Skocz do zawartości
kilobajt

Topic śmiechu

Rekomendowane odpowiedzi

Rozmowa małżeńska:

- Aniu, wczoraj czytałem tyle książek o wadach palenia i picia, że postanowiłem to rzucić...

- Palenie, czy picie?

- Czytanie...

 

 

Chodzi mąż po pokoju i mówi do żony

- Seksu mi się chce

- No to chodź

- No to chodzę...

 

 

Pieści chłopak dziewczynę. W pewnym momencie pyta:

- Kochanie, czy ty masz piersi?

- Głupie pytanie, oczywiście, że mam!

- To czemu nie nosisz?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chyba nie było ;]

 

Czytaj głośno:

 

"Trzy czarownice oglądają trzy zegarki Swatcha. Która czarownica ogląda który zegarek?"

 

No problem, ale teraz to samo po angielsku:

 

"Three witches watch three Swatch watches. Which witch watch which Swatch watch?"

 

W wersji dla zaawansowanych:

 

"Trzy czarownice po zmianie płci oglądają trzy guziczki przy zegarkach Swatcha. Która czarownica ogląda który guziczek?"

 

No i teraz jazda po angielsku:

 

"Three switched witches watch three Swatch watch switches. Which switched witch watch which Swatch watch switch?"

 

EDIT:

http://www.offmusic.pl/farben/start.swf :D <_<

Edytowane przez pandi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na bezludnej wyspie rozbili się Krzaklewski, Kwasniewski i Wałęsa. Ten

ostatni po trzech dniach wlóczenia sie po wyspie zglodnial jak cholera.

Nagle widzi Kwacha, jak ten cos sobie je. Wielki Elektryk zastanawia sie,

jak zdobyc zarcie, wreszcie podchodzi, siada obok prezydenta i mówi

przymilnie:

- Wiesz co Olek, ja tego Krzaklewskiego nie lubie...

- To nie jedz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Skandal!

Wiesz, ze polski rzad udostepnil baze danych osobowych

pochodzacych z paszportów (wymóg NATO) i jest ona dostepna w

Internecie?!? Dla mnie to skandal! Jak to ma sie do naszej ustawy o

ochronie danych osobowych. Sprawdz czy maja tez Twoje dane! Sa... i

to nawet ze zdjeciem!

http://www.passport.bo.pl/

Wpisz swoje imie i nazwisko i sprawdz sie!

 

 

chyba jeszcze nie było

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1536407[/snapback]

• moja córka/syn słucha hip-hopu, co robić?

Należy zabrać córce/synowi magnetofon/walkam oraz inne urządzenia służące do słuchania muzyki. Należy także zabrać wszystkie kasety oraz płyty - sluchanie hip hopu grozi narkomanią oraz uzależnieniem od tzw. "trawki" - twardego narkotyku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moja dziewczyna była dzisiaj na fizykoterapii. Z nudów wzięła sobie do poczytania gazetę która leżała obok. Na okładce był napis - "Temat numeru - antykoncepcja". Napis był cały pokreślony długopisem i było tam napisane - "Grzech ciężki". Zaciekawiona zajżała na stronę, gdzie był ten temat ..... Okazało się, że cały artykuł jest popisany i pełno jest haseł - "Papież Jan Paweł II jest przeciwko antykoncepcji", "Trzeba zachować wstrzemiężliwość do ślubu" itp. Pewnie jakaś słuchaczka RM dorwała w łapska tą gazetę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Informatycy

 

 

Part 1.

Trzech hackerów i trzech userów się wybrało w podróż pociągiem.

Userzy kupili 3 bilety, hackerzy jeden na wszystkich. Jadą. Widzą,

że zbliża się kontrol. Hackerzy biorą swój bilet i zamykają się we

trójkę w kiblu. Przychodzi kontrol, sprawdza bilety userom,

odchodzi. Przechodząc obok kibla widzi, że ktoś tam się zamknął.

Puka. Hackerzy wysuwają bilet przez szparę pod drzwiami, kontroler

sprawdza, dziękuje, wsuwa z powrotem bilet i odchodzi.

 

Part 2.

