chemiczny_ali Opublikowano 23 Lipca 2012 Zgłoś Opublikowano 23 Lipca 2012 Opory pewnie tak, ale koła takie same, więc imo zachwycać się nie ma czym Zresztą o czym mowa o SUV'ie z napędem na przód który ma niczym nie wyróżniające się osiągi i spalanie (wg producenta a jakże) również w normie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
siebek Opublikowano 23 Lipca 2012 Zgłoś Opublikowano 23 Lipca 2012 Może nie ma czym się zachwycać ale CX-5 zbiera bardzo dobre recenzje. Poza tym na papierze wygląda lepiej niż większość konkurentów w tej klasie. A tak na koniec dyskusji: CX-5 ma w standardzie 225/65/17, a e90 205/55/16 ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jonas Opublikowano 23 Lipca 2012 Zgłoś Opublikowano 23 Lipca 2012 (edytowane) Dla porównania wolnossąca dwulitrowa benzyna od Bawarczyków przy marnych 143KM i budzie 1435kg rozpędza się do setki w tym samym czasie a spalanie nie odbiega tak bardzo, trasa 5,3, a miasto 8,1 (wg producenta, a jakże) pzdr Hy, optymiści-kłamczuszki z tych Teutonów. Albo to jakiś dział marketingu podawał, nie techniczni Jakieś źródło? Poza tym jeśli różnica wg producenta to 0,6 to w realu wyjdzie na bank więcej, a wtedy to już nie będzie prawie to samo. Pytanie pomocnicze: ile kosztuje ten bawarczyk, a ile japoniecChoćbym na zaganiaczu stawał i klaskał moszną, podane przez producenta spalanie tych 143 KM jest nie do osiągnięcia inaczej, niż taszcząc odpalone auto na lawecie. Trasa 6-7, miasto 9-10, palenie gumy pod remizą nie wiem, ten silnik się do tego nie nadaje. Książkowo, źródło: instrukcja producenta. Dla porównania klekleklekoty: A teraz coś z zupełnie innej beczki - przyjdzie przeprosić się z Dacią Sandero, jak reszta świata zacznie produkować podobne nonsensa. Fiat 125 miał w 1968 roku 100 KM z pojemności 1.6 i to bez turbo. Ekociach!lec czai się wszędzie. Edytowane 23 Lipca 2012 przez jonas Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Ludovic Opublikowano 23 Lipca 2012 Zgłoś Opublikowano 23 Lipca 2012 (edytowane) A legendarny VTEC? Honda Civic 1.6 i 160KM? W porównaniu do innych 1.6 to nawet jakoś jechało, tylko swoje też potrafiło spalić i trzeba było mocno kręcić. Edytowane 23 Lipca 2012 przez Ludovic Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rafa Opublikowano 23 Lipca 2012 Zgłoś Opublikowano 23 Lipca 2012 ... i trzeba było mocno kręcićNo i to jest jedna z zalet benzyniaka, przyjemne doznania akustyczne przy wysokim rpm! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Twój Pan Opublikowano 23 Lipca 2012 Zgłoś Opublikowano 23 Lipca 2012 (edytowane) Przecież Honda robiła wolnossaki 1.6 185km, 2.0 240km i kilka innych ciekawych silników. Nissan miał 1.6 197km, który siedział w Pulsarze VZ-R N1. Bmw i ich 1.6 turbo 100hp? Max moment przy 1100rpm (zaraz zaraz, przeciez benzyna z dołu nie jedzie?!), max moc przy 4000rpm. Pali srednio 5.5 litra. Taki diesel bez wad diesla. Do miasta i panstw gdzie placi sie od mocy silnika fajne rozwiazanie, dla pań i dziadów co duszą silniki na 1000rpm świetna sprawa. Stosunkowo duza pojemnosc skokowa, zeby był szybki spool turbiny. Podoba mi sie , ostateczny werdykt wydam jak się przejadę. Książkowo, źródło: instrukcja producenta.Lul, 330d pali az litr mniej niz 330i. Edytowane 23 Lipca 2012 przez MaSell Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Ludovic Opublikowano 23 Lipca 2012 Zgłoś Opublikowano 23 Lipca 2012 Taaa tylko mi się jechało dobrze nie jednym samochodem ale gdy już trzeba patrzeć na liczydełko przy dystrybutorze i słucha magików mechaników ile wezmą za robotę, części... no chyba, że ma się 5 lat gwarancji... ja bym dał tej Beemce dożywotnią gwarancję. Jak ktoś jest tak naiwny by to kupić to i będzie serwisował w ASO... 2500zł za wymianę filtrów i olejów. Mam znajomego co tyle bulił 2 razy do roku bo robi takie przebiegi... I jeszcze będzie skakał z radości. