Skocz do zawartości
Sid

Codzienność za kierownicą

Rekomendowane odpowiedzi

Cóż, osobiście wolał bym, żeby wreszcie przebudowali ten odcinek i zrobili kulturalny zjazd na tą drogę- ostatecznie, w myśl zasady "nie wiesz co zrobić- zrób rondo".

 

Tam jest McDonald i BP, którzy nie podzielają Twojej opinii. ;) Osobiście też bym chciał, aby Ostróda miała obwodnicę czy coś...

 

ale bardziej martwię się sprawą punktów-

6 punktów możesz zbić na szkoleniu, kosztuje to chyba 300zł i kilka godzin wykładu. ;)

 

Tak w ogóle- kilka stron temu pisałem o żarówkach hb4/hb3- zmieniłem światła mijania na phillipsy premium- zdaję relację- świecą trochę mocniej, mają wyższą temperaturę barwową, która daje subiektywnie bardziej białe światło, niż poprzednie żarówki, które dawały żółtawe zabarwienie. Inwestycję w bezpieczeństwo uważam za udaną.

 

Thx, mi się przyda. :) Następnym razem też je kupię.

Edytowane przez MaciekCi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja ostatnio zmieniałem mijania na Osram Nightbreaker. Teoretycznie ma być +90%, ile jest w rzeczywistości to nie wiem, ale świecą lepiej i nieco bardziej biało niż poprzednie. Do tego postojówki Osram Cool Blue(wbrew nazwie nie świecą na niebiesko) żeby nie było dużego kontrastu koloru i jest ok :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Puma- cały sęk w tym, że... Na HB4/3 nie ma Nightbreakerów- są standardy i cool blue od osrama, a od phillipsa- blue vision i premiumy...

 

Maciek- to tam gdzieś jest bp i mcdonald...? W sumie... Zawsze jeżdżę dołem, bo lecę na Lubawę/Toruń... A co do szkolenia- pomyślę nad tym, o ile dobiję do 14tu- bo od tego dopiero się zaczynają chyba schody... Chociaż mam znajomego, który ma 20 i dalej jeździ jak jeździł, tylko kupił CB...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja ostatnio zmieniałem mijania na Osram Nightbreaker. Teoretycznie ma być +90%, ile jest w rzeczywistości to nie wiem, ale świecą lepiej i nieco bardziej biało niż poprzednie. Do tego postojówki Osram Cool Blue(wbrew nazwie nie świecą na niebiesko) żeby nie było dużego kontrastu koloru i jest ok :)

 

mialem najtbrejkery. nie polecam. poswiecily jakies 40 godzin. to dzieki temu +90%. za cene jaka zaplacilem czyli ponad 40zl nie warto.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co do bezpieczeństwa aktywnego - W bagażniku mam klucz do kół (fajkę), a w schowku na drzwiach nóż.

Nóż może się akurat przydać podczas wypadku, jak nie będziesz mógł pasów odpiąć.

 

Maciek- to tam gdzieś jest bp i mcdonald...? W sumie... Zawsze jeżdżę dołem, bo lecę na Lubawę/Toruń...

Bo mówicie o innym miejscu ;) . Ty o zjeździe z siódemki na Olsztyn na "obrzeżach" Ostródy, a on o odcinku już w samej Ostródzie :) . To jakieś 3km dalej :) Edytowane przez MaSell

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj jadąc DK94 (lewy pasem) widzę przed sobą Renault Megane II, jedziemy prosto, przyglądam się jej i widzę cały czas lewy bok i przednie koło, zjeżdżam bliżej środka jezdni i nadal widzę lewy bok, ale już na łuku w prawo jak widziałem głównie lewy bok, to już było przegięcie. Musiała być ostro walona, takie auto powinno iść pod kulę !, szkoda, że numerów nie zapamiętałem.

 

Aha w środku było widać bawiące się dzieci :ph34r:

Edytowane przez .PaVLo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

6 punktów możesz zbić na szkoleniu, kosztuje to chyba 300zł i kilka godzin wykładu. ;)

 

Od 1 stycznia zmieniły się przepisy dotyczące "zbijania" punktów...

 

 

mialem najtbrejkery. nie polecam. poswiecily jakies 40 godzin. to dzieki temu +90%. za cene jaka zaplacilem czyli ponad 40zl nie warto.

