Gość piotrAthlonXp Opublikowano 5 Stycznia 2009 Zgłoś Opublikowano 5 Stycznia 2009 mam seagate 500gb i juz 2 razy zdarzylo sie ze dysk stracil sie z systemu a po restarcie systemu system go wykrywal lecz po kliknieciu na niego system zaapelowal o format dysku poniewaz dysk jest jeszcze niesformatowany. teraz przez miesiac jest ok ale bo je sie kopiowac na niego wiekszej ilosci danych. co zrobic? odrazu go oddac na gwarancje? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość piotrAthlonXp Opublikowano 5 Stycznia 2009 Zgłoś Opublikowano 5 Stycznia 2009 (edytowane) a patrzcie na to w komputroniku hehe chca sie pozbyc tego Edytowane 5 Stycznia 2009 przez piotrAthlonXp Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Firekage Opublikowano 5 Stycznia 2009 Zgłoś Opublikowano 5 Stycznia 2009 a patrzcie na to w komputroniku hehe chca sie pozbyc tego I co z tego? Mam 500.7200.11 x2 , nie laza w raidze a osobno , pracuja bezproblemowo juz po 1975 i 1820h , to jest po 82 i 75 dni. Brane w odstepie , w 2 roznych sklepach , oba to SD15. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość piotrAthlonXp Opublikowano 6 Stycznia 2009 Zgłoś Opublikowano 6 Stycznia 2009 czytajac te forum mozna przeciez stwierdzic ze 7200.11 to wadliwa niedopracowana seria i to czy dysk kupisz dobry to poprostu "chybil trafil" tobie sie udalo moj po kilku awariach jak narazie chodzi jakis czas i nie wiem co bedzie a boje sie kopiowac wiekszej ilosci plikow na niego moze jakis program do wczesnego powiadamiania o mozliwej awarii dysku zainstaluje np hddhealt Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rafa Opublikowano 6 Stycznia 2009 Zgłoś Opublikowano 6 Stycznia 2009 Wszyscy mówią o modelu 500GB a nie całej serii...czytanie ze zrozumieniem...jak plotkary na bazarze Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Firekage Opublikowano 6 Stycznia 2009 Zgłoś Opublikowano 6 Stycznia 2009 czytajac te forum mozna przeciez stwierdzic ze 7200.11 to wadliwa niedopracowana seria i to czy dysk kupisz dobry to poprostu "chybil trafil" tobie sie udalo nizej co do awaryjnosci : Wszyscy mówią o modelu 500GB a nie całej serii...czytanie ze zrozumieniem...jak plotkary na bazarzeNie tylko. Seagate to jeden z "tuzow" dyskow twardych , to co pisze sie na forum jesli jest tylko 10% zwrotem dyskow jest normalka, tymczasem leca opinie takie jak w tym temacie. Takie plotkowanie spowodowalo , ze kupilem HD48xx bo chcialem sie sam przekonac czy serio "ATI jest be i nie da sie grac bo non stop cos sie sypie , a stery to zart". Nie tylko tego nie potwierdzam , ale wrecz przeciwnie - dziala wszystko bez problemow. Z dyskami jest tak samo. Kazdy wiekszy producent elektroniki ma srednio 10% zwroty gwarancyjne , to jest norma. Zapominacie tez o tym , ze im cos jest tanszego - tym wiecej sie tego sprzedaje , a wiec statystycznie o tym wiecej da sie poczytac. Owszem , mozna miec pecha jesli dysk pada 3x po wymianach , ale wtedy nalezy zapytac siebie samego czy to czasem "stabilne" napiecie w bloku , zasilaczu etc. nie uwala mi sprzetow , a dyski sa na to bardzo wrazliwe. Wychodzac z punkt widzenia PiotrAthlonXP moge powiedziec , ze Geile to szajs bo trafilem na wadliwa partie , ktora dotarla do PL (pisano o tym w zeszlym roku) , po tym co sie pisze na forach o 4870 moge powiedziec , ze Asus to zupelny szajs , po tym co jest z niektorymi P31 moge powiedziec , ze Gigabyte to zlomy , nastepnie po tym co bylo z Diamondem , PowerColorem iz te firmy to szroteks etc , etc. Kazdmu da sie przypiac latke. Samsung