Skocz do zawartości
Sid

Codzienność za kierownicą

Rekomendowane odpowiedzi

Jak wspomniano wyżej, pierwsze to tel. i pstrykać fotki. Ten odruch musi się gdzieś zagnieździć pod czapką.

Znajomy miał najechanie na tył. Wyszedł, sprawca zaczął przepraszać. Zablokowali jednokierunkową. Sprawca zaproponował aby zjechać na chodnik. Znajomy zjechał, sprawca odjechał. Auto robione z AC.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sprawca zaproponował aby zjechać na chodnik. Znajomy zjechał, sprawca odjechał. Auto robione z AC.

Ludzie to świnie! Człowiek, człowiekowi wilkiem..

Oby ten debil (bo cisną się inne określenia) znalazł "godnego" przeciwnika kiedyś na drodze (jedno czy dwukierunkowej lub na chodniku!)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Spotkalem dzis przypadkiem mojego starego instruktora nauki jazdy(tzn i tak mialem go zapytac pewnie w tym tygodniu o ta sytuacje)

Powiedział ze nawet jakby była podwojna ciągła, wina bedzie raczej moja bo właczałem sie do ruchu. Dziadek co najwyzej mandat za podwojną ciągła dostałby.

 

Na marginesie, dobrze ze tylko tyle sie stalo i tylko 350z a nie np gallardo gdzie zderzak org kosztuje chyba 15tys, wtedy bym wolał od dziadka odkupic calego focusa i zeby przyjał swoją wine :lol: a PZU niech wyplaca :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie ma.

 

Dołączona grafika

 

Poza tym dom to co innego Dołączona grafika U mnie we wsi jest takie osiedle dla vipów - klik - tam ludziska mają Porsche i inne cuda. Ale trzymają je na strzeżonym, zamkniętym osiedlu w garażach a nie pod blokiem pod chmurką Dołączona grafika

  • Upvote 3

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie ma.

 

 

Poza tym dom to co innego Dołączona grafika U mnie we wsi jest takie osiedle dla vipów - klik - tam ludziska mają Porsche i inne cuda. Ale trzymają je na strzeżonym, zamkniętym osiedlu w garażach a nie pod blokiem pod chmurką Dołączona grafika

 

Pojechał po bułki do Charlotte.

Wszystko zależy od budżetu - swego czasu miałem sąsiada który bujał się jednym z najpiękniejszych kabrio jakie miałem okazję widzieć z bliska - SL z końca lat 70

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chodziło mi o to, że jeśli kogoś stać na Gallardo (choćby używane) to stać go też na dom z garażem. Oczywiście bez urazy, życzę mu tego Gallardo, ale wydaje mi się mało realne żeby udało mu się je kupić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mozna znalezc juz za 60k euro egzemplaze z niskim przebiegiem. Kupic ten samochod to nie problem, gorzej z jego utrzymaniem. Ceny części, serwisu czy spalanie powalają ;)

 

Co Ty gadasz, większość części pasuje od Ałdi S3 ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z tym włoskim to się zagalopowałeś ;)

To był żart, Gallardo jest tak samo włoskie jak mrożona pizza z Kauflandu albo Lidla.

 

P.S Są oponki do kupienie prawie nówki 5mm bieżnika :lol:

Może tu chodzi o bieżnik do driftowania, stąd pomiar horyzontalny?

 

Zagadnienie używanych opon wiecznie żywe!

Mam trzy zimówki 155/65/13. - 6 letnie - stan dobry. Muszę dokupić 4sztukę. Czy mogę dokupić nówkę, czy raczej dobrać używaną o podobnym zużyciu bieżnika?

Czy może być ta czwarta używana 155/70/13? Czy to robi różnicę?

Czy bieżnik 6mm to dużo czy mało?

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie ma.