 

Zapewne miałeś pierwsza wersje, które słynęła z krótkiej żywotności teraz są w wersji "Plus" gdzie producent deklaruje sporo dłuższa żywotność.

 

 

Co do Alf w policji to niestety przy tej formie przetargu wygrywa oferta najtańsza, a nie najlepsza choćby było nawet 1zł różnicy na sztuce oczywiście o ile spełnia wymogi przetargu. Fiat seryjnie ich nie spełniał to odstawili taką rzeźbę z dystansami i stalówkami z innego auta ale odnośnie odpadających i wystających kół to wystawać one z tego co wiem nie mogą bo auto takie nie było by dopuszczone do ruchu (chociaż ciekawe kto by im dowód za to zabrał ;) ), a co do artykułu gdzie opisane było, że mało co koło nie odpadło... tutaj odpowiedź dlaczego:

Dołączona grafika

Edytowane przez KAX_

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Polskie drogi- to ma sens.

Dostałem fotkę z radaru... 74km/h na 50tce na drodze do ostródy- skręt w prawo na Gdańsk. Cóż, osobiście wolał bym, żeby wreszcie przebudowali ten odcinek i zrobili kulturalny zjazd na tą drogę- ostatecznie, w myśl zasady "nie wiesz co zrobić- zrób rondo".

Ja rocznie robię ~30k km, ojciec też tyle, brachol ~10k km. W ciągu ostatnich 8 lat dostaliśmy w sumie jeden mandat za 100 zł. Czyli da się dużo jeździć i w miarę zgodnie z przepisami.
  • Upvote 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja rocznie robię ~30k km, ojciec też tyle, brachol ~10k km. W ciągu ostatnich 8 lat dostaliśmy w sumie jeden mandat za 100 zł. Czyli da się dużo jeździć i w miarę zgodnie z przepisami.

 

A nie uważasz, że aktualne ograniczenia w wielu przypadkach (nie mówię, że wszystkie) nie są adekwatne do stanu dróg, możliwości nowych samochodów (droga hamowania ze 100km/h to coś koło 30m a nie jak w podręczniku do nauki jazdy ~ 100m ;) ). Ja jeżdżąc bardzo często 7mką mam co rusz takie wrażenie. Czasem jest naprawdę szeroko, widocznie i droga ma w miarę niezły asfalt a tu znak (70) , pytam się PO CO... Absurdów jest wiele i moje zdanie podziela np. Jakub Bielak z Jazdy Polskiej, więc ze mną raczej wszystko w porządku. ;)

 

Poza tym, apetyt rośnie w miarę jedzenia, nie uwierzę, że jakbyś dostał jakąś fajną furę V12 to byś jechał 50-90. ;) Inna sprawa, że jak robisz 30k rocznie zgodnie z przepisami to... Jedziesz niewiele krócej niż pociągi a zdecydowanie drożej... Gdzie haczyk ? :)

 

P.S. Widzę, że już Cię zplusowali, ode mnie też dostajesz za 8 lat czystej jazdy, gratulacje. :)

Edytowane przez MaciekCi
  • Upvote 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A nie uważasz, że aktualne ograniczenia w wielu przypadkach (nie mówię, że wszystkie) nie są adekwatne do stanu dróg, możliwości nowych samochodów......Absurdów jest wiele i moje zdanie podziela np. Jakub Bielak z Jazdy Polskiej, więc ze mną raczej wszystko w porządku. ;)

Nie mówię, że nie. Sporo ograniczeń jest sztucznie postawionych by nabijać kasę za mandaty. Ale jak już jest to ograniczenie to staram się do niego stosować.

