Kilokush Opublikowano 10 Grudnia 2014 Zgłoś Opublikowano 10 Grudnia 2014 (edytowane) Też mam obecnie coś o zbliżonych osiągach do 1.8 TSI i Mustang GT to to nie jest :P w Mustangu GT 1 w automacie starcza gdzieś do 80 km/h i przy bucie w podłodze i braku kontroli trakcji i tak piszczą opony wrzucając 2. Więc jak miał włączoną kontrolę trakcji i startował z 2 to już cała energia psu w dupę ;) Dziś jechałem z kumplem odebrać E46 328Ci... za 9 tys. zł. Ja nie wiem czemu ludzie szukają jakichś Type Rów za 25 tys. :D Oczywiście bokiem już było latane :D Edytowane 10 Grudnia 2014 przez Kilokush Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KWS89 Opublikowano 10 Grudnia 2014 Zgłoś Opublikowano 10 Grudnia 2014 Ja mam o wiele ciekawsze sprawy na głowie niz piszczenie przy zmianie z 1 na 2 i z 2 na 3. Np. Jaki garnitur sobie kupić, i to że biorę jutro psa do dermatologa bo wlazł mi w berberys albo inne kłujące dziadostwo i zapewne 300zł będzie nie moje. A co do 1.8tsi- dużo osób mówi mi, że musi być zepsute i musi brać olej w ilościach konkretnych, bo niemożliwością jest osiągnięcie spalania katalogowego podanego dla miasta, bo start-stop, oszukańcza hamownia i w ogóle mieszanka na stopienie cylindrów hurrdurr. I aż zacząłem jeździć z wyłączonym start-stopem. Dalej średnia nie przekracza 8/100, do tego nie grzybię i nie mam w zwyczaju słuchania "elektronicznego suflera" podpowiadającego kiedy zmienić bieg- ba- nawet wyłączyłem sobie licznik chwilowego spalania na rzecz temperatury oleju. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kilokush Opublikowano 10 Grudnia 2014 Zgłoś Opublikowano 10 Grudnia 2014 (edytowane) Ja mam o wiele ciekawsze sprawy na głowie niz piszczenie przy zmianie z 1 na 2 i z 2 na 3. Np. Jaki garnitur sobie kupić, i to że biorę jutro psa do dermatologa bo wlazł mi w berberys albo inne kłujące dziadostwo i zapewne 300zł będzie nie moje. A co do 1.8tsi- dużo osób mówi mi, że musi być zepsute i musi brać olej w ilościach konkretnych, bo niemożliwością jest osiągnięcie spalania katalogowego podanego dla miasta, bo start-stop, oszukańcza hamownia i w ogóle mieszanka na stopienie cylindrów hurrdurr. I aż zacząłem jeździć z wyłączonym start-stopem. Dalej średnia nie przekracza 8/100, do tego nie grzybię i nie mam w zwyczaju słuchania "elektronicznego suflera" podpowiadającego kiedy zmienić bieg- ba- nawet wyłączyłem sobie licznik chwilowego spalania na rzecz temperatury oleju. Nie. Ty nie masz czasu na piszczenie na forum bo chyba jeździsz takim tępem, że cały dzień spędzasz w samochodzie. Mi 1.2TSI nawet w trasie 8 na 100 nie pokazywał. I to w tej samej budzie co Ty masz. Edytowane 10 Grudnia 2014 przez Kilokush Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KWS89 Opublikowano 11 Grudnia 2014 Zgłoś Opublikowano 11 Grudnia 2014 Raczej nie przesiaduję całego dnia w samochodzie, chociaż przez te remonty/zwężki i światła, to na nieliczne eskapady na drugi koniec miasta od jakiegoś czasu zabieram warcaby z magnesami. A co do trasy i 1.2... Źle trzymasz, u mnie działa. A 8l pojawia się przy średniej POWYŻEJ 100km/h, przy zwyczajowej na trasach ktore robię kilka razy w miesiącu średnia prędkość oscyluje w granicy 75km/h a spalanie nie przekracza 6.5l/100. Ale nie po to kupiłem benzyniaka, żeby jeździć o kropelce, ba- brałem 1.8 myśląc że będzie przy sprzyjających okolicznościach mieścił się w 10/100 na trasie i 13 w mieśie, a to że wciąga tyle a nie ile zakładałem- to jest miły prezent od losu- więc uważam dyskusję za czcze przekrzykiwanie się i walkę na e-penisy. 1 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stivo Opublikowano 11 Grudnia 2014 Zgłoś Opublikowano 11 Grudnia 2014 Potwierdzam - rysuje. Naciąłem się dwa lata temu. Fakt faktem - usuwa wszystko z szyby idealnie, ale wystarczy ziarnko piachu i mamy piękne rysy. Trzeci sezon korzystam i jeszcze mi się nie zdarzyło. W tym jeszcze nie miałem okazji skrobać. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Havoc Opublikowano 11 Grudnia 2014 Zgłoś Opublikowano 11 Grudnia 2014 Do mnie murska w zeszłym roku dotarła z opóźnieniem...jeden dzień po ostatnim śniegu, który trzeba było skrobać. Ale zgarniała ładnie, rys nie pamiętam żeby narobiła. Z drugiej strony w 15 letnim aucie ciężko dostrzec nowe, bo stare zajmują 99% powierzchni :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
