Rosio Opublikowano 2 Marca 2003 Zgłoś Opublikowano 2 Marca 2003 szukalem w archiwum ale nic ciekawego nie znalazlem :? :oops: zastanawiam sie czy "dremel" (firm TOYA albo KINZO) nada sie do zrobienia bloku w ksztalcie "kwadratowego " slimaka z wlotem na srodku, chodzi o to czy sa odpowiednie koncowki do zrobienia tego, moze ktos z was robil cos takiego, wiem tylko ze berkut cos modzil z dremelem :? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
berkut Opublikowano 2 Marca 2003 Zgłoś Opublikowano 2 Marca 2003 da sie Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RaF Opublikowano 2 Marca 2003 Zgłoś Opublikowano 2 Marca 2003 ale chyba ciezko bedzie predzej go spalisz niz dokonczysz blok Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
p3dzi0r Opublikowano 2 Marca 2003 Zgłoś Opublikowano 2 Marca 2003 to ze sie da to nie znaczy ze sie Uda :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 2 Marca 2003 Zgłoś Opublikowano 2 Marca 2003 p3dzi0r przestan juz z tymi swoimi filozofiami.. Trzeba probowac,skoro sie da to pewnie sie uda. A jak sie spali to jest gwarancja. Bierze sie nowy i sie konczy :) Pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
benek Opublikowano 2 Marca 2003 Zgłoś Opublikowano 2 Marca 2003 da sie :) tylko jakie trzeba miec przeguby zeby po takiej robocie lapy nie odpadly ale takie uzadzonko dlugo nie pociagnie - tam sa slizgowe lozyska ktore szybko sie wyrabiaja a jeszcze szybciej moga sie wybic i caly "dremel" do wywalenia - lepsze efekty przy uzyciu wiertarki obsadzonej w statywie (a o wygodzie juz nie wspomne) we frezarkach i wiertarkach zintegrowanych ze statywem (ambonach) do wiercenia w metalach sa lozyska toczne (kulowe) i na dodatek takie ze nie powstydzilby sie ich nawet samolot :D Rosio a nie myslales o przylutowaniu scianek zrobionych z tasmy miedzianej - jak bedziesz lutowal na twardo z uzyciem lutu srebrnego to przewodzenie ciepla niewiele sie zmniejszy, a zrobic slimaka z tasmy jest 100x latwiej i szybciej, dla poprawienia wydajnosci na srodku mozna dac kilka pinow jak w radiatorze :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rosio Opublikowano 2 Marca 2003 Zgłoś Opublikowano 2 Marca 2003 :) tylko jakie trzeba miec przeguby zeby po takiej robocie lapy nie odpadly ale takie uzadzonko dlugo nie pociagnie - tam sa slizgowe lozyska ktore szybko sie wyrabiaja a jeszcze szybciej moga sie wybic i caly "dremel" do wywalenia - lepsze efekty przy uzyciu wiertarki obsadzonej w statywie (a o wygodzie juz nie wspomne) we frezarkach i wiertarkach zintegrowanych ze statywem (ambonach) do wiercenia w metalach sa lozyska toczne (kulowe) i na dodatek takie ze nie powstydzilby sie ich nawet samolot :D Rosio a nie myslales o przylutowaniu scianek zrobionych z tasmy miedzianej - jak bedziesz lutowal na twardo z uzyciem lutu srebrnego to przewodzenie ciepla niewiele sie zmniejszy, a zrobic slimaka z tasmy jest 100x latwiej i szybciej, dla poprawienia wydajnosci na srodku mozna dac kilka pinow jak w radiatorze :) hmm sczerze mowiac nie myslalem o tym ( troche mi to przypomina cpc :wink: czyli bloczek z polutowanych blaszek) ale w sumie i tak kawal miedzi trzeba wydrazyc aby moc w srodku zainstalwoac te blaszki (chyba ze cie zle zrocumialem) , a co do laczenia blaszek to myslalem o laczenieu za pomoca Thermopoxu a nie lutowaniu Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
