Skocz do zawartości
Sid

Codzienność za kierownicą

Rekomendowane odpowiedzi

Mówimy o muscle a nie podkręconych sedanach.

 

 

Rozumiem, że w tym kraju na hasło muscle car od razu pojawia się w myślach taki widok

 

 

Ogarnijcie się Mustang od dawna dorównuje na torach M3. A według wielu osób M3 to szczyt marzeń jeśli chodzi o prowadzenie.

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pomimo wielkiego szacunku dla GTR nie chcę nazywać wymiany postów z tobą jako dyskusji. I na pewno nie będę czekać aż dotrze do ciebie pewien rozdźwięk pomiędzy danymi technicznymi a zabawą z prowadzenia ( w odpowiednich rękach ).

eot & GTFO

  • Upvote 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pomimo wielkiego szacunku dla GTR nie chcę nazywać wymiany postów z tobą jako dyskusji. I na pewno nie będę czekać aż dotrze do ciebie pewien rozdźwięk pomiędzy danymi technicznymi a zabawą z prowadzenia ( w odpowiednich rękach ).

eot & GTFO

 

Do Ciebie nie dotrze, że Z/28 zrobiło na mokrym Nurburgringu czas lepszy od GT-R a i 458 Italia. Dalej będziesz twierdził, że Muscle Cary prowadzą się jak Fiat 125p bo gdzieś tam słyszałeś, że mają takie samo zawieszenie jak 125p. Nara.

 

Pomijam różnicę w cenie. Camaro jest tańsze od GT-R'a o 75 000 zł, od 458 o 450 000 zł. Do z/28 można też za 45 000 zł kupić i zamontować SC, dolot, wydech. Spokojnie 700-800 KM.

Edytowane przez Kilokush
  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ładne do Camaro. Chętnie bym tam dorzucił drugą parę drzwi, jakiś bardziej europejski silnik w okolicy 2.5 litra, steptronic i byłby super. ;]

 

Jest takie coś przecież. Nazywa się Dodge Charger :D

 

http://www.motorauthority.com/news/1092834_2015-dodge-charger-srt-hellcat-in-the-works

 

Co do silników to Ford i GM idą w fajnym kierunku. Ford ostatnio zrobił takie silniki.

 

4 cyl. 2.3L turbo 310 KM 434 Nm, podobno na autostradzie ma palić do 6.9L/100 km

V6 2.7L Twin Turbo 325 KM 500 Nm w pickupie, jak ten silnik trafi do sedanów i coupe to może być ogień

V6 3.5L Twin Turbo 375 KM 570 Nm też w pickupie

 

Silniki robione do pickupów są tworzone głównie z myślą o wytrwałości. Zobaczymy czy będzie tak jak zapowiada Ford.

 

I takie zastosowanie turbo rozumiem. Za to za kij nie rozumiem zastępywania dobrych niezawodnych silników 1.6L 126 KM silnikami 1.2 TSI 105KM. To 1.2 TSI potrafi spalić 15L/100 km. 

Edytowane przez Kilokush

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jest takie coś przecież. Nazywa się Dodge Charger :D

Nie do końca - nie ten ryjek.

 

4 cyl. 2.3L turbo 310 KM 434 Nm, podobno na autostradzie ma palić do 6.9L/100 km

V6 2.7L Twin Turbo 325 KM 500 Nm w pickupie, jak ten silnik trafi do sedanów i coupe to może być ogień

V6 3.5L Twin Turbo 375 KM 570 Nm też w pickupie

Wolałbym wolnossące 2.7 170KM ze starszych modeli. Milion km robi bez zająknięcia.

 

2015-Dodge-Charger.jpg

Doszedłem.

  • Upvote 3

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiadomo, że najlepiej jest mieć wybór. Osobiście chciałbym zobaczyć jakieś w miarę lekkie i mocne Coupe. Tak 1400-1500 KG wagi z silnikiem 2.7 TT albo nawet 3.5 TT i oczywiście RWD. Taki duchowy następca Nissana 300ZX. Chociaż zobaczymy ile będzie kosztował Mustang 2.3 T. W USA ceny Mustanga są nie wiele większe od Focusa ST - jakieś 2 tys $ różnicy. A Focus z racji FWD nigdy nie będzie "samochodem zabawką". W Polsce Focus ST zaczyna się od 116 000 zł, więc może Mustang zacznie się od 125 000 zł?

Edytowane przez Kilokush

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Za to za kij nie rozumiem zastępywania dobrych niezawodnych silników 1.6L 126 KM silnikami 1.2 TSI 105KM. To 1.2 TSI potrafi spalić 15L/100 km.

Weź to teraz wytłumacz zatwardziałym skodziarzom, że TSI to kaka demona i zło.

 

Doszedłem.

Narysowane przeca, że koncept, c'nie?