U mnie we wsi jest takie osiedle dla vipów - klik - tam ludziska mają Porsche i inne cuda. Ale trzymają je na strzeżonym, zamkniętym osiedlu w garażach a nie pod blokiem pod chmurką Dołączona grafika

 

Na osiedlu na którym obecnie mieszkam, mieszka sobie pewien facet który wykupił sześć miejsc w garażu podziemnym. W jednym rzędzie stoją: Mercedes SLS (obecny), Gulwing (zabytkowy), S klasa (obecna), druga S klasa (nie kojarzę rocznika), Porsche, Nissan GTR. Z innych ciekawostek mogę wymienić Dodge'a RAM SRT-10. Śmiesznie te wozy wyglądają w towarzystwie Meganek, Corolli, Seicent, Golfów, Passerati i autentycznych parchów.

 

Niestety kultura jaka tam panuje*, jak obijanie innym drzwi przez dzieciarnię beztroskich mamusiek (zresztą dorosli też), parkowanie na chama po skosie, pirackie zajmowanie nieswoich miejsc. Najlepszy jest koleś, który parkuje swoje Volvo S80 przed braną, biegnie na osiedle do klatki schodowej, następnie w garażu otwiera bramę od środka z konsoli i biegiem gna do samochodu aby zdążyć wjechać zanim zamknie się brama. Oczywiście w garażu tym nie posiada żadnego, wykupionego miejsca. Raz jeden idiota nie zdążył i "wjechał" z bramą do środka (zniszczył bramę, dach, słupki, szkoda, że się nie zdekapitował przy okazji...). Przejeżdżanie alejek z prędkością 60km/h i więcej też nie jest rzadkością (obecnie co 20 metrów w alejkach są muldy) ze względu na przekrazczających grubo prędkość i... bawiące się dzieci (w chowanego, jeżdżące na rolkach, chulajnogach, deskorolkach - w tym zjeżdżające po pochylni prost pod koła). Nie chcę budować stereotypów i uogólniać, ale TK, TKI, TKN, TPI, LB, LLB, WGM są najgorsi skutecznie obrzydzają życie spokojnym i normalnym mieszkańcom na tym osiedlu.

Jak to mawia sąsiad - "Człowiek wyjdzie ze wsi, wieś z człowieka nigdy".

 

 

*Nic tylko jakiś obóz uruchomić i skrócić żywot najbardziej chamskiej i bezczelnej hołoty.

 

Uff, musiałem sobie ulżyć. Zresztą na powierzchni nie lepiej, imprezy połączone z darciem ryja i kiszeniem się balkonach prawie codziennie. Teraz jest zimno więc jest spokojniej.

Edytowane przez Grimlock

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Właśnie się załamałem - albo jestem do tyłu z przepisami albo debil instruktor tworzy debila kierowce po mieście jadącego na przeciwmgielnych na mega dobrze oświetlonej dwupasmowej jezdni z dużą zawartością chmury ( ale mniejszej niż sadzy przy rozpędzaniu ogórka z lejącymi wtryskami ).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kolo wjezdza na taki parking osiedlowy

Policja ma nic do gadania (teren prywatny)

Zastawiacie go autami, na parę dni i się nauczy

 

Owszem, można, ale w ten sposób zastawi się też jeden z dwóch pasów w alejce. Samochody musiałyby jeździć na mijankę.Ale oczywiście takich co parkują na alejkach też nie brakuje.

 

Zresztą są tacy co parkują tak:

 

Dołączona grafika

 

A gdy zwraca się uwagę, to często kończy się tak:

 

Dołączona grafika

Edytowane przez Grimlock

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Grimlock

Porozmawiaj z normalną częścią wspólnoty i spróbujcie na zebraniu podnieść wniosek z Art. 16 UWL

1. Jeżeli właściciel lokalu zalega długotrwale z zapłatą należnych od niego opłat

lub wykracza w sposób rażący lub uporczywy przeciwko obowiązującemu porządkowi

domowemu albo przez swoje niewłaściwe zachowanie czyni korzystanie

z innych lokali lub nieruchomości wspólnej uciążliwym, wspólnota mieszkaniowa

może w trybie procesu żądać sprzedaży lokalu w drodze licytacji na

podstawie przepisów Kodeksu postępowania cywilnego o egzekucji z nieruchomości.

 

Problemem mogą być jedynie koszty procesowe od wartości lokalu.

