Skocz do zawartości
Sid

Codzienność za kierownicą

Rekomendowane odpowiedzi

Kia Rio 2007 r., trzaskam nim 150-200 km dziennie, głównie po mieście. Nie chce wymieniać samochodu na klekota, bo przy moim sposobie jazdy (nie o agresywność chodzi, tylko częste gaszenie/zapalanie) to turbina szybko poleci, więc gazuje to co mam. W przygotowaniu pod instalację wymieniłem świece i kable, filtry, płyny, rozrząd. Instalacja w kole, STAG 4 + wtryski Hana. Co do zapalania i gaszenia na benzynie to wiem, o tym, że lepiej mieć zawsze conajmniej pół baku benzyny żeby nie zatrzeć pompy też.

I bardzo dobrze, że nie myślisz o klekocie, bo pomysł ciągłej jazdy dieslem po mieście - tak popularny w Polsce - to chory pomysł. Raz, że DPF jak ktoś ma, dwa, że ciągłe rozkręcanie i zwalnianie turbiny przy podjeżdżaniu w korkach zdecydowanie dobrze jej nie robi, zwłaszcza ze zmienną geometrią łopatek. 1.4, zgaduję? Hana czarne? Reduktor tomasetto? Pożegnałem się jakiś czas temu z LPG, ale zdaje się mieć to sens w tym aucie - typowy zestaw do R4<100PS, chwalony powszechnie ;]

  • Upvote 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I bardzo dobrze, że nie myślisz o klekocie, bo pomysł ciągłej jazdy dieslem po mieście - tak popularny w Polsce - to chory pomysł. Raz, że DPF jak ktoś ma, dwa, że ciągłe rozkręcanie i zwalnianie turbiny przy podjeżdżaniu w korkach zdecydowanie dobrze jej nie robi, zwłaszcza ze zmienną geometrią łopatek. 1.4, zgaduję? Hana czarne? Reduktor tomasetto? Pożegnałem się jakiś czas temu z LPG, ale zdaje się mieć to sens w tym aucie - typowy zestaw do R4<100PS, chwalony powszechnie ;]

Z silnikiem i zestawem zgadłeś :D 1.4 DOHC, szalone 97 KM and it goes from not to 60, but only just, cytując Clarksona. W poprzednim miejscu pracy jeździłem klekotem po mieście, zdecydowanie nie wyszło mu to na zdrowie. Poza tym, nie planuję zmieniać samochodu, z którego jestem zadowolony, tylko po to żeby taniej jeździć, dlatego zakładam LPG. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zapchana przepustnica - jazda tylko po płaskim i z górki = priceless. Nie sądziłem że to powiem ale cieszyłem się jak dziecko pierwszy raz w lunaparku gdy w drodze do mechanika na długiej prostej osiągnąlem 53km/h@6

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niczym się nie różnią od ostatnich kilometrów na podtlenku elpidżi, poza tym, że tym drugim często towarzyszy para z rury spowodowana zjaraną uszczelką pod głowicą i/lub inne kolorowe dymy spowodowane wypalonymi gniazdami zaworowymi (lubryfikatory zaworów to raczej pic na wodę) - ale to tak za 80-100Kkm przy odrobinie szczęścia. Jeździsz normalnie, dobrze dobrana i skalibrowana instalacja sekwencyjna LPG jest przez długi czas prawie niezauważalna i bezproblemowa. Nie tankuj LPG na stacjach noname stojących pośród pól, zwłaszcza kujaw, mazur i wielkopolski. Same nieciekawe wspomnienia mam z takich tankowań. Nie kręć wysoko, pilnuj, żeby układ chłodzenia zawsze był w dobrym stanie - gaz spala się w wyższej temperaturze, niż benzyna i zawory i tak wypalają się szybciej. Zrób miesięcznie kilkadziesiąt km na benzynie, a najlepiej dojeżdżając na miejsce przełącz się kilkaset metrów wcześniej na benzyne, żeby wtryski nie były zawsze suche. Raz na jakiś czas z pełnym bakiem gazu wyjeździj całą benzynę w baku, najlepiej przed sezonem zimowym i po nim. Benzyna w bolandzie jest (jak wszystko) kiepskiej jakości i zwykły wytrącać się z niej różne rzeczy, część unosi się na górze baku i nigdy nie jest zaciągana przez pompę, która ciągnie od dołu - po jakimś czasie jak się schodzi do benzynowej rezerwy można się zdziwić, bo auto nie jedzie, krztusi się etc - bo wtryski nie dostają benzyny, tylko etanol z cholera wie jakimi jeszcze magicznymi dodatkami.

