Neo_x Opublikowano 16 Grudnia 2008 Zgłoś Opublikowano 16 Grudnia 2008 Poprawione ;) Witosa? koleiny? Pojedz sobie na skrzyzowanie mlodzienczej z radzyminska... wyjazd na marki dokladniej... Jak jezdzilem tam na rowerze to skakalem sobie od koleiny do koleiny robiac "bunnyhopa" :lol: a sa tam ja pamietam 2 albo 3 pasy :) Lepsze to niz nie jeden tor dirtowy :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sid Opublikowano 20 Grudnia 2008 Zgłoś Opublikowano 20 Grudnia 2008 Hm czy ostatnio się zmieniły przepisy co do używania świateł przeciwmgłowych, zmieniono ich nazwę na "światła lansu i szpanu" i dodatkowo dodają one +5cm do długości penisa +20W basu w samochodzie? Czy też może ludzie coraz bardziej głupieją, że jadąc wieczorem odnoszę wrażenie że jadę we mgle bo wszyscy nawalają pakietem światła mijania+przeciwmgłowe? A może po prostu mają chłopaki/panny zaparowane szyby i myślą że mgła jest? Huh, też to zauważyliście ostatnio? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
chojrakrock Opublikowano 20 Grudnia 2008 Zgłoś Opublikowano 20 Grudnia 2008 fakt ostatnio sporo osob jezdzi na nich, przyznam sie ze ja sam takze je wlaczam jak jezdze gorszymi drogami aby widziec lepiej pobocze, mi to osobiscie nie przeszkadza, mowa o przednich tylko ofc Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
S1Sweet Opublikowano 20 Grudnia 2008 Zgłoś Opublikowano 20 Grudnia 2008 no Tobie jako kierujacemu to na pewno nie przeszkadza za to innym jak najbardziej... ale rozumiem ze wylaczasz je jak widzisz ze ktos sie zbliza ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KHOT Opublikowano 20 Grudnia 2008 Zgłoś Opublikowano 20 Grudnia 2008 Prawidłowo ustawione dobre lampy przednich przeciwmgilenych mi zupełnie nie przeszkadzają - mniej rażą oczy niż zwykłe mijania, problem jest już z samoróbkami marki "Halogen" z przeciwmielnymi nie mającymi nic wspólnego, na dodatek świecącymi najczęściej w niebo. Co mnie ostatnio bardzo wkurza, to debile montujący lampy od anglików - widać dokładnie że świecą w kierunku środka drogi,... i prosto w oczy przy okazji... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Neo_x Opublikowano 20 Grudnia 2008 Zgłoś Opublikowano 20 Grudnia 2008 ja czasami jezdze na przeciwmgielnych wieczorami (w miejscach nieoswietlonych)... ale tylko w obszarach gdzie sa tzw: spowalniacze. Czyli przewaznie w obszarach blokowisk, marketow. Czemu? Takie spowalniacze czesto nie odrozniaja sie od plaskiej czesci jezdni.. tzw: nie sa odblaskowe, podswietlane, malowane itp. Podswietlenie ich od dolu przeciwmgielnymi powoduje ze powstaje taki cien ze duzo wczesniej masz mozliwosc zauwazyc cos co moze Ci urwac zawieszenie. Jest to jedyna sytuacja kiedy przeciwmgielnych uzywam. Kiedys zdarzylo mi sie nie zauwazyc spowalniacza bo nie bylo zadnych znakow czy oznaczen... tak przyje.... ze poczulem jak zderzak zawadzil. A niskiego samochodu nie mam. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
