Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Stalowy : Serwis ... to nie jest problem z talerzami tylko z elektronika ...( co zreszta scan pokazuje ze dysk jest zdrowy )

 

Przyłaczam sie do apelu kolegi PolandMet XnView nie gryzie ( zreszta programów do res zdjeci jest wiele nawet glupi paint ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Andrew : masz 1 sektor który jest "niepewny" C5 ( zalecam 2xf4 ) jak bedzie UNC to erase deays.

 

Troche juz błedów odczytu wystąpiło ( ja przy 8 UNc miałem raw error rate 260 ).. zarzuć scnaem z MHDD.. popatrzymy ocenimy...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Stalowy : Serwis ... to nie jest problem z talerzami tylko z elektronika ...( co zreszta scan pokazuje ze dysk jest zdrowy )

 

Przyłaczam sie do apelu kolegi PolandMet XnView nie gryzie ( zreszta programów do res zdjeci jest wiele nawet glupi paint ;)

 

Dzięki i przepraszam za rozmiar fotek, ale bardzo się spieszyłem z oczywistych powodów. Już poprawione.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przed paroma dniami kupilem nowy dysk Seagate 2TB

niepokoja mnie troche wartosci wykrywane w Smartcie

 

 

 

Dołączona grafika

 

 

a szczegolnie Reallocated Sector Count

 

powiedzcie czy te wartosci sa normalne jak na nowy dysk ??

Edytowane przez Mario2k

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tu moj stary Samsung 1.5TB ktory zalapal pare bledow

Dołączona grafika

 

 

 

Mam zamiar go przeleciec formatem niskiego poziomu , zapodajcie jakim programem moge to zrobic z poziomu Windowsa 7

probowalem dzis rano Samsungowym ESTool wystartowanym z CDRom ,

niestety taka operacja to 5-6 godzin tym samym calkowita blokada kompa :/

Edytowane przez Mario2k

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ten 1.5 TB :

Do wykonania Erase waits ( masz C5=79 czyli sektory wzięte pod lupe ) do tego masz jeden krótego elektronika nie porafi skorygowac ( możliwe ze fizyczny C6=1 )

Reszta smartu zgadza sie idealnie c4=05.

 

Jesli na ten dysk jest GW to bym go juz wysłał.... tylko go przeskanował 2xf4 i jak sa UNC to slij...jesli nie to operacja linijke wyżej..

 

Tylko MHDD samsungowski niskiego poziomu robi to niemiłosiernie długo...

Edytowane przez Kwazor

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nie, to jest dysk z laptopa

w mhdd najgorsze co jest to 10 sektorów <500ms

wygląda tak jak by na dysku było już wszystko ok

ale w smarcie dalej bez zmian i przez to laptop blokuje rozruch

Edytowane przez 123er

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W kompie siostry mam dziwny problem.. Miałem tam Samsunga F1 320GB, poleciał na gware bo mu się cache posypał. Dostałem nowiutkiego, dziś zamontowałem ale sypie C7. Sprawdzałem go na 3 taśmach z czego na jednej pracuje inny dysk i nie ma z nią problemów tam.. tu dalej sypie. Przez te błędy komp muli straszliwie.

Czym może to być spowodowane? Sprawdzę dysk jeszcze na innym kompie jutro to dam znać czy tam śmiga...

Jeszcze zrzut z HDTune:

post-112981-0-90432900-1293455565_thumb.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam mam 3 identyczne dyski Seagate 12 serii w kompie. jeden był systemowy, dwa chodziły w RAID0 (dyski numer 2 i 3).Mój komputer łapał czesto niewytlumaczalne "zawiechy". W pewnym momencie RAID w jednym z dysków wskazywał "Error occured".Zrobiłem backup i usunałem raid aby otrzymac informacje o SMART ( czy mozna to sprawdzac bez niszczenia macierzy ? ) i prosiłbym o ocene tych dysków. Screeny w załączniku

post-13720-0-92291600-1294005098_thumb.jpg

post-13720-0-73035500-1294005107_thumb.jpg

post-13720-0-16180200-1294005114_thumb.jpg

Edytowane przez Kamilek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kamilek

Smarty 1 i 3 wzorowe. 2 nałapał badów, ale w RAID może być to spowodowane uszkodzeniem kabelka/złym stykiem - co u ciebie jest bardzo prawdopodobne, bo masz błędy DMA CRC. U siebie miałem identyczną sytuację. Jeden z dysków w RAID złapał 10 badów (na dziwne zachowania zareagowałem od razu) ale dały się bezproblemowo wyczyścić w MHDD.