F1500Gb nie kosztowal mnie 170-185 zl tylko 220 , rozumiemy sie ? :D Dwa dyski , kupione w innym sklepie kazdy , w odstepie czasu - oba sprawne, Daje do myslenia ? :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość piotrAthlonXp Opublikowano 6 Stycznia 2009 Zgłoś Opublikowano 6 Stycznia 2009 poczytajcie opinie tego modelu, sam nie zmyslam i z innymi uzytkownikami tego dysku sie nie "zgadalem" i to nie moja urojona fantazja kiedy mowie ze ten model jest awaryjny http://www.komputronik.pl/Dyski_twarde/Sea...pelny,id,46548/ Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Firekage Opublikowano 6 Stycznia 2009 Zgłoś Opublikowano 6 Stycznia 2009 (edytowane) poczytajcie opinie tego modelu, sam nie zmyslam i z innymi uzytkownikami tego dysku sie nie "zgadalem" i to nie moja urojona fantazja kiedy mowie ze ten model jest awaryjny http://www.komputronik.pl/Dyski_twarde/Sea...pelny,id,46548/ Widze , ze szkoda bylo moich slow , nic z tego nie zrozumiales. Dajesz mi przyklad opinii z Komputronika? Masz w ogole pojecie : -ile tego sprzedali , ile tego sie sprzedaje w Polsce , ile % wraca na serwis -ile osob nie ma z tym problemow , a przez to w ogole nie wpisuje sie w ten temat majacy ledwo 30 stron -ile osob , ktore nie ma z tym problemow ma w 4 literach wystawianie opinii , komentarzy nie tylko tam , ale w ogole vde Komputron -ile tam jest opinii negatywnych oraz srednio-zadowolonych i tych , ktorzy dali 10/10 -ze osoby , ktore maja tylko i wylacznie problemy zainteresowane sa odwiedzaniem takich tematow , wpisywaniem negatywych opinii Zrozum , ze produkcja odbywa sie w milionach sztuk* , ze sprzedaz jest pewnie w dziesiatkach tysiecy. Jaki procent z tego stanowi "30 stron" tego tematu , czy 20 negow z Komputrona. Bez zartow. Tak samo ludzie klepia o ATI - nie da sie grac , to nei dziala , to sie sypie. Mam , dziala , gram tak jak i na tych 2 SD15 500GB. * pracuja przy tym osoby roznie wynagradzane , jeden wlozy do paczki , drugi rzuci calym "kontenerkiem" z dyskami parenascie metrow...inny to kopnie , inny jeszcze w ogole zle to zapakuje , towar bedzie latac , nastepnie kolejny oleje robote i nie zabezpieczy paczki , ktora plynie tutaj statiem etc. Edytowane 6 Stycznia 2009 przez Firekage Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rafa Opublikowano 6 Stycznia 2009 Zgłoś Opublikowano 6 Stycznia 2009 (edytowane) Mocno zaokragliłeś te wartości. Kiedyś pare lat temu ktos opublikował statystyki i to były wielkości ok 1% maksymalnie. Z czego Seagate był wtedy najbardziej niezawodny a Maxtor i Samsung na drugim koncu. Seagate nie jest nową marką a 500ka nie jest pierwszym dobrze sprzedającym się modelem. Szczególnie w polsce Seagate był i jest popularny ale nigdy tyle zamieszania wokół jednego modelu nie było. Skoro jest aż tyle negatywnych opinii, można założyć że akurat 500ka im sie nie udała. Co wcale nie oznacza że nie mozna mieć dobrego egzemplarza lub że Seagate jest złym producentem. Jak mieli bardzo dobre modele jak np 250 jednotalerzowa to byla masa pozytywnych komentarzy (mówie o ogóle nie o komputroniku). Trzeba tylko obiektywnie patrzeć. Oczywiście to o czym piszesz tez jest istotne. Edytowane 6 Stycznia 2009 przez rafa Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
