Kretyn Opublikowano 28 Marca 2003 Zgłoś Opublikowano 28 Marca 2003 Moja Historia dziala sie w jednym z Wroclawskich Supermarketow.. na Rozance...Wpadam w niedziele do sklepu...patrze i stoi jakas mloda babeczka ..:) dzien dobry..sa Kabelki LPT?? ----//---- jakie kabelki ?? LPT-odpowiadam... na co ONA :) Prosze Pana prosze sie ze mnie nie nabijac! cos takiego pewnie nie istnieje :) tylko PAN przyszedl MNIE podrywac Prosze opuscic SKLEP!! Ludzie myslalem ze Pekne ze smiechu... Baba zamiast Mozgu----JEDEN WIOR :) :lol: :lol: :lol: niech zyje kompetentna obsluga, baba chyba sobie "myszke" zamiast mozgu wszczepila ze wyskoczyla z haslem o podrywie :lol: :lol: :lol: A MNIE SIĘ ZDAJE, ŻE TA BABA TO POPROSTU "MYSZKA" MYSLAŁA, CHYBA NIEKTÓRE BABY MYSLĄ ZDECYDOWANIE SWOIMI "MYCHAMI" NIE MÓZGAMI ALBO MAJA TAK CIEŻKIE MÓZGI, ZE IM W REJON "MYCH" POSPADAŁY - :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kamien Opublikowano 28 Marca 2003 Zgłoś Opublikowano 28 Marca 2003 dobra to teraz ja opowiem 2 historie: robie w serwisie, nagle telefon - dzwoni klijent i mowi ze zmonitor mu sie popsul... no to ja zeby przywiozl, wpada facet z LCD Philipsa stawaia ja podlaczam i patrze wszystko OK... to sie pytam co jest nie tak a on na to "no bo jak teledysk z internetu sciagnalem i dalem na caly ekran to obraz jakis taki rozmazany byl" ..... myslalem ze padne.... :lol: stawialem siec na BNC i wpadam z kumplem do sklepu komputerowego i pytam czy sa terminatory.. gosciowa sie patrzy i z oburzniem mowi "gier nie sprzedajemy" 8O Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Massai Opublikowano 28 Marca 2003 Zgłoś Opublikowano 28 Marca 2003 Co Ty chłopie, jeszcze się nie boisz chodzić do lekarza i dopiero zaczniesz? a jak Cię zabierze łódzkie pogotowie, albo nawet zwykłe i rzuci pod drzwi szpitala, bo Cie nie chą przyjąć na oddział, a Ty masz zawał? albo jak po prostu lekarz nie przyjedzie karetką??? i co, dopiero wtedy zaczniesz się bać :?: wisz ty co? banialuki opowiadasz... ale tak to jest jak się dziecko dobierze do komputera... nawet nie chce mi się tych bzdur prostować... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andriu Opublikowano 28 Marca 2003 Zgłoś Opublikowano 28 Marca 2003 Jako że mowa o dziwnych rzeczach i zachowaniach to i ja cóś napiszę: Jak widzicie w avatarku <<(na lewo) jest to moje 26-miesieczne syniontko. Pewnego razu postanowiło sprawdzić ile tubek pasty termoprzewodzącej zmieści się w stacji dyskietek (w skrzynce na narzędzia miałem akurat 3). Po sprytnym włamaniu sie do skrzynki na narzedzia dzieciak wykradł wszystkie 3 tubki pasty i począł robić experymenta. Udało mu się wycisnąć i paluchami wepchnąć zawartość dwóch tubek, po czym te dwie tubki też znalazły swoje miejsce w stacji dyskietek, zaś trzecia tubka, jako że nie chciała sie już zmieścić została opróżniona z pasty i po części zjedzona i rozsmarowana po twarzy, poprostu widok nie do opisania, to trzeba było zobaczyc, acha, pasta była srebrna :) po trzech dniach dziecko dostało gorączke 39-40 stopni, badania krwi wykazywały że dzieciak powinien być martwy, ale nie był, po tygodniu doszedł do siebie i od tej pory nie dotyka mojej skrzynki na narzedzia i komputera Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
baltazaar Opublikowano 28 Marca 2003 Zgłoś Opublikowano 28 Marca 2003 tak wiem - sam sie zastanawiam czesto czy oni na Akademi Medycznej tez tak sie ucza jak my bo jak tak to ja bym sie bal isc do lekarza :P a serio to racja - ale idz i wytlumacz pani w ministerstwie (albo chociazby w kuratorium) ze twoj informatyk jest be bo go zle nauczyli goscie przez nich wyslani... juz to widze - orzeciez w wiekszosci przypadkow to sa ludzie z klucza znajomych :) (bo to Polska wlasnie) " ... wszystko to popieprzone ... " Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...