Codzienność za kierownicą

[Gość Ludovic]

cóż ja jestem uprzedzony do gazu jak Ty do diesli więc do mnie argument oszczędzania poprzez butle w bagażniku nie trafia.

 

A próbowałeś jakieś mocniejsze auto z gazem ale sekwencyjnym? Każda inna generacja LPG dla mnie nie istnieje

 

Z ciekawostek. Nawet na LPG jadąc na 3 czasem 4 czasem obrotomierz pokazuję 500RPM a i tak samochód nie gaśnie i jedzie od takich obrotów :)

Edytowane 27 Lipca 2012 przez Ludovic

[KAX_]

Tak światowy koleś jesteś a nie wiesz, ze za granica paliwo droższe i problemy niekiedy z LPG? Jadę na weeken do niemcowni czy czech i robie to na jednym baku nie musze sie martwic ze przegapie jakis zjazd z autostrady czy tez czy na następnej stacji za granica będzie "polskie nitro" ;]

 

Co do mocy to nie wiem jak Ty ale ja mam tak, ze jak wsiadam do czegoś mocniejszego to po jakims czasie znów zaczyna brakowac mocy. Przesiadłem sie z 90KM na 115KM przez miesiac się fajnie smigało. Teraz jak sie uda bedzie 170KM pewnie na pare miesiący starczy mocy ale poźniej znów będe myślał co dalej. Po za Tym zejdzmy na ziemie i nie gadajmy o autach z mocą taką, ze wiecej nie trzeba bo jak widac nawet Maniakalny myśli o mocniejszym wózku ;] Nastepne auto pewnie bedzie beznyna jak fundusze pozwolą (chyba, ze znów pod domem trafi sie cos z klekotem do kupienia ) ale raczej z turbo aby była bardziej rozwojowa niz duża wolnossąca vka ;]

[Gość Ludovic]

To jest akurat wada. Na zachodzie jest większy problem ze stacjami z LPG i pewnie bez rozplanowania sobie trasy by się nie obyło.

 

Z mocą już tak jest Wątpię bym w przyszłości kupił coś słabszego.

 

A z tą dużą Vką to już nie przesadzaj. Samochód i tak waży 1226KG ;)

Edytowane 27 Lipca 2012 przez Ludovic

[slavok]

A próbowałeś jakieś mocniejsze auto z gazem ale sekwencyjnym? Każda inna generacja LPG dla mnie nie istnieje

 

raz miałem styczność z murano 3.5 z instalacją gazową, owszem jeździło normalnie, w bagażniku walec zajmujący połowę jego kubatury ;) ale mniejsza z murano - nie piszę, że się nie da, tylko dobra sekwencja kosztuje swoje więc w większości w naszym pięknym kraju montuje się tanie instalacje za "tysiącpińscst"... taka instalacja nie ma prawa bytu, ubija silnik wypala gniazda zaworowe w dodatku nieserwisowana powoduje prychanie i kichanie, problemy z rozruchem zimą itd. temu jestem uprzedzony do samochodów z lpg, bo na rynku wtórnym to zazwyczaj zajeżdżone do granic złomy.

[Gość Ludovic]

Hehe Murano raz chciało się próbować na światłach :) Przegrało. Koszt założenia instalacji do V6 u zaufanego gazownika to 3500 zł i to na porządnych częściach. Chociaż w dużych miastach pewnie potrafi być więcej. Ja kupiłem samochód w cenie instalacji już z instalacją więc ten koszt akurat pominąłem ;) W zimę nie ma problemu z ruszaniem bo zawsze odpala się automatycznie na PB ;)

[piotreek]

Miałem okazję wracać z NL seatem ibizą rocznik chyba 2004, silnik 1.4 z lpg. Z tankowaniem nie było problemów, w NL zatankowane bp i gaz do pełna, jechaliśmy do czasu aż gaz się skończy, momentu przełączenia z gazu na benzynę nie odczułem, to samo w drugą stronę. W Niemczech zatankowaliśmy znów gaz i jazda, na stacji poprosiłem o przejściówkę, ale okazało się, że była niepotrzebna, bo mieli nasze końcówki w dystrybutorze. O ile sama jazda na gazie nie różniła się od jazdy na benzynie, to trzy sprawy na tych 1k km rzuciły mi się w oczy:

 

