Skocz do zawartości
Sid

Codzienność za kierownicą

Rekomendowane odpowiedzi

A jak wygląda angielski przegląd ? to ten cały MoT ? ile masz zamiar (a Raczej Twój tata, brat...) tym kamikadze samochodem się przemieszczać po Polsce bo jak nie długo to wypierdziel ten MoT i tyle drogówka i tak nie ma pojęcia co tam jest napisane... ważne by było ubezpieczenie i dowód rejestracyjny /DVLA czy V5 jak zwał tak zwal/

Edytowane przez slavOK

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wygląda normalnie tzn. jedziesz ze starym przeglądem i tyle. Jak przejdzie wystawiają nowy zielony jak nie przejdzie wystawiają nowy czerwony i masz dziesięć dni na ewentualne naprawy :) Kolega (a raczej tata, brat) chce na poważnie się bujać tym złomem po PL? :blink: pzdr

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

oO, najazd się zaczyna? Tak, MOT mam, wszystko mam tylko co potrzebne na to aby mi przegląd podbili w Słowacji/Niemczech (ile pieniędzy ((Niemcy ok. 60 euro)) aby wszystko było git)

 

W Anglii nie mają problemu osoby które jeżdżą z kierownicą po lewej stronie, jeżeli wyprzedzasz masz mieć 100% pewności że nikt nie wyjedzie ci z naprzeciwka, to nie jest taki trudny manewr, wystarczy że nie podjedziesz pod sam "tyłek" do samochodu i widzisz co masz z naprzeciwka...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

to nie jest taki trudny manewr, wystarczy że nie podjedziesz pod sam "tyłek" do samochodu i widzisz co masz z naprzeciwka...

Swietny pomysl. Jego zastosowanie w praktyce faktycznie ma wszelkie przeslanki logiki.

 

LOOP

 

Jedziesz za tirem wlokacym sie 70mh/h, zwalniasz do 50km/h aby uzyskac odpowiednia widocznosc (hamujac tym samym caly pas ruchu i zyskujac grono oddanych wielbicieli) - ups jedzie cos.

 

END

 

Nie wspominajac juz o tym, ze na wyprzedzenie dwoch samochodow bedziesz potrzebowal pasa startowego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No coś Ty, przecież ma w dieslu tyle Nm że wszystko wyprzedzi w 2 sekundy :wink:

 

A teraz przepraszam normalnych właścicieli Golfów, ale od dzisiaj wyznaje zasadę jonasa pt: "Posiadanie Golfa to stan umysłu".

 

Najpierw jadąc na uczelnie słyszę w radiu że właściciel Golfa spowodował wypadek, w którym ucierpiało parę osób i oczywiście uciekł z miejsca wypadku. Potem wracając jadę za takim geniuszem w Golfie 50 km/h lewym pasem i nie ma jak go wyprzedzić bo jedzie na równi z kierowcą na prawym pasie. Jak już w końcu zjechał mi na prawy pas to od razu zaczął przyspieszać aż do 110... jak go już wyprzedziłem to znowu zwolnił i z powrotem na lewy pas. No k...wa mać! A na deser jeszcze kolejny Golf stał na głównej drodze, bo musi dzieci ze szkoły odebrać... boczna uliczka koło szkoły 10 metrów wsześniej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W Anglii nie mają problemu osoby które jeżdżą z kierownicą po lewej stronie, jeżeli wyprzedzasz masz mieć 100% pewności że nikt nie wyjedzie ci z naprzeciwka, to nie jest taki trudny manewr, wystarczy że nie podjedziesz pod sam "tyłek" do samochodu i widzisz co masz z naprzeciwka...

Jestesmy w Anglii czy w Polsce?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A podobno taki niezawodny samochód ta lybra ;) ;)

Nietuzinkowy -tak

niezawodny- nie:)

Jakbym chial niezawodne auto, kierowałbym się ku japońcu lub Vag...:)

 

A jak to Kaeres napisal, faktycznie kupilem najtansze gumy (bo mi sie spieszylo a te były jedyne dostepne na juz) z Tedgum... sam mechanik powiedzial ze na to gwrancji nie daje...no i faktycznie [gluteus maximus]^^

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jestesmy w Anglii czy w Polsce?

