jonas Opublikowano 28 Listopada 2015 Zgłoś Opublikowano 28 Listopada 2015 A gunwo prawda! To mity które krążą od czasów jak jeszcze prądnice w naszych bolidach królowały. Tak naprawdę, warto właśnie większy wsadzić. Przykład: człowieki jedzące ryż i konstruujący hondy, w swej mądrości zapodali do mojego modelu 45Ah No i wiadomo, za mały bo odbiorników żrących bezcenny prąd jest mustwo sporo. Do tego parę ficzerów dodanych od siebie. Akumy się wykańczały i narażały nie tylko mnie na koszta, ale i te biedne foczki i delfinki na śmierć w męczarniach. Posłuchawszy ludzi mądrzejszych w tej kwestii ode mnie, zapodałem akum O WIELE ZA DUŻY, wedle własnie takich urban legends. No i alternator postanowił robić sobie jaja i go doładowywuje. Taki cfaniak panie dzieju. Co ciekawsze, moja bendzynkowa wersja z fabrycznym akumem 45Ah i ta w błogosławionym deaslu, mają TAKI SAM ALTERNATOR, a deaselekowi zapodano 85 Ah Jak wiec niby ma toto niedoładowywać? Dodam, że moje biedne autko nie jest wyjątkiem. No ale nawet jakby gdyby kiedyś komuś coś, to przecież są lidlowe procesorkowe ładowareczki i można sie tym poratować, jak już koledzy powyżej zauważyli. Nie no spoko, weselmy się i śpiewajmy. Alternator jest taki sam bo ma taką samą obudowę czy taki sam regulator napięcia i diody? To wbrew pozorom istotna różnica. No ale nikomu nie bronię, wszak jak mawia Krul - chcącemu nie dzieje się krzywda. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
reed Opublikowano 28 Listopada 2015 Zgłoś Opublikowano 28 Listopada 2015 Alternator JEST TAKI SAM. W sensie parametrów, a obudowa niejako przy okazji taka sama. Pewnie japońscy księgowi wyliczyli, że skoro będzynkowa wersja nie ma świec żarowych, to mniej prądożerna i można zaoszczędzić na akumie pierwszego montażu, a potem niech się powożący martwi, że mu taki mały <span style='color: red;'>[ciach!]</span>lnik nie wystarcza. Ale fakt faktem, że Yuasa z pierwszego montażu 10 lat wytrzymała 8O Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jonas Opublikowano 28 Listopada 2015 Zgłoś Opublikowano 28 Listopada 2015 Kiedyś to panie były akumulatory. I nawet się zdarzało przewymiarowanie w tym i owym, dawali na zapas. A potem przyszedł downsizing i nic już nie było takie samo. W żabie też mam 45 Ah przy pojemności 1.8, fabrycznie zalecany. Zresztą jest tam tak mało miejsca, że większy by nie wszedł. Co ciekawe w przedliftowych żabach pakowali 45 Ah oraz 60 Ah, a miejsca jest więcej. Jak rzyć? No ale żaba ma wyposażenie elektryczne na poziomie jaszczomba: analogowe światła, dwie szyby na guziczki, telewizorek od klimatyzacji (jaszczomb nie miał ale takie coś nie ciągnie dużo prądu), nawet radio jakieś prymitywne. Tych tam światłobzdryniów, karałdio i tak dalej montować nie zamierzam, czyli 45 Ah obleci. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Raptor Opublikowano 29 Listopada 2015 Zgłoś Opublikowano 29 Listopada 2015 (edytowane) Moja żona w czwartek zakończyła nasza przygodę z peugeotem - postarala się bardzo i stwierdzilem że nie ma sensu go naprawiać. Na szybko zakupilem taki wehikułu Edytowane 29 Listopada 2015 przez Raptor Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Orgiusz Opublikowano 29 Listopada 2015 Zgłoś Opublikowano 29 Listopada 2015 Dwa razy więcej koni w nieco większej budzie? Kochasz żonę, prawda? :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Raptor Opublikowano 29 Listopada 2015 Zgłoś Opublikowano 29 Listopada 2015 (edytowane) Daje sobie radę z Mazda to da sobie radę z sabem poza tym to automat N5 + Tapatalk Edytowane 29 Listopada 2015 przez Raptor Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Twój Pan Opublikowano 29 Listopada 2015 Zgłoś Opublikowano 29 Listopada 2015 Kocykowanie to nie jest dobry pomysł na zarobek, w miesiąc zjechali z ceną o tysiaka. Ciekawe czemu nowy szczęśliwy właściciel żeni to już po roku. Proszę panel ekspertów o zajęcie stanowiska. benzyna duzo pali Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
