Skocz do zawartości
Sid

Codzienność za kierownicą

Rekomendowane odpowiedzi

Gdzie niby nawinąć tyle kilometrów weekendową zabawką, co?

 

Dużo mu nie brakuję?

http://allegro.pl/rx-8-revolution-100-serwis-niemcy-perelka-i4689806126.html

 

Chyba nie liczysz na to, że kupisz RX8 "świeżo po remoncie/swapie" :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z powyższej faukcji "1,3 Benzyna- Wankiel" -nie mówcie mi że to się tak odmienia..? O_o :D

 

Dla mnie to jest fajne auto na papierze. Idealne do stania pod blokiem i powodowania bólu [gluteus maximus] u sąsiadów. Wrzucał bym na FB fotki żeby wkurzać znajomych #1.3Wankiel #TyleMocyZLitra #NeedForSpeedWOW Ale, że robię dużo (20-25 tys. km w tamtym roku) kilometrów rocznie to dla mnie jest to samochód fajny tylko w teorii. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

na pewno z tym silnikiem nie nadaje się na daily - chociaż przez 2 lata moja żona codziennie jeździła nią do pracy (max 20km dziennie) + 2-3x w miesiącu w weekendy auto robiło trasę 400-700km - łącznie w 3 lata zrobiło 47kkm a w kolejne 2 lata już tylko 12kkm tyle że już nie jest używane jako daily a do zabawy i wyjazdy w trasy na codzień mam teraz E36 (2.5 roku nabite 43kkm).

Edytowane przez Raptor

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Proszę Cię, nikt nie kupuje RX-8 do robienia długich tras :lol: Równie dobrze mógłbyś powiedzieć, że Evo/Sti nie są dla Ciebie. Swoją drogą 20-25k rocznie to wcale nie jest dużo.

 

Ja wiem, że te samochody nie są dla mnie. Mocniejsze auto mam głównie po to żeby długa jazda krajówką czy Ską/autostradą nie była męcząca ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak, ja mam Focusa i wersję 150 KM. Spalanie to głównie styl jazdy, bo znajomy znajomego ma Mondeo z 1.6 EB i podobno mu pali 6-7 litrów. Na forum Forda niektórzy chwalą się średnią w okolicach 6 w Focusie. Ja raz zszedłem do 6 litrów jako eksperyment. Nie mam zamiaru powtarzać tego wyczynu, bo całą drogę myślałem czym mam się zająć w trakcie jazdy :P Z moich obserwacji w powtarzalnych warunkach to tak:

 

Autostrada 150 km/h - 9 l

Krajówka 120 km/h - 7-7,5 l

Krajówka 100 km/h - 5,5-6 l

 

EDIT:

 

O przepraszam, raz zszedłem z nudów do 4,x litra :P 60 km/h na tempomacie i jazda po kaszubskich wioskach.

Edytowane przez Puma

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I co? Swap co 90 000 km za 20 000 zł  (14 tys. silnik + robocizna) :D?

Nie, nawet przy założeniu, że jeździłbym tym codziennie do pracy (wątpliwe), to więcej niż 15K rocznie nie zrobię. Jako auto powiedzmy rodzinne mam corollę, a jak przyjdzie jej czas, pewnie innego tego typu wozidła.

Bardziej chodzi o jednorazowy zakup egzemplarza z padniętym/padającym wanklem, wymianę na starcie i cieszenie się nim 3-4 lata, a później sprzedaż.

Chodzi o to, że są samochody, do których mam podejście szczególne i myślę o nich w kategoriach bardziej hobby, niż środka transportu. RX zawsze do nich należały, lubiłem 7, a 8 mnie urzekł praktycznie wszystkim od kiedy opublikowali draft tego samochodu. Z mojego punktu widzenia to jest trochę jak święty gral - jedyny samochód z wanklem uparcie utrzymywany przy życiu wbrew wszystkiemu. Kwintesencja niepraktycznej idei, która jest częścią idei samochodu w ogóle. Podobnie jak np. lotus/caterham 7, którego nota bene też kiedyś chciałbym posiąść, choć raczej pewnie dane mi będzie posiadanie co najwyżej repliki, o ile w ogóle.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

Takie coś też bym mógł mieć :D

 

Ta Lancia wnętrzem kładzie na łopatki każde BMW i Merca z tamtych lat ( początek produkcji 2001 rok). Merc był jeszcze wtedy w epoce kamienia łupanego i kwadratowych topornych wnętrz.