W Skorumpowanej Polsce, w której całe życie są jakieś problemy...

 

Co do Tira, jeżeli jedziesz to myślisz? Jedziesz i widzisz z przodu chyba że Tir'a masz... dalej sam możesz pomyśleć chyba to nie takie trudne co zrobić, nie mam zamiaru się z wami kłócić, bo walka jest bez sensu i tylko obie strony sobie nerwy psują... :unsure:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Swietny pomysl. Jego zastosowanie w praktyce faktycznie ma wszelkie przeslanki logiki.

 

LOOP

 

Jedziesz za tirem wlokacym sie 70mh/h, zwalniasz do 50km/h aby uzyskac odpowiednia widocznosc (hamujac tym samym caly pas ruchu i zyskujac grono oddanych wielbicieli) - ups jedzie cos.

 

END

 

Nie wspominajac juz o tym, ze na wyprzedzenie dwoch samochodow bedziesz potrzebowal pasa startowego.

E tam to jest nic.

Gorzej jak taki osiołek jedzie, robi sobie miejsce, ktoś z tyłu zaczyna wyprzedzać, a taki angol wpada na ten sam pomysł gdy jesteś obok niego, bo musial zobaczyc.

 

Zreszta u nas z wyprzedzaniem sa takie problemy, że angoli nam nie potrzeba :rolleyes:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Fakt, przyznaję. Takich kierowców się nazywa debilami, aby uniknąć takiej "kraksy" niestety nowi kierowcy uważają że lusterka są nie potrzebne. (nie mówię na wszystkich...) Co lepsza, jechałem dzisiaj w stronę Lubina z naprzeciwka jechał mi Tir i mało co we mnie nie przypierdzielił delikwent który chciał go wyprzedzać na zakręcie... takiemu to tylko życzę powodzenia albo niech jeszcze raz pójdzie zdawać prawko albo go naprawdę kapliczka czeka... Anglik czy nie od samochodu to nie zależy a od kierowcy, takie czasy, taka prawda, nie wmawiać mi o wyprzedzaniu, nie jestem pewny, nie wyprzedzam krótka piłka. Człowiek kieruje samochodem a nie samochód człowiekiem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To jak w końcu z tobą jest Zajcewnik, masz te 16lat już? Bo jeśli tak, to skończ pisać te opowieści o wyprzedzaniu. Jeśli jesteś starszy, to niech reszta skończy pierdzielić o wieku tego usera w tym temacie.

 

edit- 19lat to też mimo wszystko mało, doświadczenia za kółkiem tyle, co nic i jeszcze ta jazda z fajerą po prawej stronie. Na szczęście nie mój cyrk, nie moje małpy. Obyś tylko się nigdy nie zabierał do wyprzedzania, gdy będziesz jeździł po Śląsku...

Edytowane przez draak

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A teraz przepraszam normalnych właścicieli Golfów, ale od dzisiaj wyznaje zasadę jonasa pt: "Posiadanie Golfa to stan umysłu".

Przeprosiny przyjęte ;)

 

Obyś tylko się nigdy nie zabierał do wyprzedzania, gdy będziesz jeździł po Śląsku...

Albo na Podkarpaciu ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

i w Łódzkim :)

 

swoją drogą zastanawiam się jak w ogóle można jeździć takim angolem - po mieście może ujdzie, ale na jakiejś ekspresówce wyprzedzanie zalicza się już pod samobójstwo z premedytacją.

gwizdal ekspresowki i autostrady, popatrz na pozostale 98% naszych tras gdzie w porywie szczescia masz jeszcze kawalek pobocza na ktory niedoszla ofiara mordercy z "angola" ma szanse uciec. a co maja powiedzic ci co jezdza po powiatowkach i gminnych, gdzie dobrodziejstwo pobocza spelniaja 100 letnie drzewa? gdzie taki ktos wiozacy rodzine ma uciec jak Zajcewik i jemu podobni beda sie akurat wychylac, zeby zobaczyc czy maja wolne do wyprzedzania? majac wybor drzewo lub cwiercinteligent wybieram cwiercinteligenta, bo jego puszka kupiona za funty zarobione na zmywaku w odroznieniu od drzewa sie odksztalci i pochlonie troche energii dajac szanse.