luqasss Opublikowano 6 Stycznia 2009 Zgłoś Opublikowano 6 Stycznia 2009 A czy ktoś może znaleźć złe słowo na temat Segate 750gb ES.2 seria ST3750330NS ?? Kurier coś się spóźnia u mnie i cały czas mam możliwość zwrotu bez konsekwencji... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Firekage Opublikowano 6 Stycznia 2009 Zgłoś Opublikowano 6 Stycznia 2009 (edytowane) Mocno zaokragliłeś te wartości. Kiedyś pare lat temu ktos opublikował statystyki i to były wielkości ok 1% maksymalnie. Z czego Seagate był wtedy najbardziej niezawodny a Maxtor i Samsung na drugim koncu. Seagate nie jest nową marką a 500ka nie jest pierwszym dobrze sprzedającym się modelem. Szczególnie w polsce Seagate był i jest popularny ale nigdy tyle zamieszania wokół jednego modelu nie było. Skoro jest aż tyle negatywnych opinii, można założyć że akurat 500ka im sie nie udała. Co wcale nie oznacza że nie mozna mieć dobrego egzemplarza lub że Seagate jest złym producentem. Jak mieli bardzo dobre modele jak np 250 jednotalerzowa to byla masa pozytywnych komentarzy (mówie o ogóle nie o komputroniku). Trzeba tylko obiektywnie patrzeć. Oczywiście to o czym piszesz tez jest istotne. Chwila , Ty moze podajesz dane odnosnie samych dyskow , ja elektroniki tj. mobasow , graf i dodatkowego osprzetu jak tunery czy sieciowki. Negatywne opinie? Ok , ale w skali czego? Co znaczy 20 negatywnych opinii na Komputronie , czy dla przykladu 50 w tym temacie, jesli te dyski moga miesiecznie sprzedawac sie w "nakladzie" paredziestu tysiecy? Wiesz ile miesiecznie wraca np. samych plyt glownych do glownych serwisow firm to produkujacych? Ja to znam , takie negatywne opinie w ogole mnie nie dziwia , malo tego - uwazam je za normalne. Zaloze , ze im cos nie wyszlo w momencie , gdy towar zostanie wycofany z produkcji , gdy hurtownie beda mialy az takie zwroty , ze same to wycofaja zkatalogow co zdazalo sie nie raz , nie dwa w przypadku sprzetu. Jesli sie nie myle to Zenfist wycofal najczesciej polecane zasilki - Corsary. Jak myslisz , czemu? Wlasnie. Ps - zakladam , ze nawet jesli samemu Seagatowi wraca 10% dyskow to nie jest to zadnym problemem , inne firmy nie musza sie takim samym problemem chwalic , moze mniej sprzedaja vide WD , ktorego malo jest w sklepach , albo Maxtor , ktorego praktycznie w ogole nie ma choc to Seagate. Nawet jesli globalnie wraca im te moje 10% to po to jest serwis , gwarancja , to jest normalka. Czy myslisz , ze np. procesory sprawdza sie jako takie? Moj psorek od algebry "bula" mowil nam , ze sprawdzenie Durnia 800 wedlug owczesnych standardow zajebloby 100 lat testow. To elektronika , nie ma nad czym plakac. Zdaza sie , im czesciej kupujemy sprzet komputerowy tym czesciej mamy okazje kupic to samo wadliwe : kilka plyt glownych jednego producenta , czy graf. Kupilem 4850 Gigabyte - zwalone ramy od nowosci , kupilem 4870 Gigabyte - smiga bez problemow. Edytowane 6 Stycznia 2009 przez Firekage Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Conti Opublikowano 6 Stycznia 2009 Zgłoś Opublikowano 6 Stycznia 2009 Firekage Jakby to ująć Zakładając, że dyski na tym forum są kupowane losowo to dają pogląd na średnią statystyczną. Wtedy można spokojnie powiedzieć, że seria 500GB jest w czymś nie do końca ok. Chyba, że robisz założenie, że stado ludzi zarejestrowało się x lat temu, bo wiedzieli, że będą mieli pecha i kupią akurat wadliwy dysk i chcieli już wtedy o tym napisać i pojechać po producencie .... Ciekawe ..... A pomyślałeś jeszcze o 1 możliwości -> ile osób posiadających kompy w ogóle nie wie co to smart, co to bad sektory. Ile kompów wogóle jest nie sprawdzana dopóki dysk się nie rozleci. Prawda jest taka, że nie wiadomo ile jest wadliwych dysków z bad sektorami, które nigdy nie pójdą na gwarę. Prosty przykład - mój ma bad sektory, ale jeśli nie poleci dalej z jakimiś awariami to nie trafi do serwisu, nie będę sobie tym d... zawracał. Wiele osób ma tak samo. A mechanizmy dbające o bezpieczeństwo danych są na tyle dobre, że pojedyncze bady nie stanowią problemu. Piszesz, że 500-tki są tak samo dobre jak inne seagaty -> bardzo wątpię. Mnóstwo ludzi miało 80-tki, 160-tki, 250-tki, 320-tki. A problemów z nimi było znacznie mniej. Dodatkowo zobacz ceny dysków o innych pojemnościach. 