Skocz do zawartości
kurczakin

Awaria Liteona - Co Mogło Sie Popsuć?

Rekomendowane odpowiedzi

witam niestety w strasznie złym nastroju moja ukochana nagrywarka została poważnie uszkodzona podczas czyszczenia mechaniki niestety to ja przez nieuwage spowodowałem ta awarię poprzez nieuwazne zakręcenie obudowy

 

a teraz do sedna nagrywarka to 3 letni cdrw liteon ltr52327s (wiem że nie opłaca sie tego naprawiać :P ale ma powody) awaria powstała na wskutek zwarcia gombki przy masie panelu z kablem sygnałowym prawego kanału co spowodowało spalenie sie jednej zyłki w taśmie pomiedzy płytkami konkretnie 3-ciej od strony obudowypo wymianie panelu na inny (identyczny) i całej taśmy napęd da sie tylko zamknać otworzyć tylko machanicznie naped nie wykrywa stanu szuflady i uważa ze jest stale otwarta jest rówierz widziana przez system i bios

jeśli ktos moze wiedzieć co mogło sie przepalić i gdzie szukać uszkodzenie prosze o pomoc

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość <account_deleted>

Hmm, zastanawiam się po co wogóle założyłeś ten temat? ...żeby naprawiać tego typu uszkodzenia trzeba mieć pewne pojęcie o elektronice - gdybyś je miał, to wiedziałbyś czego i gdzie szukać.

 

No ale może się mylę, i miernik ani lutownica nie są Ci obce - coś Ci mogę podpowiedzieć:

- sprawdzasz napęd tylko przy podłączonym zasilaniu, bez taśmy (nie muszę chyba mówić dlaczego)

- najpierw dowiedz się gdzie prowadziła upalona ścieżka (na głównym PCB) i czy coś tam nie poleciało.

- sprawdź zasilania wszystkich chipów na PCB oraz jeśli głowicę (laser) masz z chipem kontrolującum prąd (brak potencjometrów) to sprawdź napęd bez podłączonej taśmy lasera.

- procek może nie wiedzeć gdzie jest tacka, jeśli czujnik/i nie mają zasilania lub jeśli nie działają w odpowiednim momencie, czyli źle złożyłeś mechanikę

- być może procek (jeśli nie jest uwalony) "wie" gdzie jest tacka, tylko nie odpala silnika - to istotna różnica

- jeśli do procka dochodzą sygnały z czujników położenia tacki (szczególnie czujnik wsunięcia), to należy sprawdzić czy kontroler silnika dostaje sygnał startu i kierunku po naciśnięciu Eject

- niektóre badziewia nie mają kontrolera silnika tacki, tylko stopień mocy zbudowany na 4 śmiesznych tranzystorkach smd, sterowany bezpośrednio z procka - wówczas nieprawidłowe działanie czujników może uwalić ten cudowny wynalazek.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dobra dzieki poszukałem przez google i na elektrodzie i juz wiem co jest naprawa jest nieopłacalna bo cześci nie da sie kupić w polsce jako części ogólnie ugotował sie kontroler główny co prawda wymiana go powinna załatwić sprawą ale i tak musiał bym kupić trzeci naped :P w miedzy czasie dowiedziałem sie dlaczego dawca czesci nie działał bo po przelutowaniu właśnie tego chipa wszystkie objawy dawcy przeszły na biorce i odwrotnie

żaden inny element nie wykazuje zadnych obiawów przepalenia (miejmy nadzieje ze chip posredniczący i pamiec są zdrowe bo moze kiedys dostane w swoje łapki jakiegos liteona)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość <account_deleted>

...poszukałem przez google i na elektrodzie i juz wiem co jest ...

...ogólnie ugotował sie kontroler główny...

:lol2: :ploom:

Aaa, czyli jeszcze z 50-ciu ludzi oprócz Ciebie dokładnie tak samo spieprzyło składanie Litka, mieli dokładnie takie same zwary, dokładnie sprawdzili procka J-TAGiem i zdradzili Tobie takie oto prawo fizyki:

"Zawsze przy zwarciu prawego kanału audio do masy następuje zwarcie wyjścia przełączającego kierunek silnika traya" :lol2: . Nie sprawdziłeś ani sygnałów z czujników, ani wyjść z procka ->

...tak czułem, że nie warto było ruszać tego tematu.