S1Sweet Opublikowano 20 Grudnia 2008 Zgłoś Opublikowano 20 Grudnia 2008 znam ten ból ;) tez nie cierpie tych garbów, bo zawsze wyrastaja w ostatniej chwili... bardzo dobrym rozwiazaniem jakie ostatnio widzialem sa grube, prawie metrowe, odblaskowe słupki w miejscach gdzie wlasnie znajduja sie te "spowalniacze" widac je z Bardzo Daleka ;) a co do przeciwmgielnchy to w taka pogode jak dzis, woda calkiem dobrze odbija swiatło i naprawde moze to przeszkadzac innym... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rosolini Opublikowano 20 Grudnia 2008 Zgłoś Opublikowano 20 Grudnia 2008 Hm czy ostatnio się zmieniły przepisy co do używania świateł przeciwmgłowych, zmieniono ich nazwę na "światła lansu i szpanu" i dodatkowo dodają one +5cm do długości penisa +20W basu w samochodzie? Czy też może ludzie coraz bardziej głupieją, że jadąc wieczorem odnoszę wrażenie że jadę we mgle bo wszyscy nawalają pakietem światła mijania+przeciwmgłowe? A może po prostu mają chłopaki/panny zaparowane szyby i myślą że mgła jest? Huh, też to zauważyliście ostatnio? Nie ma się co denerwować, tylko pomóc człowiekowi - jak mu ciemno, to trzeba przyświecić długimi z naprzeciwka :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
chojrakrock Opublikowano 20 Grudnia 2008 Zgłoś Opublikowano 20 Grudnia 2008 no Tobie jako kierujacemu to na pewno nie przeszkadza za to innym jak najbardziej... ale rozumiem ze wylaczasz je jak widzisz ze ktos sie zbliza ? nie przeszkadza mi jesli ktos inny na nich jedzie JESLI sa oczywiscie dobrze ustawione Prawidłowo ustawione dobre lampy przednich przeciwmgilenych mi zupełnie nie przeszkadzają - mniej rażą oczy niż zwykłe mijania, problem jest już z samoróbkami marki "Halogen" z przeciwmielnymi nie mającymi nic wspólnego, na dodatek świecącymi najczęściej w niebo. Co mnie ostatnio bardzo wkurza, to debile montujący lampy od anglików - widać dokładnie że świecą w kierunku środka drogi,... i prosto w oczy przy okazji... temat rzeka tam samo jak xenony z allegro :) ja swoje halogeny sprawdzilem i na 100% nie oslepiaja jadacych z naprzeciwka, halogeny (dobre) powinny swiecic na dol i na boki wiec nie ma mozliwosci oslepienia jadacego z naprzeciwka. Szkoda tylko ze tak malo nie przestrzega paru zwyklych zasad... :( Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mastertab Opublikowano 20 Grudnia 2008 Zgłoś Opublikowano 20 Grudnia 2008 Ja używam przeciwmgłowych przednich czasami w nocy jak jadę mało uczęszczaną drogą (lokalną) lasy, wsie, bo oświetlają fajnie pobocze, a zdarzyło mi się już nie raz jak jakiś jegomość był holowany przez własny rower, albo "raczkował" właśnie blisko pobocza lub po prostu spał sobie bo płasko i chłodno = wygodnie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 20 Grudnia 2008 Zgłoś Opublikowano 20 Grudnia 2008 a co do przeciwmgielnchy to w taka pogode jak dzis, woda calkiem dobrze odbija swiatło i naprawde moze to przeszkadzac innym...Tzn w jaką pogodę? Halogenów (przednich) możemy używać podczas zmniejszonej przejrzystości powietrza spowodowanej mgłą, opadami atmosferycznymi itd; oraz w dzień na oznaczonych drogach krętych. I nie ma żadnego obowiązku wyłączania halogenów jeżeli coś jedzie z przeciwka. Ja używam przeciwmgłowych przednich czasami w nocy jak jadę mało uczęszczaną drogą (lokalną) lasy, wsie, bo oświetlają fajnie pobocze, a zdarzyło mi się już nie raz jak jakiś jegomość był holowany przez własny rower, albo "raczkował" właśnie blisko pobocza lub po prostu spał sobie bo płasko i chłodno = wygodnie.Dokładnie, takie są nasze realia... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Pigmej Opublikowano 20 Grudnia 2008 Zgłoś Opublikowano 20 Grudnia 2008 no Tobie jako kierujacemu to na pewno nie przeszkadza za to innym jak najbardziej... ale rozumiem ze wylaczasz je jak widzisz ze ktos sie zbliza ?Jedyne światła które oślepiają to długie. Drogowe i przeciwmgłowe nie mają prawa oślepiać, jeśli są dobrze ustawione. Więc nie rozumiem o co Ci chodzi. Mnie osobiście absolutnie nie przeszkadzają u kogoś przeciwmgłowe. Sam też często ich używałem poza miastem. W obecnym aucie nie mam :sad: Co innego źle ustawione xenony, tak jak powiedział chojrakrock. To wpienia okropnie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Niemiec Opublikowano 20 Grudnia 2008 Zgłoś Opublikowano 20 Grudnia 2008 znam ten ból ;) tez nie cierpie tych garbów, bo zawsze wyrastaja w ostatniej chwili... bardzo dobrym rozwiazaniem jakie ostatnio widzialem sa grube, prawie metrowe, odblaskowe słupki w miejscach gdzie wlasnie znajduja sie te "spowalniacze" widac je z Bardzo Daleka ;) a co do przeciwmgielnchy to w taka pogode jak dzis, woda calkiem dobrze odbija swiatło i naprawde moze to przeszkadzac innym... u mnie na osiedlu sa i slupki w zolto-czarne pasy jak i znak informujacy o progu i z ograniczeniem predkosci. nie da sie tego niezauwazyc a ile razy widzialem jak ludzie walili najpierw przodem a potem tylem o droge to nie zlicze :D:D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Neo_x Opublikowano 20 Grudnia 2008 Zgłoś Opublikowano 20 Grudnia 2008 w podwarszawskich miejscowosciach takie spowalniacze na nieoswietlonych drogach osiedlowych to rzecz normalna... dlatego po nocach czesto jezdze tu na przeciwmgielnych. Jezeli chodzi o drogi puste w trasie... owszem.. takze wlaczam jezeli nikt na przeciw mnie nie jedzie... i wylaczam jak jedzie. Takze sprawdzalem i nie oslepiaja... Ale jakies taki przyzwyczajenie mam :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Pigmej Opublikowano 20 Grudnia 2008 Zgłoś Opublikowano 20 Grudnia 2008 Ale jakies taki przyzwyczajenie mam :)No i większość ma takie właśnie przyzwyczajenie i mruga dla zasady na tych co jadą na przeciwmgłowych. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
S1Sweet Opublikowano 20 Grudnia 2008 Zgłoś Opublikowano 20 Grudnia 2008 Tzn w jaką pogodę?sporo wody na drodze, pada deszcz, taki niby snieg, jest chlapa itd.... Drogowe i przeciwmgłowe nie mają prawa oślepiać, jeśli są dobrze ustawione.przeciez u Nas wszyscy maja dobrze poustawiane swiatła ;) ja nie mowie o tym co byc powinno tylko o tym co widze na drodze... i jadac w sznurku aut co chwila przejezdza ktos z naprzeciwka kto wlacza wszystko to co ma na wyposazeniu i zasuwa tym tak po oczach ze kompletnie nic nie widac... moze w miescie nie jest to az tak odczuwalne bo sa dobrze oswietlone ulice i wzrok nie wylapuje tak tego swiatła ale po za miastem na nieoswietlanych drogach to tragedia, dla porownania mozna zrobic sobie zdjecie z lampa w pelnym sloncu a nastepnie w bardzo ciemnym pomieszczeniu i zobaczyc jaki bedzie efekt.... z tymi swiatlami to jest tak ze kazdy ma poustawiane idealnie, kupuja ludzie sobie SuperHyperMegaWhitePro 10000W bluexenonefectkur**avision i sie dziwia ze oslepiaja innych tak samo denerwuje mnie ciagle trzymanie nogi na hamulcu z 3 stopem, na poczatku jest wszystko ok ale juz po kilkunastu kilometrach gdzie co chwila sie stoi czuc ze meczy to oczy... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Pigmej Opublikowano 20 Grudnia 2008 Zgłoś Opublikowano 20 Grudnia 2008 (edytowane) S1Sweet- No ale widzisz wrzuciłeś wszystkich do jednego worka. Tych co mają "dobrze ustawione" i tych co mają dobrze ustawione. I tylko o to mi chodziło. Że większość "wrogów" halogenów mruga długimi dla zasady. Nawet jak ich nie oślepia. Taki stereotyp po prostu: halogeny = oślepia. A to nieprawda. Dlatego sprostowałem :wink: Nie dość że halogeny można to nawet należy używać, jeśli pomagają w jeździe. Oczywiście pod warunkiem ich dobrego ustawienia. Wszystko jest dla ludzi, tylko trzeba używać tego jak należy. To wszystko. Edytowane 21 Grudnia 2008 przez Pigmej Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Niemiec Opublikowano 21 Grudnia 2008 Zgłoś Opublikowano 21 Grudnia 2008 i pewnie wiekszosc aut ma tak samo dobrze ustawione swiatla jak ma ustawione cisnienie w oponach. jakis auto swiat czy inny motoryzacyjny fakt robil badania i wyszlo, ze wiekszosc kierowcow ma zle ustawione cisnienie nie mowiac juz o calej masie jezdzacej na "slickach". a przyzwyczajenie druganatura czlowieka. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 21 Grudnia 2008 Zgłoś Opublikowano 21 Grudnia 2008 (edytowane) sporo wody na drodze, pada deszcz, taki niby snieg, jest chlapa itd....No to wtedy można używać halogenów. Tak jak napisałem. Szkoda, że nikt tego nie rozumie (chyba prawo jazdy to wykupili za kostkę masła, a na teorie wysyłali kolegę) i walą tacy długimi po oczach. Edytowane 21 Grudnia 2008 przez Gość Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Neo_x Opublikowano 21 Grudnia 2008 Zgłoś Opublikowano 21 Grudnia 2008 takze wlaczam jezeli nikt na przeciw mnie nie jedzie... i wylaczam jak jedzie. [...] Ale jakies taki przyzwyczajenie mam :) No i większość ma takie właśnie przyzwyczajenie i mruga dla zasady na tych co jadą na przeciwmgłowych.Nie zrozumiales :) Chodzi mi o przyzwyczajenie wylaczania swiatel :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Pigmej Opublikowano 21 Grudnia 2008 Zgłoś Opublikowano 21 Grudnia 2008 Nie zrozumiales :) Chodzi mi o przyzwyczajenie wylaczania swiatel :)Zrozumiałem. Masz przyzwyczajenie wyłączania świateł, bo Ci się świadomie/podświadomie wydaje, że oślepiasz innych. A tymczasem nie oślepiasz i nie musisz ich wyłączać. Wiele ludzi właśnie podświadomie reaguje na halogeny. Na zasadzie halogeny = oślepianie. Mimo że nic im się nie dzieje. Taką alergię na halogeny zauważyłem głównie u starych TIR-owców. :wink: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
S1Sweet Opublikowano 21 Grudnia 2008 Zgłoś Opublikowano 21 Grudnia 2008 (edytowane) S1Sweet- No ale widzisz wrzuciłeś wszystkich do jednego worka. Tych co mają "dobrze ustawione" i tych co mają dobrze ustawione.nie... po prostu na tych co mnie nie oslepiaja nie zwracam uwagi :D No to wtedy można używać halogenów. Tak jak napisałem. Szkoda, że nikt tego nie rozumie (chyba prawo jazdy to wykupili za kostkę masła, a na teorie wysyłali kolegę) i walą tacy długimi po oczach.tyle ze to wlasnie Ci którzy "prawo jazdy to wykupili za kostkę masła, a na teorie wysyłali kolegę" zaliczaja juz zmrok i noc do "warunków nidostatecznej przejrzystosci". osobiscie nie odpowiadam dlugimi gdy ktos mnie oslepia.... uwazam ze jest to glupi nawyk bo mozna przy okazji oslepic osoby "trzecie". Edytowane 21 Grudnia 2008 przez S1Sweet Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