p3dzi0r Opublikowano 2 Marca 2003 Zgłoś Opublikowano 2 Marca 2003 da sie :) tylko jakie trzeba miec przeguby zeby po takiej robocie lapy nie odpadly ale takie uzadzonko dlugo nie pociagnie - tam sa slizgowe lozyska ktore szybko sie wyrabiaja a jeszcze szybciej moga sie wybic i caly "dremel" do wywalenia - lepsze efekty przy uzyciu wiertarki obsadzonej w statywie (a o wygodzie juz nie wspomne) we frezarkach i wiertarkach zintegrowanych ze statywem (ambonach) do wiercenia w metalach sa lozyska toczne (kulowe) i na dodatek takie ze nie powstydzilby sie ich nawet samolot :D Rosio a nie myslales o przylutowaniu scianek zrobionych z tasmy miedzianej - jak bedziesz lutowal na twardo z uzyciem lutu srebrnego to przewodzenie ciepla niewiele sie zmniejszy, a zrobic slimaka z tasmy jest 100x latwiej i szybciej, dla poprawienia wydajnosci na srodku mozna dac kilka pinow jak w radiatorze :) to aj sie wypowiem jak to wziolem bardzo dobrom wiertarke stołowom i zamocowałem frez , no wienc jechałem powoli , może 0,5mm / min i co ? frez do wyrzucenia , poszedl sie .... :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rosio Opublikowano 2 Marca 2003 Zgłoś Opublikowano 2 Marca 2003 to aj sie wypowiem jak to wziolem bardzo dobrom wiertarke stołowom i zamocowałem frez , no wienc jechałem powoli , może 0,5mm / min i co ? frez do wyrzucenia , poszedl sie .... :) wiem cos o tym, w swoim aktualnym bloku powiekszalem wiertarka wlot/wylot z 10 na 12mm i zlamalem wiertlo na szczescie czesc uwieziona w bloku udalo sie wyciagnac :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
p3dzi0r Opublikowano 2 Marca 2003 Zgłoś Opublikowano 2 Marca 2003 uu o wiertlach to ile ja sytuacji przezylem , od teraz zawsze mam okularki ochronne :) , najlpesze to jest jak wiertło idzie na 3 lub wiecej czesci , mamy sajgon :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
benek Opublikowano 2 Marca 2003 Zgłoś Opublikowano 2 Marca 2003 hmm sczerze mowiac nie myslalem o tym ( troche mi to przypomina cpc :wink: czyli bloczek z polutowanych blaszek) ale w sumie i tak kawal miedzi trzeba wydrazyc aby moc w srodku zainstalwoac te blaszki (chyba ze cie zle zrocumialem) , a co do laczenia blaszek to myslalem o laczenieu za pomoca Thermopoxu a nie lutowaniutak zle mnie zrozumiales - chodzilo mi o cos podobnego do tego http://www.overclockers.com/articles679/ tyle ze zamiast kupowac gotowy radiator i go ciac - kupujesz plaskownik o grubosci ~5mm i na srodku robisz kilka otworow i wlutowujesz okragle piny itd, itp chyba nie chcez tego porownywac do CPC ;) to aj sie wypowiem jak to wziolem bardzo dobrom wiertarke stołowom i zamocowałem frez , no wienc jechałem powoli , może 0,5mm / min i co ? frez do wyrzucenia , poszedl sie .... :) jakbys najpierw powiercil otwory a potem frezem zeslifowal tylko te zadziory/polkola/(czy jak nazwac to co zostaje po wierceniu) to powinno byc ok - ale glowy nie dam bo widzialem frezy do metali kolorowych po kilkanascie zlotych i identyczne (z wygladu) po ~50zl - wiec zalezy jeszcze jaki frez kupiles - moze do drewna ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
