stosowne umowy i od tego czasu na Marszałkowskiej w Warszawie sprzedają najlepszy turecki kebab na świecie. Jak jest w pozycji "na chomika"? - Tak jak przy "robieniu laski" tylko kobieta musi jeszcze wziąć w usta oba jądra... Właściciel idzie się przespacerować po swojej fabryce. Zauważa faceta stojącego bezczynnie pod ścianą. Pyta się go zatem ile ten zarabia dziennie. Facet odpowiada, że jakieś 150 złociszy. Właściciel wyjmuje portfel, daje mu ekwiwalent dniówki i każe mu iść i nigdy nie wracać. Chłopak mówi, że nie ma sprawy i znika. Po chwili pojawia się zakłopotany szef transportu i pyta się właściciela: - Nie widział pan tu może chłopaka z Servisco? no sex causes bad eyes :-P :-P :-P Edytowane 10 Czerwca 2005 przez dszywala Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Powerslave Opublikowano 10 Czerwca 2005 Zgłoś Opublikowano 10 Czerwca 2005 http://info.onet.pl/1,15,11,12472458,35097...76,0,forum.html :mur: :lol: :mur: :lol: :mur: :lol: :mur: :lol: :mur: :lol: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
romek Opublikowano 11 Czerwca 2005 Zgłoś Opublikowano 11 Czerwca 2005 Aukcja na czasie. Prosiłem ludzi z eBaya o przeniesienie tego g*wna lecz dostałem odpowiedź. Nie widzimy problemu. Aukcja pozostanie w tej grupie :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rumun_666 Opublikowano 11 Czerwca 2005 Zgłoś Opublikowano 11 Czerwca 2005 http://forum.purepc.pl/index.php?showtopic=136079 Nie trzeba bylo daleko szukac ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SKRYTOBOJCA Opublikowano 11 Czerwca 2005 Zgłoś Opublikowano 11 Czerwca 2005 (edytowane) Facet i dziewczyna uprawiają sex. Nagle facet zatrzymuje się, patrzy na dziewczynę i mówi: -Jakie ty masz małe piersi! Na to ona: -Ja mam dopiero 12 lat .... tato 1489630[/snapback] Znam inne: Jasio mowi do ojca - tato, tato czy ty mnie kochasz? Tak synku kocham Ciebie... Tato a czy moglbys przestac? Nie synku nie moge A dlaczego? Bo dochodze......... Czarny humor ;) EDIT: Cos jeszcze znalazlem :D Edytowane 11 Czerwca 2005 przez SKRYTOBOJCA Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dszywala Opublikowano 12 Czerwca 2005 Zgłoś Opublikowano 12 Czerwca 2005 to jest mocna :D http://www.liquidgeneration.com/poptoons/bush_beastie.asp Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
culmen Opublikowano 12 Czerwca 2005 Zgłoś Opublikowano 12 Czerwca 2005 (edytowane) Troszke obrazkow z muzeum humoru Wlaczcie przesluchanie amadeusza ;) Edytowane 12 Czerwca 2005 przez culmen Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...