Kyle Opublikowano 23 Maja 2017 Zgłoś Opublikowano 23 Maja 2017 Gdzieś przeczytałem, że prąd do 120mA jest w normie, ale w sumie, chyba nie bardzo, bo faktycznie szybko by akku zjadało. Jeden gość miał pobór 20mA w ROVER. ... a ile Wy macie? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piotreek Opublikowano 24 Maja 2017 Zgłoś Opublikowano 24 Maja 2017 Sprawdź czy coś nie kradnie prądu podczas gdy auto jest zamknięte, chociaż jak po naładowaniu nie ma tych 12V to może być już koniec akumulatora. Kupiłem 2 tygodnie temu Tuborg Silver. Polski akumulator. Zobaczymy jak się będzie spisywał. Podobno lepsze niż niejeden Bosch. Mam taki u siebie od zimy. Jak był nowy to przy -30 i ponad 12 godzinnym postoju kręcił moim 1.8 jak wściekły :D Więcej nie mogę powiedzieć, bo jak jest ciepło na zewnątrz, to każdy zakręci dobrze. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kyle Opublikowano 24 Maja 2017 Zgłoś Opublikowano 24 Maja 2017 Dokonałem kolejnego pomiaru. Okazuje się, że po dłuższym czasie (kilka minut) pobór prądu spada do 4,41 mA (0,00441A) - to już bardzo niski pobór . Udało mi się zrobić bardzo precyzyjny pomiar poprzez przełączenie obiegu prądu poprzez miernik, dzięki czemu komputer nie musiał startować i mogłem sobie pozwolić na włączenie niższego zakresu. Dodatkowo mój 5-letni akumulator został dzisiaj zbadany w serwisie. Gość podłączył jakieś ustrojstwo bez odłączania akumulatora od instalacji samochodu (!!!) i mam wydruk z tego urządzonka: NAPIĘCIE: 12,67V (auto zaraz po wyłączeniu silnika, więc możliwe że tyle było) OPORNOŚĆ: 6,86 mOhm WYNIK: 363 A ŻYWOTNOŚĆ: 86% ... gość powiedział że akumulator sprawny i skasował 10 PLN. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
XantiO Opublikowano 24 Maja 2017 Zgłoś Opublikowano 24 Maja 2017 W pełni naładowany akumulator powinien mieć napięcie w zakresie 14,4V. Niższe oznacza prawdopodobne zasiarczenie cel. Jeśli nie odłączył akumulatora od reszty pojazdu to pomiar rezystancji jest mało miarodajny. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kyle Opublikowano 24 Maja 2017 Zgłoś Opublikowano 24 Maja 2017 (edytowane) W pełni naładowany akumulator powinien mieć napięcie w zakresie 14,4V. Niższe oznacza prawdopodobne zasiarczenie cel. To nie jest prawda. Napięcie 14,4V to może być napięcie z alternatora, czyli przy włączonym silniku. Weź swój akumulator, odłącz od auta, zmierz napięcie tego akumulatora i podaj tu na forum co zobaczyłeś na mierniku. Jeśli nie odłączył akumulatora od reszty pojazdu to pomiar rezystancji jest mało miarodajny. Tylko z tym mogę się zgodzić. Edytowane 24 Maja 2017 przez Kyle Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Klaus Opublikowano 24 Maja 2017 Zgłoś Opublikowano 24 Maja 2017 Jeśli nie odłączył akumulatora od reszty pojazdu to pomiar rezystancji jest mało miarodajny. Dlaczego niby? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jonas Opublikowano 25 Maja 2017 Zgłoś Opublikowano 25 Maja 2017 Bo krasnalki z omomierza szwendają się gdzie nie powinny. Choć i tak wybiorą najlżejszą możliwą drogę, leniuszki-śmierdziuszki. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Klaus Opublikowano 25 Maja 2017 Zgłoś Opublikowano 25 Maja 2017 O właśnie. Przy wspomnianym prądzie i napięciu instalacja symuluje opór 2870 oma, gdzie pomierzona oporność 6,86 milioma jest 400 tys razy mniejsza. Oporność instalacji ma wiec pomijalny wpływ na wynik pomiaru. Twierdzenie, ze pomiar nie był miarodajny jes zwyczajnym ignoranctwem ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