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Twój Pan Opublikowano 23 Lipca 2012 Zgłoś Opublikowano 23 Lipca 2012 Możesz sobie kupić 5 lat gwarancji, tylko wtedy trzeba jeździć na przeglądy. W 114i będą to najniższe koszty w porównaniu do każdego innego modelu BMW, mając jakikolwiek inny samochód też trzeba na przeglądy jeździć, więc nie rozumiem czemu się do tego konkretnego modelu przyczepiłeś. 2500zł za wymianę jakich filtrów i olejów, w jakim samochodzie? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dumpmuzgu Opublikowano 23 Lipca 2012 Zgłoś Opublikowano 23 Lipca 2012 (edytowane) 2500zł za wymianę jakich filtrów i olejów, w jakim samochodzie? a czy to wazne? wazne ze ASO wymienia. buahaha. Edytowane 23 Lipca 2012 przez Sarkazm 1 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
slavok Opublikowano 23 Lipca 2012 Zgłoś Opublikowano 23 Lipca 2012 ruszanie z 2, elastyczność bo można wrzucić 5 przy 50km/h phi, co wi wiecie o elastyczności wasze fał sześć czy 170 konne diesle robi pod tym względem silniczek 1.3 filmik mojego autorstwa. 3 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
siebek Opublikowano 24 Lipca 2012 Zgłoś Opublikowano 24 Lipca 2012 Z ciekawości spojrzałem na stronę BMW, żeby porównać 114i z 116i i nie widzę powodu dla którego ktoś by miał się zdecydować na 114i. W PL cena 114i jest tylko 7k PLN niższa. Z tabelki wynika, że 116i osiąga takie samo spalanie jak 114i ale ma większą moc (136KM) oraz większy moment (220Nm). Gdzie tu logika? ;) W Norwegii, gdzie każdy KM jest opodatkowany też nie ma jakiejś wielkiej różnicy w cenie (ok. 30k NOK, przy cenie 311k NOK za cały samochód). Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
OCM4n14k Opublikowano 24 Lipca 2012 Zgłoś Opublikowano 24 Lipca 2012 @slavOK No widzisz, a oni muszą w dieslu redukować na autostradzie do 4 bo brakuje elastyczności... Moje 75KM jest jakieś dziwne bo wrzucam od 80km/h 5 i sobie jade przed siebie, nawet nie redukuje przy wyprzedzaniu na autostradzie bo mi się nie chce (ryzykant ze mnie, inni pewnie by wrzucili od razu na 2 i ciach! do odcięcia). Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KWS89 Opublikowano 24 Lipca 2012 Zgłoś Opublikowano 24 Lipca 2012 Trzy strony czytania i wniosków nie umiem wysnuć... Chociaż- w codziennej praktyce, gdzie Lancer stał się teraz wołem roboczym i w ciągu dwóch tygodni natłukłem ponad 1.5kkm po szutrach i piachu- zaczynam doceniać diesle w domu- z prozaicznego powodu- nie muszę ich sprzątać jeżeli chcę gdziekolwiek się wybrać. Właśnie intensywnie się zastanawiam jak będzie wyglądała droga z Augustowa do Olsztyna jutro i o której godzinie mogę się spodziewać zastępów samobójców, dziadków, fotoradarów i policjantów pochowanych w krzaczorach. A ze śmieszno strasznych spraw w szufladce "WTF"- wczoraj prawie potrąciłem lamę. Taką prawdziwą, futrzano-mięsną, wybiegła out of fucking nowhere, a za nią biegł rolnik... 