 

btw, jakby "ogólnie ugotował sie kontroler główny", to raczej nie powiedzałby Bios'owi: "Cześć, Litek jestem"

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

to nie do końca jest tak jak piszesz sprawdziłem wszystko dokładnie tak jak mogłem według instrukcji jaką znalazłem na elektrodzie w temacie o napedzie "dvd jvc(liteon) problem z szufladą" z chipem głównym bd7902fs (podpasowało bo mam taki sam) czip ten jest główny tylko z nazwy w produktach firmy liteon (sony plextot itp) i odpowiada za sprawy mechaniki czyli między innymi wysuwanie szuflady za rozpoznawanie urzadzenia odpowiadaja chip pośredniczacy (ten najwiekdzy) i bios w tym przypadku firmware szukałem po tym chipie dlatego ze naped reagował na naciskanie przycisku rozgrzewajac ten układ do nieprzyzwoitej temperatury 117*C (gdy nie naciskałem na guzik była pokojowa) mimo wymiany tego chipa nagrywarka jest nadal widziana przez system niestety sam chip wziołem z urzadzenia spalonego zasilaczem co niestety odbiło sie na jego kondycji :/ i teraz nagrywarka potrafi zupełnie inne rzeczy takie jak tamten napęd dvd a co robił tamten to już material na nowy temat (wykrywa otwarcie szuflady i somo ja zamyka)

napisałem ten temat tu tylko z powodu chwilowej paniki ze zniszczyłem mój ukochany naped i moze ktoś na forum przeżył cos podobnego lub po prostu widział liteona z usmażoną wiazka kabli pomiedzy płytkami i zna przyczynę w sumie ja nie pierwszy raz rozkręcałem tą nagrywarkę i zabiła mnie rutyna

naprawiałem już rózne dc-ki znajomym ale w ich przypadku zawsze rozwalone były tylko taśmy śliniki lub kości pamieci pare razy zdazyło sie też ratować coś po wgraniu złego firmwaeru jak do tej pory naprawiałem wszystko sam bez pomocy ale taki wypadek zdazył mi sie pierwszy raz i to na moim sprzecie wiec po prostu spanikowałem za co przepraszam

Edytowane przez kurczakin

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość <account_deleted>

Z tego co piszesz można wywnioskować prostą rzecz: skoro scalak gotuje się po naciśnięciu eject, to znaczy że albo daje zły kierunek obrotu - mechanika jest wówczas zblokowana i silnik zachowuje się jak zwarcie, albo uwaliłeś go podczas lutowania i ma zwarę w jednym z wyjściowych tranzystorów. Na początek odłącz silnik i zobacz czy wtedy również się grzeje.

 

Moim zdaniem scenariusz był taki: To nie zwarcie R-ch było powodem awarii (zresztą jest to prawie niemożliwe), tylko czujnik wsunięcia traya. Po podłączeniu zasilania procek nie dostał sygnału, że tray wjechał do końca i cały czas dawał napięcie na silnik, co skończyło się usmażeniem scalaka (a może nie - po prostu czujnik nadal nie działa?) Tłumaczyłoby to również zagrzanie się ścieżki w taśmie - pewnie z 4-5A popłynęło. Takie przypadki są częste, wystarczy, że napęd traya przeskoczy na zębatce i lipa. SPRAWDŹ CZUJNIKI.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ze schematu panelu wynika że we wzmacniaczu słuchawkowym pracuje napięcie 5v odseparowane kondensatorem w gniazdku napięcie to jest podawane z kontrolera gombka zwarła mase z jednym z kanałów przed tym kondensatorem więc co za tym idzie spaliła linie względnej masy i uszkodziła kontroler czujnik wysunięcia tacki jest mechaniczny i jestem pewien że działa bo sprawdzałem jak będzie działać na 2 panelach nie mam obecnie na 100% sprawnego kontrolera do zamontowania więc sprawdzanie reszty napędu mija się teraz z celem obecnie uważam sprawe za zakończoną nie będe naprawiać tego napędu kosztuje mnie to za dużo nerwów zwłaszcza że teraz mam pewność że kontroler jest uszkodzony a nie mam pewności czy tylo on (tak nawiasem nagrywarka wykrywana jest nawet bez tego kontrolera na płytce)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość <account_deleted>

ze schematu panelu wynika że we wzmacniaczu słuchawkowym pracuje napięcie 5v odseparowane kondensatorem w gniazdku napięcie to jest podawane z kontrolera gombka zwarła mase z jednym z kanałów przed tym kondensatorem więc co za tym idzie spaliła linie względnej masy i uszkodziła kontroler

Bzdura kolego, po pierwsze nawet gdybyś bezpośrednio zwarł +5V do masy, to nie uszkodziłbyś kontrolera. Poza tym wszystkie takie wzmacniacze mają limitery prądów wyjściowych -> możesz je sobie zwierać ile chcesz (no prawie - zwarcia do +12V by nie przeżył).

