Skocz do zawartości
m15m

Wszystko O Seagate Barracuda 7200.11

Rekomendowane odpowiedzi

Mi oddali już dysk z serwisu i powiem, że jak błędy SMART były tak i są. Natomiast denerwuje mnie jedno - prędkość dysku zmalała. W testach HD Tune mam max. 88 MB/s...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mam pytanie ktory jest warty polecenia przez was Barracuda 7200.11 czy SAMSUNG 750GB HA751LJ , SAMSUNG 640GB HD642JJ , a moze wiecie czy samsung posiadaj juz zapis prostopadły ??? widze ze glownie watek jest o Barracuda 7200.11 ...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wszystkie nowe dyski mają zapis prostopadły. Zresztą, do czego ci to potrzebne? Liczy się speed, a to jaka technologia, to nie ma już większego znaczenia. Ale wiadomo, że jak zapis prostopadły to większe upakowanie danych i większy speed :P

Najlepszy z tego co wymieniłeś będzie 640GB, tylko 2 talerze, ale może wstrzymasz się z zakupem jak przeczytasz to niżej.

 

 

Jak wiadomo kilka dni temu Hitachi chwalił się nową serią dysków z talerzami 375GB.

No jak przewidywałem długo nie musieliśmy czekac na odpowiedź:

Strona Seagate'a

IDG

O dziwo Hitajcowi wcześniej zabrakło informacji o dyskach wykorzystujących przynajmniej 4 talerze. (Hitachi zrobił 1TB na 5 talerzach, a teraz zapomnieli o takim, który ma chociaż 4?) Sam już nie wiem, ci producenci chyba się dzielą "laurami ogłoszeń". Ten jako pierwszy talerze 375GB, a ten jako pierwszy największy rozmiar. Jak pamiętacie rok temu było z Seagate'em i Hitajcem na odwrót. Hitachi miał jako 1 największy dysk 1TB, a Seagate największe talerze LOL

 

Tak na marginesie, to znowu standardowo producenci się zmówili z rozmiarem talerza :P.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie chce, żeby zostało odebrane to jako chwalenie się, ale ostatnio nagonka na Seagate 7200.11 zapodaje więc mój wynik, jak na Raid0 z dwóch 500 wynik wydaje się być niezły

 

Dołączona grafika

Edytowane przez paczka01

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zarzucam poniżej "test" [; mojego nowego nabytku:

 

seagate barracuda 7200.11 st3640323as 640 gb

 

hd tach 3.0.4.0:

 

Dołączona grafika

 

 

 

hd tune 2.55 [benchmark/info/health]:

 

Dołączona grafika

 

 

 

ogólnie jestem zadowolony z nowego dysku, chociaż mam jedno "ale..." [; tyczy się ono aspektu akustycznego :wink: dysk lubi sobie podczas pracy czasami "cyknąć/pyknąć", chociaż odnoszę wrażenie, że robi to coraz rzadziej. aha, jest jeszcze jedna sprawa, zauważyłem, że komp trochę dłużej "wstaje" po włączeniu go/ponownym uruchomieniu, przynajmniej względem mojego wcześniejszego dysku [barracuda 7200.10 st3320620as] tak to wygląda.

Edytowane przez metal

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanie w kwesti upewnienia się.

Czy ktoś ma / miał dyski przykręcone "do góry silnikiem" ?? I ew. czy są jakieś skutki uboczne tego.

 

Kiedyś było ostrzeżenie o skróceniu żywotności, nawet 10x dysku który pracował w takiej pozycji.

Aktualnie nigdzie takiej informacji nie ma, nawet można znaleźć info, że dysk może pracować w dowolnym ułożeniu.

Więc, niby ok, ale wolę się upewnić.

Zamierzam wsadzić dyski w Scyntche QuietDrive i niestety w w obudowach tych typowo dyski siedzą "do góry silnikiem".

Żeby były ustawione "normalnie" trzeba odwrotnie przykręcać SQD -> jest to możliwe, ale wtedy zajmuje parę milimetrów z sąsiedniego slotu 5,25 -> więc zajmuje 2 sloty.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość <account_deleted>

Kiedyś było ostrzeżenie o skróceniu żywotności, nawet 10x dysku który pracował w takiej pozycji.

