MaciekCi Opublikowano 22 Marca 2011 Zgłoś Opublikowano 22 Marca 2011 (edytowane) Cóż, osobiście wolał bym, żeby wreszcie przebudowali ten odcinek i zrobili kulturalny zjazd na tą drogę- ostatecznie, w myśl zasady "nie wiesz co zrobić- zrób rondo". Tam jest McDonald i BP, którzy nie podzielają Twojej opinii. ;) Osobiście też bym chciał, aby Ostróda miała obwodnicę czy coś... ale bardziej martwię się sprawą punktów- 6 punktów możesz zbić na szkoleniu, kosztuje to chyba 300zł i kilka godzin wykładu. ;) Tak w ogóle- kilka stron temu pisałem o żarówkach hb4/hb3- zmieniłem światła mijania na phillipsy premium- zdaję relację- świecą trochę mocniej, mają wyższą temperaturę barwową, która daje subiektywnie bardziej białe światło, niż poprzednie żarówki, które dawały żółtawe zabarwienie. Inwestycję w bezpieczeństwo uważam za udaną. Thx, mi się przyda. :) Następnym razem też je kupię. Edytowane 22 Marca 2011 przez MaciekCi Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Imperator Kret Opublikowano 22 Marca 2011 Zgłoś Opublikowano 22 Marca 2011 Ja ostatnio zmieniałem mijania na Osram Nightbreaker. Teoretycznie ma być +90%, ile jest w rzeczywistości to nie wiem, ale świecą lepiej i nieco bardziej biało niż poprzednie. Do tego postojówki Osram Cool Blue(wbrew nazwie nie świecą na niebiesko) żeby nie było dużego kontrastu koloru i jest ok :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KWS89 Opublikowano 22 Marca 2011 Zgłoś Opublikowano 22 Marca 2011 Puma- cały sęk w tym, że... Na HB4/3 nie ma Nightbreakerów- są standardy i cool blue od osrama, a od phillipsa- blue vision i premiumy... Maciek- to tam gdzieś jest bp i mcdonald...? W sumie... Zawsze jeżdżę dołem, bo lecę na Lubawę/Toruń... A co do szkolenia- pomyślę nad tym, o ile dobiję do 14tu- bo od tego dopiero się zaczynają chyba schody... Chociaż mam znajomego, który ma 20 i dalej jeździ jak jeździł, tylko kupił CB... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dumpmuzgu Opublikowano 22 Marca 2011 Zgłoś Opublikowano 22 Marca 2011 Ja ostatnio zmieniałem mijania na Osram Nightbreaker. Teoretycznie ma być +90%, ile jest w rzeczywistości to nie wiem, ale świecą lepiej i nieco bardziej biało niż poprzednie. Do tego postojówki Osram Cool Blue(wbrew nazwie nie świecą na niebiesko) żeby nie było dużego kontrastu koloru i jest ok :) mialem najtbrejkery. nie polecam. poswiecily jakies 40 godzin. to dzieki temu +90%. za cene jaka zaplacilem czyli ponad 40zl nie warto. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Twój Pan Opublikowano 22 Marca 2011 Zgłoś Opublikowano 22 Marca 2011 (edytowane) Co do bezpieczeństwa aktywnego - W bagażniku mam klucz do kół (fajkę), a w schowku na drzwiach nóż.Nóż może się akurat przydać podczas wypadku, jak nie będziesz mógł pasów odpiąć. Maciek- to tam gdzieś jest bp i mcdonald...? W sumie... Zawsze jeżdżę dołem, bo lecę na Lubawę/Toruń...Bo mówicie o innym miejscu ;) . Ty o zjeździe z siódemki na Olsztyn na "obrzeżach" Ostródy, a on o odcinku już w samej Ostródzie :) . To jakieś 3km dalej :) Edytowane 22 Marca 2011 przez MaSell Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
