Skocz do zawartości
Sid

Codzienność za kierownicą

Rekomendowane odpowiedzi

U mnie lusterka składają się w drugą stronę, w dodatku tylko o połowę.. nadal nie mogę dojść czemu to ma służyć :rolleyes:

 

A temu żeby jakiś pajac przy wymijaniu, wyprzedzaniu nie urwał ci lusterek. Miałem kiedyś taki przypadek stojąc na światłach na lewym pasie, na prawym cysterna rusza i nagle dup uderzyła mi w lusterko taką poziomą belką na samym końcu. Lusterko złożyło się w przeciwną stronę i prawie nie ma śladu. Do przodu parę stówek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No to ja mam w Lybrze jeszcze lepiej skladaja sie do szyby, ale moga sie te z w druga strone przekrecic:), ostatnio na myjni zapomniałem złożyć i mi wywinęło je w drugą stronę:D

Edytowane przez HeatheN

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No to ja mam w Lybrze jeszcze lepiej skladaja sie do szyby, ale moga sie te z w druga strone przekrecic:), ostatnio na myjni zapomniałem złożyć i mi wywinęło je w drugą stronę:D

 

W nowym Lancerze też można w dwie strony złożyć, ciekawa sprawa. :) 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A temu żeby jakiś pajac przy wymijaniu, wyprzedzaniu nie urwał ci lusterek. Miałem kiedyś taki przypadek stojąc na światłach na lewym pasie, na prawym cysterna rusza i nagle dup uderzyła mi w lusterko taką poziomą belką na samym końcu. Lusterko złożyło się w przeciwną stronę i prawie nie ma śladu. Do przodu parę stówek

 

Tak podejrzewałem, ale jeśli samochód jedzie w drugą stronę to nic to nie da ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak podejrzewałem, ale jeśli samochód jedzie w drugą stronę to nic to nie da ;)

 

Da, w zeszłym roku na drodze z zaspami jakiś pr0 drajwer jechał tak szeroko, że nie miałem już gdzie uciec. W wyniku pojedynku na lusterka okazało się, że fiatowskie jednak jest mocniejsze, niż (chyba) od citroena. Moje się złożyło, jego zostało na asfalcie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W mojej eFce akurat się nie składają lusterka.. Czekam właśnie na zamówiony wkład..

 

BTW. Co może być przyczyną lekkiego szarpania podczas jazdy? Wrzucam dwójkę, puszczam sprzęgło, dodaję gazu i zaczyna lekko szarpać jak bym wrzucił nie ten bieg, lub nie do końca go wbił. Dociskam sprzęgło do końca, puszczam i jedzie normalnie. Czasem wystarczy mocniej docisnąć pedał gazu..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy to możliwe, że to był jakiś problem z benzyną (z resztkami)?

Pojechałem zatankować, bo tak trochę głupio ze świecącą kontrolką jeździć, poza tym panna do domu miała jechać (~200km w dwie strony). No i zarówno na jedynce i na dwójce miałem to szarpanie, przy ok. 1500 - 2500 obrotów. Przytrafiło się kilka razy, to sprzęgło w podłogę, puszczam, więcej gazu i jedzie. Zatankowałem ~34litry i w drodze powrotnej problemu już nie było. Dziewczyna tez dojechała do siebie i nie stwierdziła problemu szarpania.. :huh:

Edytowane przez stivo

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy to możliwe, że to był jakiś problem z benzyną (z resztkami)?

Pojechałem zatankować, bo tak trochę głupio ze świecącą kontrolką jeździć, poza tym panna do domu miała jechać (~200km w dwie strony). No i zarówno na jedynce i na dwójce miałem to szarpanie, przy ok. 1500 - 2500 obrotów. Przytrafiło się kilka razy, to sprzęgło w podłogę, puszczam, więcej gazu i jedzie. Zatankowałem ~34litry i w drodze powrotnej problemu już nie było. Dziewczyna tez dojechała do siebie i nie stwierdziła problemu szarpania.. :huh:

 

moze woda jest w zbiorniku? jakis stp do usuwania wody moze kup
  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem :P Astra Classic rocznik 1997.

 

Czyli eFka, o czym już wyżej wspominałem,

 

Teraz Classiciem jest Astra 3, czyli H ;) Takie założenie Opla, że po wyjściu nowego modelu, poprzedni dostaję przydomek Classic.

 

EDIT: siwy05 - na pewno sprawdzę.

Edytowane przez stivo

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

O to dziwne co mówicie Panowie, bo ostatnio wymieniałem z kolegą lusterko kompletne w jego eFce 1998 rok i się składa, może nie do końca tak jak w moim skodolocie, ale odstaje połowę tego co normalnie, chyba, że pod tym pojęciem rozumie się nieskładane :damage_wall:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Też mi się wydawało, że się składają.

 

stivo:

Jest opcja, że masz rezerwę dość nisko i po prostu pompa miała problem z dostawaniem benzyny cały czas - mogła łapać powietrze. Druga opcja to woda. Trzecia filtr paliwa lub padająca pompa.

 

Jeśli szarpie na obydwu biegach, to mogą być świece lub kable.

Świece można wykręcić i pooglądać + przeczyścić.

Kable, jeśli mają przebicie, to w nocy przy otwartej masce widać czasami błyski.

 

W Vectrze mojej dziewczyny też tak szarpało. Najpierw wymieniliśmy świece. Na chwilę pomogło. Potem wtryski gazu (bo jeden był walnięty), ale to nie było to. Dopiero wymiana kabli WN rozwiązała problem.

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Takie lusterka są także w Vectrze A. Motyw jest taki, że się nie składają, ale w awaryjnej sytuacji (przy uderzeniu) puszcza zatrzask i lusterko lata swobodnie do przodu i do tyłu na 2 metalowych drucikach 5mm. Na szczęście całość jest na tyle dobrze dobrana, że lusterko nie dostaje do szyby - a przynajmniej nie powinno.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W skrajnym przypadku zatrzask puszcza calkowicie - raz tak mialem, zostawilem auto na parkingu wzdluz ulicy i jak wrocilem do auta, to znalazlem boczne lusterko lezace na szybie... oczywiscie nikt nie raczyl sie przyznac do swego dziela :/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jesli sie nie myle to w VW Sharanie lusterko tez potrafi sie "zlozyc" w obie strony, raz wracajac z pracy rowerem jakis <wstaw dowolne przeklenstwo> taksi drajwer w Ldn chcial mnie scisnac miedzy stojacymi przy krawezniku autami a nim samym, na szczescie dla mnie zdarzylem sie przecisnac, na nieszczescie dla niego z cala roznica predkosci ~20km/h przywalilem mu w lewe lusterko, uslyszalem tylko zgrzyt i odglos lamanego plastiku ale gdy sie obejrzalem lusterko bylo zlozone w strone maski. Co prawda oglos sugerowal ze raczej nie zostalo ono zaprojektowane do skladania w tamta strone, ale trzymalo sie na miejscu, nie wiem jak szklo ale raczej cale, inaczej mialbym pocieta reke, a tak to nawet nie bolalo, moze uderzylem tylko metalowa koncowka kierownicy a nie sama reka, nie wiem. Poczulem taka zlosc i przyplyw adrenaliny ze gdybym tylko zauwazyl ze cos mi sie stalo albo cos z rowerem to koles stracil by wiecej niz tylko lusterko, o ile oczywiscie sie uszkodzilo, bo wygladalo ok, tylko ten odglos ;]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...