p3dzi0r Opublikowano 2 Marca 2003 Zgłoś Opublikowano 2 Marca 2003 o co ty mnie posondzasz :) , mam frezy do ruzych metali wiec wiem co robie :) 8) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rosio Opublikowano 2 Marca 2003 Zgłoś Opublikowano 2 Marca 2003 hmm sczerze mowiac nie myslalem o tym ( troche mi to przypomina cpc :wink: czyli bloczek z polutowanych blaszek) ale w sumie i tak kawal miedzi trzeba wydrazyc aby moc w srodku zainstalwoac te blaszki (chyba ze cie zle zrocumialem) , a co do laczenia blaszek to myslalem o laczenieu za pomoca Thermopoxu a nie lutowaniutak zle mnie zrozumiales - chodzilo mi o cos podobnego do tego http://www.overclockers.com/articles679/ tyle ze zamiast kupowac gotowy radiator i go ciac - kupujesz plaskownik o grubosci ~5mm i na srodku robisz kilka otworow i wlutowujesz okragle piny itd, itp chyba nie chcez tego porownywac do CPC ;) coz czadzik to wyglada tylko takie cos to robota dla zegarmistrza a nie dla mnie i to w domowych warunkach (czyt. bez narzedzi) :( :? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
reed Opublikowano 3 Marca 2003 Zgłoś Opublikowano 3 Marca 2003 to aj sie wypowiem jak to wziolem bardzo dobrom wiertarke stołowom i zamocowałem frez , no wienc jechałem powoli , może 0,5mm / min i co ? frez do wyrzucenia , poszedl sie .... :) A jak myslisz ? Po co ktos wymyslil frezarke ? Jest wiele elektronarzedzi , kazde ma swoje zastosowanie, jak sie nazywa wiertarka, to chyba logicznym jest ze sluzy do wiercenia, nie do frezowania. O roznicach w budowie tych urzadzen najlepiej przekonac sie organoleptycznie. No chyba ze ktos lubi robic cos na sile , w koncu i z sokowirowki idze zrobic maszynke do golenia :lol: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
elvis Opublikowano 3 Marca 2003 Zgłoś Opublikowano 3 Marca 2003 Kolega ma rację aby najpierw ponawiercać otwory a potem dopiero delikatnie frezem to wyrównać. Co prawda to trochę czasu zajmnie ale pośpiech nie jest wskazany jeśli zależy ci aby twój blok wodny działał i wyglądal efektownie :)) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
p3dzi0r Opublikowano 3 Marca 2003 Zgłoś Opublikowano 3 Marca 2003 Kolega ma rację aby najpierw ponawiercać otwory a potem dopiero delikatnie frezem to wyrównać. Co prawda to trochę czasu zajmnie ale pośpiech nie jest wskazany jeśli zależy ci aby twój blok wodny działał i wyglądal efektownie :))a robiles to ? , ja robilem i robie i wiem ze mimo wszytsko wiertarka to ie to narzedzie do frezuw , jak reed powidzial , wiertarka do wiercenia a frezarka do frezowania. (wiertarka za bardzo rwie) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Shiz Opublikowano 3 Marca 2003 Zgłoś Opublikowano 3 Marca 2003 Demel za slaby do tkaich robot dlogo nie wytrzyma. Watpie aby sie udalo wykonac duzy blok. Predzej sie zjara drmel niz sie blok uda zrobic. Ja spalilem mojego dremela jak ciolem bude ale i tak mi wymienili. :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
elvis Opublikowano 3 Marca 2003 Zgłoś Opublikowano 3 Marca 2003 robiłem to ale nie w przypadku bloku.... blok zacznę robić jak znajdę czas :(. Miedź nie jest łatwa w obróbce .... z tego co słyszałem oblepia narzędzia. Chyba szybciej wolałbym w bloku wydrążyć okrąg a potem z blaszki miedzianej zrobić slimaka i go wlutować lub wkleić. :)) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...