Raul Opublikowano 27 Lipca 2007 Zgłoś Opublikowano 27 Lipca 2007 (edytowane) Temat czysto informacyjny. Słyszałem kiedyś, że żywotność większości HDD to 10 lat uptime. Troche wydaje mi się to bzdura, bo jak mogę porównywać np. moj 1 HDD WD 5,6GB do dajmy na to nowoczesnych raptorów. Ale to nie meritum sprawy. Na starym kompie miałem taki konf. Używałem go jako serwer. Nagle z dnia na dzien padła 1 kość 128sdram. Próbowałem we wszystkich slotach, razem z 64sdram (jak było zawsze), oddzielnie. Nic. System wykrywał 156 ramu zamiast 192. Osobno było 128 rzeczywiście, ale winda się sypała albo nie wstawał. Na samej kości 64sdram było ok. Później dysk wd 5,6 zaczął rzęzić. Tak wydawał odgłosy tak jak by się włączał i wyłączał i zwis windy po jakimś czasie. Reinstalka windy nic nie dała. Aż wyjąłem go i wsadziłem barracude 80gb. Od tego czasu problemy minęły. Problemy z ramem zniknęły. Czy moj prastary wd 5,6 umarł? :D Czy podczas konania mógł sprawiać takie problemy z tym ramem? Bo innego wytłumaczenia na to nie mam. Nie ubolewam nad jego stratą w razie czego, tylko jestem ciekawy, czy tak właśnie wygląda koniec życia HDD. bo akurat to się stało po prawie 10 latach :D Edytowane 27 Lipca 2007 przez Raul Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Keel Opublikowano 27 Lipca 2007 Zgłoś Opublikowano 27 Lipca 2007 U mnie tak właśnie umierał Samsung 40GB, tak jak by zatrzymywał się i znów uruchamiał cały czas na systemie uruchomionym. Tylko że się wyleczył :] Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość <account_deleted> Opublikowano 28 Lipca 2007 Zgłoś Opublikowano 28 Lipca 2007 (edytowane) Właśnie leży u mnie przy klawiaturze taki dysk: WDAL2540-00H 99-004170-00 A1 2 MAY 96 ABAAXAB czyli WD, 2.5" 540MB - 100% sprawny (tzn. pewien debil wbił do środka jeden pin - a miał tylko backup zrobić, dlatego dysk poszedł do naprawy) Jeszcze 2 dni temu ten dysk śmigał (a jutro wraca) w pewnym starym urządzeniu, które pracowało praktycznie 24/7. Dysk został zamontowany przez producenta urządzenia, więc na tą chwilę przepracował prawie non-stop ok 10-11 lat - tyle że w klimatyzowanej szafie ;) Edytowane 28 Lipca 2007 przez tomazzi Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grzesiu Opublikowano 28 Lipca 2007 Zgłoś Opublikowano 28 Lipca 2007 Dyski sie mnie zuzywaja, jezeli chodza wlaczone caly czas bez wlaczania/wylaczania, poniewaz wlasnie najbardziej zuzywa sie dysk podczas rozpedzania talerzy. Dlatego niektore dyski dzialaja 10lat a inne krocej, wszystko zalezy jak je sie uzywalo. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Raul Opublikowano 29 Lipca 2007 Zgłoś Opublikowano 29 Lipca 2007 U mnie tak właśnie umierał Samsung 40GB, tak jak by zatrzymywał się i znów uruchamiał cały czas na systemie uruchomionym. Tylko że się wyleczył :]czy zrobiłeś coś szczególnego, że się wyleczył? bo zauważyłem, że w obecnej postaci, nawet się nie da na nim windy postawić. A co sądzicie o tym z ramem? czy to mogła być wina hdd? bo innego wytłumaczenia nie widze. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...