Skocz do zawartości
Sid

Codzienność za kierownicą

Rekomendowane odpowiedzi

Skoro w sportach motorowych stosuje sie dystane z powodzeniem.

W sportach motorowych:

1. Nie używa ich się do zmieniania rozstawu śrub.

2. Stosuje sie najczęściej dystanse przelotowe, nie przykręcane.

3. Nie kosztują one 150zł i nie są wykonane z ciach!olitu.

4. Stosuje się sruby przystosowane do dystansów, dłuższe i bardziej wytrzymałe.

 

Zamiast płacić 4x150zł za wątpliwej jakości protezę, wolałbym sprzedać stare felgi, dołożyć te 600zł i kupić koła takie jak trzeba.

  • Upvote 4

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak widać liczba ludzi, którzy myślą, że pozjadali wszystkie rozumy na tym forum ciągle rośnie, w zastraszającym tempie.

Już nie wspomnę o tym, że sami burżuje, wszyscy co roku wymieniają komplety opon, pozazdrościć w "dobie kryzysu".

Możecie mnie teraz pohejtować bo ja zamiast kupować najtańsze opony 17" kupiłem dwie dwuletnie Potenzy z 7.5mm bieżnika za 400zł, czyli cenę, za która nie kupił bym nawet jednej nowej, chińskiej. Tak jest, na lato będę miał zupełnie dwie różne pary, fuck me, right? Dołączona grafika

Ale jeszcze się zastanowię gdzie dać lepsze, po skosie niestety prawo nie pozwala. Dołączona grafika+

Edytowane przez Kacimiierz
  • Upvote 3

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Skoro w sportach motorowych stosuje sie dystane z powodzeniem.

Z pewnością łożyskom to nie służy. Do tego kwestia ew. kosztów napraw pozostałej części zawieszenia które będzie pracowało pod inną geometrią, obciążeniami itd

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

(...)opony 17" kupiłem dwie dwuletnie Potenzy z 7.5mm bieżnika za 400zł, czyli cenę, za która nie kupił bym nawet jednej nowej, chińskiej.

To co to za dziwny rozmiar tych 17", ze chinczyka się za 4stówy nie kupi? Bo swego czasu przeglądałem kapcie na 18" to najtańsze od chinoli były już sporo poniżej 3stówek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To co to za dziwny rozmiar tych 17", ze chinczyka się za 4stówy nie kupi? Bo swego czasu przeglądałem kapcie na 18" to najtańsze od chinoli były już sporo poniżej 3stówek

 

225/45

Zaraz znajdzie się ktoś, kto znajdzie z Tajlandii za 389 tylko po to, żeby udowodnić mi, że ten konkretny fragment mojego postu nie zgadza się w stu procentach z prawdą.

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Znalazł bym nawet taniej bo nie ważne czy coś jest [ciach!]iane czy nie strasznie irytuje mnie pisanie głupot na necie bo skoro nie jesteś czegoś pewny to po co piszesz?

 

A mnie strasznie irytują ludzie, którzy czepiają się każdego szczegółu pomijając najważniejszy sens wypowiedzi. Aczkolwiek miło mi, że ktoś poświęca swój wolny czas żeby udowodnić mi w internecie, że nie mam racji. Dołączona grafika

Niech Ci będzie, taniej niż kupił bym dwie nowe, chińskie, albo jedną porządną.

Edytowane przez Kacimiierz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak widać liczba ludzi, którzy myślą, że pozjadali wszystkie rozumy na tym forum ciągle rośnie, w zastraszającym tempie.

Już nie wspomnę o tym, że sami burżuje, wszyscy co roku wymieniają komplety opon, pozazdrościć w "dobie kryzysu".

Możecie mnie teraz pohejtować bo ja zamiast kupować najtańsze opony 17" kupiłem dwie dwuletnie Potenzy z 7.5mm bieżnika za 400zł, czyli cenę, za która nie kupił bym nawet jednej nowej, chińskiej. Tak jest, na lato będę miał zupełnie dwie różne pary, fuck me, right? Dołączona grafika

Mnie na zimówki R16 nie stać, to stawiam bumę na letnich gumach (nowych Continentalach, w lecie jeżdżę) na kocyku i zimuję grzecznie, upalając jaszczomba na Dębicy Frigo. No ale ja ze wsi jestem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Masakra jakaś. Wiocha pod Poznaniem, ruch duży, mgła jakby cały narodowy odparował i co najmniej paru cichociemnych. Noż kur** zero świateł. A na s11 oczywiście pokaz tylnych pm, połowa debili... nie żartuję,ku*** co drugi.

