Codzienność za kierownicą

[KAX_]

Misiu kolorowy pomiar robiłem kilkukrotnie na profesjonalnych rolkach z resztą pisałem, że ostatni z pomiarów wykazał 140KM i suwmiarką sobie tego nie zmierzyłem ;) Pomiary to było jedyne co wykonane zostało w profesionalnej firmie. Chetnie możemy podyskutowac o chipie o ile twoja wiedza nie ogranicza sie tylko do informacji wyczytanych w necie Chipem z resztą już tutaj się chwaliłem. Wrzucałem nawet filmik z hamowni żeby pokazac jak "kopci" JTD po chipie :D Auto śmiga tak od jakiegos pół roku i żadnych negatywnych skutków, a sadysfakcja, że się mozna było samemu pobawić bezcenna ;)

Edytowane 8 Września 2013 przez KAX_

[wayne]

140KM? Po wyglądzie sądziłem, że masz 170-180 a tu dopiero w planach tyle :P

[KAX_]

Normalnie Shercock i Watson;) Już ponad pół roku temu pisałem w tym temacie, ze bawię się w modyfikacje map. Pisałem ile wypluła seria i ile udało mi się wyciągnąć, a Wy po 7 miesiącach nagle zdziwieni

 

P.S Na jednym forum kiedyś koleś oceniał moc auta po filmikach z yutuba nagrywanych domofonem ale nie sądziłem, że ktoś go przebije i będzie oceniał moc po fotkach ;)

Edytowane 9 Września 2013 przez KAX_

[wayne]

Jak zawsze filozofujesz

Po pierwsze nie śledzę działu Motoryzacja na bieżąco. Po drugie te Alfy z 1.9 JTD w serii miały 100-170KM zależnie od wersji. Taka 170KM to raczej rzadkość (tak jak 150 konne 1.9 TDI), ale taką 150KM JTD mogłeś mieć. Sądząc po potężnej chłodnicy myślałem, że do tych 150 dorzuciłeś te 20-30.

[KAX_]

Lubie filozofować więc pofilozofuje dalej Akurat "te" alfy miały tylko maksymalnie 140KM i to dopiero po 2003 ja mam niestety 2001r. wtedy najmocniejsza była 115.  Więcej niż 140  miały dopiero FL po 2005 150 z frontowym coolerem i samym softem robiła bez problemu ponad 190KM ale też JTDm 16V są na EDC16, a JTD na EDC15 wiec z tymi pierwszymi trochę trudniejsza zabawa. JTD bardziej "idiotoodporne" na modyfikacje

 

Co do TDI 150 to nie wiem czy taka rzadkość sam znam kilka osób które mają gulfa 4 z ARLem natomiast zgadza się z Alfą 147 w wersji Ducati Corse 170KM osobiście nie znam nikogo kto taką ma i chyba na forum Alfy widziałem tylko 2 sztuki. Ale jeszcze lepsze JTDm siedziało w Lancii Delcie seryjnie z 1.9 190KM

Edytowane 9 Września 2013 przez KAX_

[Kaeres]

W Delcie jest podwójne turbo i lata nie jeździ.

 

KAX_ no dziwią się, że można bez profesjonalnego tunera zrobić porządny chips.

Skąd taka moja ciekawość o Twój połatany spinaczami agrotunning ?

 

Bo taką samą modyfikację właśnie zaaplikowałem swojej Belli.

Nie hamowałem jej nawet - i w sumie do szczęścia mi to nie jest potrzebne ale człowiek, który przeprowadził dziesiątki tego typu modyfikacji w Lancia Klub Polska opowiada, że te zmiany mi dają +20%.

 

Więc ze standardowych 140KM/304Nm w silniku 2.4JTD mam w tej chwili jakieś 170KM/370Nm więc delikatnie i mądrze poprowadzone modyfikacje.

Tak, nie mierzone, nie sprawdzone, sprzęgło wyleci dołem, turbo bokiem, a dwumas zamieni się w jedną wielką masę.

Tak, chciałem zaoszczędzić na profesjonalnym chip tunningu tylko po to aby pokazywać czarną chmurę wszystkim tedeikom zamiast wykresy na forum.

