jonas Opublikowano 27 Marca 2015 Zgłoś Opublikowano 27 Marca 2015 Ie wiem co znaczy homologowany montaż, w kazdym razie samochody z choinkowymi ledami z chin bez homologacji nie powinny przechodzic przegladu, a przechodzą.3/4 klekotów kopcących jak islandzki wulkan też nie powinno przechodzić przeglądów, a ty o jakichś diodkach. 1 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TSRules Opublikowano 27 Marca 2015 Zgłoś Opublikowano 27 Marca 2015 niestety bliżej nam na drogach do wschodu niż zachodu, bez kamerki nie ma co jeździć :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Aurora001 Opublikowano 27 Marca 2015 Zgłoś Opublikowano 27 Marca 2015 (edytowane) Odnosnie tych pseudo lampek. Szkoda ze sobie nie walnal takie jeden z drugim pod zderzak albo pod podloge. Jak swego czasu smyralem na rowerze to majac wysoko zawieszony punkt z ktorego czlowiek patrzy, przy odwroceniu glowy tak niskowypoziomowanych swiatek NIE WIDAC.Zaraz ktos mi powie ze jak mozesz nie widziec samochodu, otoz jak ktos nie jezdzi to nie wie, ze patrzysz tylka katem oka i majac dobre swiatla duzo latwiej zauwazyc samochod z tylu. Obowiazek jazdy na swiatlach w dzien daje duzo lepsze bezpieczenstwo wlasnie np. rowerzystom czy ludziom ktorzy jada pod slonce. Edytowane 27 Marca 2015 przez Aurora001 1 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dijkstra Opublikowano 27 Marca 2015 Zgłoś Opublikowano 27 Marca 2015 Ie wiem co znaczy homologowany montaż, w kazdym razie samochody z choinkowymi ledami z chin bez homologacji nie powinny przechodzic przegladu, a przechodzą. Problem polega na tym, że światła do jazdy dziennej muszą mieć homologacje, a dalej problem już się forkuje: 1. Światła mają homologacje, t.j. homologowany egzemplarz podczas testów homologacyjnych świecił z jasnością 400-1200 kandeli i homologacje uzyskał. A że 3 miesiące później tanie fluxy świecą już 10x ciemniej, to inna sprawa. Tak, być może stacje kontroli pojazdów powinny mieć luksomierz. Póki co, jeszcze nigdy mi nawet sondy lambda do wydechu nie wsadzili. 2. Tony cepeliowych światełek z allegro, bez znaku homologacyjnego, które jeżdżą na golfach 3 i passatach b4 (bo dla ich właścicieli liczy się każdy plasterek mazutu, a wiadomo, że takie 110W to obciąża alternator i spalanie rośnie co najmniej o 0.05l/100). Ten przypadek to mogłaby drogówka sprawdzać, a nie sprawdza. W obu przypadkach się zgodzę - jest do [gluteus maximus] a tak być nie powinno. I co z tego, jak nikomu nie zależy? Co zmieni kolejna homologacja na montaż? 1 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Aurora001 Opublikowano 6 Kwietnia 2015 Zgłoś Opublikowano 6 Kwietnia 2015 Dlugo sie zastanawialem nad ilosciami lawet na wyspach dopoki nie zapytalem o co biega...Wkoncu taniej z <span style='color: red;'>[ciach!]</span>ła wziac sie na hol? Nope, nie w Hiszpanii. Surowo zabroniona jazda na holu, miekki czy twardym... Nawet jesli masz samochod na holu na tyle sprawny ze masz wspomaganie i hample. Na pytanie dlaczego, hiszpan sie usmiechnal, "kobiety" [; Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DziubekR1 Opublikowano 8 Kwietnia 2015 Zgłoś Opublikowano 8 Kwietnia 2015 (edytowane) Orientujecie sie Panowie w Lexusach GS Mk3 ? Z tego co czytam na necie, to calkiem fajne opinie maja, ponoc bryluja w bezawaryjnosci. Myslalem nad GS300 np. cos takiego - http://www.autotrader.co.uk/classified/advert/201503282149687/sort/default/maximum-age/up_to_9_years_old/onesearchad/used%2Cnearlynew%2Cnew/model/gs_300/make/lexus/page/1/channel/cars/maximum-mileage/up_to_90000_miles/postcode/ba146fb/usedcars/radius/1500?logcode=p . Ma wrecz