 

Wytapatane.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja dzis tanczylem na drodze z radosnie mrygajaca do mnie kontrolka od trakcji gdy wracalem do domu, ubaw po pachy, szkoda ze pachy mokre przy kazdym wejsciu w zakret pod dziwnym katem, to zdecydowanie nie byla zabawa :/ Jutro rano dlugo oczekiwana wizyta po zimowki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pługi już jeżdżą na Śląsku, jestem mile zaskoczony. Może jutro rano nie będzie problemów. Aktualnie na drogach wszystko rozjeżdżone, więc 50 km bez żadnych przygód. Tylko na osiedlowych uliczkach można jeszcze trochę bokiem polatać :mrgreen:

 

Widziałem za to jednego agenta, który jakimś cudem wypadł z drogi na tory tramwajowe. Był obrócony o prawie 180* w stosunku do kierunku jazdy. Nie mam pojęcia jak to zrobił, ale zablokował ruch tramwajowy z Bytomia do Chorzowa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No i juz mam zalozone zimowe kapcie, niestety tak pozno bo dopiero wczoraj wymienialem wahacz i mialem robiona zbieznosc, narazie nie odczulem roznicy poza tym ze wysokosc bieznika mam zgodna z prawem :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z tym, ze dzisiaj możesz mieć +10 i słonce jutro w okolicach 0 i śnieg z deszczem taki urok jesieni. Lepiej jeździć zimową na suchym niż łudzić się, ze jeszcze trochę przeciągniemy zmianę i zaoszczędzimy milimetr bieżnika. Zimowa nawet na suchym zachowa się zdecydowanie lepiej niż letnia na śniegu ;]

Edytowane przez KAX_
  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wbrew marketingowym głupotkom letnia trzyma lepiej na czarnym nawet przy mrozach.

Więc dopóki nie ma śniegu zapowiadanego dłużej niż tydzień to szkoda się pchać w te kolejki do wymiany opon.

 

Powiedz to pani ktora ostatnio widzialem...

Chyba by nie podzieli twojego zdania...

 

Autko:

Czerwony AMG SLS

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W Pandzie mam wielosezonowe Pirelli P2500 - bardzo sobie chwale, zima na sniegu zadnych problemow, latem moze przeszkadzala glosnosc, w deszczu bardzo dobrze odprowadzaja wode ale mozna sie latwo poslizgnac jesli sie przesadzi, narazie przejezdzony jeden sezon okolo 25tys km, bieznik jest ok, przod troche bardziej zdarty niz tyl, ale nie jest pozabkowana i spokojnie ze 2-3 lata mozna bedzie jeszcze jezdzic co patrzac na ich cene dobry wynik. Do auta wielkosci Pandy i spokojnej jazdy opony idealne kropka.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W tej chwili gdybym miał samochód na samych felgach i miał kupić opony 2 x 4szt na co poszłoby ok. 2000zł to mocno zastanawiałbym się nad dobrymi wielosezonówkami.

W porównaniu do testów opona przez 99% swojego życia jeździ na pół gwizdka i nie są jej potrzebne trzymania boczne rodem z F1.

Mieszkamy w kraju gdzie śnieg bądź błoto pośniegowe leżą na naszych drogach niezwykle rzadko aby nie przemyśleć zakupu wielosezonówek.

W tej chwili mam oba komplety i dobrze mi z tym lecz jeszcze nie znam osoby, która narzeka na wielosezonówki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie prawda leży zawsze po środku.

W pewnych warunkach/aucie/gumach/okolicy/przebiegach zimówki powinny być już na kołach. A w pewnych nie.

U mnie w Zabrzu, na letnich jeździ mi się aktualnie tak samo jak na zimówkach, przy czym biorę poprawkę na lekką chlapę. przyczepność po skromnych opadach śniegu jest mniej więcej taka jak latem na mokrym. Na pewno nie ma mowy o paraliżu (gumy Gislaved )

KAX_ ma jednak rację, ja mam ten plus że gumy zmieniam w 30min w garażu:)

Gdybym miał ryzykować kolejkę u gumiarza.....pewnie zmieniłbym w zeszłym tygodniu.

 

Jeden jeździ już na zimówkach ok.

Drugi jeździ na letnich i jest ok

Trzeci wlecze się na letnich...no tu karny członek się należy

Czwarty wlecze się na zimowych, mimo iż warunki i sytuacja pozwala na płynniejszą jazdę bo sparaliżowała go 2cm warstwą śniegu... <- jeśli to pierwsza jego zima za kółkiem ok, ale dla reszty to brak mi słów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...