640-tki seagate ma średnio najdroższe (wd/samsung/hitachi/seagate). Czemu taka cena 500-tek ?? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rafa Opublikowano 6 Stycznia 2009 Zgłoś Opublikowano 6 Stycznia 2009 No własnie o to mi chodziło. Przez wiele lat kupowałem dyski Seagate i mialem same dobre sztuki, i wtedy też się dobrze sprzedawały a jednak żaden model nie miał aż tak wielu negatywów mimo z pewnością zdarzającymi sie wadliwymi egzemplarzami. Właśnie jak powiedział Conti forum daje nam pogląd w jakąś tam średnią + możesz dodać komentarze w wielu sklepach a nawet poszukać informacji na zagranicznych forach i będzie widać że coś jest nie tak. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Firekage Opublikowano 6 Stycznia 2009 Zgłoś Opublikowano 6 Stycznia 2009 (edytowane) . Mnóstwo ludzi miało 80-tki, 160-tki, 250-tki, 320-tki. A problemów z nimi było znacznie mniej. U6 - padly mi 3 sztuki , 4 jeszcze zyje - 40GB. 160 - dziala , ale do dzis , a to ledwo 2 letni dysk , ma juz 12 badow i zdaza mu sie , ze...system na nim zaczyna swirowac. Widzisz analogie? Ja mam 2 dobre 500 , nagle mialem wielkie szczescie? 2 dyski kupione w odstepie czasu , znacznym , w 2 roznych sklepach - dzialaja bezproblemowo :> Forum dla mnie nie jest zadna srednia statystyczna - wyjasnialem to na przykladzie ATI , ktorego celowo kupilem bo srednia statystyczna PPC i PCL mowi , ze ATI powinno zbankurotwac bo ich grafy nie dzialaja , ich grafy padaja :> Srednia statystyczna z hurtowni jesli bede chcial znac to poznam tez bez problemow :> Wlasnie takie portale powoduja pozniej pewne mity : http://www.techfanatyk.net/problematyczny-...em-z-problemem/ ktore ciagna sie latami jak smrod po gaciach. Zapomniales tez o czyms jeszcze skoro mowisz mi o tym , ze ktos sie rejestruje etc - zapomniales ,ze moze byc gigantyczne grono osob , ktorym to dziala i nie wchodza w takie tematy , raczej wchodza osoby , ktore wlasnie maja jakis problem. Edytowane 6 Stycznia 2009 przez Firekage Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Conti Opublikowano 6 Stycznia 2009 Zgłoś Opublikowano 6 Stycznia 2009 Wchodzą przede wszystkim osoby, które chcą kupić i osoby które napotkały problem -> tak. A skoro piszesz, że możesz, to jeśli to nie problem to może się zorientuj tylko w czym ?? Procedura reklamacji u Seagate omija sklepy / hurtownie. Więc dane z hurtowni to można sobie głęboko i pomerdać ..... No chyba, że masz dane bezpośrednio z serwisu, a to wtedy mamy o czym pogadać. Inaczej możemy pisać do us..... i tak nic z tego nie wyniknie, skoro akurat wszyscy okoliczni malkontenci wskoczyli na fora i do komputronika i jeszcze gdzieś i jadą po konkretnym dysku .... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
avalan Opublikowano 6 Stycznia 2009 Zgłoś Opublikowano 6 Stycznia 2009 IMO Seagate robi niezłe dyski jak na swoją cenę. Posiadam 3 jego dyski: 2 Barracudy (kilkuletnia 80GB i niecały rok owe wasze nieszczęsne 500GB) oraz leciwego, ponad 10-letniego Medalist 2,5GB :> O żadnym z nich nie mogę powiedzieć złego słowa. Jedno do czego mogę się przyczepić to głośne działanie, które występuje TYLKO na systemach plików od Małomiekkiego (NTFS i FAT). Po za tym - "Osiemdziesiątka" ma przedziałane ponad 20 tys. godzin, "Pięćsetka ma przeciałane 2,5 tys., a Medalista nie wiem, bo wtedy nie było jeszcze SMARTa :3 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