Edytowane przez goldenSo

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na podstawie wymienionego przez Ciebie paragrafu udało się zmusić właściciela pickupa z hakiem, który nawet po stanięciu centymetr od ściany wystawał jeszcze tak z pół metra na alejkę przejazdową. Na dodatek parkował tuż obok zakrętu więc skręcający nie widzieli czy ktoś przypadkiem nie jedzie. Z minięciem się dwóch samochodów jadących z przeciwka też był problem.

 

Generalnie wspónota jest niezgrana. Było kilka propozycji rozwiązania garażowych bolączek, ale żadna nie została przyjęta w głosowaniach. Ciekawe dlaczego? ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ten torque pro to kompletny badziew u mnie w alfie pokazuje parametry z kosmosu a czasy przyspieszeń mierzone tym czymś to mega lol Gadżeciarski programik, który można traktować jako zabawka.

 

Co do samego interfejsu fajna sprawa mam takiego samego chinskiego elma na BT za bodajże niecałe 50zł (wiecej u mnie w miescie wołają za skasowanie jednego błędu :lol: ) cały czas wpięty w auto wiec tylko wbijam z lapkiem tudzież z galaxy i już jestem "podpiety" do auta. Tylko, ze ja go używam z softem z prawdziwego zdarzenia. W AR mogę nim diagnozowac praktycznie wszystko tylko do poduch musze mieć interfejs na kablu, a do ECU, BC i pierdyliona innych rzeczy ten elm daje rade.

Edytowane przez KAX_

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

KAX, jakiego porgramu używasz do ELMa ? kabelków też sporo mam od ELMa przez Tacho2 do galletto 1260, do vagin też coś mam, Kiedyś się w to bawiłem, jakieś programy z ruskich stron wrzucaliśmy do kumplowego leona hehehe, różnica była ale jak ten program był zrobiony nie mam pojęcia ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Torque to niby szajs- ale pokazuje mi to, czego potrzebuję w danym momencie i większość odczytów nie jest z kosmosu- czasy przyspieszeń akurat interesują mnie najmniej.

 

Dosyć ciekawie wychodzi ze średnim spalaniem- komputerownia a odczyt dają dwa różne wyniki. Z prostego względu- torque nie dolicza tego, co spala podczas postoju.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja używam dedykowanych pod fiatopochodne twory pod lapka mam multiECUscan (dawniej zwany fiatecuscan), a na androida AlfaOBD. Proste w obsłudze programy, a zarazem rozbudowane z wieloma opcjami jak odczyt i kasowanie błędów. Błędy wraz z opisem, a nie sam kod jak w niektórych autach. Testy praktycznie wszystkiego, można zdalnie z lapka właczyć chyba wszystko z wyjątkiem silnika. Każdą lampke zapalic, zegary testować, testować zmienną geometrie czy cięgno chodzi itp itd Dodatkowo oczywiscie odczyt parametrów parcy silnika i osprzętu plus dodatkowo logi z wykresami. Zaznaczamy sobie co chcemy i tylko te parametry nam loguje, a nie jak w vagu, że do wyboru mamy tylko gotowe bloki z kilkoma parametrami. Jest też możliwość adaptacji, jak dorzucimy jakiś sprzęt albo wyjmiemy zazwyczaj BC się pluje wtedy wystarczy zrobic adaptacje BC sprawdzi sobie co jest czego nie ma, zapisze konfiguracje do BC i wszystko bangla.

 

To co potrzeba do codziennej jazdy masz na zegarach Dołączona grafika A jak chcesz sprawdzic porzadnie parametry jak doładowanie, mase powietrza itp itd to nie gapisz się w smartfona tylko podpinasz się lapkiem odpalasz logowanie dynamiczne robisz rundke na 4 biegu od 1k rpm do odcinki po czym na spokojnie jak sie zatrzymiesz analizujesz sobie wykresy gdzie jak na dłoni masz parametry zmierzone i docelowe wiec sobie porównujesz jak jest, a jak powinno być. Ten torqe tak jak pisałem można traktować jako gadżet i bajer.

Edytowane przez KAX_

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...