Skocz do zawartości
Sid

Codzienność za kierownicą

Rekomendowane odpowiedzi

Pewnie koło domu ma ustawione 1000W halogeny uruchamiane z telefonu żeby wiedział gdzie wrócić do domu bo przecież każdemu może się trafić, że zapomni gdzie mieszka.

A druga sprawa - ciekaw jestem który z tych biznesmenów co to wydają 500 tyś na auto patrzy, czy aby na pewno ma ono rozkład masy 50:50 i silnik R6 a nie przypadkiem V8 - do codziennej jazdy to przecież TAK OKROPNIE ważne. (sądząc po tym jak przez ostatnie 5 postów za każdym razem było to wymienione)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

MaSell - nigdy takiego dylematu nie miałem jaki silnik w aucie za 200 tyś :/ musiał bym świnkę skarbonkę obrabować zęby 200 tyś wyciągnąć :D, kupił bym duże V6/V8 wolno ssące lub na suszarkach, awd/quattro :], auto za 200tys spalające 5-7l/100 ON to kupują chyba dziadki lub dziady ?

 

bzdury gadasz, to, że ktoś sobie kupuje auto za 200 tyś (co w przypadku nowego samochodu nie oznacza jakiegoś mega kosmosu) nie oznacza, że nie będzie go wkur.... spalanie 25l/100km benzyny po 5zł za litr, najzwyczajniej jest to nie praktyczne.

 

 

 

Jak ktos ma az takie problemy ze nie pamieta gdzie parkował to i samochodem jezdzic nie powinie

aha.... czasami ręce opadają jak się to czyta, wybacz ale mi się często zdarza szukać samochodu na doopnych parkingach pod supermarketami po po 2h w tych sklepach zazwyczaj zapominam gdzie dokładnie postawiłem samochód, to znaczy, że nie powinienem jeździć ? Edytowane przez slavOK

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak ktos ma az takie problemy ze nie pamieta gdzie parkował to i samochodem jezdzic nie powinien.

 

Może i nie powinien. Tylko wiesz akurat za tę funkcjonalność się ekstra nie płaci. W ramach tej aplikacji można też zdalnie otworzyć zamki. Oczywiście ktoś kto zapomina kluczyka, albo zostawia go w aucie też nie powinien jeździć autem. Ludzie są jednak tylko ludźmi i takie rzeczy się zdarzają.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

KvM to BMW do bagażnika wsadziło lekarza, że sprawdził obrażenia ludzi w aucie ? Już to widzę jak to w Polsce działa, jak maja problemy żeby dobrze przetłumaczyć komunikaty wyświetlane na szafie.

 

slavOK spalanie 25l/100 to trzeba duży silnik ponad 4.5l, lub okrutnie deptać pedał gazu.

Edytowane przez tanaka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pewnie koło domu ma ustawione 1000W halogeny uruchamiane z telefonu żeby wiedział gdzie wrócić do domu bo przecież każdemu może się trafić, że zapomni gdzie mieszka.

A druga sprawa - ciekaw jestem który z tych biznesmenów co to wydają 500 tyś na auto patrzy, czy aby na pewno ma ono rozkład masy 50:50 i silnik R6 a nie przypadkiem V8 - do codziennej jazdy to przecież TAK OKROPNIE ważne. (sądząc po tym jak przez ostatnie 5 postów za każdym razem było to wymienione)

 

Przeciętny człowiek nie ma o tym pojęcia, nawet gdy jest biznesmenem. To są rzeczy które każda po kolei składają się na całość. Na to, że auto brzmi tak, a nie inaczej, że jeździ tak, a nie inaczej. Jest to najzwyczajniej baza do zbudowania dobrego auta. Rzecz tak oczywista, że się o tym nie dyskutuje. Niestety niektórym wydaje się, że jak coś kosztuje dużo pieniędzy to musi być dobre. Niestety prawidłowość jest odwrotna - zwykle jak coś jest dobre to musi kosztować.

 

KvM to BMW do bagażnika wsadziło lekarza, że sprawdził obrażenia ludzi w aucie ? Już to widzę jak to w Polsce działa, jak maja problemy żeby dobrze przetłumaczyć komunikaty wyświetlane na szafie.