[Kacimiierz]

Kocham te sarkastyczne spinanie pośladków zamiast normalnie prowadzić dyskusję i normalnie napisać swoje argumenty.

Jak dla mnie to możecie robić sobie programy pod domem, nawet możecie wymieniać amortyzatory pojedynczo. 

Do tego jak to mówią "za hejt na tedeiki zawsze browar".

[slavok]

 

 

Hm, program bez hamowni. Zastanawia tylko fakt po co poważne firmy wydają dziesiątki tysięcy złotych na zakup hamowni i następną kupę w szmalu w okresowy serwis i kalibrację tych urządzeń skoro program można napisać pod garażem.

 

Hmm, kondycje silnika można również zdiagnozować robiąc tzw. dynamiczne testy drogowe, nie potrzebna jest do tego hamownia

Co do programu to w przypadku typowych silników takich jak TDI, JTD itd. "tunerzy" wrzucają gotowce bo już tyle tych samochodów porobili, że wiedzą czego można się spodziewać po danym gotowcu.

Hamownia oczywiście jest bardzo przydatnym narzędziem aczkolwiek wielu robi z powodzeniem takie usługi bez hamowni.

 

Alfiści powie mi coś ktoś o 2.4 jtdm w wersji 210KM ?

Edytowane 9 Września 2013 przez ʞoʌɐls

[jonas]

To naprawdę nie ja zacząłem tym razem.

 

Jak dla mnie to możecie robić sobie programy pod domem, nawet możecie wymieniać amortyzatory pojedynczo.

W instrukcji do Vitary wyczytałem, żeby przy wymianie opon krzyżować je w jakiś wydumany sposób, są nawet piktogramy i ryciny. Ale będę krzyżował, jak jakiś Ulrich von Jungingen.

[KAX_]

Kocham te sarkastyczne spinanie pośladków zamiast normalnie prowadzić dyskusję i normalnie napisać swoje argumenty.

Jak dla mnie to możecie robić sobie programy pod domem, nawet możecie wymieniać amortyzatory pojedynczo. 

Do tego jak to mówią "za hejt na tedeiki zawsze browar".

Jak pisałem chętnie moge podskutować na argumenty. Osobiście program edytuje w domu bo wygodniej, a pod domem go tylko wgrywam. Natomiast amortyzatory zmieniłem wszystkie w komplecie ze sprężynami ;]

 

Hmm, kondycje silnika można również zdiagnozować robiąc tzw. dynamiczne testy drogowe, nie potrzebna jest do tego hamownia

Co do programu to w przypadku typowych silników takich jak TDI, JTD itd. "tunerzy" wrzucają gotowce bo już tyle tych samochodów porobili, że wiedzą czego można się spodziewać po danym gotowcu.

Hamownia oczywiście jest bardzo przydatnym narzędziem aczkolwiek wielu robi z powodzeniem takie usługi bez hamowni.

Osobiście tak właśnie robiłem najpier logi dynamiczne na 4 biegu, analiza najważniejszych parametrów czy wszystko ok i dopiero pomiar na rolkach. Wgrywałem tyle wersji softu, że jak bym miał po każdej drobnej modyfkacji leciec na hamowie to bym zbankrutował. Dopiero jak logi wykazały wyraźną zmianę parametrów leciałem na weryfikacje na hamowni. Fakt faktem,że jak przesadzimy np. z momentem to w logach moze być wszystko ok, a wyniki z hamowni moga być z kosmosu jak ja miałem. Dlatego przy mocniejszych modach warto się wybrać na hamownie. Przyznać jednak trzeba, że takie kombinowanie samemu nie jest w pełni bezpieczne bo chociazby przy wgrywaniu softu jak nam coś klęknie to sterownik już niezagada i trzeba go na stół dawać no ale no risk ch^% w pysk jak tomowia hamburgery Taka sama adrenalina była przy wgrywaniu chipa jak gdy pierwszy raz aktualizowałem samemu bios w MB. Też się modliłem pod nosem żeby czasem się komp nie wyłączył itp. Po którymś razie już mnie to nie ruszało

 

Jak ktoś nie ma czasu/umiejętnośc/sprzętu/boi się, że coś uwali czy ma jakikolwiek inny powód to jak najbardziej niech odda w ręce profesionalisty ale niech nie zakłada, że chip zrobiony w domu to jakis chip "bazarowy", a ten zrobiony w zakładzie jest super pr0, el0 i 100 razy lepszy bo jak pokazują różne komentarze na necie i w pozornie profesionalnej firmach nie raz fuszerkę odwalają, a kasują jak za zboże.