slavok Opublikowano 1 Grudnia 2015 Zgłoś Opublikowano 1 Grudnia 2015 W bagażniku dalej jest teściu... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Orgiusz Opublikowano 1 Grudnia 2015 Zgłoś Opublikowano 1 Grudnia 2015 (edytowane) Pozdrawiam kutasa ze złotego suv który otrąbił mnie jak przytrzymałem sekundę ruch aby mieć pewność że pieszy nie wejdzie mi pod maskę. Wielce oburzył się za to że mu pokazałem później co o nim myślę w jednym palcu. edit: żałuję że nie spisałem nr rejestracji. Edytowane 1 Grudnia 2015 przez Orgiusz Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 1 Grudnia 2015 Zgłoś Opublikowano 1 Grudnia 2015 Żeby w Polsce drogi były szersze i równiejsze dochodziłoby do scen z Mad Max :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
reed Opublikowano 1 Grudnia 2015 Zgłoś Opublikowano 1 Grudnia 2015 [gluteus maximus] tam. Najpierw musiałby być ogólny i nieskrępowany dostęp do shotgunów. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Imperator Kret Opublikowano 1 Grudnia 2015 Zgłoś Opublikowano 1 Grudnia 2015 Jak ktoś chce to ma ;) 1 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 1 Grudnia 2015 Zgłoś Opublikowano 1 Grudnia 2015 Wystarczy podzwonić orenami przed Januszami Biznesu. Wtedy można zdobyć shotguna z wskaźnikiem śmiertelności 75% (70% wśród obsługi,ale jest? Jest. Strzela? Strzela. ). Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
reed Opublikowano 2 Grudnia 2015 Zgłoś Opublikowano 2 Grudnia 2015 Oj tam ojtam. Poszczelać to se można z różnych wynalazków. A prawdziwego szotgana to za ełrogąbki na bazarze nie kupisz. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kilokush Opublikowano 2 Grudnia 2015 Zgłoś Opublikowano 2 Grudnia 2015 Albo po prostu zachować się jak mądry człowiek i olać buractwo. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
reed Opublikowano 2 Grudnia 2015 Zgłoś Opublikowano 2 Grudnia 2015 Konsekwentne olewanie buractwa prowadzi do spontanicznego i niekontrolowanego wzrostu populacji buraków i .............. lepiej do tego nie dopuszczać.Profilaktyczne odszczeliwanie pozwala zachować kontrolę ilościową. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
HeatheN Opublikowano 2 Grudnia 2015 Zgłoś Opublikowano 2 Grudnia 2015 (edytowane) edita. Sorki za OT myślałem że to ośla i temat zróbcie coś Edytowane 2 Grudnia 2015 przez HeatheN Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kilokush Opublikowano 2 Grudnia 2015 Zgłoś Opublikowano 2 Grudnia 2015 O ku*wa ale ogarnął :O Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kyle Opublikowano 4 Grudnia 2015 Zgłoś Opublikowano 4 Grudnia 2015 O ku*wa ale ogarnął :o Fakt, choć sam sobie tą niebezpieczną sytuację stworzył (linia ciągła, przerwana tylko z powodu drogi bocznej, czyli generalnie nie wolno tam wyprzedzać + za...lanie jak szalony). Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kilokush Opublikowano 4 Grudnia 2015 Zgłoś Opublikowano 4 Grudnia 2015 Fakt, choć sam sobie tą niebezpieczną sytuację stworzył (linia ciągła, przerwana tylko z powodu drogi bocznej, czyli generalnie nie wolno tam wyprzedzać + za...lanie jak szalony). No tak. Z sytuacji na drodze. Otrąbiłem ostatnio jakiegoś 40 latka w Civicu sedanie. Jechał sobie na dwupasmówce środkiem. Przez dobre 200 metrów. Po czym zjechał na prawy pas, więc wjechałem na lewy, to on też z kierunkowskazem. Domyślam się, że chciał wjechać na lewy pas do skrętu w lewo ale do ku*wy nędzy raz, że od czegoś są kierunkowskazy a dwa, że nie zmienia się pasa przez kilkaset metrów pizgając środkiem... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
B@nita Opublikowano 4 Grudnia 2015 Zgłoś Opublikowano 4 Grudnia 2015 O ku*wa ale ogarnął :o Nie zmienia to faktu że to debil. 2 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KAX_ Opublikowano 4 Grudnia 2015 Zgłoś Opublikowano 4 Grudnia 2015 (edytowane) Przed chwilą też jednego debila trafiłem. Oczywiście nie mogło być inaczej jak wąsaty Janusz w hiszpańskiej skodzie. Wyprzedzał na czołówkę tak, że musiałem shamować z 100 do 0, a jako, że już i tak się zatrzymałem to zrobiłem nawrotke i za Januszem. Wyprzedziłem, wyhamowałem, wysiadam żeby uświadomić mistrza kierownicy jaki błąd popełnił ale niestety Janusz chyba juz miał pełno w zbroi bo wcisnął gaz, wyminął mnie i pojechał dalej. Zaraz ide obczaić temat z kamerkami bo od kiedy robie wiecej niż kilka kilometrów wkół komina to takich debili spotykam bardzo często. Edytowane 4 Grudnia 2015 przez KAX_ Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Aurora001 Opublikowano 4 Grudnia 2015 Zgłoś Opublikowano 4 Grudnia 