rewelacyjne spalanie jak na taki silnik, niewiele wiecej jak moja Astra H 1.8... Ale znowu jak sprawdzilem pare tematow na necie, to ponoc wersja 4.3 wcale wiele wiecej nie pali, niby max. 2l wiecej - http://www.autotrader.co.uk/classified/advert/201410318638033/sort/default/postcode/ba146fb/model/gs_430/usedcars/channel/cars/onesearchad/used%2Cnearlynew%2Cnew/maximum-age/up_to_9_years_old/radius/1500/make/lexus/maximum-mileage/up_to_90000_miles/page/1?logcode=p Jedno co mnie najbardziej ciekawi, to czy orientuje sie ktos jaki rodzaj zawieszenia jest w tych autach ? Jesli sie nie myle, to w GS430 jest jakies regulowane, czego wolalbym uniknac, bo cos takiego zazwyczaj okrutnie drogie w serwisie jest. Pytanie co siedzi w GS300 ? Czy cos takiego samego, czy moze bez regulacji, co by mi bardziej odpowiadalo. Edytowane 8 Kwietnia 2015 przez DziubekR1 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KAX_ Opublikowano 8 Kwietnia 2015 Zgłoś Opublikowano 8 Kwietnia 2015 Jeśli auto po siedmiu latach kosztuje 10-15% wartości to czymś to musi być spowodowane. W tym wypadku obstawiał bym kosztami eksploatacji wiec poczytaj o kosztach podstawowych cześci nie tylko zawieszenia. Może być tak, że spadek cen powoduje sama marka, która działa odstraszająco, a może być tak, że nowy właściciel przy pierwszej naprawie/wymianie będzie zgrzytał zębami. 2 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DziubekR1 Opublikowano 9 Kwietnia 2015 Zgłoś Opublikowano 9 Kwietnia 2015 (edytowane) Nie mozesz porownywac ceny w UK do ceny w PL, bo tam auta sa generalnie tansze. Z tych aut "premium" to wlasnie Lexus trzyma wyjatkowo dobrze cene. Robilem rozeznanie w cenach czesci i generalnie jedyne co mnie ciekawi, to temat tego regulowanego zawieszenia, bo cos takiego zawsze jest okrutnie drogie, a wcale mi cos takiego nie potrzebne. Nie moge znalezc info, czy GS300 to ma, czy to standard, czy moze nie wszystkie maja. Cala reszta czesci, to wbrew pozorom wcale niewiele wiecej niz moja obecna Astra H, ktora wcale taka tania nie jest w czesciach, jak by to wskazywala klasa auta. Niech mi sie zesra automat, to koszt nowego to 2000F. Ostatnio wymienialem lusterko elektryczne i koszt byl taki jak w tym Lexusie !!! W silniku 1.8 wariatory faz rozrządu to ok. 500F, a juz sie powoli zaczynaja odzywac, do tego jakies szlify szklanek itp. itd. to wszystko bardzo drogo wychodzi, biorac pod uwage, ze to jakas zwykla Astra. Czesci w porownaniu do Astry to moze ze 30% drozej w takim Lexusie wychodzi, czyli prawie nic biorac pod uwage jaka jest roznica miedzy tymi autami. Do tego oba silniki i 3.0 i 4.3 w Lexie maja opinie nie do zajechania, 3.0 ma na dodatek łańcuch rozrządu, a łancuch w japonskich autach, to podobno łancuch, a nie jakaś sznurówka jak w niemieckich, co sie sypie szybciej niz pasek. Automat to ten sam co w Toyota Tundra, kolejna opinia, ze nie do zdarcia. Wiadomo cos drozej bedzie, opony bo wieksze kola, światła, bo tam pewnie jakis xenon siedzi itp. itd. ale to nie sa duze roznice i jestem w stanie je zaakceptowac. Edytowane 9 Kwietnia 2015 przez DziubekR1 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KWS89 Opublikowano 9 Kwietnia 2015 Zgłoś Opublikowano 9 Kwietnia 2015 Ja do pomiarów zużycia wachy podchodzę sceptycznie. I radził bym Tobie do tego tematu podejść bardziej frywolnie- dodaj 3-5litrów i będzie od razu spokojniej na duszy i nie bedziesz musiał walczyć o każdą kroplę żeby wyszło tak jak w internetach napisali. Druga sprawa- jak wyglada w uk sprawa z podatkami i ubezpieczeniem na takie pojemności? Trzecie- na dniach poszukam Tobie autoświata z poradnikiem "czy warto kupić lexusa (bodajże) rx"- tak czy owak- tego dużego. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DziubekR1 Opublikowano 9 Kwietnia 2015 Zgłoś Opublikowano 9 Kwietnia 2015 1) Ubezpieczenie juz sprawdzalem, Lexus wyjdzie jakies 100-200F rocznie drozej. 2) Road Tax - Astra H 1.8 benzyna - 265F rocznie, Lexus 3.0 benzyna - 485F rocznie 3) Spalanie sprawdzalem na forach internetowych i to w UK i USA, bo w PL kazdemu pali 5l :) Moja Astra 1.8 pali moze 1l mniej od 3.0 V6 w Lexusie... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KWS89 Opublikowano 9 Kwietnia 2015 Zgłoś Opublikowano 9 Kwietnia 2015 To masz rację- w najdroższym przypadku 420£ różnicy rocznie- czyli 35£ miesięcznie. Tyłka nie rozrywa. Spalanie- licz na to, że spali te 2 litry więcej niż astra. Koszta serwisowania- tego nie znam, więc nic nie powiem. Tylko jeszcze jedno pytanie- to relatywnie duże auto- jest Tobie takie potrzebne? Ja ustawiczne co zmianę auta, zmniejszam gabaryt- i dopóki sie nie rozmnożę- większego niż hatch nie będę potrzebował.;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DziubekR1 Opublikowano 9 Kwietnia 2015 Zgłoś Opublikowano 9 Kwietnia 2015 Teoretycznie nie potrzebuje duzego auta, ale problemem jest za mala roznica w cenie w stosunku do jakichś ciekawych "małych" alternatyw. Chce miec automata, chcialbym skórę, chcialbym dobre audio, chcialbym zeby miało kopa. Kumpel kupil ostatnio BMW 5 E60 3.0D i to byl pierwszy raz jak siedzialem w takim aucie premium i co moge powiedziec, REWELACJA :) I co z malych aut spelni cos takiego ? Audi A3, za ktore wyjdzie mnie drozej niz za Lexusa, a do tego ma same gowniane silniki TSI, TDI i inne skarbonki ? Bez kitu jak sprawdzalem koszty czesci roznych aut, to takie TSI czy TDI potrafi wiecej wciagnac kasy niz caly Lexus. Juz wole 3.0 V6 co mi zjara 10l niz jakies 2.0 TSI co zjara 8l, a jak sie zesra to popłyne 1500F za Bóg wie co. Do tego dochodzi kwestia automata, odpada praktycznie cala grupa VAG, bo nie chce jakichs skrzyn DSG, co za bezawaryjne nie uchodza, do tego sa automatem, ktory musi miec koło dwumasowe !!! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KWS89 Opublikowano 9 Kwietnia 2015 Zgłoś Opublikowano 9 Kwietnia 2015 Znaczy, że jesteś zdecydowany i potrzebujesz opinii kogoś ogarniętego z marką. Poczekaj chwilę- ktoś może się zna.:) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kilokush Opublikowano 9 Kwietnia 2015 Zgłoś Opublikowano 9 Kwietnia 2015 Przyoszczędził je*aniutki :D http://moto.onet.pl/nadrogach/dziwny-sposob-na-oszczedzanie-za-kolkiem-porsche/f2phed Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dijkstra Opublikowano 9 Kwietnia 2015 Zgłoś Opublikowano 9 Kwietnia 2015 Auto do wypożyczalni trzeba było oddać z pełnym bakiem ;] Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Klaus Opublikowano 9 Kwietnia 2015 Zgłoś Opublikowano 9 Kwietnia 2015 Ciekawe kto to był, że grzecznie go zawieźli na stację i aż 100 zł mandatu dostał. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DziubekR1 Opublikowano 9 Kwietnia 2015 Zgłoś Opublikowano 9 Kwietnia 2015 (edytowane) Znaczy, że jesteś zdecydowany i potrzebujesz opinii kogoś ogarniętego z marką. Poczekaj chwilę- ktoś może się zna. :) No w zasadzie to jestem :) Myslalem nad ta BMW E60, bo rewelacyjne auto i z wygladu mi sie bardzo podoba, ale nie ufam niemcom pod wzgledem bezawaryjnosci i dlatego choruje na jakies japonskie auto, a tu to wlasciwie tylko Lexus zostaje. W Stanach maja jeszcze Toyote jakis model fajny, ale w UE go nie ma niestety. Edytowane 9 Kwietnia 2015 przez DziubekR1 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dijkstra