 

http://otomoto.pl/lancia-thesis-2-4jtd-150km-2003r-full-mega-stan-C34822781.html

Edytowane przez Kilokush

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem, może wychowałem się na innych filmach, ale dla mnie 'weekendowa zabawka' to coś, co wyciąga się w weekend żeby się przejechać bocznymi ścieżkami z bananem na twarzy, pojechać do lokalnego kurortu wypoczynkowego etc. A nie raz w tygodniu jechać do kościoła i hipermarketu. Albo na działkę.

E32 łapie się na drugą definicję, nadaje się też na auto do codziennej jazdy ze wsi do miasteczka 15K mieszkańców gdzie pracujesz - może nawet jakiś prestiż przy okazji załapiesz wśród lokalnej społeczności.

Fun z jazdy weekendowej - żaden z powodu gabarytów i masy. Równie dobrze mogę sobie solarisem urbino do zoo pojechać, nawet większy fun będę miał, bo piwo mogę wypić. Jako miejskie wozidło się nie sprawdza, bo zaparkowanie tego na każdym osiedlu - sypialni w rodzaju tarchomin/białołęka to już problem, a zaparkowanie tego w centrum każdego miasta 200K+ mieszkańców to już duży problem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

Nawet z Olsztyna furka, dzisiaj będę nawet w okolicach tego komisu, zajść i zarezerwować ją tobie? ;)

 

Poza tym, że jest włoska to musi być z nią coś jeszcze nie tak, bo nie widziałem jej jeżdżącej po mieście.

Edytowane przez Niemiec

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nawet z Olsztyna furka, dzisiaj będę nawet w okolicach tego komisu, zajść i zarezerwować ją tobie? ;)

Niezła próba wkręcenia się na stanowisko osobistego konsjerża.

Nie, dzięki, nie fatyguj użendniczego tyłka, mówiłem że nie mam miejsca na kocyku.

 

Poza tym, że jest włoska to musi być z nią coś jeszcze nie tak, bo nie widziałem jej jeżdżącej po mieście.

Ogłoszenie wisi już dość długo, ciekawe co z nią nie tak.

No jak co - durzo pali i som drogie czenści. Albo zwyczajnie szkoda komuś tego upalać i kocykuje hardo.
  • Downvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiesz... Według legendy tego tematu to powinno już dawno spłonąć w ogniu piekielnym a laweciarz miał być moim kontaktem ICE.;) Swoją drogą- gdzies widziałem post o byciu królikiem doświadczalnym- królikami były osoby z 1.6 i 2.0 FSI.;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Takie coś też bym mógł mieć :D

 

Ta Lancia wnętrzem kładzie na łopatki każde BMW i Merca z tamtych lat ( początek produkcji 2001 rok). Merc był jeszcze wtedy w epoce kamienia łupanego i kwadratowych topornych wnętrz.

 

http://otomoto.pl/lancia-thesis-2-4jtd-150km-2003r-full-mega-stan-C34822781.html

Nawet mnie jako fana tej marki przeraża osławiona bezawaryjność Teresy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Aż tak źle :D żaden silnik się nie nadaję?

Silniki to najmniejszy problem bo tam nie siedzi nic nowego - praktycznie tylko stare jednostki w nowym opakowaniu. Osobiście stawiałbym na V6 lub 20vT.

 

Korozja na wielu elementach. Problemy z elektroniką odpowiedzialną za wszystko poza silnikiem. Generalnie na forum LKP są całe tematy o przywracaniu do życia Thesisów.

Z jednej strony całe życie z makaronami nauczyło mnie, że nigdy nie jest aż tak tragicznie jak się powszechnie uważa - z drugiej niektóre problemy nie są aż tak proste jak fani marki by sobie życzyli.

  • Upvote 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Lancia już nie istnieje przecież. Znany sabotażysta Sergio Marchionne ma jeszcze osobowego Fiata do wykończenia i Alfę do sprzedania VAGowi. Na razie idzie mu całkiem nieźle.

 

 

 

Tymczasem dobre niemieckie auto przeprowadza próbę dymnej osłony.

https://www.youtube.com/watch?v=ADvcVkSWw0A

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...