...Jedziesz niewiele krócej niż pociągi a zdecydowanie drożej... Gdzie haczyk ? :)

Mówisz, że drożej? Policzmy trasa do i z pracy 50km. Spalanie na 100km 8.5 LPG i LPG po 2.65zł. Czyli dziennie 11.3 zł. Bilet normalny w 1 stronę 6 zł czyli dziennie 12 zł. Ojciec za 50 km płaci 7.3 zł za LPG.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

KiMR- wiem, że się da jeździć dużo i z przepisami- tłukę podobne przebiegi jak Ty na zróżnicowanych trasach- i na 4 lata jazdy, moim pierwszym mandatem jest owa fota z puchy... Więcej napiszę później, bo na zajęcia czas się przemieścić...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Brak mandatów na koncie ni jak się ma do przepisowej jazdy. Nie złapali i tyle. Ja jeżdżę od dwóch lat i jeszcze nie miałem kontaktu z policją, mimo że mógłbym dostawać mandat co 5 minut jazdy za np. przekroczenie prędkości o 10-30 km/h

  • Upvote 4

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja w sumie w Polsce tez nie mialem jeszcze kontaktu z policja, a jezdze od stycznia 2k8. Mialem kontrole 2x w Sloweni i raz w Austrii, z czego w Sloweni to kontrola celna na parkingu, a w Austrii przekroczona predkosc o 40kmh. Naszczescie obylo sie bez mandatu, bo jechalem okolo 1 w nocy i na odcinku moze 500m jeden z pasow byl wylaczony z ruchu bo "remont" i dali ograniczenie do 80. Na trasie zero aut, tylko policja jakies 500m za mna, wiec jakos sie udalo wyjsc bez mandatu rzedu 500eu :D

Edytowane przez reaktiv

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dobra, koniec o tych mandatach, wykroczeniach i łamaniu przepisów.

 

Ktoś pisał na poprzedniej stronie o siwych dziadkach w matizach, poruszających się z prędkością dryfu kontynentalnego, trzymając się kurczowo lewego pasa. Od kiedy zrobiło się względnie- wypełzli z podziemii, razem z rycerzami ortalionu bronicymi bloków przed ich mieszkańcami.

Dziadki irytują, ale cóż- każdy z nas kiedyś może być taki, więc jestem w miarę wyrozumiały, ale totalny brak sygnalizacji swoich zamiarów jest karygodny...

 

Apropos rycerzy ortalionu. Efekt weekendu? Potłuczona szyba w Lanosie na "nietutejszych" blachach po jednej z nocnych libacji, a policja pojawiła się z trzy razy- za każdym razem słyszałem szelest uciekających ludzi- pojechali- hominidy wracały- i historia się powtarzała.

Edytowane przez KWS89

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mówisz, że drożej? Policzmy trasa do i z pracy 50km. Spalanie na 100km 8.5 LPG i LPG po 2.65zł. Czyli dziennie 11.3 zł. Bilet normalny w 1 stronę 6 zł czyli dziennie 12 zł. Ojciec za 50 km płaci 7.3 zł za LPG.

 

A nie ma biletu miesięcznego albo czegoś w tym stylu ? ;) 11,3zł za 50km to ładny wynik, ja płacę ~27zł za 50km(Pb), stąd mój pomysł. :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nadal nie mogę wyjść z podziwu, jak gabaryty pojazdu wpływają na współczynnik szacunu drogowego. Ta, Citroen Jumper znów krążył po wsi ze mną za kierownicą, płosząc wszystko co pojawiało się przed maską. Nikogo wprawdzie nie ganiałem ani nie wymuszałem pierwszeństwa czy coś, sami się odsuwali. Na obwodnicy sprawdziłem, da się pojechać 100 km/h, ale bałbym się to powtórzyć :>

 

Przy okazji poszukiwań E46 znalazłem czterokołowego Cthulu. "The horror! The horror!"

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja tam nie wiem ale na mnie i na mojej żabie duże auta próbujące wjechać na mój pas i takie tam raczej nie robią wrażenia - jak mam pierwszeństwo i mi się spieszy to choćby miał jajko znieść to nie wpuszczam - zwłaszcza jak to jest jakiś transit, z którego później wali mi niebieska chmura do kabiny. Jak się nie pali i jest możliwość to nie ma problemu.

 

Ale to może dlatego, że mam stare auto i jak ktoś mi w nie wjedzie to przejmować się nie będę. Dołączona grafika

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przy okazji poszukiwań E46 znalazłem czterokołowego Cthulu. "The horror! The horror!"