.PaVLo. Opublikowano 22 Marca 2011 Zgłoś Opublikowano 22 Marca 2011 (edytowane) Dzisiaj jadąc DK94 (lewy pasem) widzę przed sobą Renault Megane II, jedziemy prosto, przyglądam się jej i widzę cały czas lewy bok i przednie koło, zjeżdżam bliżej środka jezdni i nadal widzę lewy bok, ale już na łuku w prawo jak widziałem głównie lewy bok, to już było przegięcie. Musiała być ostro walona, takie auto powinno iść pod kulę !, szkoda, że numerów nie zapamiętałem. Aha w środku było widać bawiące się dzieci :ph34r: Edytowane 22 Marca 2011 przez .PaVLo. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KAX_ Opublikowano 22 Marca 2011 Zgłoś Opublikowano 22 Marca 2011 (edytowane) 6 punktów możesz zbić na szkoleniu, kosztuje to chyba 300zł i kilka godzin wykładu. ;) Od 1 stycznia zmieniły się przepisy dotyczące "zbijania" punktów... mialem najtbrejkery. nie polecam. poswiecily jakies 40 godzin. to dzieki temu +90%. za cene jaka zaplacilem czyli ponad 40zl nie warto. Zapewne miałeś pierwsza wersje, które słynęła z krótkiej żywotności teraz są w wersji "Plus" gdzie producent deklaruje sporo dłuższa żywotność. Co do Alf w policji to niestety przy tej formie przetargu wygrywa oferta najtańsza, a nie najlepsza choćby było nawet 1zł różnicy na sztuce oczywiście o ile spełnia wymogi przetargu. Fiat seryjnie ich nie spełniał to odstawili taką rzeźbę z dystansami i stalówkami z innego auta ale odnośnie odpadających i wystających kół to wystawać one z tego co wiem nie mogą bo auto takie nie było by dopuszczone do ruchu (chociaż ciekawe kto by im dowód za to zabrał ;) ), a co do artykułu gdzie opisane było, że mało co koło nie odpadło... tutaj odpowiedź dlaczego: Edytowane 22 Marca 2011 przez KAX_ Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KiMR Opublikowano 22 Marca 2011 Zgłoś Opublikowano 22 Marca 2011 Polskie drogi- to ma sens. Dostałem fotkę z radaru... 74km/h na 50tce na drodze do ostródy- skręt w prawo na Gdańsk. Cóż, osobiście wolał bym, żeby wreszcie przebudowali ten odcinek i zrobili kulturalny zjazd na tą drogę- ostatecznie, w myśl zasady "nie wiesz co zrobić- zrób rondo". Ja rocznie robię ~30k km, ojciec też tyle, brachol ~10k km. W ciągu ostatnich 8 lat dostaliśmy w sumie jeden mandat za 100 zł. Czyli da się dużo jeździć i w miarę zgodnie z przepisami. 2 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MaciekCi Opublikowano 23 Marca 2011 Zgłoś Opublikowano 23 Marca 2011 (edytowane) Ja rocznie robię ~30k km, ojciec też tyle, brachol ~10k km. W ciągu ostatnich 8 lat dostaliśmy w sumie jeden mandat za 100 zł. Czyli da się dużo jeździć i w miarę zgodnie z przepisami. A nie uważasz, że aktualne ograniczenia w wielu przypadkach (nie mówię, że wszystkie) nie są adekwatne do stanu dróg, możliwości nowych samochodów (droga hamowania ze 100km/h to coś koło 30m a nie jak w podręczniku do nauki jazdy ~ 100m ;) ). Ja jeżdżąc bardzo często 7mką mam co rusz takie wrażenie. Czasem jest naprawdę szeroko, widocznie i droga ma w miarę niezły asfalt a tu znak (70) , pytam się PO CO... Absurdów jest wiele i moje zdanie podziela np. Jakub Bielak z Jazdy Polskiej, więc ze mną raczej wszystko w porządku. ;) Poza tym, apetyt rośnie w miarę jedzenia, nie uwierzę, że jakbyś dostał jakąś fajną furę V12 to byś jechał 50-90. ;) Inna sprawa, że jak robisz 30k rocznie zgodnie z przepisami to... Jedziesz niewiele krócej niż pociągi a zdecydowanie drożej... Gdzie haczyk ? :) P.S. Widzę, że już Cię zplusowali, ode mnie też dostajesz za 8 lat czystej jazdy, gratulacje. :) Edytowane 23 Marca 2011 przez MaciekCi 2 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KiMR Opublikowano 23 Marca 2011 Zgłoś Opublikowano 23 Marca 2011 A nie uważasz, że aktualne ograniczenia w wielu przypadkach (nie mówię, że wszystkie) nie są adekwatne do stanu dróg, możliwości nowych samochodów......Absurdów jest wiele i moje zdanie