1 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Ludovic Opublikowano 24 Lipca 2012 Zgłoś Opublikowano 24 Lipca 2012 (edytowane) Czyżby mamusia kupiła offroad? Bo jakże popularne stało się to wśród bananowej młodzieży której rodzice kupują konsole, iPhony... ale w wieku 20 lat to już za mało dla takiego dzieciaka i trzeba mu z drzewa zerwać pieniążki na offroad żeby co weekend wrzucał zdjęcia obrobione Instagramem na facebooka. Jeśli jednak sam ciężko sobie na to zapracowałeś to mam nadzieję, że to Cię nie urazi. Tylko ostatnio dużo znajomych pokupowało sobie 4x4, taka moda. Oczywiście żaden z nich nie pracuję, samochód, części i paliwko od mamy. Dla mnie takie coś jest żałosne. Widzisz, offroad fajnie. Tylko domyślam się, że jedziesz na reduktorze, i do ilu na tym reduktorze da się jechać? Do 80km/h? Widzisz ja nie mam czasu na zabawę czymś takim a samochód to dla mnie narzędzie pracy zdarza się zrobić ponad 500km dziennie i interesuję mnie tylko praktyczne użytkowanie samochodu na drogach takich by szybko dojechać do klienta. I służbowe diesle nie dają przyjemności z jazdy, potrafią za to często wkurzyć. Przy dystrybutorze cieszę się bo nie tankuję za swoje. Chwilowe spalanie w okolicach 5L to jest na 6 przy 90km/h. Jak już za to weźmie się kalkulator i papierek ze stacji to wychodzi mi 8.5l w 1.9TDI. W BMW 330i automat nigdy nie zszedłem poniżej 9L. Więc skoro coś nie jest wielce ekonomiczne to wolę mieć już coś co przynajmniej daje radość z jazdy. 75KM i na 5tce od 50km/h do ilu? Do 160km/h? I przyśpieszanie powyżej 120km/h do 160km/h ile zajmuje? 15s? A ten wysoki moment w 114i jest genialny. Max moment przy 1000RPM. Dzięki temu nawet każdy emeryt który lubi przeciągać na sprzęgle będzie zajeżdżał je co 2 lata. Najlepiej tam jeszcze dwumas wdupić! I rąbać gruba kasę co 60 000km. Edytowane 24 Lipca 2012 przez Ludovic Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
slavok Opublikowano 24 Lipca 2012 Zgłoś Opublikowano 24 Lipca 2012 (edytowane) Chyba trochę nie trafiłeś portretem psychologicznym, no ale cóż "to jest polska panie!!!" jak ktoś coś ma więcej ode mnie to mu mamusia kupiła i mamusia mu kupie części i płaci za paliwo, żałosny jesteś tak, że szkoda z tobą gadać... zachowałeś się w tym momencie jak typowy polaczek, człowieku zluzuj bo Ci żyłka pęknie w doo.pie] i zejdziesz z tego świata w gów.niany sposób, wrzuciłem ten filmik dla jaj bo śmiać mi się chce już z tej przepychanki "anie bo muj benzynaik pali 5 a diesle som chujowe, a nie bo moj diesel pali 3 a bezyniaki som chujowe, a nie bo jamoge wrzucic 5 i przyspieszac od 4 a ty nie blablabla"... i widzisz nie nie zapracowałem na to ciężko, powiedział bym, że stosunkowo lekko a ten samochód służy mi jako zabawka dodam że same opony do tego samochodu kosztowały tyle co twój ford, no ale c.uj w końcu mamusia daje kasę to co mogę sobie szastać gotówką, oh yea ! ja pier...dole gdzie ja żyje Edytowane 24 Lipca 2012 przez slavOK 7 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KAX_ Opublikowano 24 Lipca 2012 Zgłoś Opublikowano 24 Lipca 2012 Ta slavOK prawie 3 dychy na karku i mamusia mu kupuje auta i daje hajs na paliwo :lol: Po za tym jak byś śledził ten dział to bys wiedział, że auto do zabawy (nawet chyba foty były w dziale z autami) wiec po co komuś zapierdlać 200 terenowym autem? Do jazdy na codzien ZTCP ma zupełnie inne auto. Zajechałeś trolliniem na kilometr ;) @slavOK No widzisz, a oni muszą w dieslu redukować na autostradzie do 4 bo brakuje elastyczności... (...)