slavok Opublikowano 11 Grudnia 2014 Zgłoś Opublikowano 11 Grudnia 2014 A wiedział, że się ścigacie? 193 kilometry przejechane wyłącznie po wsi na 25 litrach zupinki. No. Na elektrode z takimi tekstami... 1 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jonas Opublikowano 11 Grudnia 2014 Zgłoś Opublikowano 11 Grudnia 2014 Za taką matematykę grozi tam ostracyzm towarzyski, boję się. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Finchy Opublikowano 11 Grudnia 2014 Zgłoś Opublikowano 11 Grudnia 2014 (edytowane) ale cuda wianki ostatnio po mieście u mnie krążo, SRT8 !swoją drogą, co to za Toyota? żukorola Edytowane 11 Grudnia 2014 przez Finchy 1 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kilokush Opublikowano 11 Grudnia 2014 Zgłoś Opublikowano 11 Grudnia 2014 Za taką matematykę grozi tam ostracyzm towarzyski, boję się. U mnie 9.3L to jest minimum przy jeździe tylko w mieście. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Orgiusz Opublikowano 11 Grudnia 2014 Zgłoś Opublikowano 11 Grudnia 2014 Ja zawszę widząc Mustanga ~2006 z naprzeciwka w drodze do roboty zastanawiam się - ma gaz czy nie? W piękną pogodę i wywoskowane poprawia humor. Ale jak za oknem syf i jest pełne błota - brr... Wazelina na uszczelki drzwi i bagażnika zapewni komfort otwierania wspomnianych wcześniej jak potraktuje się auto myjnią automatyczną przy -4°C czy trzeba się posiłkować ostawieniem dupowozu do podziemnego z 12°C? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MaciekCi Opublikowano 11 Grudnia 2014 Zgłoś Opublikowano 11 Grudnia 2014 Nie. Ty nie masz czasu na piszczenie na forum bo chyba jeździsz takim tępem, że cały dzień spędzasz w samochodzie. Wystarczy naostrzyć, polecam ostrzałki taidea. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Imperator Kret Opublikowano 11 Grudnia 2014 Zgłoś Opublikowano 11 Grudnia 2014 (edytowane) Taideą, jak biedak? Tylko oryginalny kamień wodny! Tym bardziej, że jest teraz promocja - http://www.ebay.com/itm/Tennen-toishi-Nakayama-Light-Kiita-Asagi-Kan-Nashiji-Blood-splash-4557/200650968043 Edytowane 11 Grudnia 2014 przez Gordon Ramsay Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
_Paulo_ Opublikowano 11 Grudnia 2014 Zgłoś Opublikowano 11 Grudnia 2014 Dziś jechałem z kumplem odebrać E46 328Ci... za 9 tys. zł. Ja nie wiem czemu ludzie szukają jakichś Type Rów za 25 tys. :D Oczywiście bokiem już było latane :D Omg to musi byc niezly ulep jak za taka cene, mam racje? :P Szukam takiego i trzeba miec ok 20k a za 9... :mellow: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kilokush Opublikowano 11 Grudnia 2014 Zgłoś Opublikowano 11 Grudnia 2014 Omg to musi byc niezly ulep jak za taka cene, mam racje? :P Szukam takiego i trzeba miec ok 20k a za 9... :mellow: Źle nie jest ale ludzie mają fantazję mocną. 20 tys. za prawie 20 letnie BMW? Pamiętam 4 lata temu już były tańsze te E46. Za 16 tys. latały naprawdę dobre sztuki. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dijkstra Opublikowano 11 Grudnia 2014 Zgłoś Opublikowano 11 Grudnia 2014 Za 9K ciężko dobre E36 kupić. I nawet nie 328, tylko jakiekolwiek R6. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kilokush Opublikowano 11 Grudnia 2014 Zgłoś Opublikowano 11 Grudnia 2014 Za 9K ciężko dobre E36 kupić. I nawet nie 328, tylko jakiekolwiek R6. Znajomy sprzedał 328i w całkiem dobrym stanie za 5 tys. około 3 lat temu. Teraz się wszyscy na to rzucili to i ceny z kosmosu wołają. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dijkstra Opublikowano 11 Grudnia 2014 Zgłoś Opublikowano 11 Grudnia 2014 2K kosztuje na bidę silnik M52B28, goły słupek. Za 5K ewentualnie kompakta 316 jeżdżącego można kupić, ale bynajmniej nie bez wad. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Havoc Opublikowano 11 Grudnia 2014 Zgłoś Opublikowano 11 Grudnia 2014 J/w 316C 4500 walnięta uszczelka pod głowicą. Sprzedane dzieciakom rok temu za 7k. O ile nie popsuli nic więcej to stan idealny, poza tą uszczelką. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kilokush Opublikowano 11 Grudnia 2014 Zgłoś Opublikowano 11 Grudnia 2014 Jakbym mieszkał na wsi to bym miał cały placyk w BMW kupionych za 5 k od znajomych a wystawionych na OLX za 8 tys. W końcu jakiegoś jelenia by się znalazło. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dijkstra Opublikowano 11 Grudnia 2014 Zgłoś Opublikowano 11 Grudnia 2014 Na wsi E36 się nie sprawdza, za niskie zawieszenie. Touring E36 to raczej również symboliczne kombi. Audi A4 i inne vagi królują na kaszubach, kociewiu i ogólnie w okolicy. Przemyśl to przed zakupem placu ;] Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kilokush Opublikowano 11 Grudnia 2014 Zgłoś Opublikowano 11 Grudnia 2014 Taka jest ta era internetów. Zadbanego francuza możesz pół roku sprzedawać ale o stare dojeba** BMW to się będą bić :lol: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dijkstra Opublikowano 11 Grudnia 2014 Zgłoś Opublikowano 11 Grudnia 2014 Zadbanego francuza Takiego? Ostatnim, jeżeli nie jedynym francuskim autem sprawiającym fun z jazdy był 205 - wiem, bo miałem dwa. Może jeszcze 306SX. Mówimy oczywiście o konkurentach BMW za kilka-kilkanaście K zł. Ludzie, którzy chcą BMW nie chcą francuzów - zadbanych czy nie zadbanych - bo z tego kraju od lat nie wyjechało auto bardziej ekscytujące, niż przypadkowe zarażenie rzeżączką na spotkaniu znajomych z naszej klasy. Francuzy nie są tylnonapędowe, nie siedzi się w nich 30cm nad ziemią, ciężko zamiatać nimi ronda i dostać je z szyberdachem. W uproszczeniu, są to ludzie, których nie stać na mustanga. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kilokush Opublikowano 11 Grudnia 2014 Zgłoś Opublikowano 11 Grudnia 2014 Megane Sport jest jak na FWD naprawdę dobrę. Taki sam fun jak w Type R'ach no ale JDM to JDM i kult onanizatorów na forach. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dijkstra Opublikowano 11 Grudnia 2014 Zgłoś Opublikowano 11 Grudnia 2014 Być może, ale E36, pomimo tego, że składane z 3, 4 lub 8 dalej jeżdżą, przeważnie na większości oryginalnych części zawieszenia z tyłu. Megane I coupe widziałem w ostatnim czasie jedno, w dodatku żółte. Ale faktycznie w niezłym stanie. Civic VII Type R może brzydkie i coś mu sterczy z deski rozdzielczej jak w pandzie, ale w porównaniu z megane II jest i tak piękne. Przecież megane II wygląda jak usunięte chirurgicznie zatwardzenie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kilokush Opublikowano 11 Grudnia 2014 Zgłoś Opublikowano 11 Grudnia 2014 Być może, ale E36, pomimo tego, że składane z 3, 4 lub 8 dalej jeżdżą, w większości na większości oryginalnych części zawieszenia z tyłu. Megane I coupe widziałem w ostatnim czasie jedno, w dodatku żółte. Ale faktycznie w niezłym stanie. Civic VII Type R może brzydkie i coś mu sterczy z deski rozdzielczej jak w pandzie, ale w porównaniu z megane II jest i tak piękne. Przecież megane II wygląda jak usunięte chirurgicznie zatwardzenie. Bo w naszym regionie jak się chcę manual + rwd to zbytnio wyboru nie ma. Mi żadne z tych aut się nie podoba co najwyżej mogę powiedzieć, które bardziej przypomina jajko. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dijkstra Opublikowano 12 Grudnia 2014 Zgłoś Opublikowano 12 Grudnia 2014 True, gdybym miał wybór, cło było pojęciem abstrakcyjnym a ogół europy uznawałby, że amerykańskie samochody nadają się do europejskich miast, dzięki czemu byłby serwis, to moja lepsza połowa jeździłaby camaro, a ja challengerem R/T redline. Ale póki co, ona jeździ 11 letnią corollą, ja 15 letnim polo SDI i oboje uznajemy, że żaden nowy samochód dostępny na polskim rynku nie jest wart pieniędzy, jakie za niego krzyczą. Więc ona sobie będzie dojeżdżać swoją corollę, a ja kombinował, co kupić dla siebie. Ponieważ GT86/BRZ mocno trzyma cenę, pewnie kupię E46 328 bądź 330. Bo Z3 coupe drogie, a w kabrio wygląda się jak ćwok. A powyżej E46 bmw to padające rozrządy i elektronika oraz inne awarie, które w oplu i vagu dostaje się za pół ceny. Chyba, że się przemogę do FWD i sprzęgła o skoku 5mm i kupię cellicę Vll, Pomiędzy - naprawdę nie znajduję nic dla siebie . 1 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
_Paulo_ Opublikowano 12 Grudnia 2014 Zgłoś Opublikowano 12 Grudnia 2014 (edytowane) Źle nie jest ale ludzie mają fantazję mocną. 20 tys. za prawie 20 letnie BMW? Pamiętam 4 lata temu już były tańsze te E46. Za 16 tys. latały naprawdę dobre sztuki. No widzisz, niby najstarsze juz mają 16 lat a cenę trzymają. Chcąc kupić ładna a nie taka do której trzeba wsadzić worek pieniędzy na start trzeba mieć ok 20k za 328. 330 to już wydatek ~23k.Miałem kupować e36 2.8 coupe ale stwierdziłem ze jeszcze poczekam i odłoże troche bo teraz ładne bmki są w cenie, a zadbane e36 to prawie że biały kruk. Ze 2 lata temu znajomy kupił e46 coupe 2.5 za 18k jak się okazało z wstawiona [gluteus maximus] z jakiejś innej. Doświadczenie mnie nauczyło żeby lepiej dołożyć do samochodu juz na zakupie i kupić coś godnego uwagi jak wspomniana bmka za 20k i cieszyć się fajnym autem które nie ma przystanku zamiast dachu. Tak więc podejrzewam ze to e46 za 9k to nie ze nie jest źle, tylko zaraz wyjdzie milion rzeczy do roboty. Edytowane 12 Grudnia 2014 przez _Paulo_ Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jonas Opublikowano 12 Grudnia 2014 Zgłoś Opublikowano 12 Grudnia 2014 Nikt nie wpadł na to przy konkursie, który ogłosiłem jakiś czas temu - szukanie dobrego egzemplarza samochodu używanego to droga krzyżowa połączona z brutalnym zbiorowym gwałtem na własnej psychice. Pani Rzeczywistość była jednak na tyle łaskawa, że nie musiałem tego znowu przechodzić. Jestem beznadziejny w robieniu konkursów. Wazelina na uszczelki drzwi i bagażnika zapewni komfort otwierania wspomnianych wcześniej jak potraktuje się auto myjnią automatyczną przy -4°C czy trzeba się posiłkować ostawieniem dupowozu do podziemnego z 12°C?Wazelina to na połączenia elektryczne (wsuwki, kostki), na klemy i ewentualnie w tyłek MaSella żeby nie kwiczał. Na uszczelki smar silikonowy w tubie (nie psikany bo to kakadela), ino cienko a równo, bo jak dasz za dużo to się ufajdasz przy wsiadaniu i jeszcze piachu nałapie. Zamówiłem na adres jakiegoś uprzejmego dzikusa zeszłej zimy to, sprawdza się bardzo dobrze: Omg to musi byc niezly ulep jak za taka cene, mam racje? :P Szukam takiego i trzeba miec ok 20k a za 9... :mellow:Moja 318i 2.0 poszła latem za nieco poniżej 20k, rocznik 2004, stan kocykowy. Nie wiem co można dostać za połowę tej kwoty, ale musi to być ciekawe doświadczenie jak już się takie coś kupi, a potem wytrzeźwieje i przyjrzy z bliska przy świetle dziennym. Źle nie jest ale ludzie mają fantazję mocną. 20 tys. za prawie 20 letnie BMW? Pamiętam 4 lata temu już były tańsze te E46. Za 16 tys. latały naprawdę dobre sztuki.Ja też pamiętam to co wtedy oferowano za 16k. Prawda, całkiem dobre sztuki - jako wsad do zgniatarki albo do całkowitego zamęczenia przy upalaniu gumy pod Lidlem niczego sobie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Je m appelle Ferdinand Opublikowano 12 Grudnia 2014 Zgłoś Opublikowano 12 Grudnia 2014 Hydrozagadka! Dostałem zawiadomienie o przekroczeniu prędkości w terenie zabudowany o 36km/h od straży miejskiej. Dwójka kończy się u mnie na 96km/h, a ja już dobrze miałem trójkę wbitą w momencie robienie zdjęcia. WTF? :lol: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...