Aktualnie nigdzie takiej informacji nie ma, nawet można znaleźć info, że dysk może pracować w dowolnym ułożeniu.

Nie ma to znaczenia - dawniej był problem z systemem parkowania i stąd dysk mógł pracować praktycznie tylko w poziomie lub na jednym z boków. "Dawniej" = przy dyskach << 1GB ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie ma to znaczenia - dawniej był problem z systemem parkowania i stąd dysk mógł pracować praktycznie tylko w poziomie lub na jednym z boków. "Dawniej" = przy dyskach << 1GB ;)

No nie do końca <<1GB. Na Qauntum 2,4 GB jest ostrzeżenie oraz na Seagate coś koło 8GB było ostrzeżenie (modelu nie pamiętam, ze2 lata temu wyzionął ducha).

Aktualnie nie ma, więc dyski już siedzą "do góry silnikiem" w SQD, ale upewnić się wolę.

Scyntche QD jest trochę przereklamowany w testach. Faktycznie - świst talerzy i inne ćwierki ładenie wyciszył, ale głowice pracujące dalej słychać, jedynie troszkę bardziej "basowo" ....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość <account_deleted>

No nie do końca <<1GB. Na Qauntum 2,4 GB jest ostrzeżenie oraz na Seagate coś koło 8GB było ostrzeżenie (modelu nie pamiętam, ze2 lata temu wyzionął ducha).

He, he, true - mam jeszcze jakiegoś caviara 2.2G i faktycznie ma ostrzeżenie - trochę przesadziłem z tym 1G, ale w każdym bądź razie problem dotyczy starych lub baardzo starych dysków ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam. Zakupilem jakies 2 tygodnie temu ST3500320AS, dysk smiga wszystko cacy ale.. dzis dorwalem everesta z ciekawosci looknac jak smart wyglada...

 

Dołączona grafika

Dołączona grafika

 

I teraz nie wiem czy leciec z tym na gware czy jak? 13 badsectorow? Jak to u was wyglada na tym dysku?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość Firekage

Zrobily Ci sie. U mnie tego nie ma. Moze komp dostal strzala?

 

Teraz cos jeszcze odnosnie gwarancji Seagate. Jesli ktos sprawdzal temat to je mozna oddawac bezposrednio za pomoca firmy Asbis. Teraz ciekawy motwy - po wymianie dysku w ramach gwarancji nie dostajemy nowego , a uzywke :| :

http://www.asbis.pl/about/warranty.cfm

Jakos mnie to nie bawi :|

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Barracuda 7200.11 500GB poszła właśnie na serwis, pożyła 2 miesiące i 9 dni... Od samego początku ruszała jak Bugatti Veron zabierający ze sobą asfalt spod kół... Jedno wielkie szarpnięcie głowicą po powierzchni dysku (to jak w moim odczuciu), to był jej start i tak codziennie aż do poniedziałku.

 

Kompa normalnie wyłączyłem po ~8h pracy w niedzielę, w poniedziałek rano już dysk nie był widziany w biosie i nie mogłem już odzyskać danych... Firma w jakiej kupiłem dysk to komputronik i o ile wierzyć temu co ludzie piszą w komentarzach to 7200.11 500GB z cache 32Mb padają jak muchy :/

 

Teraz czego mogę się spodziewać? Ktoś tu pisał, że przy wymianie dysku dostajemy używany :unsure:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Teraz czego mogę się spodziewać? Ktoś tu pisał, że przy wymianie dysku dostajemy używany :unsure:

Dokładnie, to otrzymujesz dysk oznaczony jako używany, z gwarancją w przedłużeniu starej a nie liczonej od nowa.

Gdyby dawali nowe to musieliby dać nową gwarancję.

Może to być po prostu wybieg, że niby nie nowy, ale poserwisowy, więc bez przedłużenia gwarancji.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość Firekage

Z WD jest podobnie , tez ktos na Labie o tym pisal , zas mozesz ominac dystrybutorow i samemu sprobowac pocisnac dysk Sigejtowi.

 

Przyznam sie , ze moj tez startowal "zwijajac asfalt" , ale przeszlo mu :|

Edytowane przez Firekage

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam szybkie pytanie.

