goldenSo Opublikowano 21 Marca 2012 Zgłoś Opublikowano 21 Marca 2012 Na skutek jakiejś awarii zassało olej i spalanie stukowe poleciało, wyjęcie kabli WN nie pomogło bo konstrukcja silnika jakimś cudem podtrzymywała proceder. Mistrz yoda zacisnął rurę od airboxa - nie ma powietrza, nie ma spalania. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dumpmuzgu Opublikowano 21 Marca 2012 Zgłoś Opublikowano 21 Marca 2012 (edytowane) Na skutek jakiejś awarii zassało olej i spalanie stukowe poleciało, wyjęcie kabli WN nie pomogło bo konstrukcja silnika jakimś cudem podtrzymywała proceder. Mistrz yoda zacisnął rurę od airboxa - nie ma powietrza, nie ma spalania.ale jak to sie teraz ma do zatkać dolot? Czym? NIE REALNE szmata, ręka inne [ciach!]ły nie dadzą rady. Gaśnica CO2 rozwali silnik (ostudzenie tłoków) Jedynie jak napisał KHOT 5bieg i modlić się... chodzi o zatykanie dolotu powietrza ofc :) Edytowane 21 Marca 2012 przez Sarkazm Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Havoc Opublikowano 21 Marca 2012 Zgłoś Opublikowano 21 Marca 2012 Ma się tak że nie ma co HeatheN słuchać ;) (a tak serio, to tam była mowa o Dieslu, a tu jest benzyna) Robiłem identycznie już w jednym z aut, bodajże to jakieś dziadowskie Polo było. 1 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
slavok Opublikowano 21 Marca 2012 Zgłoś Opublikowano 21 Marca 2012 ale jak to sie teraz ma do chodzi o zatykanie dolotu powietrza ofc :) oj trzeba mieć odwagę by tam pchać łapy. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KHOT Opublikowano 21 Marca 2012 Zgłoś Opublikowano 21 Marca 2012 chodzi o zatykanie dolotu powietrza ofc :) Ciężko, nawet bardzo. Rozpędzony do 7-10k diesel musi mieć niesamowite ssanie z samej bezwładności, przez szmatę zwyczajnie zassa sobie powietrze jak przez grubszy filtr, nie zrobi to na nim większego wrażenia. Zatykanie ręką też odpada, zostaną kości, bo wszystkie tkanki miękkie wciągnie do wtrysku. Plastikowy worek zarzucony na filtr może ew. dać radę, ale to musiał by być cholernie gruby wór, w zwykłym grubym śmieciowym silnik wyssie sobie małe dziurki i dalej będzie kręcić. 1 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
goldenSo Opublikowano 21 Marca 2012 Zgłoś Opublikowano 21 Marca 2012 ale jak to sie teraz ma do chodzi o zatykanie dolotu powietrza ofc :) Nijak, w tym modelu całość atrakcji była na wierzchu i się jakoś dało. Nie ma reguły co do takiej sytuacji, rura idąca od filtra do kolektora jest zazwyczaj zbyt sztywna żeby ją ręką zacisnąć. Najlepszym rozwiązaniem jest w takiej sytuacji wrzucenie najwyższego biegu i strzał ze sprzęgła na włączonym hamulcu, przy powolnym puszczaniu zacznie się ślizgać. W przypadku gdy mamy automat to jest ciężko, jeżeli jest gdzieś dojście do filtra powietrza to do głowy przychodzi mi tylko zaślepienie światła rury jakimś kartonem etc. 2 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dumpmuzgu Opublikowano 21 Marca 2012 Zgłoś Opublikowano 21 Marca 2012 dzieki za objasnienia. a co do filmiku z jetta, czy aby yoda nie wlal do wdechu zawartosci butelki? choc nie widac zeby mial zbytnio gdzie. nie wierze ze zacisnal rure :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Havoc Opublikowano 21 Marca 2012 Zgłoś Opublikowano 21 Marca 2012 Nie zacisnął jej. Zwróć uwagę na rurze dolotu na taki boczny wlot powietrza. Tam pewnie szła jakaś pucha od zbiornika wyrównawczego powietrza lub czegoś takiego. Wydaje mi się że to zatkał. Nie wiem jak Jetta jest skonstruowana ale najwyraźniej wystarczyło. Łapała po prostu za dużo lewego powietrza. Nie odciął całkowicie dopływu ale widać wystarczyło. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KHOT Opublikowano 21 Marca 2012 Zgłoś Opublikowano 21 Marca 2012 Najlepszym rozwiązaniem jest w takiej sytuacji wrzucenie najwyższego biegu i strzał ze sprzęgła na włączonym hamulcu, przy powolnym puszczaniu zacznie się ślizgać. I tak źle i tak niedobrze. Jak strzelisz sprzęgłem za szybko, to je zerwiesz, jak za wolno: spalisz. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Konar Opublikowano 21 Marca 2012 Zgłoś Opublikowano 21 Marca 2012 oj trzeba mieć odwagę by tam pchać łapy. Wszystko na farmie Rednecków z Kanady, nie ma co się dziwić. Dave Rock i Rickem do boju! Już jakieś dwa lata nie ma kanały Dave'a na yt, a miał dużo ciekawych filmów. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jonas Opublikowano 22 Marca 2012 Zgłoś Opublikowano 22 Marca 2012 Jaszczombisto! Jeśli twój jaszczomb zamiast pomrukiwać znajomym ciepłym barytonem zaczyna pracować jak chopper, to wiedz, że coś się dzieje. I wymień świece. Jak makaronem odjął, równo i gładko, zapala tradycyjnie od razu, znów pomrukuje. Świece Beru 10 zł / szt., jak już się ufajdałem to przy okazji oleum (firmy przepomniałem, Vacośtamol, 70 zł / 5 l), płynum (Anonymous, 30 zł / 5 l) oraz filtrum (jużem miał kupione, nie pamiętam za ile). Szlaki znów będą nasze - all along the komin, jak śpiewał Jimi Hendrix. 513 km pokonane na 28,5 litrach zupinki. No. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piotreek Opublikowano 23 Marca 2012 Zgłoś Opublikowano 23 Marca 2012 Dzisiaj do fc postanowiłem sobie zamontować czujniki cofania, które zanabyłem prawie rok temu. Auto może wymiarami nie jest jakieś duże, ale z racji, że to coupe kiepsko widać do tyłu, a szyba ma taki kształt, że zawsze wydaje mi się, że już jestem na milimetry od ściany, a po wyjściu z auta okazuje się, że jest z pół metra :) Po niespełna 3 godzinach zadania nie ukończyłem, ale najgorsze mam za sobą, czujniki siedzą w zderzaku, a kable od nich wyprowadzone są do bagażnika, teraz już z górki. Najtrudniejsze okazało się zdjęcie zderzaka, no może założenie go ponownie było odrobinę gorsze. Najwięcej czasu zabrało odkręcanie i dokręcanie nakrętek, ponieważ są w takich miejscach, że ruch klucza to tylko kilka cm. W sumie to lubię sobie pogrzebać tak przy samochodzie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Cebix Opublikowano 23 Marca 2012 Zgłoś Opublikowano 23 Marca 2012 Z innej beczki. Ostatnio zauwazylem, ze kierownica w Mercedesie jest pochylona troche w lewo. Samochod na 100% bezwypadkowy i nic nie bylo grzebane. Z ciekawosci przyjrzalem sie innym samochodom od tego czasu i wszystkie mialy kierownice mniej lub bardziej odchylona w lewo wzgledem osi pojazdu. Zauwazyl to ktos jescze, czy to czysty przypadek w akurat tych samochodach? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
^BerZerK^ Opublikowano 23 Marca 2012 Zgłoś Opublikowano 23 Marca 2012 A ja z mojego francusko wloskiego ulysse miałem wycinaną pompę tfu tfu lucas epic i wsadzony mechaniczny bosch. trochę trwało, ale po regulacji dawki wow. zbiera się lepiej niż było :D przy okazji erg zostało zablokowane bo wycinanie i potem sztukowanie żeby sterowanie działało dobrze nie wiadomo kiedy by się skończyło. ciekawe jak teraz będzie wyglądało spalanie heh. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Klaus Opublikowano 23 Marca 2012 Zgłoś Opublikowano 23 Marca 2012 Z innej beczki. Ostatnio zauwazylem, ze kierownica w Mercedesie jest pochylona troche w lewo. Samochod na 100% bezwypadkowy i nic nie bylo grzebane. Z ciekawosci przyjrzalem sie innym samochodom od tego czasu i wszystkie mialy kierownice mniej lub bardziej odchylona w lewo wzgledem osi pojazdu. Zauwazyl to ktos jescze, czy to czysty przypadek w akurat tych samochodach? Kiedyś w "Miłośnicy czterech kółek" robili chyba jakiegoś Saaba. W tamtym aucie był problem pękającej przegrody czołowej w miejscu mocowania kolumny. Nawet był specjalistyczny zestaw wzmacniający to miejsce. Może tu też jest problem tego typu. Jeśli dotczyłoby to jakiegoś Vito lu wyższego auta, możliwe że jakiś misiek przy wsiadaniu wciągał się za kierownicę do auta. A ja z mojego francusko wloskiego ulysse (...) Z ciekawości, silnik jest tam od Francuzów czy od Włochów? Jaka pojemność? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
^BerZerK^ Opublikowano 23 Marca 2012 Zgłoś Opublikowano 23 Marca 2012 peugeot xud11 2,1 td. niestety na lucasie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Havoc Opublikowano 24 Marca 2012 Zgłoś Opublikowano 24 Marca 2012 Z innej beczki. Ostatnio zauwazylem, ze kierownica w Mercedesie jest pochylona troche w lewo. Samochod na 100% bezwypadkowy i nic nie bylo grzebane. Z ciekawosci przyjrzalem sie innym samochodom od tego czasu i wszystkie mialy kierownice mniej lub bardziej odchylona w lewo wzgledem osi pojazdu. Zauwazyl to ktos jescze, czy to czysty przypadek w akurat tych samochodach? No ...bywa ;] Wywalone zawieszenie może. Jedź na sprawdzenie zbieżności, niech ci wycentrują kierownicę. Chyba że ze zbieżnością jest okey to nie ma co grzebać z powodu takiej pierdółki :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
slavok Opublikowano 24 Marca 2012 Zgłoś Opublikowano 24 Marca 2012 tak jak sugerują koledzy, sprawdź stan zawieszenia i układu kier po czym zbieżność ustaw... oczywiście nie sam ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piotreek Opublikowano 24 Marca 2012 Zgłoś Opublikowano 24 Marca 2012 Dokończyłem nierówną walkę z czujnikami parkowania. Wszystko działa jak powinno, kable pochowane pod wykładziną, centralka zamontowana. Trochę roboty było np. musiałem demontować kanapę tylną, żeby przeprowadzić kabel do wyświetlacza. Palce mnie bolą, ale warto było. Teraz można bez stresu parkować. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Cebix Opublikowano 24 Marca 2012 Zgłoś Opublikowano 24 Marca 2012 (edytowane) Nie wiem, czy mnie zrozumieliscie. Kierownica nie jest obrocona wokol swojej osi, tylko jest odchylona tak jak na tym obrazku: Nie chodzi mi o porady, co z tym zrobic, tylko prosilbym o sprawdzenie, czy u was tez tak jest. Edytowane 24 Marca 2012 przez Cebix Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jonas Opublikowano 24 Marca 2012 Zgłoś Opublikowano 24 Marca 2012 W żadnym samochodzie tego nie widziałem, ale nie ujeżdżałem niczego po solidnym dzwonie, więc nie jestem tu autorytetem. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Cebix Opublikowano 24 Marca 2012 Zgłoś Opublikowano 24 Marca 2012 Szczegolnie ciebie chcialem spytac o opinie, bo wlasnie w kilku BMW to widzialem tez, chociaz to byly klasy 5 i 7 z roznych rocznikow. Moze nie widac tego z pozycji kierowcy, jezeli odchylenie jest male, ale widac to z gory przez szybe. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Yog-Sothoth Opublikowano 24 Marca 2012 Zgłoś Opublikowano 24 Marca 2012 Nie wiem, czy mnie zrozumieliscie. Kierownica nie jest obrocona wokol swojej osi, tylko jest odchylona tak jak na tym obrazku: Nie chodzi mi o porady, co z tym zrobic, tylko prosilbym o sprawdzenie, czy u was tez tak jest. Jak jeździłem Berlingo służbowym to po pewnym czasie doszedłem dlaczego nigdy nie mogłem się dopasować za kierownicą, okazało się że kierownica nie była idealnie na wprost fotela tylko tak ~5-6cm w prawo, co instynktownie wymuszało u mnie siadanie bardziej z prawej na fotelu. Później sprawdziłem innego Berlingo i miał to samo, więc chyba niektórzy projektanci nie powinni pić przy projektowaniu auta. Z innej beczki - mam uszkodzoną antenę teleskopową - nie chowa się jeden z segmentów (ani nie wysuwa) i po złożeniu antena wystaje jakieś 6cm. Wymontowałem ją ale szczerze mówiąc przynajmniej ja nie widzę za bardzo możliwości naprawy, czy ktoś w PL się zajmuje naprawą takich rzeczy? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Michaelius Opublikowano 24 Marca 2012 Zgłoś Opublikowano 24 Marca 2012 Ktos wie ile sie buli w warsztacie za wymiane tarcz hamulcowych ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Niemiec Opublikowano 24 Marca 2012 Zgłoś Opublikowano 24 Marca 2012 Ktos wie ile sie buli w warsztacie za wymiane tarcz hamulcowych ? co prawda nie tarcze, ale tez hamulce ;) jakies 2 tyg temu za wymiane dwoch szczek, dwoch tloczkow, dolanie plynu hamulcowego wraz z czesciami zaplacilem 300pln, samochod to astra f. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
slavok Opublikowano 24 Marca 2012 Zgłoś Opublikowano 24 Marca 2012 Ktos wie ile sie buli w warsztacie za wymiane tarcz hamulcowych ? w jakim samochodzie? z częściami czy bez? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rafa Opublikowano 24 Marca 2012 Zgłoś Opublikowano 24 Marca 2012 ...kierownica nie była idealnie na wprost fotela tylko tak ~5-6cm w prawo, co instynktownie wymuszało u mnie siadanie bardziej z prawej na fotelu. Później sprawdziłem innego Berlingo i miał to samo, więc chyba niektórzy projektanci nie powinni pić przy projektowaniu auta.To nie błąd a celowe przesunięcie wynikające z konieczności konstrukcyjnej. Czasem się zdarza w samochodach i czasem irytuje. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Klaus Opublikowano 24 Marca 2012 Zgłoś Opublikowano 24 Marca 2012 (edytowane) Jak jeździłem Berlingo służbowym to po pewnym czasie doszedłem dlaczego nigdy nie mogłem się dopasować za kierownicą, okazało się że kierownica nie była idealnie na wprost fotela tylko tak ~5-6cm w prawo, co instynktownie wymuszało u mnie siadanie bardziej z prawej na fotelu. Później sprawdziłem innego Berlingo i miał to samo, więc chyba niektórzy projektanci nie powinni pić przy projektowaniu auta. Może to być konsekwencją budowania aut ekstremalnie uniwersalnych. Peugeot Partner, 2012r., 1560cm3, 90 KM - otomoto.pl Trzy miejsca z przodu mogły wymusić przesunięcie fotela kierowcy w lewo, kierownica tym samym poszła w prawo. Możliwe, że fotel kierowcy będzie miał dwa zestawy punktów montażowych. Edytowane 24 Marca 2012 przez Klaus Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Havoc Opublikowano 24 Marca 2012 Zgłoś Opublikowano 24 Marca 2012 (edytowane) Zacznijcie kupować japońce to nie będziecie mieli przesunietych kierownic ;P Nie macie wrażenia że naprawdę jest niesamowicie wiele negatywnych kwiatków w fordach i francuzach? Ja co trochę o dziwnych problemach słyszę. A ludzie jednak wciąż je kupują. Fenomen jakiś? Edytowane 24 Marca 2012 przez Havoc Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
slavok Opublikowano 24 Marca 2012 Zgłoś Opublikowano 24 Marca 2012 (edytowane) japońskie samochody to były japońskie może 20 lat temu, można sobie złożyć komputer z pomocą pure pc a ludzie i tak kupują w marketach, fenomen ? nie wolny wybór... Edytowane 24 Marca 2012 przez slavOK Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...