 

czujnik wysunięcia tacki jest mechaniczny i jestem pewien że działa bo sprawdzałem jak będzie działać na 2 panelach

Czyli NIE sprawdziłeś czy czujniki załączają się w odpowiednim momencie i czy sygnały dochodzą_do i wychodzą_z procka.

 

...nagrywarka wykrywana jest nawet bez tego kontrolera na płytce

:blink: Tutaj mnie normalnie rozwaliłeś :lol2:, po tej wypowiedzi od razu widać że nawet nie zajrzałeś do datasheetów tego scalaka -> faktycznie, lepiej daruj sobie dalsze naprawy, bo spalisz kolejną sztukę.

 

Drobne wyjaśnionko na koniec:

...z chipem głównym bd7902fs (podpasowało bo mam taki sam) czip ten jest główny tylko z nazwy w produktach firmy liteon (sony plextot itp) i odpowiada za sprawy mechaniki czyli między innymi wysuwanie szuflady za rozpoznawanie urzadzenia odpowiadaja chip pośredniczacy (ten najwiekdzy) i bios w tym przypadku firmware szukałem

Gdybyś łaskawie zajrzał do dokumentacji BD7902, to dowiedziałbyś się że jest to najzwyklejszy na świecie driver silników: DC-Tray, BLDC-napęd płyty i Stepper-napęd głowicy, zawiera też bufory dla Trackingu i Focusa, nie jest więc to główny chip napędu, tylko "zestaw" różnych wyjściowych stopni mocy i nic dziwnego, że nagrywarka jest widoczna w biosie -> równie dobrze mógłbyś napisać, że po wylutowaniu diody "Read" też działa - taki sam (bez)sens.

(btw, na podstawie dokumentacji można nawet na wylutowanym scalaku stwierdzić czy ma uszkodzone stopnie mocy i które, a nawet który konkretnie mosfet).

Wniosek dla Ciebie z tego taki, że to nie ten scalak "odpowiada za sprawy mechaniki" - on tylko wykonuje polecenia głównego kontrolera/procka/MCU, czy jak by tam go nie nazwać. Polecenia te Kontroler wydaje na podstawie stanów czujników (jest ich zazwyczaj 3-4), amplitudy sygnału lasera, sygnału Tacho i oczywiście komend ATAPI.

Nie sprawdziłeś żadnych sygnałów mogących potwierdzić uszkodzenie drivera, tylko od razu wymieniłeś go na inny, nie do końca sprawny - tak wygląda sytuacja.

Niestety jesteś odporny na dobre rady, więc jednak zmarnowałem czas <_<

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nie jestem odporny na dobre rady tylko w goracej wodzie kąpany za zwyczaj po godzinnym oczekiwaniu na odpowiedź popełniam najwieksze bezsensy w życiu czym niewątpliwie jest wymiana układów scalonych smd na czuja :]

czujniki sprawdzałem w panelach na sucho bez pozostałej elektroniki same wajchy czy jak to nazwać zwieraja co trzeba gdy tacka jest w punktach początkowym i końcowym myslałem ze o to chodziło ale teraz widze ze nie do końca po wymianie drivera na uszkodzony nie ma juz sensu sprawdzać bo niczego sie nie zobaczy jeśli driver nie działą :P w sumie nadal nie tłumaczy to zwarcia które spaliłolinię masy w taśmie nagrywarka działała bez obudowy a z obudowa już nie +pożar

 

przyznaje racje tomaszowi niestety zmarnowałem jego czas i przepraszam za opór po prostu wszystko działo sie juz po wymianie drivera a wtedy nie było już ratunku możecie mnie nazywać jakim chcecie partaczem prosze o zamkniecie lub usuniecie tematu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...