 

Kiedyś patrzyłem na amerykańskie cenniki i do teraz nie mogę pojąć, czemu co drugim samochodem w USA nie jest Mustang albo coś w ten deseń.

Bo tam co drugim samochodem jest Toyota lub inny japoniec.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Służbowe auto to nie ja bóle za naprawy. Z resztą co roku i tak wymieniane są wszystkie auta na nowe. O ile sam chciałbym turbo w czymś co ma 250 KM + i mniej niż 6.5s do setki bo wtedy bóle za osiągi. To nigdy w świecie nie kupię taniego auta, które też ma być tanie w eksploatacji z turbo. 

 

http://forum.golf6.pl/problemy-usterki/zatarcie-turbiny-t27.html

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiadomo, że najlepiej jest mieć wybór. Osobiście chciałbym zobaczyć jakieś w miarę lekkie i mocne Coupe. Tak 1400-1500 KG wagi z silnikiem 2.7 TT albo nawet 3.5 TT i oczywiście RWD. Taki duchowy następca Nissana 300ZX. Chociaż zobaczymy ile będzie kosztował Mustang 2.3 T.

370Z? Nie wiem jak w PL ale w DE ceny nowych zaczynają się od 34tyś. To w gruncie rzeczy tyle samo co za GT86 bez kółek 16" ;)

 

"... I guess it's just the way I'm wired."

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Porownujesz 24k $ do 34E ?

Nie porównuję. Stwierdzam tylko, że 370Z jest tanim RWD i w sumie kwalifikuje się na następcę 300ZX. Nie wiem tylko czy w Polsce tę zeszli z ceną.

 

"... I guess it's just the way I'm wired."

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie porównuję. Stwierdzam tylko, że 370Z jest tanim RWD i w sumie kwalifikuje się na następcę 300ZX. Nie wiem tylko czy w Polsce tę zeszli z ceną.

 

"... I guess it's just the way I'm wired."

 

Chodzi mi bardziej o wrzucenie V6 Twin Turbo w coupe ;) 370z w Polsce zaczyna się od 180 000, jest szansa, że w tej cenie będzie Mustang GT z V8.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chodzi mi bardziej o wrzucenie V6 Twin Turbo w coupe ;) 370z w Polsce zaczyna się od 180 000, jest szansa, że w tej cenie będzie Mustang GT z V8.

Mnie miażdży polityka cenowa Toyoty. O GT86 można powiedzieć wszystko, ale nie że jest tania. A później się dziwią, że klient woli kolejnego hothacha...

 

"... I guess it's just the way I'm wired."

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mnie miażdży polityka cenowa Toyoty. O GT86 można powiedzieć wszystko, ale nie że jest tania. A później się dziwią, że klient woli kolejnego hothacha...

 

 

GT86 ma za mało mocy w porównaniu do ceny. Fajnie jest mieć sportowe auto ale na tor nigdy pewnie nie pojadę a przegrywanie z kombiakami w dieslu na światłach za 120 000 zł mnie nie bawi.

 

Za to kupno jakiegoś naprawdę szybkiego auta używanego to ryzyko napraw za grube pieniądze. Nowy Mustang V8 ma mieć 3.9-4.1s 0-60 mph. W leasingu rata miesięczna by wyszła 1500-2000 zł. Takie osiągi dają dopiero auta typu M3 E92, C63 AMG a przy nich jak coś trzeba zrobić to czasem miesięcznie się przekroczy te 2 tys. zł. 

Edytowane przez Kilokush

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nom moje 200KM kosztowało 1400zł + koszty przywrócenia do dobrego stanu (mechanicznego), jest fajna baza choć to bardziej kanapowiec ale do 250KM zrobię i koniec. Jak się chce coś fajnego i szybkiego to wystarczy kupić auto z turbiną i kręcić :]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nadal w cholerę taniej niż nowy Mustang GT itp.

 

M3 E92 kosztuję na allegro od 120 000 zł. Zadbany egzemplarz bliżej 140 000 zł. 6 letnie auto, przebiegi często powyżej 100 000 km, tylko Bóg wie czy było bite. No i kupując takie auto zawsze jest coś do zrobienia hamulce, sprzęgło, nie jest to tanie w naprawach i utrzymaniu auto. Na pewno nie jest tak jak z nowym autem gdzie masz chociaż tą pewność, że skrzynia, dyfry, sprzęgło, hamulce, opony na jakiś czas na pewno starczą.

 

Nowego Mustanga GT s550 będzie można sprowadzić za 150 000 zł. Ceny w salonach w Polsce czy Europie to zagadka mogą wynieść 140 000 zł, a mogą 180 000 zł.

 

M3 E92 0-60 mph 4.7s < Mustang 3.9-4.1s. Do tego nowe auto z salonu łatwiej można wziąć w leasing i na dłuższy okres niż auto 6 letnie.

Edytowane przez Kilokush

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...