 

Zajedwabisty! :wub:

Chętnie bym takie maleństwo przygarnął. Do pełni szczęścia brakuje sześciobiegowego manuala, bo automat mocno rzutuje na spalanie. Przeróbki dolotu też zbędne - nawet bez nich zabawka kopie większość autek na drodze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nadal nie mogę wyjść z podziwu, jak gabaryty pojazdu wpływają na współczynnik szacunu drogowego. Ta, Citroen Jumper znów krążył po wsi ze mną za kierownicą, płosząc wszystko co pojawiało się przed maską. Nikogo wprawdzie nie ganiałem ani nie wymuszałem pierwszeństwa czy coś, sami się odsuwali. Na obwodnicy sprawdziłem, da się pojechać 100 km/h, ale bałbym się to powtórzyć :>

 

Eeee tam przy 140 lusterka się składają :)

Co do E46 hmmmm.... pogromca wszystkich "M-Power" oj można się zdziwić :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Widziałem X5 tankujące lpg, chciałbym jeszcze RX8 zobaczyć.

 

"Wal po osobówce". Szokujące nagrania ze szkoleń kierowców - Najważniejsze informacje - Informacje - portal TVN24.pl - 30.03.2011 << wierzyć się nie chce :s

 

A tu mamy przykład efektu takiego szkolenia:

Tir zabił dziecko. "I tak by doszło do wypadku" - Wiadomości w Onet.pl

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Napiszę coś, za co zgarnę masę minusów, ale trudno...

 

We większości przypadków winę za takie zachowanie i za takie teksty pojawiające się później na szkoleniach ponoszą osobówki. Sam nie posiadam uprawnień na zestaw z naczepą, nawet zwykłego C, jeżdżę tylko osobówką, ale to co odstawiają inne osobówki przed tirami to masakra. Wjeżdżanie prosto przed maskę to już chyba norma u nas, najlepiej do tego wyprzedzanie tylko po to żeby za chwilę zwolnić bo wielce szanowny kierownik musi skręcić, a nie będzie przecież tych 200m do zakrętu za tirem jechał - w takiej sytuacji tir powinien mieć zapisane w ustawie prawo do skasowania takiej osobówki bez żadnych konsekwencji. Oczywiście wielu się wydaje, że taki tir to przecież tylko wielkie pudło które stanie w miejscu na każde życzenie i ma drogę hamowania równą 2 metry więc można się wp*******ć przed niego w ostatniej chwili dojeżdżając do świateł. Inna sprawa to wyprzedzanie na trzeciego na wąskich drogach - tir to nie czołg i nie może "sobie zjechać na pobocze" bo debil z naprzeciwka akurat w tej chwili musi wyprzedzać. Nagłe zjechanie załadowanego tira na nieutwardzone pobocze oznacza dla jego kierowcy że już leży w rowie na boku, więc każdy normalnie myślący kierowca wybierze skasowanie osobówki która samobójczo się wp******a mu przed koła niż próba omijania i wypadek podczas gdy osobówka sp*****li i nie będzie po niej śladu. Taki jest sens słów gościa ze szkolenia - osobówka zawsze zdąży uciec, a wtedy Ty drogi kierowco zostajesz z rozwalonym tirem, bez świadków, bez debila w osobowym który de facto spowodował wypadek.

  • Upvote 5

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja tam lubie jeżdzić za tirami, ale tylko jak jest ładna pogoda i nie leci mi na szybe zpod niego błoto/woda/śniego-błoto/kamienie. Wyprzedzić dziada ciężko ( 75konnym - minus poprawka na gaz, golfem III), a mniejszy opór powietrza i spalanie B-) . Poza tym jeżdze głównie 7dmką obok Olsztyna a tam tir jak nie musi ( bo cos go blokuje z przodu np PKS) to śmiga nie mniej niż te 80-100. Inna sprawa że jak sie jeżdzi takim autem jak ja to często tiry mnie wyprzedzają :lol2:.

Apropo wywróconych tirów przed wczoraj leżał sobie jeden na odcinku prostej ładnej drogi z ograniczenim do 70 zaraz za Olsztynem w kierunku Warszawy. Gładki ładny asfalt, tylko za poboczem skarpa w dół po obu stronach. Co ciekawe dosyć często tam jakis leży, przynajmniej 2-3 razy do roku. I podejrzewam że jest właśnie tak jak na tym szkoleniu piszą, że tir sie kładzie a osobówka dalej leci.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...