Aby sprawdzić bez niszczenia macierzy wystarczy przełączyć tryb pracy kontrolera na IDE i odpalić np MHDD. Po sprawdzeniu w obu dyskach (czasami trzeba przepiąć któryś dysk z RAID na inny port - MHDD widzi tylko mastery - pierwsze porty z pary) powracamy do poprzedniego ustawienia RAID i powinno bez problemu śmigać.

Zapuść w MHDD Erase Waits.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Elektronek :blink: :blink: :blink: :blink: :blink:

 

Ten dysk juz jest trupem chodzacym,, to ze ty miałes bady logiczne C5 a on zobacz c5 ma czyste a w 05 syf oznacza ze te sektory zostały juz przeniesione do listy defektów i tego MHDD nie ruszy ( jedynie PC3K )

 

Wcale nie zdziwie sie ze po wykonnaniu Scany 2xF4 zobaczymy identycze wyniki jak strone wczesniej.... ( post 1258 )

 

Najpierw wyniki z skan 2xf4 prosze ! a dopiero pozniej można wykonywac erase waits ( najpierw tez podajesz leki a pozniej badasz klienta ? )

Edytowane przez Kwazor

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kwazorek jak zawsze, dalej uparcie prezentuje słomkę z butów. Trzeba się wynieść na wyżyny - normalka... to ja jestem mądry, a wy jesteście debile, bo nie umiecie diagnozować i w ogóle to dysku na oczy nie widzieliście. Oczywiście standardowo znalazła się też subtelna ironia (czyt. personalna zaczepka) w nawiasie. Masz coś do mnie, czy to jakiś uraz ogólnie poporodowy?

 

 

 

Wracając do tematu, to jakiś czas temu miałem maxtora 120GB... niby trup według twojej oceny i chłopczyk żyje i ma się bardzo dobrze po zabawie w MHDD. Ma rellocated wyższe niż ty przyjmujesz za normę, kiedy wypowiadasz swoje magiczne "dysk to trup/na gwarancję", co jest u ciebie bardzo częste. Normalnie, jakby ci się taśma zacięła, wszystkie dyski kierujesz na szrot... jak kilka postów wyżej przy Samsungu z 51 przy "05". Może przypadek Kamilka jest inny, ale no cóż… szrot i już!

 

Żaden dysk nie jest trupem, no chyba, że się nie kręci albo ma inną "totalną" usterkę - np słychać jak głowica przecina talerze. W wielu przypadkach dotyczących badów można zrobić wiele i nawet korzystać ze "szrotowych" dysków.

 

Kamilek zrobi skan i co? Po co marnować 2h (dzięki Bogu to tylko 500GB)? Nie lepiej od razu robić skan z czyszczeniem w takim przypadku, jaki opisał (czyli zrobił backup, wykosił RAID i czeka)? Jeśli będzie miał coś czyścić, to zrobi to od razu, a jak nie, to nic się nie stanie... ot taka bzdura, żeby był pretekst do zaczepki. Skan to sobie można robić, jak SMART jest czysty i nie wiadomo, czy to dysk jest przyczyną problemów albo po zakupie. Jak byłoby Erase Waits: 0 i brak innych błędów tzn, że z dyskiem było i jest wszystko w porządku. Poza tym, to gdzie się podziała twoja ulubiona opcja, jak nie masz totalnie żadnego pomysłu, co dzieje się z dyskiem - czyli "to pewnie błąd/babol w SMARcie". Dlaczego tutaj nagle ta opcja znika z twojego diagnostycznego słownika? Babol jest tylko wtedy, kiedy pokazuje 3 miliony reloków? Przy 440 to nie może być babol? Czizas. Nie wiem, jaki kamilek ma zapłon, ale żeby dobić do takiej wartości tych "zamułek" musiało być naprawdę sporo, nie wspominając o BS-ach. Mi jak dobiło do 10, to myślałem, że mnie szlag trafi… a przed chwilą męczyłem 80GB i żeby podskoczyły sporo reloki musiałem go troszkę pognębić. BTW: to taki dysk w moim mniemaniu można nazwać trupem (śmieci porozrzucane grupkami niemal na całej powierzchni), a resztę, dopóki nie zobaczę czegoś podobnego traktuję jako nadające się do użytku, bo nie takie cuda się zdarzały:

 

 

post-20519-0-09666200-1294100050_thumb.jpg

 

 

Więc, ogólnie mówiąc mamy 3 opcje:

 

1.Skan MHDD nie wykazuje nic - czyściutko (ewentualnie jakieś pojedyncze wolniejsze sektorki - nic strasznego)

 

2.Skan MHDD czyści masę wolnych sektorów, ale czyszczenie nic nie daje (np jak wyżej na zrzucie) i dalej mamy masę "krzyży" itp. rozsianych wszędzie gdzie się da - dysk kaput! (czyt. Kwazorek wniebowzięty albo… no nie będę się zniżał do takiego poziomu)

 

3.To samo co 2 tylko uwalone sektory i problemy mamy w określonym miejscu na dysku np. 5% przed końcem.

 

Czyli krótko mówiąc mamy 2 przypadki do 1, że jeśli nie mamy gwarancji na dysk (a ja zawsze wychodzę z takiego założenia, bo nie myślę, czy dysk wydano w lipcu ubiegłego roku i że nie opłaca się z nim nic robić, bo to trup) to możemy go normalnie wykorzystywać nawet w przypadku nr 2 - wystarczy założyć partycje pomijając uszkodzony obszar albo obciąć dysk, że uwalone nie będzie widoczne. A jeśli nie normalnie w przypadku 2, to chociaż jako magazyn na śmieci.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Moj dysk 250 Hitachi po podlaczeniu do kolegi kompa (dysk wew , urzadzenie USB ) zaczol pokazywac mi pliki RAW 0 danych itp

 

Probowalem odyskac przez Ontrack EasyRecovery Professional Trial niestety widzi tylko 95 GB ( w dodatku mniej waznego )

 

HD tune widzi mi 3 errory Dołączona grafika]

 

Dołączona grafika

Programem Paragon Drive Backup™ chcialem zrobic kopie dysku na USB WD 1,5TB ktory teraz tez widzi RAW

 

Jak moge naprawic te dyski ? Jak odzyskac dane ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Moj dysk 250 Hitachi po podlaczeniu do kolegi kompa (dysk wew , urzadzenie USB ) zaczol pokazywac mi pliki RAW 0 danych itp

 

Probowalem odyskac przez Ontrack EasyRecovery Professional Trial niestety widzi tylko 95 GB ( w dodatku mniej waznego )

 

HD tune widzi mi 3 errory Dołączona grafika]

 

Dołączona grafika

Programem Paragon Drive Backup™ chcialem zrobic kopie dysku na USB WD 1,5TB ktory teraz tez widzi RAW

 

Jak moge naprawic te dyski ? Jak odzyskac dane ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

Dysk to WD Caviar Blue 500 GB ma zaledwie kilka dni pracy za sobą, w HDTune i innych programach ma ogromne spadki odczytu. Zrobiłem defragmentacje, przeleciałem go chkdsk, sprawdziłem bady w hdtune - wszystko niby w porządku. W końcu przerzuciłem tryb IDE na AHCI i dalej nic z tego. Wpływ OSu raczej wykluczam, został zainstalowany wraz z nowym dyskiem. Testowałem już kilkanaście razy i zawsze znajdzie się kilka momentów w których odczyt potrafi spaść do 1 Mb/s.

 

Dołączona grafika

Dołączona grafika

 

Reklamować? A może mHDD? Panowie poradźcie co z tym dyskiem nie tak.

 

Dzisiaj kupiłem słynnego Samsunga F3 jest sens łączyć w RAID 0 te dyski?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...