XantiO Opublikowano 26 Maja 2017 Zgłoś Opublikowano 26 Maja 2017 (edytowane) Pomiar rezystancji akumulatora zazwyczaj jest wykonywany metodą aktywna polegającą na obciążeniu akumulatora znaną rezystancją plus obciążeniu go dodatkową rezystancją załączaną po przez PWM o f=1kHz. A więc nie chodzi o rezystancję instalacji samochodu a o impedancję całego układu. Pomiar może mieć odchyłkę nawet do 20%. Co do napięcia to tak. Podałem wartość Maks naładowanego aku z podtrzymaniem. Standardowo napięcie spoczynkowe to 12,6v-12V8V Edytowane 26 Maja 2017 przez XantiO Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
el_gringo_dado Opublikowano 29 Maja 2017 Zgłoś Opublikowano 29 Maja 2017 Wymieniłem przednie hamulce w sobotę, chyba poszło całkiem nieźle, bo w końcu piszę ten post ;-) Oczywiście nie obyło się bez niespodzianek. Pomijając standardowe zdrapanie rdzy, to okazało się, że w lewym kole jedna z prowadnic w jarzmie była zapieczona. Imadło i młotek pomogły, potem przeszlifowanie prowadnicy i już jest ok. Drugą niespodzianką było to, że klocki nie chciały wskoczyć na swoje miejsce (tak, klocki mam odpowiednie do modelu), były za szerokie dosłownie o grubość farby, po zeszlifowaniu wskoczyły idealnie. Mówię oczywiście o farbie na metalowej części klocka, a nie o powierzchni ściernej. Całość zajęła 2.5h, chyba nieźle jak na pierwszy raz. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
B@nita Opublikowano 29 Maja 2017 Zgłoś Opublikowano 29 Maja 2017 Całość zajęła 2.5h, chyba nieźle jak na pierwszy raz. Jeśli za miesiąc dalej będziesz pisał na forum to tak... :grin: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Je m appelle Ferdinand Opublikowano 29 Maja 2017 Zgłoś Opublikowano 29 Maja 2017 Drugą niespodzianką było to, że klocki nie chciały wskoczyć na swoje miejsce (tak, klocki mam odpowiednie do modelu), były za szerokie dosłownie o grubość farby, po zeszlifowaniu wskoczyły idealnie. Mówię oczywiście o farbie na metalowej części klocka, To przez nalot rdzy na jarzmie, to normalne w starszych autach. Prowadniczki posmarowałeś? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KAX_ Opublikowano 29 Maja 2017 Zgłoś Opublikowano 29 Maja 2017 2,5h z tarczami to całkiem niezły wynik jak na pierwszy raz :D Prowadniczki posmarowałeś? I jeśli tak to czym. Ostatnio zmieniałem kumplowi heble i mówiłem aby kupił smar do tłoczków i prowadnic, a w sklepie dali mu smar do klocków... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Je m appelle Ferdinand Opublikowano 29 Maja 2017 Zgłoś Opublikowano 29 Maja 2017 Ja smaruje specjalnym smarem do tego przeznaczonym ale często widzę przy rozbieraniu u innych, że jest zwykłym miedziowym posmarowane. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KAX_ Opublikowano 29 Maja 2017 Zgłoś Opublikowano 29 Maja 2017 No z tym, że smary są dwa dedykowane. Jeden do smarowania tłoczków i prowadnic w jarzmach, a drugi do smarowaniu styku klocka z zaciskiem zapobiega wibrowaniu i w konsekwencji piszczeniu. Są to dwa zupełnie rożne smary, które czasem bywają mylone. Miedzianka to badziew, z czasem się zapieka i efekt jest odwrotny do zamierzonego. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
