Skocz do zawartości
Sid

Codzienność za kierownicą

Rekomendowane odpowiedzi

Była podobna sytuacja z pewnym SL'em. Po raz kolejny muszę powtórzyć, że Mercedes to KIA, tylko troche ładniejsza ;) . Chociaz i tak C-SC, CLK, SL czy SLK bardzo by mi pasował ;) Edytowane przez MaSell

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

oczywiście chodziło o sportkupę ;) drugi znajomy - jego ciotka, miała csc 200k automata. samochód miał jakiś masakrycznie niski przebieg, jeździł tylko po wiosce, skrzynia padała kilka razy, check engine i tryb serwisowy, tragedia :] ale fajnie się tym jeździło

 

wrzucam tutaj jako bonus ;) i tak każdy zainteresowany moto zagląda,, zgrałem trochę fotek z tel i tam takie perełki ;D

 

obok mnie takie znalazłem, nieoficjalne info = bardzo dużo kuniów

Dołączona grafika

Dołączona grafika

 

rejestracja

Dołączona grafika

 

egzotyk w takim stanie, pierwsza jest mojego szefa,takie ma hobby :) ma jeszcze drugą biała perła 2,4 kompresor jakieś 2-3mm nad ziemią i 20 cali felunek ;) real jdm, na żywo wygląda lepiej, 1, klik 2

Dołączona grafika

 

widziane chwilę po tragedii, właściciel się ucieszył - miał tydzień, kupiony od rodziny, prawie bez przebiegu, zima

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

 

jakieś 15km od lublina, wiejskie klimaty 100%, zapach gnojówki i autotuning

Dołączona grafika

 

nie wiem co to, na własne oczy, wmurowało mnie tak, że nie mogłem uciekać :]

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

 

ramka klasyka

Dołączona grafika

 

za jakość zdjęć dziękujemy nokii e65 :) podobnie jak za wybitną jakość połączeń, niezawodność i stabilność symbiana :lol: :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jechał ktoś trasą Łódź - Gdynia? Na co zwrócić uwagę przy planowaniu podroży? Jechać cały czas E75 czy skorzystać z tych 90km autostrady A1? :)

 

Zaraz za Włocławkiem jest pięć wahadeł. Jakieś dwa tygodnie temu na odcinku Zgierz - Emilia też były jakieś rozkopy (nie wiem jak jest teraz). Koszt autostrady to 17,50 jednak skraca czas podróży z Torunia do Gdyni z 4-5h do 2,5-3h.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No ja się muszę pochwalić (albo i nie) - dzisiaj ochrzciłem swoje nowe auto ... Niefortunnie przyhaczyłem lewym tylnym kołem o krawężnik i rozciąłem oponę :? Pytanie - co mnie jutro czeka u wulkanizatora? Da się coś jeszcze z nią zrobić czy zaśpiewają mi że muszę kupić nową? Rozcięcie na boku opony. Ciężko określić jak duże ;) Za duży stres i się nie przyglądałem ...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja też rozwaliłem ostatnio oponę, niestety dodatkowo zgiąłem felgę(alu). A wszystkiemu winna "mała" dziurka w drodze.

 

Dołączona grafika

 

Ten krótszy bok to jakieś 40 cm. O 22 po 600 km trasie nie zdążyłem już zareagować, bo jeszcze lało i niewiele było widać. Jest jakaś szansa na odszkodowanie ze strony urzędu powiatowego jeśli nie wezwałem policji?(wierzcie, nie miałem siły i ochoty czekać)

 

I jeszcze jedna sprawa - jaka jest dopuszczalna różnica grubości bieżnika między oponami? Ta opona, którą rozwaliłem miała miesiąc - niecałe 3000 km przebiegu.

Edytowane przez Puma

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli jeździsz jak emeryt/niedzielny kierowca i do tego auto jest lekkie, to można jeszcze kleić. W pozostałych przypadkach czeka Cię zakup 2 opon - wątpię, aby udało Ci się dorwać taką samą jak Twoja w podobnym stanie zużycia.

 

No niestety nic się nie zgadza. Jeżdżę dosyć szybko, a auto swoje waży (1200kg). Auto ma raptem 5 dni i przejechane niecałe 250km. Bieżnik raczej nie jest mocno zużyty .. :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No niestety nic się nie zgadza. Jeżdżę dosyć szybko, a auto swoje waży (1200kg). Auto ma raptem 5 dni i przejechane niecałe 250km. Bieżnik raczej nie jest mocno zużyty .. :)

 

Imo tylko kupno nowej opony wchodzi w gre. Na szczescie dla Ciebie jest tylko jedna oponka do wymiany z racji przebiegu, bierznik praktycznie nie zdazyl sie nawet "dotrzec".

Ja ostatnio zlapalem kraweznik i niestety balon z boku sie zrobil i obydwie oponki trzeba bylo wymienic.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

witam, jakoś w wakacje stanę się posiadaczem audi a3 1,8T z 1998r.

czy ktos ma moze taki samochod ? jakie jest średnie spalanie, czy opłaca sie przerabiać na gaz ? i jak osiągi ? :>

 

spalanie - srednie ok 12,

gaz - zalezy ile jezdzisz i czy masz spardzwonego 'gaziarza'. ktory wyreguluje pod turbo

osiagi - pupy nie urywa

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

spalanie - srednie ok 12,

gaz - zalezy ile jezdzisz i czy masz spardzwonego 'gaziarza'. ktory wyreguluje pod turbo

osiagi - pupy nie urywa

 

mam juz te audi (anglik), trzeba przełożyć, ale jazde testową odbyłem.

jak na moje potrzeby ten silnik 1,8T jest idealny, nie urywa pupy a z drugiej strony swoją moc ma :] ogolnie zadowolony jestem

 

gaz na 90% zaloze, z tego co czytalem srednie spalanie wachy to 11L, a gazu kolo 13...

silnik ma maly przebieg wiec tym bardziej

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mam juz te audi (anglik), trzeba przełożyć, ale jazde testową odbyłem.

jak na moje potrzeby ten silnik 1,8T jest idealny, nie urywa pupy a z drugiej strony swoją moc ma :] ogolnie zadowolony jestem

 

gaz na 90% zaloze, z tego co czytalem srednie spalanie wachy to 11L, a gazu kolo 13...

silnik ma maly przebieg wiec tym bardziej

 

Też sie zastanawiam nad A3 z 1,8T + lpg może nawet Quattro :] . Załóż gaz i daj znać jak to śmiga :] 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Też sie zastanawiam nad A3 z 1,8T + lpg może nawet Quattro :] . Załóż gaz i daj znać jak to śmiga :] 

 

Tylko porządny bo nie każdy umie wystroic lpg z turbo :P, i nie nawet quattro tylko napewno quattro :D

Edytowane przez bryce

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kolega w Niemczech wjechał jednym zjazdem na autostradę następny zjazd był za 4km.

Nie miał winiety na te 4km czy tam czegoś innego.

Dostał 200euro mandatu płatne na miejscu.

Było to 3 miesiące temu.

Kilka dni temu przyszło jeszcze jakieś sprostowanie w tej sprawie z dopłatą na nasze 700zł.

Ja miałem do czynienie może 2-3 razy z niemiecką drogówką i zawsze miałem uczucie,ze traktują mnie powiedzmy nie uprzejmie-rutynowe kontrole.A nie jestem kierowcą BMW :wink:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość chronicsmoke

Tak samo jak się kiedyś jeździło przez granice :/ Polska strona wszystko OK, a po niemieckiej pół godziny czekania bo trzepią :|

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...