(...)nni pewnie by wrzucili od razu na 2 i [ciach!] do odcięcia). A później zdziwienie, ze TDI pali 8,5l :lol: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Ludovic Opublikowano 24 Lipca 2012 Zgłoś Opublikowano 24 Lipca 2012 (edytowane) To nie był wrzut na Ciebie tylko na zjawisko/ trend w towarzystwie, które wyrosło już z fixie i przerzuciło się na offroad. Niestety znam masę takich ludzi. Nikt nie pracuję a wszyscy Patrole, Cheeroke i wymiana skrzyni, mostów, zawieszenia co 2 miechy. @Kax głos na filmie mnie zmylił. No to widzisz. Co ma auto do zabawy do jazdy na co dzień i tematu elastyczności przy jeździe w mieście i po autostradach? Wiem, ze TDI potrafi spalić 5.5L. Tylko nie zawsze ma się czas na to by jechać max 120km/h. Zwłaszcza gdy na autostradzie można jechać o 1/3 szybciej bez płacenia mandatu Edytowane 24 Lipca 2012 przez Ludovic Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
slavok Opublikowano 24 Lipca 2012 Zgłoś Opublikowano 24 Lipca 2012 No i co z tego ? zazdrość Cię zżera ? to jest ich życie, ich osobiste wybory i ich sprawa skąd biorą pieniądze i co z nimi robią, jakież to polskie zaglądać komuś do portfela, ludzie zacznijcie żyć własnym życiem i zajmijcie się swoimi dupami to każdy będzie miał lepiej. 7 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KAX_ Opublikowano 24 Lipca 2012 Zgłoś Opublikowano 24 Lipca 2012 (edytowane) No to widzisz. Co ma auto do zabawy do jazdy na co dzień i tematu elastyczności przy jeździe w mieście i po autostradach?Ironia - mówi Ci to coś? Wiem, ze TDI potrafi spalić 5.5L. Tylko nie zawsze ma się czas na to by jechać max 120km/h. Nawet gdy na autostradzie można jechać o 1/3 szybciej bez płacenia mandatu U mnie spalanie... z reszta co ja się będe rozpisywał o spalaniu u siebie jak już 2 strony wstecz ustaliliśmy sobie, ze Golf o którym pisałeś to padaka zajechana co nie jedzie więcej niż 120km/h, a średnie z jazdy w trasie ma 8,6l Edytowane 24 Lipca 2012 przez KAX_ Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Powerslave Opublikowano 24 Lipca 2012 Zgłoś Opublikowano 24 Lipca 2012 Da fuk, skonczcie juz bo temat schodzi na psy, dyskusja znizyla sie do poziomu onet.pl 3 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KWS89 Opublikowano 24 Lipca 2012 Zgłoś Opublikowano 24 Lipca 2012 Rzeczowe pytanie- czy w tym roku obowiązuje coś takiego jak zakaz jazdy tirów w określonych godzinach/dniach? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KAX_ Opublikowano 24 Lipca 2012 Zgłoś Opublikowano 24 Lipca 2012 Takie coś znalazłem moze Ci sie przyda http://etransport.pl/zakaz_ruchu 1 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KWS89 Opublikowano 24 Lipca 2012 Zgłoś Opublikowano 24 Lipca 2012 Dziękować. Więc będę jechał znowu w otoczeniu tirów, wiecznie spieszących się wakacjowiczów zapieprzających we wszystkie strony świata (najlepiej na trzeciego), osób na konkretnym kacu, oraz starych dziadków bez poczucia kierunku. Mazurskie drogi witają jutro- wish me luck. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam83 Opublikowano 24 Lipca 2012 Zgłoś Opublikowano 24 Lipca 2012 slavok, zastanawiałeś się jaki wpływ ma taka jazda, jaką zaprezentowałeś wyżej, na silnik i jego żywotność? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
OCM4n14k Opublikowano 24 Lipca 2012 Zgłoś Opublikowano 24 Lipca 2012 @Adam83 Negatywny, ale co z tego? Nagrał filmik dla zabawy, nikt nie jeździ przecież w ten sposób na okrągło. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
