wunat Opublikowano 21 Stycznia 2010 Zgłoś Opublikowano 21 Stycznia 2010 (edytowane) nie bede sie z Toba klocil, Ty masz swoje racje, ja mam swoje. Tylko dlaczego wymiana oleju w silniku (ktory ma dodatkowo filtr) ma sens a w skrzyni juz nie? czy przy wymianie oleju w silniku tez czyscisz blok i glowice? Edytowane 21 Stycznia 2010 przez wunat Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Orgiusz Opublikowano 21 Stycznia 2010 Zgłoś Opublikowano 21 Stycznia 2010 nie bede sie z Toba klocil, Ty masz swoje racje, ja mam swoje. Tylko dlaczego wymiana oleju w silniku (ktory ma dodatkowo filtr) ma sens a w skrzyni juz nie? Być może wynika to z mojego podejścia do temperatur przy korbowodzie, rozrządzie i kilku innych gratach w silniku a samym nagrzewaniu się zębatek skośnych w przekładni? :) W bloku ZTCP jest układ zamknięty i coś tam pompuje. W skrzyni jest raczej sama kąpiel. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mib Opublikowano 21 Stycznia 2010 Zgłoś Opublikowano 21 Stycznia 2010 Tylko dlaczego wymiana oleju w silniku (ktory ma dodatkowo filtr) ma sens a w skrzyni juz nie? Warunki pracy skrajnie różne :P Obciążenie termiczne oleju w silniku jest zupełnie inne. Powinno się zmienić olej w skrzyni. @orgiusz W silniku jak wymieniasz olej to też stary się miesza z nowym, a producenci na to pozwalają. To wszystko jest odpowiednio policzone, w przeciwnym wypadku samochód by więcej stał niż jeździł. W skrzyni też sie powinno olej zmienić w końcu kto smaruje ten jedzie :] Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wunat Opublikowano 21 Stycznia 2010 Zgłoś Opublikowano 21 Stycznia 2010 madrzejsi ludzie ode mnie wymyslili zmiane oleju w okreslonych odstepach czasu. ja sie do tego mniej wiecej stosuje i widze znaczna roznice w dzialaniu skrzyni. teraz zaoszczedzisz na oleju, a potem bedziesz wymienial synchro w skrzyni, co kto lubi. skrzynia i olej w niej dostaje ostro bo jak zauwazyles nie ma tam pompy, ale rowniez skrzynia jest chlodzona tylko i wylacznie tym wlasnie olejem. przy silniku zawsze jest jakos tam chlodzony (woda/powietrze) + dodatkowo moze posiadac chlodnice oleju, w skrzyni tego luksusu nie ma wiec tymbardziej jestem za wymiana oleju w skrzyni. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
przemn2 Opublikowano 21 Stycznia 2010 Zgłoś Opublikowano 21 Stycznia 2010 (edytowane) Ja w mym znakomitym niemieckim aucie Opel Vectra B (już drugi egzemplarz) wymieniałem olej w skrzyni pomimo,ze producent auta nie przewidział wymiany oleju w owej skrzyni. Tzn w instrukcji i serwisie twierdzą,że oleju się nie zmienia tylko dolewa jak jakimś cudem wycieknie. Nie ma też korka spustowego. Ale jest dekiel pod spodem,który odkreciłem.Olej w sumie w obu autach był takiego samego koloru jak nowy w butelce.Na takim magnesie było trochę opiłków i to wszystko. Producent też nie przewidział jak wlać ten olej do skrzyni ale na szczęście były tam odpowietrzniki i strzykawą wcisłem tą oliwę,która orginalna w serwisie kosztuje coś ok 23zł za litr a potrzeba 2 litry plus uszczelka pod dekiel skrzyni. Lubię grzebać przy aucie i wymieniłem sobie kiedyś olej w wspomaganiu,którego też niby się nie zmienia (według instrukcji i serwisu) ale był jakiś taki bury to go zmieniłem na nowy i hamulcowy też ale to chyba co dwa lata się robi? Robię to bo producent tego nie zakazał :razz: Awtomat to oczywiście inny przypadek. I z różnymi autami też pewnie jest inaczej. Edytowane 21 Stycznia 2010 przez przemn2 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
siwy05 Opublikowano 22 Stycznia 2010 Zgłoś Opublikowano 22 Stycznia 2010 skoro producent twierdzi ze nie trzeba wymieniac oleju w skrzyni to chyba wie co twierdzi, wkoncu jakby kazal wymieniac serwisy mialyby kolejny zysk, wiec niejako jest to w jego interesie, a skoro nie ma takiego obowiazku to nie ma najmniejszej potrzeby chyba, ze istieja jakies dziwne warunki eksploatacji (ale to chyba w nauce jazdy) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grzeg255 Opublikowano 22 Stycznia 2010 Zgłoś Opublikowano 22 Stycznia 2010 Ja jeżdżę Primerką i według manuala wymiana oliwy w skrzyni co 60kkm. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