 

Alfiści powie mi coś ktoś o 2.4 jtdm w wersji 210KM ?

Nie miałem więc się nie wypowiem ale sądze, że trwałością nie różni się zbytnio od wcześniejszych 2.4 JTDm 20V bo jakoś nie rzuciły mi sie na forum ar tematy odnośnie usterek w 2.4 20V. Swoją droga na forum ar jest 2.4 175KM zrobione na 280KM 550NM musi juz przyzwoicie jechać

[Kaeres]

Kocham te sarkastyczne spinanie pośladków zamiast normalnie prowadzić dyskusję i normalnie napisać swoje argumenty.

Jak dla mnie to możecie robić sobie programy pod domem, nawet możecie wymieniać amortyzatory pojedynczo. 

Do tego jak to mówią "za hejt na tedeiki zawsze browar".

Ze mną na ten temat inaczej nie porozmawiasz bo się na tym kompletnie nie znam.

Ja wiem tylko gdzie wlewać ropę i płyn do spryskiwaczy (a i tak go zawsze narozlewam).

 

Pisząc bardziej rzeczowo sprawę chipsa rozpatrywałem już od conajmniej roku i śledziłem ten temat na forum lancisti dopytując, czytając i słuchając opinii i wrażeń tych co już zrobili chip tuning.

Okazuje się, że to całkiem zdrowa metoda tańszego wzmocnienia samochodu. Oczywiście musimy się liczyć z takim ryzykiem, że jeżeli sprzęgło jest na wykończeniu to padnie jeszcze szybciej.

W profesjonalnej firmie zostawimy samochód na 2 dni i zrobią nam przeciąg w portfelu dodając do samej operacji wymianę połowy samochodu - ot tak zapobiegawczo (jak Cię nie stać to nie przyjeżdżaj).

Mnie agrotuning kosztował ułamek tych pieniędzy ale nie posiadam wykresu, nie wiem ile ma mocy (tylko orientacyjnie).

O żywotności będę mógł powiedzieć za pół roku / rok.

Na razie 100% chipsów kończy się powodzeniem i Lybry śmigają z takimi nastawami po 50-100tys i nic się specjalnego nie dzieje.

 

A po internecie krąży opinia, że bez hamowni to nie jest tuning. Każdy tą opinie powiela i tak się to ciągnie.

A to jest zwykły program sterujący dawkami paliwa i powietrza i ten kto się na tym zna to zrobi to dobrze.

 

PS. W firmach wstawiają gotowce w 5 min. U mnie jest przynajmniej ustawiony program pod mój silnik.

[m4r]

Odnośnie overclockingu samochodów- orientuje się ktoś, czy są jakieś gotowce do picasso 2.0 hdi 90km? Szwagier to sknera

 

 

=-=-=--==-=-===------

 

Tak wygląda przeciętny blokowacz ruchu, biorący okrakiem linię i cisnący na dwóch pasach przed zwężeniem.

 

 

 

 

 

Jak tylko zauważył, że się zbliżam, wyjechał na lewy pas. Jak widać, obserwuje cały czas drogę w lusterku... oprócz mnie przyblokował jeszcze ze dwa auta.

S[ciach!]ysyn - potem pojechał za mną lewym i gdzieś tak pół kilosa przed kolejnym zwężeniem zwolnił. Nie wiem, co było dalej, bo zniknął mi w końcu za górką.

 

Jak widać na załączonym obrazku - jestem jednak przed nim. Cóż - samochód nie rośnie wszerz: zjechał na lewo, to z prawej zrobiła się luka. Korzystając z uprzejmości kierowcy jadącego kawałek za nim (pozdrawiam i przepraszam za możliwą traumę), wjechałem na jego "zarezerwowany" spot.