luqasss Opublikowano 8 Stycznia 2009 Zgłoś Opublikowano 8 Stycznia 2009 (edytowane) Chłopaki bardzo ale to bardzo zależy mi na opinii na temat tego dysku. Muszę ją mieć jeszcze na dzisiaj. Wy zapewne jesteście już obeznani w temacie a ja zanim bym się wdrążył pewnie zeszło by mi trochę. Tak jak pisałem kupiłem dysk Seagate 750gb ES.2 i chce byście sprawdzili czy wszystko jest w porządku bo dzisiaj muszę podjąć decyzję czy go zostawić czy oddać (z obawy na te ostatnie wadliwe serie) Poniżej przesyłam screeny bardzo proszę o ich rozpatrzenie. PS. Zapomniałem napisać o jednym. Dysk a dokładnie partycja niezostała wykryta przez XP SP2. W menadżeże urządzeń widniał dysk jgo nazwa itd ale partycji jako tako nie było. Czy robi się coś dodatkowo ? Przepinałem zworkę i ni. Nie wiem czego to wina czy systemu czy płyty czy sata. W każdym razie partycji nie było , system dysk widział, program naturalnie też. Płyta główna na której dysk testowałem to ASUS P5VD2-MX SE (i nie jestem pewien czy były instalowane stery , o ile są potrzebne). Proszę o opinię. Bardzo mi na niej zależy. I odp co z tą partycją ? Za stara płyta ? Edytowane 8 Stycznia 2009 przez luqasss Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Firekage Opublikowano 8 Stycznia 2009 Zgłoś Opublikowano 8 Stycznia 2009 A skoro piszesz, że możesz, to jeśli to nie problem to może się zorientuj tylko w czym ?? Procedura reklamacji u Seagate omija sklepy / hurtownie. Więc dane z hurtowni to można sobie głęboko i pomerdać ..... No chyba, że masz dane bezpośrednio z serwisu, a to wtedy mamy o czym pogadać. Ekhem , zapomniales o jednym - procedura omija jesli TY tego chcesz , bo oddajac dysk to sklepu ten sle do hurtowni , a ta do Seagate. EOT. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Matthaios84 Opublikowano 8 Stycznia 2009 Zgłoś Opublikowano 8 Stycznia 2009 Chłopaki bardzo ale to bardzo zależy mi na opinii na temat tego dysku.(...) Wygląda Ok, ja bym go wziął, zawsze masz na niego gwarancje w razie czego. Windows zacznie "widzieć" ten dysk jak go zainicjujesz, a następnie stworzysz partycję, którą potem sformatujesz ;) A tych wszystkich negatywnych opinii za bardzo do serca nie bierz, seagate ma największe udziały w rynku, toteż będzie miał najwięcej reklamacji, dodatkowo tak jak Firekage pisał, ludzie, którym dysk działa w porządku nie wchodzą do tego tematu, żeby napisać "Kupiłem dysk, działa super" ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kl_mce Opublikowano 8 Stycznia 2009 Zgłoś Opublikowano 8 Stycznia 2009 Mały test 2 szt. ST3640323AS, czyli Seagate 640GB. Jeden dysk RAID0 64k stripe ICH9R Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
oldskul Opublikowano 8 Stycznia 2009 Zgłoś Opublikowano 8 Stycznia 2009 Ten Segate 500.11 to straszna padaka, spójrzcie na Seek Error Rate, w biosie ustawione na IDE, nie chciało mi się robić Windy nlite rok temu, jak kupiłem dysk. Spin Retry Count - 66 Robić backup na inny dysk? Oddać na gwarancję? Firekage IMHO nie masz racji, Segate zrobił badziewie. Dlaczego o dyskach WD nie mówi się źle, tylko o Segate? No właśnie ;). Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Matthaios84 Opublikowano 8 Stycznia 2009 Zgłoś Opublikowano 8 Stycznia 2009 (edytowane) Ten Segate 500.11 to straszna padaka, spójrzcie na Seek Error Rate, w biosie ustawione na IDE, nie chciało mi się robić Windy nlite rok temu, jak kupiłem dysk. Oddam go do sklepu, niech go zabierają. Seagate'y akurat te wartości mają wzięte "z kosmosu" i o niczym to nie świadczy, a już na pewno nie o jakiejkolwiek awarii dysku. Chociaż ten 'Spin Retry Count' rzeczywiście wygląda nieciekawie. Zresztą zapewne z podobnej niewiedzy biorą się masowo opinie o wadliwych seagateach, ludzie odczytują S.M.A.R.T. dysku widzą wysokie wartości w pozycjach typu 'Raw Read Error Rate' etc. i myślą, że dysk jest uszkodzony, idą go oddać do sklepu, a potem marudzą jakie to seagate'y wadliwe... Edytowane 8 Stycznia 2009 przez Matthaios84 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fl0r3k Opublikowano 11 Stycznia 2009 Zgłoś Opublikowano 11 Stycznia 2009 (edytowane) Czesc. Tak sie smutno sklada ze ja tez trafilem na 500tke i smutny objaw jest taki, ze po starcie systemu na ogol gdy dysk zimy warczy sobie kilka sekund po czym cisza. Nie dzieje sie to zawsze, ale dosc czesto. Wszystko byloby spoko, gdyby nie przypadek z wczoraj. Po restarcie system nie wstał. Pliki sie scorruptowaly i co najsmieszniejsze spojnosc danych sie posypala na dwoch roznych dyskach (druga 500tka :/ ). Oba sie dalej odpalaja, z czego ten "wadliwy" raz jest widziany w systemie, raz nie jest.. ogólnie w poniedzialek idzie na gwarancje bo nie mam pomyslu co moze byc z nim nie tak.. szkoda ze dopiero teraz doczytalem o tym.. wszystkie smarty i seagate tools przechodzi poprawnie... Edytowane 11 Stycznia 2009 przez fl0r3k Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Firekage Opublikowano 11 Stycznia 2009 Zgłoś Opublikowano 11 Stycznia 2009 (edytowane) Ten Segate 500.11 to straszna padaka, spójrzcie na Seek Error Rate, w biosie ustawione na IDE, nie chciało mi się robić Windy nlite rok temu, jak kupiłem dysk. Spin Retry Count - 66 Robić backup na inny dysk? Oddać na gwarancję? Firekage IMHO nie masz racji, Segate zrobił badziewie. Dlaczego o dyskach WD nie mówi się źle, tylko o Segate? No właśnie ;). Spylon , z calym szacunkiem ale tym postem udowodniles wlasnie to czemu tak ,a nie inczej pisze sie o Seagatech , a w parze z tym idzie znacznie wieksza sprzedaz tych dyskow niz WDkow... Co do reszty , sprawdz tez stabilnosc zasilacza . Moja pierwsza 11 - ta jest zawalona w calosci Moja druga 11 - ta zajeta w 50GB Edytowane 11 Stycznia 2009 przez Firekage Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fl0r3k Opublikowano 11 Stycznia 2009 Zgłoś Opublikowano 11 Stycznia 2009 (edytowane) Seagate'y akurat te wartości mają wzięte "z kosmosu" i o niczym to nie świadczy, a już na pewno nie o jakiejkolwiek awarii dysku. Chociaż ten 'Spin Retry Count' rzeczywiście wygląda nieciekawie. Zresztą zapewne z podobnej niewiedzy biorą się masowo opinie o wadliwych seagateach, ludzie odczytują S.M.A.R.T. dysku widzą wysokie wartości w pozycjach typu 'Raw Read Error Rate' etc. i myślą, że dysk jest uszkodzony, idą go oddać do sklepu, a potem marudzą jakie to seagate'y wadliwe... Jakby nie bylo na wielu forach zagranicznych rowniez poruszaja temat padajacych seagatow .11. W sklepie (znak.pl) sie dowiadywalem, ze byla partia dyskow ktora regularnie wracala na gwarancje (przełom 2007/2008). Teraz podobno jest ok. Szkoda ze nie ma zadnej ciekawej alternatyry dla seagate'a. WD jakoś srednio mi sie podoba, bo miałem kiedyś 80tke która szybko padła.. Edytowane 11 Stycznia 2009 przez fl0r3k Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rafa