Ci sami userzy i hackerzy jadą w podróż powrotną. Userzy biorąc

przykład z hackerów kupują jeden bilet na trzech, hackerzy nie

kupują wcale. Jadą. Zbliża się kontrol. Userzy biorą swój bilet i

biegną do kibla, zamykają się. Hackerzy idą za userami, pukają w

drzwi od kibla, userzy wysuwają bilet przez szparę pod drzwiami,

hackerzy biorą bilet i biegną do drugiego kibla na drugim końcu

wagonu...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Większość użytkowników komputerów można podzielić na trzy w/w kategorie. Nie każdy zdaje sobie sprawę, do której kategorii sam się zalicza, pojawiają się więc takie paradoksy.

 

1. Każdy myśli, że jest Hackerem.

2. Lamer myśli, że tylko on jest Hackerem.

3. User myśli, że Hacker jest Lamerem.

 

Na kilku przykładach można pokazać, że różnice nie ograniczają się do tego. Wystarczy spojrzeć, jak zachowają się przedstawiciele tych trzech grup w realnych sytuacjach.

 

1. Jakie ma hasło:

Hacker: Łatwe, np. "zuzanna", i tak jak komuś będzie zależało, to złamie.

Lamer: Skomplikowane, np. "#3;2Gu=0", co tydzień starannie zmienia.

User: Łatwe, np. "zuzanna", skąd ktoś miałby wiedzieć, że tak ma na imię jego żona.

 

2. Kiedy go telekomuna gnębi tachunkami za telefon:

Hacker: Zhackuje billing na centerli, złapią go za trzy lata.

Lamer: Zhackuje linię sąsiada, złapią go za dwa tygodnie.

User: Sprzeda modem i/lub weźmie nadgodziny.

 

3. Zauważył, że zgubił klucze do domu:

Hacker: Otworzy cicho wytrychem.

Lamer: Otworzy na rympał albo z kopa, wtedy zauważy, że pomylił piętro.

User: Zapuka.

 

4. Klasówka/kolokwium z matematyki:

Hacker: Raz przeczyta, całą noc gra w Quake`a, szóstka.

Lamer: Gra cały wieczór, ściągnie od Hackera, czwórka.

User: Kuje 2 tygodnie, umie wzory nawet wspak i po rumuńsku, trója.

 

5. Znajdzie w Sieci Jolly Roger`s Cookbook:

Hacker: Zdziwi się, jak szybko jego pomysły rozchodzą się po Sieci.

Lamer: Zrobi pół kilo dynamitu, pochwali się kolesiom, będą ich szufelką zbierać.

User: Poleci na policję i do gazet, żeby to zaraz zlikwidowali.

 

6. Stanie mu samochód na szosie:

Hacker: Coś pokombinuje przy silniku, sklei co trzeba gumą do żucia, pojedzie z piskiem opon.

Lamer: Wymieni koło, pasek klinowy, świece i co tam jeszcze ma pod ręką, w końcu i tak zadzwoni po pomoc drogową.

User: Z płaczem zamówi holowanie do serwisu

 

7. Kiedy trzeba iść do opery:

Hacker: Siądzie, zaśnie przed uwerturą, a na koniec będzie bił brawo.

Lamer: Siedzi w bufecie albo z balkonu pluje ludziom na głowy.

User: Siedzi z zamkniętymi oczami, przytupuje do rytmu.

 

8. Stanął mu zegarek:

Hacker: Rozbierze, naprawi i jeszcze mu zostaną na później części.

Lamer: Rozbierze, idealnie złoży - pochodzi wstecz przez chwilę, znowu stanie.

User: Zdrapie brud i rdzę, zaniesie do zegarmistrza.

 

9. Zwierzę domowe:

Hacker: Mysz od komputera (karmić nie trzeba), kanarek w klatce zdechł w zeszłym roku.

Lamer: Pitbull, wabi się Warez (czytać po polsku ;-)).

User: Rybki w akwarium

 

10. Ostatnie słowa przed śmiercią:

Hacker: logout

Lamer: Dobry Warez, dobry piesek, nie odgryzaj panu nogi.

User: (pisze testament).

 

11. Ulubiony film:

Hacker: Apollo 13, System, Tron, Gry wojenne.

Lamer: Emanuelle (cała seria).

User: Beverly Hills, Baywatch, Dallas.