2015 (edytowane) No pieknie. Wlasnie wrocilem z pracy, 2h pozno. Ktos pogonil za mna przy wyprzedzaniu padlem toyota auris i skonczyl na rollowaniu bo sie nie zmiescilby przed samochodem z naprzeciwka. Wyprzedzanie kolumny jadacej 30km/h, 2 ciagniki z naczepa + dostawczak 10T + 3 osobowki i zero miejsca pomiedzy. Facet jechal chyba przede mna jak wystartowalem.https://www.google.es/maps/dir/28.176863,-14.1938134/28.1774842,-14.190297/@28.1765727,-14.197018,1212m/data=!3m1!1e3!4m2!4m1!3e0?hl=plEarth nie oddaje uksztaltowania terenu, przed i po jest spora gorka wiec nie da rady wczesniej wyprzedzac. W dodatku tak jak jedzie sie od lewej strony ekranu nie widac samochodow wyjezdzajacych z naprzeciwka bo jest luk w prawo i zjazd w dol. Skonczylem wyprzedzac w polowie drogi i dobre 120km/h na budziku. Tamtym zabraklo jakies kilkadziesiat koni wiecej.Skonczyli rollowac zaraz przed koncem przerywanej.Troche ich polamalo bo z 2 stron jest podwojny rów. Zdjec nie mam, zgubilem w sobote telefon. Moze Orlando z policji uzyczy mi jak bedzie na kawce, pewnie tez bedzie w gazecie [;Przy okazji mam zapewniona kontrole US ESP bo nie zdazylem jeszcze przerejestrowac... Edytowane 4 Grudnia 2015 przez Aurora001 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kilokush Opublikowano 4 Grudnia 2015 Zgłoś Opublikowano 4 Grudnia 2015 (edytowane) Trochę za dużo tego jechało żeby na raz wyprzedzać. Czekam na foty. Jak na V6 to brzmi nieźle. Edytowane 4 Grudnia 2015 przez Kilokush Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kyle Opublikowano 4 Grudnia 2015 Zgłoś Opublikowano 4 Grudnia 2015 (edytowane) Skonczylem wyprzedzac w polowie drogi i dobre 120km/h na budziku. Przypomniała mi się moja sytuacja z niedawna: droga z ograniczeniem do 70 km/h, a przede mną wlecze się 50 km/h jakaś zawalidroga. Za mną jedzie jeszcze astra, której skończyła się cierpliwość i najpierw wyprzedziła mnie wbijając się w lukę przede mną (między mną a zawalidrogą), a następnie wyprzedziła zawalidrogę. Myślę sobie: no też nie będę się tak wlókł za tą zawalidrogą, więc po kilku chwilach namysłu wyprzedzam. Rozpędziłem się nieco, pedał gazu nieźle wciśnięty, lewy kierunkowskaz i wjeżdżam na na lewy (przeciwległy) pas. I ten zawalidroga jakby nie do wyprzedzenia jedzie tak szybko jak ja, więc dociskam pedał do dechy i wyprzedzam go ledwie-ledwie (z przeciwka już zblizały się motocyklista i auta). Uff ... wyprzedziłem ... tylko co on jakby tak "stanął" obok mnie przy wyprzedzaniu? Za wolno jechałem? Patrzę na prędkościomierz a tam PONAD 120 km/h !!! Wniosek? - ten za!@#!ny hH*ek musiał przyśpieszać kiedy go wyprzedzałem i to ostro! Mieliście takie przypadki? Edytowane 4 Grudnia 2015 przez Kyle Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jonas Opublikowano 4 Grudnia 2015 Zgłoś Opublikowano 4 Grudnia 2015 Mieliście takie przypadki?Mieliście, najwięcej jaszczombem. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Raptor Opublikowano 4 Grudnia 2015 Zgłoś Opublikowano 4 Grudnia 2015 (edytowane) Kyle najczęściej gdy jade autem podobnej albo gorszej klasy niż zawalidroga. Jak pszczółka to prawie wszyscy mi miejsce robią. Cp zresztą też czasami prowadzi do nieciekawych sytuacji na drodze. Edytowane 4 Grudnia 2015 przez Raptor Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kilokush Opublikowano 4 Grudnia 2015 Zgłoś Opublikowano 4 Grudnia 2015 Mieliście, najwięcej jaszczombem. Nie nie. Najczęściej podczas wyprzedzania Passerati, aż dym z rur leci. Raz nawet kobieta w Pasku tak depnęła przy wyprzedzaniu, że poczęstowała mnie srogo sadzą. A myślałem, że to typowe męskie zachowanie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Imperator Kret Opublikowano 4 Grudnia 2015 Zgłoś Opublikowano 4 Grudnia 2015 Syndrom małego chujka jest dość popularny na naszych drogach. Wczoraj na DK1 z Łodzi trafiłem na gościa w CLS550, któremu bardzo się spieszyło. Jechał cały czas 180-190 dojeżdżając na zderzak i mijając długimi. Grzał tak całą drogę do Częstochowy. Skąd wiem że całą drogę? No powiedzmy że po prostu wiem :mrgreen: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 4 Grudnia 2015 Zgłoś Opublikowano 4 Grudnia 2015 Bardziej niż twój wyczyn boli nas, że nie pochwaliłeś się kupnem CLS-ki. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...