m4r Opublikowano 21 Grudnia 2008 Zgłoś Opublikowano 21 Grudnia 2008 No i większość ma takie właśnie przyzwyczajenie i mruga dla zasady na tych co jadą na przeciwmgłowych. (...)Taką alergię na halogeny zauważyłem głównie u starych TIR-owców. :wink: Którzy po pikosekundowym "zastanowieniu" grzecznie mrugają długimi, włączając co najmniej cztery dalekosiężne reflektory na owiewce i podobne cztery na zderzaku- generowana w tym czasie moc wystarczyłaby do oświetlenia stadionu :lol: Uważajcie dzieciaki, bo te lampy to nie ozdoba... NASA takimi zestrzeliwuje satelity B-) osobiscie nie odpowiadam dlugimi gdy ktos mnie oslepia.... uwazam ze jest to glupi nawyk bo mozna przy okazji oslepic osoby "trzecie".+1 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sulaco Opublikowano 21 Grudnia 2008 Zgłoś Opublikowano 21 Grudnia 2008 Taką alergię na halogeny zauważyłem głównie u starych TIR-owców.ztcw jest to kwestia wysoksci na jakiej sie siedzi - na kierowcow tirow h dzialaja tak jak dlugie na kierowcow os.. szczegolnie jak droga jest mokra. ale tu niech wypowiedza sie kierowcy tych pierwszych. ja osobiscie nie uzywam, kiedy faktycznie nie ma takiej potrzeby. sam. to nie choinka, zeby swiecil wszystkim czym ma. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Pigmej Opublikowano 21 Grudnia 2008 Zgłoś Opublikowano 21 Grudnia 2008 (edytowane) ztcw jest to kwestia wysoksci na jakiej sie siedzi - na kierowcow tirow h dzialaja tak jak dlugie na kierowcow os.. szczegolnie jak droga jest mokra. ale tu niech wypowiedza sie kierowcy tych pierwszych. ja osobiscie nie uzywam, kiedy faktycznie nie ma takiej potrzeby. sam. to nie choinka, zeby swiecil wszystkim czym ma.Możesz podać jakieś źródło takiego twierdzenia. Wg mnie tym bardziej im nie powinno przeszkadzać, skoro siedzą 2 metry nad jezdnią. Już nie przesadzajmy. Asfalt to nie lustro. Wręcz przeciwnie. Pochłania a nie odbija. Te przeciwmgłowe dla nich to jak światła uliczne dla lecącego samolotu. Po prostu mają duże auta, duże ego i się im wydaje że będą "edukować" osobówki. Prawo nie zabrania używać halo w trudnych warunkach. Co więcej. Zając to się powinni tymi swoimi lampami "do oświetlania stadionów". Nie wiem czy prawo dopuszcza przerabianie auta na supernową. Edytowane 21 Grudnia 2008 przez Pigmej Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sid Opublikowano 23 Grudnia 2008 Zgłoś Opublikowano 23 Grudnia 2008 Nie wiem czy prawo dopuszcza przerabianie auta na supernową. Z tego co mi wiadomo to prawo reguluje kwestię maksymalnej jasności świateł (1500 lumenów na mijania? Kiedyś tam w autoświecie był test i pisali o tym). Z tym że nie wiem jak z TIRami, pewnie inne mają te wartości. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
berkut Opublikowano 24 Grudnia 2008 Zgłoś Opublikowano 24 Grudnia 2008 Asfalt to nie lustro. Wręcz przeciwnie. Pochłania a nie odbija. W polsce ? :D Prosze cie, na polowie drog po deszczu asfelt przypomina tafle lustra... :( Na szczescie powoli to sie zmienia ale dalej na niektorych drogach w nocy jak deszcze spadnie to po 30min takiej jazdy mam w oczach jasno jakbym jakies grzyby zjadl.. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Pigmej Opublikowano 24 Grudnia 2008 Zgłoś Opublikowano 24 Grudnia 2008 To może zacznijmy w ogóle bez świateł jeździć. Jak ktoś ma wrażliwe oczy niech jeździ w okularach p.słonecznych. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
chojrakrock Opublikowano 24 Grudnia 2008 Zgłoś Opublikowano 24 Grudnia 2008 To może zacznijmy w ogóle bez świateł jeździć. Jak ktoś ma wrażliwe oczy niech jeździ w okularach p.słonecznych.i dostac 200zl mandatu :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Pigmej Opublikowano 24 Grudnia 2008 Zgłoś Opublikowano 24 Grudnia 2008 i dostac 200zl mandatu :)To była ironia :wink: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...