 

 

Ty chyba nie rozumiesz jak to działa. System nie bada ludzi. Ocenia zakres uderzenia. Rejestruje przeciążenia - na tej podstawie można wstępnie określić prawdopodobieństwo i powagę obrażeń. Nic się nie wyświetla na szafie. System dzwoni do centrum i przesyła zgromadzone dane o zdarzeniu łącznie oczywiście ze współrzędnym. Pracownik centrum zawiadamia służby o wypadku. Próbuje też połączyć się z ludźmi w aucie by jeśli są przytomni/odzyskali przytomność pomóc zdalnie (poinstruować) reanimować.

 

Jeśli ludzie są przytomni, lub sprawa nie wiąże się z wypadkiem to mają do dyspozycji przycisk S.O.S który łączy ze 112. Na szafie wyświetlane są dane co do położenia pojazdu, które można przekazać służbom.

Edytowane przez KvM

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość ZlyUser

aha.... czasami ręce opadają jak się to czyta, wybacz ale mi się często zdarza szukać samochodu na doopnych parkingach pod supermarketami po po 2h w tych sklepach zazwyczaj zapominam gdzie dokładnie postawiłem samochód, to znaczy, że nie powinienem jeździć ?

 

Zapomniec na którym miesjcu dokładnie stoi samochód a nie pamietac w ogóle w jakiej czesci parkingu się zaparkowało(co sugerowal post na który odpowiadałem) to calkiem co innego. Edytowane przez ZlyUser

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

KvM działa ten system w Polsce ?

 

W pierwszym poście napisałem, że nie działa w Polsce. W przyszłym roku ma ruszyć. BMW w Polsce sprzedaje od niedawna samochody, a system ten też dopiero od kilku lat jest dostępny. Oczywiście w ograniczonym zakresie działa także w Polsce. Tzn, można nacisnąć przycisk S.O.S. i dodzwonić się na 112, ale tyle faktycznie oferuje komórka plus navi za 500 zł (by wiedzieć, gdzie się jest). No ale powiedzmy jak komórka i navi ulegnie zniszczeniu w wypadku to się dodzwonimy. Natomiast na granicy Szczecina jest zasięg niemieckich BTSów i można sobie w domu z kompa wprowadzić cel podróży do nawigacji.

 

Numer 112 w Polsce działa ;)

 

Z tym działaniem to te niestety różnie bywa. Jest z tego spora afera, że nie potrafimy w tej kwestii wypełnić jakiś norm unijnych.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No racja dzwoniłem kiedyś na 112 bo miałem stłuczkę - potrzebowałem wezwać policje, to mnie babka spierd.... dlaczego sobie na 997 nie zadzwonie, mówię jej grzecznie, że myślałem iż z komórki to na 112 się dzwoni a ona do mnie opryskliwie że źle myślę i się rozłączyła :|

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

czy w tak doposażonych autach BMW wszystkie komunikaty wyświetlane są języku polskim serwis/usterki itp? To samo dotyczy TMC, nawigacji itp? Z tego co czytałem to TMC nie działa w Polsce.

Edytowane przez tanaka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

czy w tak doposażonych autach BMW wszystkie komunikaty wyświetlane są języku polskim serwis/usterki itp? To samo dotyczy TMC, nawigacji itp? Z tego co czytałem to TMC nie działa w Polsce.

 

W moim aucie wyprodukowanym w 10.2010 nie ma polskiego języka. Nie wiem jak w innych modelach, ale już jakiś czas temu słyszałem zapowiedzi o polonizacji - niespecjalnie mnie jednak to interesowało więc nie jestem w stanie w pełni odpowiedzieć. W BMW to się trzeba cieszyć, że nawigacja obejmuje Polskę. Do niedawna jeszcze nie było nawet map. No ale jak już pisałem oficjalnie w Polsce sprzedaje się BMW dopiero od niedawna i można uznać, że dopiero wchodzą na nasz rynek.

 

KvM działa ten system w Polsce ?

 

No niestety tak to często wygląda. Ty byłeś jeszcze w dobrej sytuacji, bo znasz j polski, a co zrobiłby ktoś nie znający języka? W prawie całej Europie da się na 112 po angielsku dogadać. Edytowane przez KvM

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

KvM jaki procent w Polsce zna język angielski/niemiecki w przedziale wiekowym 25-60l ? Czyli auto za 200tys i więcej nie ma przetłumaczonych komunikatów na język polski, nawigacji itp. Jakie pokrycie polski maja mapy w autach z 2010r ?

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

KvM jaki procent w Polsce zna język angielski/niemiecki w przedziale wiekowym 25-60l ? Czyli auto za 200tys i więcej nie ma przetłumaczonych komunikatów na język polski, nawigacji itp. Jakie pokrycie polski maja mapy w autach z 2010r ?