podziela np. Jakub Bielak z Jazdy Polskiej, więc ze mną raczej wszystko w porządku. ;)Nie mówię, że nie. Sporo ograniczeń jest sztucznie postawionych by nabijać kasę za mandaty. Ale jak już jest to ograniczenie to staram się do niego stosować. ...Jedziesz niewiele krócej niż pociągi a zdecydowanie drożej... Gdzie haczyk ? :)Mówisz, że drożej? Policzmy trasa do i z pracy 50km. Spalanie na 100km 8.5 LPG i LPG po 2.65zł. Czyli dziennie 11.3 zł. Bilet normalny w 1 stronę 6 zł czyli dziennie 12 zł. Ojciec za 50 km płaci 7.3 zł za LPG. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KWS89 Opublikowano 23 Marca 2011 Zgłoś Opublikowano 23 Marca 2011 KiMR- wiem, że się da jeździć dużo i z przepisami- tłukę podobne przebiegi jak Ty na zróżnicowanych trasach- i na 4 lata jazdy, moim pierwszym mandatem jest owa fota z puchy... Więcej napiszę później, bo na zajęcia czas się przemieścić... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pawelekmal Opublikowano 23 Marca 2011 Zgłoś Opublikowano 23 Marca 2011 Brak mandatów na koncie ni jak się ma do przepisowej jazdy. Nie złapali i tyle. Ja jeżdżę od dwóch lat i jeszcze nie miałem kontaktu z policją, mimo że mógłbym dostawać mandat co 5 minut jazdy za np. przekroczenie prędkości o 10-30 km/h 4 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
reaktiv Opublikowano 23 Marca 2011 Zgłoś Opublikowano 23 Marca 2011 (edytowane) Ja w sumie w Polsce tez nie mialem jeszcze kontaktu z policja, a jezdze od stycznia 2k8. Mialem kontrole 2x w Sloweni i raz w Austrii, z czego w Sloweni to kontrola celna na parkingu, a w Austrii przekroczona predkosc o 40kmh. Naszczescie obylo sie bez mandatu, bo jechalem okolo 1 w nocy i na odcinku moze 500m jeden z pasow byl wylaczony z ruchu bo "remont" i dali ograniczenie do 80. Na trasie zero aut, tylko policja jakies 500m za mna, wiec jakos sie udalo wyjsc bez mandatu rzedu 500eu :D Edytowane 23 Marca 2011 przez reaktiv Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KWS89 Opublikowano 23 Marca 2011 Zgłoś Opublikowano 23 Marca 2011 (edytowane) Dobra, koniec o tych mandatach, wykroczeniach i łamaniu przepisów. Ktoś pisał na poprzedniej stronie o siwych dziadkach w matizach, poruszających się z prędkością dryfu kontynentalnego, trzymając się kurczowo lewego pasa. Od kiedy zrobiło się względnie- wypełzli z podziemii, razem z rycerzami ortalionu bronicymi bloków przed ich mieszkańcami. Dziadki irytują, ale cóż- każdy z nas kiedyś może być taki, więc jestem w miarę wyrozumiały, ale totalny brak sygnalizacji swoich zamiarów jest karygodny... Apropos rycerzy ortalionu. Efekt weekendu? Potłuczona szyba w Lanosie na "nietutejszych" blachach po jednej z nocnych libacji, a policja pojawiła się z trzy razy- za każdym razem słyszałem szelest uciekających ludzi- pojechali- hominidy wracały- i historia się powtarzała. Edytowane 23 Marca 2011 przez KWS89 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MaciekCi Opublikowano 23 Marca 2011 Zgłoś Opublikowano 23 Marca 2011 Mówisz, że drożej? Policzmy trasa do i z pracy 50km. Spalanie na 100km 8.5 LPG i LPG po 2.65zł. Czyli dziennie 11.3 zł. Bilet normalny w 1 stronę 6 zł czyli dziennie 12 zł. Ojciec za 50 km płaci 7.3 zł za LPG. A nie ma biletu miesięcznego albo czegoś w tym stylu ? ;) 11,3zł za 50km to ładny wynik, ja płacę ~27zł za 50km(Pb), stąd mój pomysł. :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jonas Opublikowano 23 Marca 2011 Zgłoś Opublikowano 23 Marca 2011 Nadal nie mogę wyjść z podziwu, jak gabaryty pojazdu wpływają na współczynnik szacunu drogowego. Ta, Citroen Jumper znów krążył po wsi ze mną za kierownicą, płosząc wszystko co pojawiało się przed maską. Nikogo wprawdzie nie ganiałem ani nie wymuszałem pierwszeństwa czy coś, sami się odsuwali. Na obwodnicy sprawdziłem, da się pojechać 100 km/h, ale bałbym się to powtórzyć :> Przy okazji poszukiwań E46 znalazłem czterokołowego Cthulu. "The horror! The horror!" Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kacimiierz Opublikowano 23 Marca 2011 Zgłoś Opublikowano 23 Marca 2011 Ja tam nie wiem ale na mnie i na mojej żabie duże auta próbujące wjechać na mój pas i takie tam raczej nie robią wrażenia - jak mam pierwszeństwo i mi się spieszy to choćby miał jajko znieść to nie wpuszczam - zwłaszcza jak to jest jakiś transit, z którego później wali mi niebieska chmura do kabiny. Jak się nie pali i jest możliwość to nie ma problemu. Ale to może dlatego, że mam stare auto i jak ktoś mi w nie wjedzie to przejmować się nie będę. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ULLISSES Opublikowano 23 Marca 2011 Zgłoś Opublikowano 23 Marca 2011 Przy okazji poszukiwań E46 znalazłem czterokołowego Cthulu. "The horror! The horror!" Zajedwabisty! :wub: Chętnie bym takie maleństwo przygarnął. Do pełni szczęścia brakuje sześciobiegowego manuala, bo automat mocno rzutuje na spalanie. Przeróbki dolotu też zbędne - nawet bez nich zabawka kopie większość autek na drodze. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
siwy05 Opublikowano 24 Marca 2011 Zgłoś Opublikowano 24 Marca 2011 Nadal nie mogę wyjść z podziwu, jak gabaryty pojazdu wpływają na współczynnik szacunu drogowego. Ta, Citroen Jumper znów krążył po wsi ze mną za kierownicą, płosząc wszystko co pojawiało się przed maską. Nikogo wprawdzie nie ganiałem ani nie wymuszałem pierwszeństwa czy coś, sami się odsuwali. Na obwodnicy sprawdziłem, da się pojechać 100 km/h, ale bałbym się to powtórzyć :> Eeee tam przy 140 lusterka się składają :) Co do E46 hmmmm.... pogromca wszystkich "M-Power" oj można się zdziwić :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ULLISSES Opublikowano 24 Marca 2011 Zgłoś Opublikowano 24 Marca 2011 To jest E34. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
siwy05 Opublikowano 24 Marca 2011 Zgłoś Opublikowano 24 Marca 2011 To jest E34. Nigdy nie jarzyłem tych oznaczeń ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
^BerZerK^ Opublikowano 29 Marca 2011 Zgłoś Opublikowano 29 Marca 2011 Przy okazji poszukiwań E46 znalazłem czterokołowego Cthulu. "The horror! The horror!" Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zwykły User Opublikowano 29 Marca 2011 Zgłoś Opublikowano 29 Marca 2011 Podzielam twoją euforie, lump jak znalazł dla króla wioski. 3 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Powerslave Opublikowano 30 Marca 2011 Zgłoś Opublikowano 30 Marca 2011 Nie ma LPG Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MariuszDW Opublikowano 30 Marca 2011 Zgłoś Opublikowano 30 Marca 2011 Posiadacze starszych aut, może ktoś polecić tańsze (i dobre ;) ) amorki do primery P10 2.0 benzyna na tył? Wszędzie tylko KYB i KYB, tylko do tego modelu w okolicach 300zł /szt. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 31 Marca 2011 Zgłoś Opublikowano 31 Marca 2011 Nie ma LPG Tak przy okazji podtlenku: Porsche i Jaguar też pojadą na gaz macie te swoje "stać mnie na samochód, więc i stać na benzynę". Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