slavok Opublikowano 24 Lipca 2012 Zgłoś Opublikowano 24 Lipca 2012 slavok, zastanawiałeś się jaki wpływ ma taka jazda, jaką zaprezentowałeś wyżej, na silnik i jego żywotność? na panewki ma spory wpływ, jednak ten silnik dostaje tak po d. że już mu to nie zaszkodzi... często widzi 8krpm, by wyjaśnić dodam, że po drodze jest skrzynia i jej przełożenia, zwolniony reduktor i jego przełożenia i mosty i ich przełożenia, to wszytko składa się na to, że po zapięciu redukcji można wrzucić 1 bieg puścić gaz i iść koło samochodu, z 3 też tak można zrobić ale trzeba już iść truchtem... samochód jedzie sam bez gazu, może nagram kiedyś filmik jak to działa, oczywiście tam jest sporo pomotane, bo przełożenia w reduktorze i mostach są zmienione, w reduktorze jest 4.16:1 (czyli skrzynia musi obrócić 4,16 z wałkiem zdawczym by 1x obróciły się wały na mosty) w mostach a raczej dyferencjałach jest przełożenie 5.12:1 czyli wały muszą obrócić się 5,12x na 1 obrót półosi, skrzynia wiadomo też ma swoje przełożenia jak wcześniej pisałem to wszystko składa się na takie właściwości jezdne i dobitnie pokazuje jak ważny jest dobór przełożeń i jego wpływ na efekt końcowy, silnik jest tylko częścią całości i takie porównywanie niby takich samych mocy w innych samochodach do przyśpieszenia czy elastyczności jest nie do końca sprawiedliwe. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KAX_ Opublikowano 24 Lipca 2012 Zgłoś Opublikowano 24 Lipca 2012 (edytowane) Ja wczoraj sprawdzałem właśnie z jaką prędkością jedzie u mnie bez gazu i dwójce to jeszcze pół biedy bo jedzie 15km/h ale po zapięciu trójki już bym musiał biec 25km/h obok auta. Coś mi się kojarzy ze kiedyś ten myk pokazywali Zientarscy w TV i chyba im auto uciekło wiec uważaj :lol: Edytowane 24 Lipca 2012 przez KAX_ Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piotreek Opublikowano 24 Lipca 2012 Zgłoś Opublikowano 24 Lipca 2012 (edytowane) Wracając do elastyczności silnika. Wydawało by się, że takie 2.0 145 kucy benzyna powinno być bardziej elastycznie niż makaronowate 1.8 131 koni benzyna, a jednak nie jest. We fiaciorze spokojnie mogę jechać te 50 na 5 biegu i silnik nie planuje wyskoczyć, a po dodaniu gazu zacznie przyśpieszać bez szarpania i innych takich, fakt, że powoli, ale przyśpiesza. W mondeo takie coś kończy się szarpaniem silnika i słychać po prostu, że się męczy, ale w sumie też przyśpieszy, tyle, że nie tak "kulturalnie" jak fiacior. To samo było w motocyklach, np. w mojej cb 750 73 kuce i ojca vtx 1800 coś ponad 100 kucy, albo i lepiej, bo coś tam było robione w kwestii mocy, na wyższych biegach, czyli 4 i 5 na cb 750 bez problemów można jechać z niższymi prędkościami niż na vtx, gdzie silnik jest znacznie większy, mocniejszy i w układzie V z jego charakterystyką, a dla czego tak jest? No bo w vtx przełożenie 3 biegu było mniej więcej takie, jak przełożenie 5 biegu w cb 750. Potwierdza to tylko, że silnik jest jedną ze składowych napędu, oczywiście ma wpływ na elastyczność, ale razem ze skrzynią biegów i jej przełożeniami składa się to na jakąś tam całość. Jeśli chodzi o diesle, to miałem okazję jechać trzema, pierwszy to oplowskie 1,7 chyba coś 100 koni to miało, drugi to fiatowskie 1.9 jtd w alfie 115 koni, oraz golf 1.9 tdi podkręcony do 145 koni. Najgorszy z tych silników moim zdaniem był