 

Nie wiem jaki procent zna niemiecki/angielski - myślę, że wśród ludzi kupujących nowe auta jednak spory. Uważam brak lokalizacji za niepoważny, ale nigdy nie twierdziłem, że BMW to firma/auto bez wad. Pokrycie nap jest średnie. Tak na prawdę są to mapy z roku 2009 (aktualizacja była koło marca). Z nawigacji korzystam raczej poruszając się po Europie zachodniej, a tu ku mojemu zdziwieniu działa to bardzo dobrze. Także w zakresie dynamicznej zmiany trasy (jeśli np. są korki). Bardzo fajnie zrobione jest samo prowadzenie w postaci piktogramowej. Jak dla mnie wzorowo. Mam w telefonie Navigona, używałem też TomToma i mimo, że czasem mają lepsze pokrycie w Polsce, to używam innej nawigacji tylko w ostateczności. Do poruszania się głównie po Polsce raczej bym tej nawigacji nie polecił - może w marcu się to zauważalnie poprawi przy następnej aktualizacji map (w tym roku postęp był ogromny).

 

Zasadniczo jak już pisałem Polska to rynek młody dla BMW i jak dla kogoś są priorytetem takie sprawy jak lokalizacja, mapy etc. to niech szuka gdzie indziej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gdy ktoś na samochód wydaje pół grubej bańki to na pewno nie chce być anonimowy.

 

Zupełnie się z tym nie zgadzam.

 

I to była największa bolączka i porażka Pheatona.

Pomimo, że wóz genialny konstrukcyjnie to nijaki z zewnątrz i nie był dość reprezentacyjny aby konkurować z BMW, MB czy AUDI.

 

Nie znam strategii VW, ale Phaeton nie ma chyba konkurować z np. A8. Właściwie to Phaeton jest bardzo specyficznym autem, ciężko mi go porównywać z S-class czy BMW. To właśnie A8 ma konkurować z tymi modelami, Phaeton zawsze trzymał się z boku stawki i paradoksalnie to jest właśnie jedna z przyczyn jego atrakcyjności. Mało kto w ogóle wie o istnieniu takiego cuda. Dlatego kupując go nie epatujesz kasą (dla sąsiada kupiłeś VW), mimo że praktycznie rzecz biorąc nabyłeś Bentleya Continentala (ale sąsiad o tym nie wie, a dla niektórych to jest najważniejsze ;) ).
  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zupełnie się z tym nie zgadzam.

 

 

Nie znam strategii VW, ale Phaeton nie ma chyba konkurować z np. A8. Właściwie to Phaeton jest bardzo specyficznym autem, ciężko mi go porównywać z S-class czy BMW. To właśnie A8 ma konkurować z tymi modelami, Phaeton zawsze trzymał się z boku stawki i paradoksalnie to jest właśnie jedna z przyczyn jego atrakcyjności. Mało kto w ogóle wie o istnieniu takiego cuda. Dlatego kupując go nie epatujesz kasą (dla sąsiada kupiłeś VW), mimo że praktycznie rzecz biorąc nabyłeś Bentleya Continentala (ale sąsiad o tym nie wie, a dla niektórych to jest najważniejsze ;) ).

 

na mnie to działa :) doskonała technika, świetny dyskretny samochód. trochę bym się bał w12 ale już v8 da się ujechać zapewne

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zupełnie się z tym nie zgadzam.

 

 

Nie znam strategii VW, ale Phaeton nie ma chyba konkurować z np. A8. Właściwie to Phaeton jest bardzo specyficznym autem, ciężko mi go porównywać z S-class czy BMW. To właśnie A8 ma konkurować z tymi modelami, Phaeton zawsze trzymał się z boku stawki i paradoksalnie to jest właśnie jedna z przyczyn jego atrakcyjności. Mało kto w ogóle wie o istnieniu takiego cuda. Dlatego kupując go nie epatujesz kasą (dla sąsiada kupiłeś VW), mimo że praktycznie rzecz biorąc nabyłeś Bentleya Continentala (ale sąsiad o tym nie wie, a dla niektórych to jest najważniejsze ;) ).

 

Dokładnie, są ludzie którzy do zwykłej a4 dokupują pakiet S żeby przyszpanować i udawać że stać ich na więcej niż rzeczywiście. A są tacy co mając właśnie ten W12 każą zdjąć oznaczenia, bo po co ma ktoś wiedzieć.