m4r Opublikowano 31 Marca 2011 Zgłoś Opublikowano 31 Marca 2011 Widziałem X5 tankujące lpg, chciałbym jeszcze RX8 zobaczyć. "Wal po osobówce". Szokujące nagrania ze szkoleń kierowców - Najważniejsze informacje - Informacje - portal TVN24.pl - 30.03.2011 << wierzyć się nie chce :s Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kyle Opublikowano 31 Marca 2011 Zgłoś Opublikowano 31 Marca 2011 Widziałem X5 tankujące lpg, chciałbym jeszcze RX8 zobaczyć. "Wal po osobówce". Szokujące nagrania ze szkoleń kierowców - Najważniejsze informacje - Informacje - portal TVN24.pl - 30.03.2011 << wierzyć się nie chce :s A tu mamy przykład efektu takiego szkolenia: Tir zabił dziecko. "I tak by doszło do wypadku" - Wiadomości w Onet.pl Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KHOT Opublikowano 31 Marca 2011 Zgłoś Opublikowano 31 Marca 2011 Napiszę coś, za co zgarnę masę minusów, ale trudno... We większości przypadków winę za takie zachowanie i za takie teksty pojawiające się później na szkoleniach ponoszą osobówki. Sam nie posiadam uprawnień na zestaw z naczepą, nawet zwykłego C, jeżdżę tylko osobówką, ale to co odstawiają inne osobówki przed tirami to masakra. Wjeżdżanie prosto przed maskę to już chyba norma u nas, najlepiej do tego wyprzedzanie tylko po to żeby za chwilę zwolnić bo wielce szanowny kierownik musi skręcić, a nie będzie przecież tych 200m do zakrętu za tirem jechał - w takiej sytuacji tir powinien mieć zapisane w ustawie prawo do skasowania takiej osobówki bez żadnych konsekwencji. Oczywiście wielu się wydaje, że taki tir to przecież tylko wielkie pudło które stanie w miejscu na każde życzenie i ma drogę hamowania równą 2 metry więc można się wp*******ć przed niego w ostatniej chwili dojeżdżając do świateł. Inna sprawa to wyprzedzanie na trzeciego na wąskich drogach - tir to nie czołg i nie może "sobie zjechać na pobocze" bo debil z naprzeciwka akurat w tej chwili musi wyprzedzać. Nagłe zjechanie załadowanego tira na nieutwardzone pobocze oznacza dla jego kierowcy że już leży w rowie na boku, więc każdy normalnie myślący kierowca wybierze skasowanie osobówki która samobójczo się wp******a mu przed koła niż próba omijania i wypadek podczas gdy osobówka sp*****li i nie będzie po niej śladu. Taki jest sens słów gościa ze szkolenia - osobówka zawsze zdąży uciec, a wtedy Ty drogi kierowco zostajesz z rozwalonym tirem, bez świadków, bez debila w osobowym który de facto spowodował wypadek. 5 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Stolar Opublikowano 31 Marca 2011 Zgłoś Opublikowano 31 Marca 2011 A ja tam lubie jeżdzić za tirami, ale tylko jak jest ładna pogoda i nie leci mi na szybe zpod niego błoto/woda/śniego-błoto/kamienie. Wyprzedzić dziada ciężko ( 75konnym - minus poprawka na gaz, golfem III), a mniejszy opór powietrza i spalanie B-) . Poza tym jeżdze głównie 7dmką obok Olsztyna a tam tir jak nie musi ( bo cos go blokuje z przodu np PKS) to śmiga nie mniej niż te 80-100. Inna sprawa że jak sie jeżdzi takim autem jak ja to często tiry mnie wyprzedzają :lol2:. Apropo wywróconych tirów przed wczoraj leżał sobie jeden na odcinku prostej ładnej drogi z ograniczenim do 70 zaraz za Olsztynem w kierunku Warszawy. Gładki ładny asfalt, tylko za poboczem skarpa w dół po obu stronach. Co ciekawe dosyć często tam jakis leży, przynajmniej 2-3 razy do roku. I podejrzewam że jest właśnie tak jak na tym szkoleniu piszą, że tir sie kładzie a osobówka dalej leci. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...