oplowski, następnie wv, a później jtd z alfy. Najbardziej co mnie w tych autach denerwowało, to niskie obroty max, oraz dziwna reakcja na gaz, mógłbym to porównać do dużego pingu - wciskam gaz, czekam i nagle auto przyśpiesza, tyle, że w zależności od obrotów te reakcje były zupełnie różne, raz zaczynał przyśpieszać po mniejszym czasie, raz po większym od wciśnięcia pedału do podłogi. mi to lotto, kto czym jeździ, denerwuje mnie jedynie ich dźwięk, szczególnie w nocy, gdy stanie taki na chwilę pod oknem, klekot 1,9 tdi nie daje zasnąć Każdy jeździ czym mu lepiej, szkoda tylko, że sporo osób próbuje na siłę przekonać kogoś do swoich racji i nie da sobie powiedzieć, że 1,9 tdi to nie najlepszy silnik na świecie Edytowane 24 Lipca 2012 przez piotreek Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Ludovic Opublikowano 24 Lipca 2012 Zgłoś Opublikowano 24 Lipca 2012 (edytowane) @Slavok ale co jest niesprawiedliwe? Kupując samochód wiemy do czego ma nam służyć i jakiego samochodu potrzebujemy więc rozglądamy się zazwyczaj za samochodami z tej samej klasy. Możemy mieć nawet taki sam model, z takim samym zawieszeniem, kołami, gdzie nie ma reduktorów, przełożeń mostów i wałków zdawczych. Czasem masz do wyboru tylko inny silnik i skrzynię. I możesz wziąć albo turbodiesla albo benzynę. Ja stałem przed wyborem diesel czy benzyna i jak miałem wybierać pomiędzy Turbo Dieslem który miał na papierze 12.8s do setki, pali realnie w jeździe do 160km/h 6.5L ON i ma VMAX 178km/h. To wolałem już wziąć benzynę+LPG. Która nie jest wyżyłowana, skrzynia przeżywa zazwyczaj silnik, sprzęgło w nim wytrzymuje ponad 300 000km i to przy nie lekkim traktowaniu, nie będzie w nim turbo do regeneracji. Na papierze ma 7.5s do setki, Vmax 225km/h, a "nie na papierze" różnica jest jeszcze większa. A różnica w spalaniu? 12.5L LPG/100km vs 6.5L ON/100km. Często się pytam kogoś dlaczego Diesel? Zawsze dostaję wywód o tym jak mało pali. Nigdy nie słyszę o przyjemności z jazdy. Tylko jak sobie policzycie powyższe spalanie to argument "mało pali" traci na znaczeniu. A żyjemy w realnym świecie gdzie LPG jest prawie na każdej stacji i życie polega na wyborach i liczeniu się z kosztami. Dlatego do mnie nie trafiają diesle bo nic w nich nie zachwyca poza kosztem przejechania 100km... ale tylko w porównaniu do benzyny. @Piotrek jechałem najnowszym Mondeo w manualu z 2.0 145km i też byłem rozczarowany. Spodziewałem się więcej jak na tą moc. Trzeba go kręcić jak 1.4 żeby jakoś jechał. Widzisz. Dla mnie jest masa lepszych silników od tego co mam. Ale jak powiesz komuś kto ma 1.9TDI, że nie zachwyca to powie, że się nie znasz. A jak dasz się przejechać to powie, że [ciach!]o bo nie wciska od 2000RPM do 3500RPM bo to benzyna i zaczyna dobrze jechać od 4000 do 6000RPM. Chociaż na mniejszych obrotach i tak dobrze jedzie stąd brak wciskania i ogólnego WOW po wyjściu z samochodu. Edytowane 24 Lipca 2012 przez Ludovic Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Aurora001 Opublikowano 24 Lipca 2012 Zgłoś Opublikowano 24 Lipca 2012 Ludziska... Jak juz gadacie o elastycznosci to chociaz porownujcie samochody o bardzo podobnej skrzynii biegow, masie pojazdu. W 9-3 Cabrio na 5tce przy 90km/h mam bodajze 1.6tys RPM. W 9000 mam juz 2k rpm przy ~74km/h. Krotsza skrzynia i jakbym porownywal elastycznosc to musialbym wsadzic taka sama skrzynie do dwoch samochodow. 2 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...