 

Mnie właśnie w Phaetonie najbardziej podoba się to że jest niewyróżniający się, bez bling bling i ostatnie zdanie und3r'a najlepiej to obrazuje :D

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

konkrety poproszę, bo owszem fiat się do tego wyniku zbliżył, ale nie słyszałem by go przekroczył. Przypominam 107 KM z litra w seryjnym silniku kolega określił jako wynik marny.

 

Prosiłeś o podanie producenta, który oferuje 100KM z litra w klekocie to podałem. Silnik to Fiatowski JTD, a dokładniej 1.9 Multijet 190KM montowany w lancii, sabbie i cadillacu. Jak widać nawet makaroniarze potrafią zrobić "magiczne" 100km z litra w dieslu...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie, są ludzie którzy do zwykłej a4 dokupują pakiet S żeby przyszpanować i udawać że stać ich na więcej niż rzeczywiście. A są tacy co mając właśnie ten W12 każą zdjąć oznaczenia, bo po co ma ktoś wiedzieć.

 

Albo sprawa jest prostsza i kupują go bo jest ładny i auto z nim wygląda po prostu lepiej? ;-)

Edytowane przez Sysak
  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Albo sprawa jest prostsza i kupują go bo jest ładny i auto z nim wygląda po prostu lepiej? ;-)

 

nieeee gdzie tam, te wszystie pakiety to dla szpanerów i pozerów są ! to Ty o tym nie wiesz ? w każdym audi z pakietem s-line siedzi szpaner i pozer !

Normalni ludzie jeżdżą granatowymi passatami nie mytymi przez 2 miesiące !

Edytowane przez slavOK
  • Upvote 3

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

...KvM co jest lepsze od dużej pojemności ?

Jeszcze większa pojemność

 

Z dzisiejszego punktu widzenia to jest prymitywny punkt widzenia :) Owszem też uwielbiam brzmienie i prace 4.4l V8 albo jakieś 6l V12 ale tego kierunku już nie zatrzymamy. Te olbrzymie silniki emitują dużo więcej CO2 do atmosfery a tym kieruje się teraz świat. Przyjemność jazdy (właściwie głównie akustyczna) jest na dalekim planie.

Dokładnie, są ludzie którzy do zwykłej a4 dokupują pakiet S żeby przyszpanować i udawać że stać ich na więcej niż rzeczywiście. A są tacy co mając właśnie ten W12 każą zdjąć oznaczenia, bo po co ma ktoś wiedzieć.

 

Zupełnie nie trafiona uwaga, w wielu krajach sprzedaje się najtańsze wersje silnikowe z małym wyposażeniem ale mające S-Line, M-Technik itp kupują po prostu ich zdaniem ładniejszy wygląd. Edytowane przez rafa

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Prosiłeś o podanie producenta, który oferuje 100KM z litra w klekocie to podałem. Silnik to Fiatowski JTD, a dokładniej 1.9 Multijet 190KM montowany w lancii, sabbie i cadillacu. Jak widać nawet makaroniarze potrafią zrobić "magiczne" 100km z litra w dieslu...

 

Ale to ciągle nie jest "ponad" o które prosiłem lecz co najwyżej równo. I jak sam zauważasz jest to montowana w autach które aspirują do klasy premium. Edytowane przez KvM

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a jak będzie 194 to będzie ponad ? nie przesadzaj, te kilka koni to już kwestia programu a nie zaawansowanej technologii inżynieryjnej, z takiego silnika spokojnie można wydusić 230 koni.

Edytowane przez slavOK

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

rafa, trzeba ekoterrorystów wybić i będzie ok, a te 204KM to bmw w R4 nie ma przypadkiem z 2,3l ?, zresztą co za filozofia w silniku turbo podnosić moc więcej dmuchasz i jest moc :]. Te M-pakiety i s-line itp. jest ok, auto lepiej wygląda, sam bym kupił do auta taki pakiet.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a jak będzie 194 to będzie ponad ? nie przesadzaj, te kilka koni to już kwestia programu a nie zaawansowanej technologii inżynieryjnej, z takiego silnika spokojnie można wydusić 230 koni.

 

Jak będzie 191 to będzie ponad. Koniec kropka. Równo to równo ponad to ponad.

 

rafa, trzeba ekoterrorystów wybić i będzie ok, a te 204KM to bmw w R4 nie ma przypadkiem z 2,3l ?, zresztą co za filozofia w silniku turbo podnosić moc więcej dmuchasz i jest moc :]. Te M-pakiety i s-line itp. jest ok, auto lepiej wygląda, sam bym kupił do auta taki pakiet.