 

Co gazujesz?

mozesz cos wiecej napisac o tych nieciekawych wspomnieniach po tankowaniu LPG w innych punktach niz "oficjalne"?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

'Oficjalne' nie zawsze gwarantują sukces... jest cała masa stacji ajencyjnych czy franczezowych ze znanym logo, gdzie właściciele kombinują, jak mogą, mieszając co się da z czym się da. Najgorzej zawsze wychodzą co prawda posiadacze diesli, bo z tym paliwem potrafią się cuda dziać, ale miałem takie wakacje, gdy przed wakacjami wymieniałem wszystkie płyny i filtry, a po 3 tygodniach szlajania się od Poznania do Olsztyna musiałem w Inowrocławiu awaryjnie jechać do gazownika, bo auto przestało jechać na gazie. Po 4K km filtr gazu się zapchał. Nie bez powodu większość sensownych producentów instalacji LPG wycofała z oferty na polskim rynku instalacje V generacji (LPI) - wtryski potrafiły umrzeć po kilku Kkm. Trochę lepiej radzi sobie VI generacja (do vag-owskich FSI/TSI/TFSI), bo tam gaz idzie na zmianę z benzyną przez wtryski benzynowe i jakoś się to płucze, z resztą to i tak są jednorazowe silniki na 200KKm, więc kto by za tym płakał ;]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jest taka stacyjka (noname całkowity) na trasie Warszawa-Skarżysko, zaraz za Radomiem, na totalnym zadupiu w zasadzie, ratuje ją bliskość trasy, sąsiedzctwo LukOila i...cena. Na LO wisi 2.52 a u gościa przy wjeździe na teren tego pierwszego 2.25-2.30,- Kto nie skorzysta ten gapa, bo na tym gazie na tej samej trasie robię o 30km więcej i z lepszą dynamiką niż na LPG ze Skarżyskiego BP czy Warszawskiego Orlenu. 

Edytowane przez Havoc

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Trochę lepiej radzi sobie VI generacja (do vag-owskich FSI/TSI/TFSI), bo tam gaz idzie na zmianę z benzyną przez wtryski benzynowe i jakoś się to płucze, z resztą to i tak są jednorazowe silniki na 200KKm, więc kto by za tym płakał ;]

Na 160k km.

https://www.youtube.com/watch?v=ns-p0BdUB5o

 

Achievement unlocked - auto z drugiej dekady XXI wieku przejeżdża bezawaryjnie tyle, co jaszczomb z 1999 roku. Łał.

  • Upvote 4

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Błąd. Problemem nie jest wyższa temperatura spalania gazu a brak chłodzenia zaworów.

A co chłodzi zawory przy spalaniu benzyny? Ten mniej niż 1ml benzyny rozpylony przez wtrysk i zmieszany z powietrzem tak, że zasadniczo zachowuje się jak gaz? Pomijając, że LPG na wtrysku ma ciągle temperaturę niższą, niż benzyna, bo schładza się przy zmianie stanu z ciekłego na gazowy w parowniku. Jeżeli już, to nie chłodzenie jest problemem, a brak dodatków, które są w benzynie od czasu, gdy usunięto z niej ołów .Właśnie wypalanie gniazd zaworowych było podstawowym problemem w silnikach nie przystosowanych do jazdy na bezołowiowej.

 

Dalej:

http://suw.biblos.pk.edu.pl/resources/i1/i4/i4/i2/i7/r14427/OleksykP_WplywZasilania.pdf

Część 4 - wnioski.

 

A to wszystko nie zmienia faktu, że LPG w cylindrze spala się w temperaturze o 30-50*C wyższej, niż benzyna przy prawidłowo funkcjonującej instalacji. Podobna jest różnica w temperaturze gazów spalinowych.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co nie zmienia faktu, że zawory są bardzo mocno chłodzone gdy jest na nie natryskiwane paliwo. To z kolei parując odbiera bardzo duże ilości ciepła z zaworu. To z kolei pozwala zaworom odebrać ciepło z gniazd i z samej głowicy.

 

Wysłane z mojego HTC Desire S przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nawet jeżeli, to w ten sposób chłodzone mogą być z oczywistych względów tylko zawory ssące. A wypalają się bardziej i tak wydechowe ;]

 

Mój samochód zrobił już około 400 tys km. z czego połowę na gazie. Mam już szukać wypalonych zaworów i tłoków? Prędzej go zje rdza niż coś tam z zaworami się stanie.

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Widzieli, nawet sprawdzali i przegląd robiony 2tyg temu wprowadzony. Rozpytywałem na swoim regionalnym forum samochodowym i z tego, co ziomki mówią, nikt nie ma informacji o instalacji LPG - a szkoda, IMHO powinna być o tym informacja, chociażby, żeby nie kupić auta po instalacji LPG, które jeździło z nią całe życie albo wiedzieć, że nie kupuje auta z instalacją LPG przekładaną z innego samochodu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Odebrałem wczoraj furę od gazownika, po pierwszych 100 kilometrach jest fajnie. Nie czuję kiedy przełącza się na gaz, dynamiki samochód nie stracił - jeździ tak samo. Jedyne co zauważyłem to mniejsze drgania na postoju kiedy już przełączy się na gaz. 

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

220k cennikowo, w sumie nieźle jak na coupe z tylnym napędem i 4,5s do setki. Może dzięki temu będzie ich trochę jeździć :rolleyes:

 

Chyba na lawecie, przecież to Alfa!

Edytowane przez KAX_
  • Upvote 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A jeśli już o lawetach mowa, to gość w salonie mówił, że mieli sporo problemów, żeby ją z lawety zdjąć. Jak patrzyłem na progi od spodu, to faktycznie było widać, że nie tylko oni mieli problemy z tym :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za komentarz czytałem nieraz twoje posty z rozbawieniem i czekałem aż mi coś dowalisz tylko ze chyba się starzejesz :) z tym vwi może niepotrzebnie wyjechałem mam szwagra zakochanego w marce i on mnie jakoś zraził

 

Kończąc OT Alfa piękna, takie ferrari dla ubogich :)

Edytowane przez Garfield^
  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...