Warto kupować barracude 7200.11 w wersji 500GB ? Przeglądam ten temat oraz komentarze w sklepach i z tego co widzę są to wysoce awaryjne dyski. Jest tak w istocie czy może była tylko jakaś wadliwa seria, a jeśli nie Seagate to co w przedziale 320GB - 500GB ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam szybkie pytanie.

Warto kupować barracude 7200.11 w wersji 500GB ? Przeglądam ten temat oraz komentarze w sklepach i z tego co widzę są to wysoce awaryjne dyski. Jest tak w istocie czy może była tylko jakaś wadliwa seria, a jeśli nie Seagate to co w przedziale 320GB - 500GB ?

Mam jeden z pierwszych dysków z tej serii, trochę świerszczy jak chodzę po folderach. Na razie brak badów itp.

 

BTW, komu jeszcze 500 od Segate'a nie padła? ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mój tylko wydaje całą gamę różnych nietypowych dźwięków. Na szczęście nie piszczy jednostajnie.

 

ALE teraz to już sam nie wiem. Znajomy mnie prosił o polecenie części do zestawu i chyba po raz pierwszy powiem "nie" dla Seagate.

Wygląda, że padnie na Samsunga ....... chyba, że któryś WD jest cichy ......

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj odebrałem "nową" Barracude 7200.11 500GB, wrażenia?

 

Na początku rzuciła się w oko nowa naklejka na HDD, informująca że jest to dysk po naprawie... Zresztą tak jak wspominaliście. Jednak facet w komputroniku zaskoczył mnie drukując nową 36 miesięczną gwarancję (więc tu się myliliście). Jeśli chodzi o działanie nowego dysku to... Dużo ciszej, nie ma zjawiska "zrywania asfaltu", trudno to powiedzieć ale dysk pracuje naprawdę kulturalnie. Może nareszcie odkryli w czym te dziadostwa są do [gluteus maximus], jeśli są zainteresowani screnami z SMART'a czy może jakiegoś testu HDD, dajcie znać to wrzucę tu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość Łukasz Tkacz

Mam pewne pytanie - aktualnie posiadam dysk "zigejta" tyle że z serii 10 i o pojemności 300GB. Wydajność mi odpowiada, głośność już nie - przy pasywnym fryzjerze, wyciszonej karcie i zasilaczu corsair'a jest to najgłośniejszy element kompa który co jakiś czas musi chrobotać, w stressie jest naprawdę głośny :angry:

 

Czy wymiana na 7200.11 320GB ma sens? Jak duży będzie wzrost wydajności, jak bardzo będzie ciszej (oczywiście subiektywne odczucia)?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zawieś go w zatoce od cd na gumkach, albo połóż go na dnie obudowy lub na napędzie optycznym na dość grubej gąbce - świetnie wycisza stukanie głowic i wibracje dysku. Będzie coś tam słychać, ale zdecydowanie mniej. Sposób ten nie wyciszy piszczenia dysku.

Przy takim mocowaniu lekki nawiew wentylem to obowiązek.

 

P.S.

Przeszedłem przez różne "gumowe" mocowania dysku typu Pentagram Freezone Anti-Vibration Silencer, Scythe Hard Disk Stabilizer 2, gąbka, gumki od gaci, Scythe HDD Quiet Drive.

W wyeliminowaniu wibracji najlepsza jest dobra gąbka (a w zasadzie folia bąbelkowa + gąbka) potem gumki, potem Scythe HDD Quiet Drive. Pozostałe są dodupne.

Odgłos głowic - Scythe HDD Quiet Drive co ciekawe gąbka i gumki też coś dają.

Piski - Scythe HDD Quiet Drive.

Edytowane przez Conti

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość Łukasz Tkacz

Pisków żadnych nie słyszę, no chyba że liczyć wyłączanie kompa - wtedy jest takie ziuuuuuuuuum (na bank dysk), poza tym tylko to wnerwiające chrobotanie.

 

Teraz bez żadnego nawiewu przykręcony do budy w sumie idle bo komunikator + FF3 ma ~44 stopnie, będę musiał coś za niego wstawić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie



×
×
  • Dodaj nową pozycję...