 

Są dwa silniki BMW 204KM i 214KM oba mają poniżej 2 litrów pojemności. BMW od pewnego czasu stosuje jeden optymalny kształt i pojemność cylindra. 3 litrówki mają te same cylindry tylko w większej ilości.

 

No nie wystarczy więcej dmuchnąć. Diesel ma tę wadę, że jest ograniczona prędkość spalania. Nie można podnosić w istotny sposób obrotów, a to oznacza większe obciążenia dla układu korbowo-tłokowego.

 

Ta ekologia to może nie dla każdego oczywiste także obniżenie spalania. Niższa emisja CO2 jest tożsama z niższymi rachunkami za paliwo. Ja tam nie mam nic przeciwko tym trendom. Dzięki temu stać mnie na droższe i lepsze auto, bo sumaryczne koszty eksploatacji się nie zwiększają.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Albo sprawa jest prostsza i kupują go bo jest ładny i auto z nim wygląda po prostu lepiej? ;-)

 

 

Zupełnie nie trafiona uwaga, w wielu krajach sprzedaje się najtańsze wersje silnikowe z małym wyposażeniem ale mające S-Line, M-Technik itp kupują po prostu ich zdaniem ładniejszy wygląd.

 

Przecież nie napisałem że wszyscy tak robią, ale że są ludzie którzy kupując pakiet S chcą udawać że mają w rzeczywistości s'kę (Jak również są i ci którym się po prostu bardziej podoba takie auto). Tak samo jak nie wszyscy kupują S8 żeby szpanować, ale tacy też się wśród nich znajdą.

Chodziło mi o kontrast tych co biorą Phaeton z premedytacją by pozostać "low profile" oraz tych co stać ich co najwyżej na A3 ale dokupują pakiet S chcąc sobie dodać kilka punktów u podobnych ludzi. To tak jak doklejanie M na klapie gdy obok jest oznaczenie 520d ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z dzisiejszego punktu widzenia to jest prymitywny punkt widzenia :) Owszem też uwielbiam brzmienie i prace 4.4l V8 albo jakieś 6l V12 ale tego kierunku już nie zatrzymamy. Te olbrzymie silniki emitują dużo więcej CO2 do atmosfery a tym kieruje się teraz świat. Przyjemność jazdy (właściwie głównie akustyczna) jest na dalekim planie.

 

Paradoks jest taki że CO2 i efekt cieplarniany to nic wiecej niż tylko marketingowy bełkot..... Dużo grożniejszym gazem jest CH4 produkowany przez ... prawie wszystko co żyje.... Niestety któś puścił famę i mamy tego efekt. Metan kumuluje o wiele więcej energii niże CO2. Ot taka dygresja.

 

 

No nie wystarczy więcej dmuchnąć. Diesel ma tę wadę, że jest ograniczona prędkość spalania. Nie można podnosić w istotny sposób obrotów, a to oznacza większe obciążenia dla układu korbowo-tłokowego.

 

 

Diesla niestety ale hamuje prędkość spalania paliwa dlatego stosuje się coraz to nowsze rozwiązania aby przyśpieszyć spalanie. Wynalazki typu pompowtryskiwacze, Coomon Rail mają na celu poprawić rozpylenie mieszanki w cylindrze co ma ogromny wpływ na szybkość spalania. Niekiedy to nie wychodzi gdy np z rury leci piękna czarna sadza z niespalonego (czy. zmarnowanego) paliwa. Diesla nie jesteś w stanie rozkręcić wyżej nie ze względu na układ korbowy tylko właśnie na prędkośc spalania paliwa w silniku.

 

Myślę że jakby podgrzewać paliwko przed wtryskiem to coś nie coś dałoby sie przyśpieszyć ale sprawność układu maleje ze względu na dodatkowe ciepło zużyte na podgrzewanie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Diesla nie jesteś w stanie rozkręcić wyżej nie ze względu na układ korbowy tylko właśnie na prędkośc spalania paliwa w silniku.

 

A czy ja coś takiego napisałem? Wspomniałem jedynie, że wskutek ograniczonych obrotów wzrasta obciążenie układu jeśli podnosimy moc. Nie jest to więc takie proste - trzeba zapewnić odpowiednią wytrzymałość elementom.W benzyniaku można stosunkowo łatwo podnieść moc przy danej pojemności podnosząc obroty. 100KM z litra osiągano dziesiątki lat temu. W przypadku diesla trzeba było na to czekać do XXI wieku (mam na myśli seryjne silniki)

Edytowane przez KvM

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...