Opublikowano 9 Kwietnia 2015 Zgłoś Opublikowano 9 Kwietnia 2015 Szukałbym E46 328/330ci, to niezawodne auto z porządnym silnikiem - i nie wygląda jak chińska podróba koreańskiego sedana, jak E60. Ostatni porządnie wykonany 3er. Ale jeżeli E60 Ci się podoba, to lepiej się nie wypowiadam ;] Z przyzwoitych japończyków, które powinny być w UK masz Nissana Maxima Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MaciekCi Opublikowano 9 Kwietnia 2015 Zgłoś Opublikowano 9 Kwietnia 2015 3) Spalanie sprawdzalem na forach internetowych i to w UK i USA, bo w PL kazdemu pali 5l :) Moja Astra 1.8 pali moze 1l mniej od 3.0 V6 w Lexusie... Realnie ten silnik (3.0 V6) pali 11L w cyklu mieszanym. Na trasie 9L, w mieście 14L, więc nie wiem gdzie w necie wyczytałeś takie bajki, ale to co podałem to jest jego realne spalanie. Chyba, że mówimy o hybrydzie, wtedy ... 7.5L w cyklu mieszanym jest jak najbardziej realne. Nie wiem też, jaką dziuplę z częściami dorwałeś, że mówisz, że są 30% droższe od Astry... Oczywiście mówisz o zamiennikach, ale wtedy nie wymagaj, że dalej to będzie "jakość Lexusa", bo części do tego, oryginalne przyprawiają o zawrót głowy. GS300 ma zupełnie inne zawieszenie niż 430h, więc śmiało możesz łykać. Sąsiad kupił używaną 430h i sobie chwali, aczkolwiek ja go widzę tylko co niedzielę śmigającego do kościoła (zresztą jak drugi sąsiad Panakoszmerą), więc to takie mało realne porównanie. W mojej rodzinie też gość kupił LSa za 11 tys. PLN :lol: gromko go wyśmiałem, ale później mój śmiech nagle się urwał, jak mi powiedział, że 3 lata bez dotykania jeździł dzień w dzień... Tyle tylko, że LS to nie GS. ;] Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
reed Opublikowano 9 Kwietnia 2015 Zgłoś Opublikowano 9 Kwietnia 2015 Szukałbym E46 328/330ci, to niezawodne auto z porządnym silnikiem - i nie wygląda jak chińska podróba koreańskiego sedana, jak E60. Ostatni porządnie wykonany 3er. Ale jeżeli E60 Ci się podoba, to lepiej się nie wypowiadam ;] Z przyzwoitych japończyków, które powinny być w UK masz Nissana Maxima A co z przyzwoitością Hondy Accord VII/VIII lub jej wariacji, Acury TSX? Nieprzyzwoite? To prawdziwe japońskie japończyki, mocno bezawaryjne, a i wizualnie jakoś nie najgorsze IMO. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dijkstra Opublikowano 9 Kwietnia 2015 Zgłoś Opublikowano 9 Kwietnia 2015 Jak najbardziej, ale.. a) Nudne b) Nudne jak flaki z olejem c) W EU brak silników większych, niż 2.0 zdaje się. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MaciekCi Opublikowano 9 Kwietnia 2015 Zgłoś Opublikowano 9 Kwietnia 2015 Jak najbardziej, ale.. a) Nudne b) Nudne jak flaki z olejem c) W EU brak silników większych, niż 2.0 zdaje się. a i b osobiście przypisałbym do Bolidów Młodzieży Wiejskiej (od 30 lat jota w jotę) , więc gusta są różne. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
reed Opublikowano 9 Kwietnia 2015 Zgłoś Opublikowano 9 Kwietnia 2015 (edytowane) Jak najbardziej, ale.. a) Nudne b) Nudne jak flaki z olejem c) W EU brak silników większych, niż 2.0 zdaje się. Ad a - kwestia gustu Ad b - kwestia gustu Ad c - dostępność 2.4 (całkiem żwawych wbrew pozorom pojemności) Edit: Czy bezawaryjność i brak przymusu grzebania nazywasz nudą? :blurp: Edytowane 9 Kwietnia 2015 przez reed Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dijkstra Opublikowano 9 Kwietnia 2015 Zgłoś Opublikowano 9 Kwietnia 2015 Nawet nie wiedziałem, że był w Accordach. Kojarzę ten silnik z Element, która mi się strasznie podoba, ale prawie się jej nie da kupić. Ale 170PS w takiej budzie szału nie robi tak czy owak. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