Edytowane 10 Września 2013 przez m4r

[KAX_]

Odnośnie overclockingu samochodów- orientuje się ktoś, czy są jakieś gotowce do picasso 2.0 hdi 90km? Szwagier to sknera

 

Jest tego pełno na necie ale softu niewiadomego pochodzenia nie radzę wgrywać. Zaglądałem do kilku softów znalezionych na necie do JTD i nawet ja, który w tym temacie jestem mocno początkujący zauważyłem, że czasem są w nich jakieś wartości z kosmosu powpisywane.

[KWS89]

Nieumiejętny tuning diesla kończy się zazwyczaj chmurą, która będzie pierwszym objawem tego, że coś jest nie tak. Dalej są już tylko wydatki, które będą oscylowały w cenie chipsa u tunera.

Ale tak na serio to hej- kiedyś "chipowali" pompy wtryskowe rezystoro-boxami i toto jeździło bez plucia ogniem- więc raczej diesel zniesie troche więcej.

 

Za to chipsowanie benzyniaka może spowodować bardziej spektakularne wydatki- włącznie z potopionymi tłokami.

 

Co nie zmienia faktu- że nie wgrał bym niesprawdzonego softu z neta- co innego gotowca zgranego z identycznego auta (kumpel wgrał w 1.8T 180 program z auta jego znajomego, który był "gotowcem" od tunera- i tamte auto legitymowało się mocą ~200KM).

[Klaus]

Nie wiem po co chipować benzynę, przecież wolnossąca benzyna przy 140KM ma takie ciach!lnięcie, że strach się bać. 

[Kaeres]

Hmm. Lancer 1.8 143KM nie chce jechać.

Może ciężar chociaż i tak niewysoki daje mu w kość.

Nie wiem.

140KM w N/A szału nie robi - ew. przy Japońcach z lat 90-tych.

[KWS89]

Nie, te 1.8 jedzie dobrze od 3.5krpm. 1.5 ciągnęło równiej, ale już powyżej 120km/h traciło wigor.

 

Za to 1.8TSI 180 jedzie naprawdę fajnie- tyłkohamownia odczuwa przyspieszenie, ale jak będą dostępne dobre boxy to chyba się na to zdecyduję.

Dlaczego box? Bo przy przeglądzie potrafią "zaktualizować" oprogramowanie w po podłaczeniu do ODISa/VASa, a chip leci w pizdu. Postęp urwał nać.

[slavok]

Nie wiem po co chipować benzynę, przecież wolnossąca benzyna przy 140KM ma takie [ciach!]lnięcie, że strach się bać.

Paaanie ale to tylko w BMW i tylko na tylnym siedzeniu.

[MaciekCi]

Hmm. Lancer 1.8 143KM nie chce jechać.

Może ciężar chociaż i tak niewysoki daje mu w kość.

Nie wiem.

140KM w N/A szału nie robi - ew. przy Japońcach z lat 90-tych.

Nie zrozumiałeś wypowiedzi Klausa. 

 

 

Paaanie ale to tylko w BMW i tylko na tylnym siedzeniu.

 

I tylko na 4tym biegu. 

 

 

 

Co do Lancera ostatnio staram się bawić w eco-driving. Wczoraj na trasie Wawa-Gdańsk :  6.7L/100km przy czasie 3:40. Mnie zadowala. Dodatkowo pierwsze 100km ciągnąłem się za nieoznakowaną Octavią  NO 8394H. Może nie ciągnąłem, bo panowie jechali +10km/h w stosunku do ograniczeń. 

Edytowane 10 Września 2013 przez MaciekCi

[KAX_]

Paaanie ale to tylko w BMW i tylko na tylnym siedzeniu.

 

Pffff nie tylko BMW bo Niemcy to przy Japończykach wypadają blado jak kij od wapna. Nawet 1,5 tonowe suvy z kraju kwitnącej wiśni ze 100konną benzyną N/A idą jak szatan...

Edytowane 10 Września 2013 przez KAX_

[KWS89]

Maciek- mi Leon mieści się na trasie w widełkach 5.7-7.5L, dochodzę do wniosku- że to był dobry wybór, bo nie muszę się już zastanawiać "czy aby napewno dam radę wyprzedzić". W mieście 7.0-11L.

 

Zastanawiało mnie u dealerów zawsze to, dlaczego wciskają na jazdy próbne najmniejsze 1.2TSI 105KM/1.4 122KM, a później wciskają 1.4TSI 140KM mówiąc że to rakieta, a inne silniki to w zasadzie kibel-młóckarnia.