Opublikowano 11 Stycznia 2009 Zgłoś Opublikowano 11 Stycznia 2009 (edytowane) Szkoda ze nie ma zadnej ciekawej alternatyry dla seagate'a. WD jakoś srednio mi sie podoba, bo miałem kiedyś 80tke która szybko padła..Nie ma jak merytoryczna dyskusja... Edytowane 11 Stycznia 2009 przez rafa Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fl0r3k Opublikowano 11 Stycznia 2009 Zgłoś Opublikowano 11 Stycznia 2009 (edytowane) Nie ma jak merytoryczna dyskusja... Co chcesz z merytorycznej dyskusji? Kupiłem raz w zyciu WD 80Gb. Awaria taka, ze wystarczy ja lekko puknąć i robi spin down, system freeze i tak w kolko. Generalnie nie da sie na niej trzymac systemu (uszkadza pliki przy spin down), ale mozna przechowywac malo uzyteczne pliki ew backup. Na: - 5 Seagat'ów - 1 Fujitsu - 1 Samsung - 1 WD to WD ma najpoważniejszą awarie no i teraz z Seagatem cos sie dzieje. Oddam na gwarancje i niech sprawdza co jest nie tak. Edytowane 11 Stycznia 2009 przez fl0r3k Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kl_mce Opublikowano 11 Stycznia 2009 Zgłoś Opublikowano 11 Stycznia 2009 Co chcesz z merytorycznej dyskusji? Kupiłem raz w zyciu WD 80Gb. Awaria taka...A co ma piernik do wiatraka, czyli stare WD 80GB do nowych WDków ? Mnie też kiedyś padł właśnie 80GB, przyczyna taka sama jak u Ciebie. Na serwisie gość powiedział mi że strasznie dużo tych WDków wtedy wracało. Potem zawsze brałem Seagate, do czasu serii 7200.11 gdzie padły dwa dyski (1TB i 640GB) a trzeci (640GB) zaczynał już głośno stukać. Dlatego z oporem podszedłem do dysków WD, a tu miła niespodzianka, chodzą szybciej i ciszej niż Seagaty, zobaczymy jak będzie z niezawodnością, ale nie czyta się aby całe nowe serie WDków padały. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rafa Opublikowano 11 Stycznia 2009 Zgłoś Opublikowano 11 Stycznia 2009 Kupiłem raz w zyciu WD 80GbCo to za argument za jakimkolwiek dyskiem!? Mnie kiedyś samsung padł a mimo to mam teraz takie dyski. Trzeba wybierać konkretne modele które sa solidne a nie upierać się przy jakimś producencie. Kiedys przez lata kupowałem Seagate a obecnie nie mam żadnego mimo że nigdy nie miałem żadnej awarii. Akurat teraz dyski WD są najpewniejsze na rynku co nie znaczy że żaden nigdy się nie popsuje. Po to jest gwarancja - inaczej nie byłaby potrzebna. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fl0r3k Opublikowano 11 Stycznia 2009 Zgłoś Opublikowano 11 Stycznia 2009 (edytowane) A co ma piernik do wiatraka, czyli stare WD 80GB do nowych WDków ? Mnie też kiedyś padł właśnie 80GB, przyczyna taka sama jak u Ciebie. Na serwisie gość powiedział mi że strasznie dużo tych WDków wtedy wracało. Potem zawsze brałem Seagate, do czasu serii 7200.11 gdzie padły dwa dyski (1TB i 640GB) a trzeci (640GB) zaczynał już głośno stukać. Dlatego z oporem podszedłem do dysków WD, a tu miła niespodzianka, chodzą szybciej i ciszej niż Seagaty, zobaczymy jak będzie z niezawodnością, ale nie czyta się aby całe nowe serie WDków padały. No nie czyta... zdecydowanie mniej niz teraz 7200.11.. ale kiedys bylo na odwrot i stad ta niechec do WD :) Trudno :) Jak bedzie trzeba to sie przetransferuje na WD. Ogolnie kupujac dysk uznałem, ze juz sie nauczyli robic niezawodny sprzet... ;) Pytanie najwazniejsze to czy pozbywac sie 7200.11 czy liczyc na to, ze beda ok... i czy w takiej sytuacji oplaca sie kupowac (tani -> nie adaptec za 1000zl) kontroler RAID i robic mirroring? Edytowane 11 Stycznia 2009 przez fl0r3k Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...