reed Opublikowano 10 Kwietnia 2015 Zgłoś Opublikowano 10 Kwietnia 2015 (edytowane) Nawet nie wiedziałem, że był w Accordach. Kojarzę ten silnik z Element, która mi się strasznie podoba, ale prawie się jej nie da kupić. Ale 170PS w takiej budzie szału nie robi tak czy owak. Są są. Od 2003 do dziś pakują 2.4 w benzynce i 2.2 w dizlu. 196 kucyków. Wiem, nei robi szału przy jakimś V6/V8 ale uwierz mi, że odpycha się to całkiem sensownie. UPdate: ..... Zwłaszcza ATS :twisted2: :blurp: Edytowane 10 Kwietnia 2015 przez reed Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Havoc Opublikowano 10 Kwietnia 2015 Zgłoś Opublikowano 10 Kwietnia 2015 Nie chcesz nudy kup Galanta... kur** grzebę w nim od m-ca i jeszcze nie wszystko ogarnięte. Trzeba chyba jednak było kupić krokodyla i w niego pakować ;] Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mr.Witek Opublikowano 10 Kwietnia 2015 Zgłoś Opublikowano 10 Kwietnia 2015 Panowie co myślicie o AE86? 1 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KWS89 Opublikowano 10 Kwietnia 2015 Zgłoś Opublikowano 10 Kwietnia 2015 (edytowane) Tak więc tego... Edytowane 10 Kwietnia 2015 przez KWS89 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Aurora001 Opublikowano 10 Kwietnia 2015 Zgłoś Opublikowano 10 Kwietnia 2015 (edytowane) Nie chcesz nudy kup Galanta... kur** grzebę w nim od m-ca i jeszcze nie wszystko ogarnięte. Trzeba chyba jednak było kupić krokodyla i w niego pakować ;] Stary galant z waskimi lampami z przodu? <3 Jedno z ladniejszych aut. Krokodyl tez bylby niczego sobie, ale tyle z tym roboty ze ja ... Zrobionie z tego hothatcha jak nalezy to jakies 35k minimum :x Za mna teraz chodzi 9-3 hatchback w srebrnym kolorze jak zobaczylem auto zrobione chyba wlasciciela saabixa ;/ Edytowane 10 Kwietnia 2015 przez Aurora001 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DziubekR1 Opublikowano 10 Kwietnia 2015 Zgłoś Opublikowano 10 Kwietnia 2015 1) Nissan Maxima - to bylo pierwsze auto, ktorego zaczalem szukac, ale niestety, albo go w UK nie ma w ogole, albo sprzedawali pod inna nazwa, bo nie znalazlem :) 2) Honda Accord - nad Honda myslalem bardzo intensywnie. Ale jedynie 2.4 benzyna, a to zawęża wybór. Poprzednia wersja jest brzydka, a nowa w 2.4 rzadka, a jak juz jest to trzyma cene okrutnie. Takie 2008 moze byc i za 7000-8000F jak jest w dobrym stanie. To troche za duzo moim zdaniem. Za 7000-8000F to ja moge Insignie wypasiona kupic z 2011 roku... 3) BMW E90 - czytalem kiedys o tym aucie, ma dobre opinie i jest sporo ofert. Jest tylko jeden problem. Wyglada jak <span style='color: red;'>[ciach!]</span>o :) Jedno z brzydszych BMW jakie wyszlo moim zdaniem. Jedynie wersja Coupe albo Cabrio wygladaja jak prawdziwe BMW, ale... w sensownej wersji z sensownym przebiegiem bedzie przynajmniej 7000F z 2007 roku, troche za duzo jak na zwykla 3ke majaca tyle lat. MaciekCi - pisales o Lexusie 430h, wydaje mi sie ze mylisz wersje hybrydową 450h (3.5 V6 + silniki elektryczne) z wersja benzynową GS430 (4.3 V8). Generalnie na placu boju raczej zostaly tylko 2 auta, BMW E60 albo wlasnie Lexus i z tego co czytalem na necie, to bardzo duzo osob mialo podobny dylemat. BMW duzo lepiej wyglada, naprawde ładne auto, do tego ponoc swietnie sie prowadzi. Znowu Lexus jest ponoc genialnie wyciszony, ma swietne audio Mark Levinson i jeszcze ponoc niezawodny. Najbardziej mi zalezy na bezawaryjnosc, a z tym BMW to rozne opinie chodzily, jedni chwala inni nienawidza, a znowu o Lexusie to raczej same pozytywy chodzily. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...