1. bagażnik się pomniejszył o wielkość koła zapasowego

2. zasięg na gazie był mały, o ile jest benzyna w baku to nie ma problemu, ale jak ktoś jedzie na rezerwie paliwa, to może się czasem zaskoczyć , z drugiej zaś strony ten samochód to typowe auto do wożenia [gluteus maximus] po mieście, do pracy itp, więc na jednym zagazowaniu kilka dni się pojeździ, a tak długie trasy dla tego auta, to wyjątek, który już raczej nie będzie miał miejsca

3. różnicy w tym silniku i tej instalacji nie odczułem, jeśli chodzi o jazdę

Edytowane 27 Lipca 2012 przez piotreek

[maSTHa212]

Seryjna 147 170KM ma katalogowo 8s i vmax 215km/h wiec podejrzewam ze po sofcie gdzie jest wiecej mocy i momentu, a sam przebieg krzywych jest lepszy niż w serii pewnie da sie spokojnie zejść do 7,5s. Niby szału nie ma ale jak na ekonomicznego dupowoza na co dzień powinno starczyć... na jakiś czas

 

A sam sofcik bez zmian w dolocie i wydechu ile by wypluł? Zastanawiam się jakiego rzędu poprawy mogę się spodziewać, gdybym zmienił ze 160/240 na 200/280. To tyle co w GTI tylko, że 1.4 jest lżejszy o dobre kilkadziesiąt kg.

[slavok]

ze 150KM na seryjnych gratach., tam nie trzyma dolot i wydech a pewnie wtryski i turbo :)

Edytowane 27 Lipca 2012 przez slavOK

[Gość Ludovic]

Dla mnie to trochę sztuka dla sztuki bo i tak w sprincie pierwsze lepsze nastoletnie padło ewentualnie dres bmw. Chociaż poprawa kultury pracy i zapas mocy zawsze się przydaję.

Edytowane 27 Lipca 2012 przez Ludovic

[grzeg255]

Ja swoją kosiarką moge na 5 biegu z 40 do 160 polecieć. Oczywiśćie zajmuje to trochę czasu Zdaża się, że jak podjeżdzam do aut stojących na światłach, które akurat zaczynają ruszać to nawet nie redukuje, tylko cisnę dalej na piąteczce, a co!

 

Ja bym od Ciebie auta już nie kupił:) Nie wiem czy wiesz,ale taka jazda to katowanie silnika.

[jonas]

Dla mnie to trochę sztuka dla sztuki bo i tak w sprincie pierwsze lepsze nastoletnie padło ewentualnie dres bmw. Chociaż poprawa kultury pracy i zapas mocy zawsze się przydaję.

 

"Cokolwiek byś nie wsadził po swapie, i tak objedzie cię dzieciak w zdłubanej Hondzie."

@forum dresiarzy

 

Ja bym od Ciebie auta już nie kupił Nie wiem czy wiesz,ale taka jazda to katowanie silnika.

 

Skąd będziesz wiedział, jak auto było traktowane bez pieczołowitego rozebrania silnika do ostatniego zaworu?

[reaktiv]

Uwierz mi, nie chciałbyś kupić tego auta, nawet jakbym tak nie robił (choć jest to raczej sporadyczne, bo głównie hamuje biegami [co w sumie skrzyni się obrywa :D], ot tak napisałem :P) :D

 

Chociaż, ten silnik jest na tyle póki co wytrzymały, że nawet rozrząd jak mi strzelił, to go wymieniłem i śmiga dalej :] No i kto by się tam przejmował takim samochodem.

[slavok]

Dla mnie to trochę sztuka dla sztuki bo i tak w sprincie pierwsze lepsze nastoletnie padło ewentualnie dres bmw. Chociaż poprawa kultury pracy i zapas mocy zawsze się przydaję.

 

widzisz nie każdy lubi jeździć nastoletnim padłem lub dresiarskim bwm e36, zresztą nie jestem taki pewien tego, że co 2gie nastoletnie padło robi setkę w 7s.

[KAX_]

Dla mnie to trochę sztuka dla sztuki bo i tak w sprincie pierwsze lepsze nastoletnie padło ewentualnie dres bmw. Chociaż poprawa kultury pracy i zapas mocy zawsze się przydaję.