el_gringo_dado Opublikowano 29 Maja 2017 Zgłoś Opublikowano 29 Maja 2017 To przez nalot rdzy na jarzmie, to normalne w starszych autach. Prowadniczki posmarowałeś? No właśnie na tym polegał problem, bo nawet po oczyszczeniu jarzma (i nie mówię tu o szczotce drucianej, tylko o oskrobaniu prowadnic do żywego i zabezpieczeniu) dalej nie pasowały. Montowałem klocki i tarcze Textara, z tego co wiem to ATE też ma taką przypadłość w przypadku mojego modelu. 2,5h z tarczami to całkiem niezły wynik jak na pierwszy raz :D I jeśli tak to czym. Ostatnio zmieniałem kumplowi heble i mówiłem aby kupił smar do tłoczków i prowadnic, a w sklepie dali mu smar do klocków... Pastą ceramiczną do prowadnic, również od Textara. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Je m appelle Ferdinand Opublikowano 30 Maja 2017 Zgłoś Opublikowano 30 Maja 2017 (edytowane) a drugi do smarowaniu styku klocka z zaciskiem zapobiega wibrowaniu i w konsekwencji piszczeniu. Nigdy nie smaruje i nigdy nie piszczy. Chyba że jakiś twardy klocek mocno rozgrzany w upalny dzień. No właśnie na tym polegał problem, bo nawet po oczyszczeniu jarzma (i nie mówię tu o szczotce drucianej, tylko o oskrobaniu prowadnic do żywego i zabezpieczeniu) dalej nie pasowały. Montowałem klocki i tarcze Textara, z tego co wiem to ATE też ma taką przypadłość w przypadku mojego modelu. W sumie właśnie skojarzyłem, że ostatnio jak robiłem jakieś heble na zacisku z E46 328i to klocek textara też musiałem opędzlować kątówką delikatnie. Za to Ferodo Perfomance siadło na przodzie w zacisku 330i bez problemu. Teraz już wiem dlaczego regeneracja głowicy potrafi kosztować 2000pln czasami. Nigdy więcej. Edytowane 30 Maja 2017 przez amanda99 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KAX_ Opublikowano 30 Maja 2017 Zgłoś Opublikowano 30 Maja 2017 Nigdy nie smaruje i nigdy nie piszczy. Chyba że jakiś twardy klocek mocno rozgrzany w upalny dzień. W dużej mierze jest to uzależnione od zacisków. Piszczenie to nic innego jak wibracja klocka i szczególnie często występuje to w zaciskach typu monoblock. Ja się musiałem przyzwyczaić Ci co się nie przyzwyczaili żonglują klockami jak po<span style='color: red;'>[ciach!]</span>i bo ktoś im napisał, że ma klocki X i mu nie piszczą, a inny ma klocki Y i jemy tez nie piszczą wiec Ci co maja klocki Z zmieniają ale nikt nie wie, ze w monobloku Brembo to zupełnie nie ma zasady co piszczy, a co nie i później zdziwienie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maniakalny Opublikowano 6 Czerwca 2017 Zgłoś Opublikowano 6 Czerwca 2017 widzialem dzis Bentley Bentaygai tak z ciekawoscijesli samochod wazy 3250kg to jak bagaz itp bedzie ponad 250kg to moge sie nim dalej poruszac na PJ kat B ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mikelos Opublikowano 6 Czerwca 2017 Zgłoś Opublikowano 6 Czerwca 2017 Ale te 3250 to dmc czyli możesz. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maniakalny Opublikowano 6 Czerwca 2017 Zgłoś Opublikowano 6 Czerwca 2017 aaaaaaaa, faktyczniemoj bladwpisalem na szybko w google i wyskoczyla masa 3250kga nie realna waga pojazdu teraz widze ze to 24xx kg+ 8xx kg wiec 3250czyli jesli auto wazyloby realnie np 2800 i ładownosc bylaby ponad 700kg do juz dmc jest ponad 3,5 tony i nie moge prowadzic na katB? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jonas Opublikowano 7 Czerwca 2017 Zgłoś Opublikowano 7 Czerwca 2017 (edytowane) Nie, Lincoln Navigator i parę innych mamutów z US & A ma ten sam problem, DMC powyżej 3500 kg. Realnie to sprawdza dopiero Inspekcja Transportu Drogowego, zwykły krawężnik z suszarką kuknie w dowód rejestracyjny i to mu wystarczy. Edytowane 7 Czerwca 2017 przez jonas Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Imperator Kret Opublikowano 7 Czerwca 2017 Zgłoś Opublikowano 7 Czerwca 2017 Wysoko mierzysz ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maniakalny Opublikowano 7 Czerwca 2017 Zgłoś Opublikowano 7 Czerwca 2017 (edytowane) no wiadomo ze musialaby byc nadgorliwa kontrola czyli wychodzi na to ze majac kat B, moge prowadzic 3 tonowy pojazd o ładownosci 500kg, ale 2,5 tonowego z ladownoscia 1100kg juz nie Edytowane 7 Czerwca 2017 przez Maniakalny Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jonas Opublikowano 7 Czerwca 2017 Zgłoś Opublikowano 7 Czerwca 2017 W dowodzie rejestracyjnym masz podaną DMC, tam znajdziesz odpowiedź młody padawanie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Klaus Opublikowano 7 Czerwca 2017 Zgłoś Opublikowano 7 Czerwca 2017 ale 2,5 tonowego z ladownoscia 1100kg juz nie Bo takich pojazdów nie ma, przynajmniej w PL. Iveco, MB Sprintery na bliźniakach są homologowane na DMC do 3,5 t. Potem ładuje się na niego 3,5 t i rura. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maniakalny Opublikowano 8 Czerwca 2017 Zgłoś Opublikowano 8 Czerwca 2017 dobra juz wszystko ogarnalemmoge prowadzic do DMC 3,5t i tyledo tego przed wyjazdem na droge calosc nie moze wazyc weicej niz 3,5tonywiec jesli mam iveco czy innego sprintera ktory pusty wazy przykladowo 3,2t to ładownosc jego to max 300kg Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Havoc Opublikowano 8 Czerwca 2017 Zgłoś Opublikowano 8 Czerwca 2017 Oo nie no, cos sie nie zgadza. Iveco sprintera normalnie ogarniasz na Kat.B. jeszcze nie slyszalem zeby ktokolwiek musial miec na nie inne prawko. Ale to chyba dlatego ze one waza niecale 2T chyba a nie 3.2 ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bamboocha Opublikowano 8 Czerwca 2017 Zgłoś Opublikowano 8 Czerwca 2017 Oo nie no, cos sie nie zgadza. Iveco sprintera normalnie ogarniasz na Kat.B. jeszcze nie slyszalem zeby ktokolwiek musial miec na nie inne prawko. Ale to chyba dlatego ze one waza niecale 2T chyba a nie 3.2 ;) Zależy od typu zabudowy. Na bliźniaku i jakimś HDS pewnie zbliży się to 3t Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maniakalny Opublikowano 8 Czerwca 2017 Zgłoś Opublikowano 8 Czerwca 2017 (edytowane) Zależy od typu zabudowy. Na bliźniaku i jakimś HDS pewnie zbliży się to 3t no wlasnie tak do tego doszedłem, gosc z katB miał iveco ktore wazylo 3,1t wiec legalnie zeby moglo wyjechac na droge zabierajac max 400kg bagazu zeby zaladowac na niego wiecej muisialby miec prawko na ciezarowe (nie wiem jaka to kategoria) + dodaktowo pewnie homologacje na wiecej jak 3,5t Edytowane 8 Czerwca 2017 przez Maniakalny Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...