 

12. Ulubione do czytania:

Hacker: man, źródła systemu, wydruki bugtarq.

Lamer: Seria "dla (t)opornych".

User: Ludlum, Deighton, McLean.

 

13. Cel życiowy:

Hacker: Zhackować ich wszystkich.

Lamer: Zostać Hackerem.

User: Natłuc taaaaką kupę kasy.

 

14. Czyta w gazecie:

Hacker: Włamuje się do redakcji i czyta jutrzejsze wydanie.

Lamer: Program TV.

User: Horoskopy: swój, żony, kumpli, szefa, motorniczego…

 

15. Pytanie testowe: która godzina?

Hacker: 98/03/05 14:15:19 Thu.

Lamer: 88.848.119.000 (sekundy zliczane od 1.01.1970).

User: 15 po drugiej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1538374[/snapback]

Ożesz ty, znam typa z tego forum.

Swego czasu gadaliśmy nawet na gg i ciągle się przechwalał nowymi sprzętami. Dobrze że nie dałem się wciągnąć w żadne interesy :lol:

 

Jednak zwróciłem na pewną zależność Twojego nicka z tym co się pojawiło pod jednym z linków:

 

Mam jeszcze świeżo w pamięci ostatnią historię z bednarczykiem w roli głównej - na początku wątku zgrywałeś kozaka jakich mało..ustawkę też pierwszy zaproponowałeś... a już po paru godzinach, kiedy szybciej niż wszyscy się spodziewali kumotrzy zlokalizowali złodzieja, bednarczyk błagał o litość  Pamiętam też, że po załatwieniu sprawy z pejsikiem miałeś zniknąć z forum raz na zawsze - sam stwierdziłeś że tak będzie najlepiej  A tu po kilku dniach pojawia się najpierw dyszwala, potem e2k - wiesz jaki jest z tej historii wniosek? Twoje słowo jest g*** warte  I nic, ale to absolutnie nic nie wskazuje na to że będzie lepiej. Więc wy@#$@# z tego forum raz na zawsze

Nick i lokalizacja jest podobna...

Edytowane przez kazik2000

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jednak zwróciłem na pewną zależność Twojego nicka z tym co się pojawiło pod jednym z linków:

Nick i lokalizacja jest podobna...

1538474[/snapback]

Na tym forum wszyscy lub zdecydowana wiekszośc jest z podobnej lokalizacji,-Kraków.

Co do gościa też z nim handlowałem :mur: kupiłem od niego zalmana 7700cu, po miesiącu okazało sie że smigeiłko z wentyla było klejone i zamalowane czaarnym markerem :mad: oczywiście szybciutko sie ponownie odłamało kiedy klej puścił.

 

Heh co do tego deszywala, koleś zakadał co chwilę nowe konta i na bierząco był banowany przez moderatorów, więc wymyślił coś takiego :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1538700[/snapback]

Zacytuje i nic wiecej nie dodam :wink:

 

:lol: Czy to Ty Amd w kawiarence w Quake 3 walisz w klawiature, bo jakis fartuch ma wiekszego skilla od Ciebie :lol: Ale tak na serio niezly koles :blink: Ale troche mnie przypomina, ale tylko troche, ja jak mnie fartuch, albo lamka zabija w cod'zie to tylko przeklinam, nie po to kase w kompa laduje zeby go piesciami okladac B)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ale z tego co sie zorientowalem to ten pacjencik wali nie w swoj komputer tylko kolegi......pomyslcie sobie.....kupiliscie sobie nowy sprzet.....full wypas.....wszystko na maxa wypasione....przychodzi do nas kolega pograc....i napiernicza w kompa ile wlezie,,,,,bo mu jakiś fartuch zabral czerwoną zbroje

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ale z tego co sie zorientowalem to ten pacjencik wali nie w swoj komputer tylko kolegi......pomyslcie sobie.....kupiliscie sobie nowy sprzet.....full wypas.....wszystko na maxa wypasione....przychodzi do nas kolega pograc....i napiernicza w kompa ile wlezie,,,,,bo mu jakiś fartuch zabral czerwoną zbroje

wali w swojego kompa i od razu zeby nie bylo, nie bije goscia z ktorym gra tylko tego co komentuje bo dzien wczesniej sie z nim poklocil =D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...