 

Dla mnie zwiększenie mocy o prawie 50% i urwanie 2,5s do setki to nie jest sztuka dla sztuki bo jak na kompakta będzie miał już całkiem przyzwoite osiągi, a koszt mniejszy niż sekwencja do V6 ;]

[Gość Ludovic]

widzisz nie każdy lubi jeździć nastoletnim padłem lub dresiarskim bwm e36, zresztą nie jestem taki pewien tego, że co 2gie nastoletnie padło robi setkę w 7s.

 

Jakoś ja i Jonas lubimy

 

A tak na poważnie to większość V6 ma właśnie 7.x s do setki. I to bez żyłowania silnika I nie wszystkie wyglądają jak dresowozy. Jest nawet dzieło studia Pininfariny 406 coupe czy Alfa GTV z tym, że to drugie ma już 6.3s do setki.

 

@Kax a w ilu planujesz się zmieścic z robocizną?

Edytowane 27 Lipca 2012 przez Ludovic

[HeatheN]

Dla mnie zwiększenie mocy o prawie 50% i urwanie 2,5s do setki to nie jest sztuka dla sztuki bo jak na kompakta będzie miał już całkiem przyzwoite osiągi, a koszt mniejszy niż sekwencja do V6 ;]

 

Nie no to już jest coś, na torze można pewnie kilka sekund urwać na okrążeniu... Edytowane 27 Lipca 2012 przez HeatheN

[Gość Ludovic]

Nie no to już jest coś, na torze można pewnie kilka sekund urwać na okrążeniu...

 

I pokazywać na mieście dzieciakom w Hondach kto tu rządzi!

[KAX_]

@Kax a w ilu planujesz się zmieścic z robocizną?

 

Zalezy co rozumiesz pod pojeciem robocizna bo dla mnie jedyna robocizna za którą będę płacił to strojenie reszte robię sam. FMIC mnie kosztował kompletny z IC, orurowaniem z nierdzewki, kolankami, opaskami itd ~800zł oczywiście własny montaż. Na wydechu nawet zarobiłem ;) Turbo regenerowane z gwarą ok 1200zł jednak ja szukam nieregenerowanego z jakiegoś JTD 150KM z ostatnich roczników bo z rozbitka z niedużym przebiegiem mozna juz wyrwać za 600-700zł. Oczywiście swoje stare w pałni sprawne turbo pogonie na allegro kompleny seryjny IC równiez wiec już sie sporo $ zwróci. Zostaje poźniej jeszcze strojenie czyli ok 1200zł za modyfikacje silnika z nieseryjnym osprzętem.

[slavok]

Jakoś ja i Jonas lubimy

nie dojdziemy do konsensusu bo myślimy zupełnie innymi kategoriami, też miałem kiedyś tigrę 1.6 i rządziłem na mieście ryczącym stożkiem hehee

btw. jonas ma e46

 

 

@kax jaki moment osiąga ten silnik przy takim programie jak planujesz ?

Edytowane 27 Lipca 2012 przez slavOK

[Gość Ludovic]

nie dojdziemy do konsensusu bo myślimy zupełnie innymi kategoriami, też miałem kiedyś tigrę 1.6 i rządziłem na mieście ryczącym stożkiem hehee

btw. jonas ma e46

 

To było ironia Slavok ;)

 

A widzisz ja szukałem czegoś taniego co nie odcina paliwa przy 160km/h i nie jest zdmuchiwane na autostradzie przez tiry. Dziś możliwe też, że dzięki nowym oponom i dobrym hamulcom ( bo 35m od 100km/h do zatrzymania się jak na tak stare g*** to był dobry wynik) uniknąłem wjechania komuś w dupę. Stożka niestety nie mam i czasu na tuning też :) Jeżdżę za to dużo po autostradach i jak na tak stare padło jest tempomat, wygodne fotele i pewne prowadzenie nawet przy dużych prędkościach. I do tego służy mi auto a nie do robienia FnF Real Life.

[KAX_]

Koło 360-370NM

[grzeg255]

"Skąd będziesz wiedział, jak auto było traktowane bez pieczołowitego rozebrania silnika do ostatniego zaworu?

 

Jak to skąd?? przecież napisał jak jeździ,a innego auta nie miałem na myśli:).

 

 

Kax

A oprócz programu robisz coś z heblami i zawiasem?? czy chcesz być mistrzem prostych??