[MaciekCi]

Maciek- mi Leon mieści się na trasie w widełkach 5.7-7.5L.

No to ładnie. A przy średniej prędkości ~95km/h ile tam masz ? 

 

 

 bo nie muszę się już zastanawiać "czy aby napewno dam radę wyprzedzić".

Naah, trzeba budować prędkość, wtedy nawet 125p byś nie miał takich rozterek. "Kiedyś to i się maluchem Mercedesy wyprzedzało". ;) Tak, wiem, że łatwiej.

 

 

W mieście 7.0-11L.

W sumie niewiele mniej niż Lancer, no ale, każdy wie, że turbinka to pomocna rzecz, byle nie zmniejszała żywotności. 

[KWS89]

Najwyższa średnia jaką zrobiłem póki co to było 86km/h na trasie Olsztyn-Olsztynek-Lubawa, wciągnął wtedy 6.9l/100, większość czasu jechałem gdzieś w okolicach 90-100km/h, po krętych drogach w okolicach Grunwaldu ~70km/h, ale na tym odcinku Ski pyknął vmax, a tak to było 120-140km/h, wtedy pokazuje jakieś 7-8l/100.

[HeatheN]

 

A po internecie krąży opinia, że bez hamowni to nie jest tuning. Każdy tą opinie powiela i tak się to ciągnie.

A to jest zwykły program sterujący dawkami paliwa i powietrza i ten kto się na tym zna to zrobi to dobrze.

 

PS. W firmach wstawiają gotowce w 5 min. U mnie jest przynajmniej ustawiony program pod mój silnik.

 

Wiesz z technicznego punktu widzenia to jest tunning. Ale to co zrobiłeś można porównać do takiej sytuacji.
- ty wiesz podkręciłem procesor
- a o ile?
- nie wiem dokładnie, bo to qmpel wpadł i mi podkręcił. Winrar zauważalnie szybciej chodzi.

Niby to oc....ale jakieś takie ....

Edytowane 10 Września 2013 przez HeatheN

[Kaeres]

I to się liczy, przynajmniej powinno :P

[Klaus]

Naah, trzeba budować prędkość, wtedy nawet 125p byś nie miał takich rozterek. "Kiedyś to i się maluchem Mercedesy wyprzedzało". Tak, wiem, że łatwiej.

Żaden to wyczyn, mercedes, pewnie jeden popularniejszych w PL, 125p ;)

[chemiczny_ali]

No to ładnie. A przy średniej prędkości ~95km/h ile tam masz ? (...)

Może dorzucę swoje trzy grosze. Raz udało się zrobić trasę przy średniej 100km/h i spalanie było lekko poniżej 6l.

 

@Kaeres ameryki nie odkryłeś, że taki Lancer to niesamowity muł. Z resztą jeżdżąc autem tego typu musisz wybić sobie z głowy to jak jeździsz swoim traktorem. Auto jedzie przy obrotach 4k i tyle. Jak będziesz miał okazję to przejedź się jakąś dwulitrową benzyną o takiej samej mocy od bawarczyków i porównaj. Oczywiście nie oczekuj traktorowej jazdy pzdr

[Orgiusz]

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,14580186,Wloclawek__Kierowca__ktory_potracil_rowerzyste__przejezdzal.html#BoxSlotII3img

 

Jak mnie coś takiego irytuje. Na ~30 rowerzystów przy przejściu widziałem tylko raz jak dwie małe dziewczynki z ojcem automatycznie zeszły aby przejść przez przejście.

[ReaspowN]

Dzisiaj widziałem niecodzienną sytuację. Stałem rano na światłach Warszawa ul. Dolina Slużewiecka. No i tak wszyscy stoimy. W pewnym momencie autko obok sobie rusza i zatrzymuje się na pojeździe, który stał jakieś 1,5 metra przed nim. Mina kierownika, który był sprawcą stłuczki bezcenna. Chyba czegoś szukał pod siedzeniem i przez przypadek ruszył.

[KHOT]

http://www.youtube.com/watch?v=SBUwGddbN_M&feature=youtu.be

 

I jak tu człowieka ma penis nie trafić, zawet się głupia ci*a nie obejrzała.