Edytowane przez Niemiec

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

(...) majac wybor drzewo lub cwiercinteligent wybieram cwiercinteligenta(...)

Trzeźwo i prawdziwe. Nie chce mi się grzebać za testem 5th gear gdzie Laguna ( 5* NCAP ) spotyka drzewo...

Zajcewik może omijać również Świętokrzyskie i Mazowieckie...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wylewajac asfalt raz, zarabia sie raz. Wylewajac go cztery razy, zarabia sie cztery razy. Do tego stusujac gorsze materiały, oszczedza sie kolejne złotówki. Podstawy przedsiębiorczości w świecie kapitalistycznym ;) .

Wprowadza się przepis że wykonawca gwarantuje odpowiedni stan nawierzchni przez 10 lat i "kombinatorskie podstawy przedsiębiorczości" odpowiednim delikwentom wybija się z ich małych pazerno-cwaniackich główek :]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wprowadza się przepis że wykonawca gwarantuje odpowiedni stan nawierzchni przez 10 lat i "kombinatorskie podstawy przedsiębiorczości" odpowiednim delikwentom wybija się z ich małych pazerno-cwaniackich główek :]

Gdyby to było takie banalne to już dawno by wprowadzili.

Stan dróg nie jest zależny tylko i wyłącznie od jakości materiału czy wykonanej pracy.

Przeciążone TIR`y, ekstremalne warunki pogodowe.

Wystarczy dobry prawnik i firma wyjdzie z czystymi rączkami.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gdyby to było takie banalne to już dawno by wprowadzili.

Stan dróg nie jest zależny tylko i wyłącznie od jakości materiału czy wykonanej pracy.

Przeciążone TIR`y, ekstremalne warunki pogodowe.

Wystarczy dobry prawnik i firma wyjdzie z czystymi rączkami.

Czemu w takim razie w Niemczech ta firma z czystymi rączkami nie wychodzi ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co sie tak "uparliscie" na Zajcewika. Wszysy tutaj to same Asy szos! :lol2: Dajcie juz temu spokoj.

No jakto dlaczego?? Przecież Polacy to "tolerancyjny" naród. 

 

 

A niech sobie jeździ czym chce. Taki anglik to mniejsze zagrożenie niż pijany i/lub nacpany kierowca który mysli że jest mistrzem. A takich niestety jeździ u nas o wiele więcej niż "złych" anglików. Panowie pijaków powinno się scigać i to bez litości!!!!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A takich niestety jeździ u nas o wiele więcej niż "złych" anglików. Panowie pijaków powinno się scigać i to bez litości!!!!!

E tam nie dam rady ich ścigać, bo wolno jeżdżę jak wypiję:) więc pewnie żadnego nie złapie:) :lol:

joke:)

Edytowane przez HeatheN

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No jakto dlaczego?? Przecież Polacy to "tolerancyjny" naród. 

 

 

A niech sobie jeździ czym chce. Taki anglik to mniejsze zagrożenie niż pijany i/lub nacpany kierowca który mysli że jest mistrzem. A takich niestety jeździ u nas o wiele więcej niż "złych" anglików. Panowie pijaków powinno się scigać i to bez litości!!!!!

W sumie racja, ale skoro jest już niebezpiecznie przez pijanych kierowców to po co dokładać dodatkowe utrudnienia w postaci anglików. Trzeba spojrzeć trzeźwo na sprawę jak będzie można rejestrować u nas auta z kierownicą po prawej stronie to w GB 3/4 szrotów opustoszeje oni pozbędą się śmiecia a nas zaleje fala Vauxhall Astra i innego badziewia do 500 funtów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No ale jak dałem 20 tyś. za 2006 rok Skody Superb 2.0Tdi 170KM w wersji Elegance z nawigacją to chyba nie jest źle... a jeździ się cudnie, zawsze odpali nie ma problemów, na początku bałem się wymijać ale teraz wymijam jak zawsze... 100% pewności to jest moja zasada, na szybkiego anglikiem nigdy...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...