Edytowane 27 Lipca 2012 przez Gr3gory

[maSTHa212]

Jest nawet dzieło studia Pininfariny 406 coupe

 

To twoje dzieło w najmocniejszej wersji robi 100 w 7,8 (a w automacie 9,5 LOL) także bliżej mu raczej do 8, a nie 7s. Waży oczywiście dobre 200kg więcej albo i lepiej, ale to tym bardziej pokazuje, że nie każdy nastoletni rupieć z V6 pod maską wywija niby jakieś masakrycznie dobre czasy.

[jonas]

btw. jonas ma e46

Nastoletnie padło też mam, choć jeśli chodzi o przyjemność z jazdy, to nie zmieściła się na pokładzie.

Ponieważ zaś w E46 nie mam V6, tylko niedłubane R4, czuję się rozgrzeszony z nędznego czasu do setki. Ciekawostka przyrodnicza - R4 143 KM ma minimalnie lepszy czas niż R6 150 KM.

[KAX_]

Kax

A oprócz programu robisz coś z heblami i zawiasem?? czy chcesz być mistrzem prostych??

 

A Ty oprócz wcinania się w dyskusje śledzisz watek? Nie dalej jak kilka stron wstecz pytał o to samo jonas i dostał odpowiedz ;]

 

Widzę, że komuś przeszkadza, ze wydaje swoją kasę na swoje auto no ale cóż taka u nas mentalność

 

ze 150KM na seryjnych gratach., tam nie trzyma dolot i wydech a pewnie wtryski i turbo

 

Jeśli mowa o JTD to właśnie dolot i wydech trzeba zmieniac obowiazkowo przy mocach iekszych niż 150KM. Na seryjnym SMIC auto szybko puchanie po podkręceniu, a nierozloźniony wydech powoduje wzrost EGT. Same wtryski dają rade do jakiś 180-190KM, a turbo pasuje P&P z wresji 140-150KM i starcza również na jakieś 190KM. Edytowane 27 Lipca 2012 przez KAX_

[slavok]

a sprzęgło ile momentu wytrzymuje ? bo od 350nm zaczynają się dziać cuda z tymi sprzęgłami...

[KAX_]

Seryjne powinno spokojnie wytrzymać te 360 chociaż ja się obawiam, ze u mnie siedzi jeszcze seria z pierwszego montażu niby na razie nie ma żadnych problemów ale okaże się po modyfikacji ile zniesie. W razie czego sprzęgło ze Stilo 1.9JTD 150KM i Alfy 2.4JTD 166 które ponoć bez problemu znosi 400NM pasuje do skrzyni od 115.

[KiMR]

Ludovic nie gloryfikuj tak gazu bo chyba wiesz, że też są wady, silnik samochodu który robi duże przeloty na LPG po kilku latach nadaje się do wyjobania, dochodzą droższe przeglądy okresowe no i brak bagażnika jak chcemy mieć sensowny zasięg.

 

Ale głupoty gadasz, prędzej ci samochód przegnije, niż silnik przez gaz się posypie. Fakt są silniki nie znoszące gazu np fordowski 1,6. No ale jak ktoś kupi szrot i zakłada do trupa gaz to pewnie ze mu silnik pada, ale nie przez gaz tylko węża w kieszeni. Zwróć uwagę, że producenci aut starają się wtryskiwać benzynę w stanie jak najbardziej lotnym. Tico przejechaliśmy 250k km na gazie - remontów silnika zero. Astrą G 100k km - remontów silnika zero.

 

Butla w miejscu koła zapasowego, do tego dojazdówka postawiona na pionowo i miejsca w bagażniku jest sporo, a jak mało to bagażnik na dach i po problemie.

 

No i oczywiście sztandarowa wada droższy przegląd, UWAGA 63zł na rok!!! Tyle to w tydzień się zaoszczędza na paliwie.

Edytowane 27 Lipca 2012 przez KiMR

[jonas]

Widzę, że komuś przeszkadza, ze wydaje swoją kasę na swoje auto no ale cóż taka u nas mentalność

Przyznałbyś się, że mamusia ci funduje zabawki do autka. Demaskujemy tu bananową młodzież, złóż przekonującą samokrytykę, a zostaniesz potraktowany łaskawie.

[OCM4n14k]

Sam bananowcu pewnie dostałeś na światełka do jaszczembia od teścia więc idź pod pręgierz i dokonaj samokrytyki.

 

Każdy wydaje swoją kasę na co chce. Jedni wolą nastoletnie V6, a inni równie wiekowe diesle, a jeszcze inni pakują kasę w auto żeby chociaż troche więcej mocy z niego wycisnąć.