^BerZerK^ Opublikowano 22 Stycznia 2010 Zgłoś Opublikowano 22 Stycznia 2010 wymiana oliwy w skrzyni co 60kkm.Ale tylko z pierwszego tłoczenia? :-/ Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kaeres Opublikowano 22 Stycznia 2010 Zgłoś Opublikowano 22 Stycznia 2010 Nadgorliwość jest gorsza od faszyzmu - ktoś mądry powiedział. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bryce Opublikowano 22 Stycznia 2010 Zgłoś Opublikowano 22 Stycznia 2010 (edytowane) skoro producent twierdzi ze nie trzeba wymieniac oleju w skrzyni to chyba wie co twierdzi, wkoncu jakby kazal wymieniac serwisy mialyby kolejny zysk, wiec niejako jest to w jego interesie, a skoro nie ma takiego obowiazku to nie ma najmniejszej potrzeby chyba, ze istieja jakies dziwne warunki eksploatacji (ale to chyba w nauce jazdy) I sie mylisz, w automacje BMW twierdzi że oleju sie nie wymienia, za to getrag (producent tych skrzyńi) wyraźnie twierdzi że powinno sie go wymieniac po ok. 100tys, razem z filtrem i uszczelką. To że producent twierdzi że nie trzeba to widocznie sie myli, im więcej sie popsuje tym więcej zarobi na częsciach, proste, czysty marketing. Wymienia sie olej w skrzyniach, dyfrach płyn we wspomaganiu, błędem jest ślepo wierzyc w to co pisze producent. Edytowane 22 Stycznia 2010 przez bryce Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wunat Opublikowano 22 Stycznia 2010 Zgłoś Opublikowano 22 Stycznia 2010 Nadgorliwość jest gorsza od faszyzmu - ktoś mądry powiedział. ze niby czesta wymiana oleju moze zaszkodzic? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Orgiusz Opublikowano 22 Stycznia 2010 Zgłoś Opublikowano 22 Stycznia 2010 ze niby czesta wymiana oleju moze zaszkodzic? Częste mycie skraca życie ;) A poważniej - teoretycznie jest to możliwe. Przecież smarowanie nie jest jednostajne także być może musi minąć pewien okres pracy po którym minimalnie zmieni się skład oleju i dzięki czemu są optymalne warunki pracy. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
yuucOm Opublikowano 22 Stycznia 2010 Zgłoś Opublikowano 22 Stycznia 2010 (edytowane) Panowie mam problem. Zajechałem kolesiowi drogę (omijając dziecko ale i tak moja wina) i zostawiłem małą ryse na tylnich drzwiach oraz nadkolu, mojej furce nic się nie stało (zrobiłem mu ryse lewym kierunkowskazem). I teraz mam pytanie: ile by kosztowała naprawę jego fury (lakier metalik) ? Koleś mi zaproponował 200-300 zł ale miałem tylko karty. Potem zadzownił do swojego "mechanika" - wyszło mu 1500... I teraz mam drugie pytanie: czy wraz z oddaniem to firmie ubezpieczeniowej (w PZU samochód moj jest ubezpieczony) traci się wszystkie zniszki za niewypadkową jazde ? Cieżko to zdarzenie nawet małą stłuczką nazwać. Prosze was o opinie. Edytowane 22 Stycznia 2010 przez yuucOm Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość dwaIP Opublikowano 22 Stycznia 2010 Zgłoś Opublikowano 22 Stycznia 2010 ze niby czesta wymiana oleju moze zaszkodzic?Jeśli taki producent jak BMW twierdzi że oleju się nie wymienia to może zaszkodzić bo nowy olej będzie prawdopodobnie gorszej jakości pomimo identycznych prametrów lepkości na opakowaniu. Przy bardzo dużym przebiegu i wieku samochodu to trochę co innego ale i tak ryzykujesz pogorszenie pracy skrzyni lub trwałość skrzyni jeśli nowy olej nie będzie identyczny lub lepszy od fabrycznego. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fl0r3k Opublikowano 22 Stycznia 2010 Zgłoś Opublikowano 22 Stycznia 2010 Panowie mam problem. Zajechałem kolesiowi drogę (omijając dziecko ale i tak moja wina) i zostawiłem małą ryse na tylnich drzwiach oraz nadkolu, mojej furce nic się nie stało (zrobiłem mu ryse lewym kierunkowskazem). I teraz mam pytanie: ile by kosztowała naprawę jego fury (lakier metalik) ? Koleś mi zaproponował 200-300 zł ale miałem tylko karty. Potem zadzownił do swojego "mechanika" - wyszło mu 1500... I teraz mam drugie pytanie: czy wraz z oddaniem to firmie ubezpieczeniowej (w PZU samochód moj jest ubezpieczony) traci się wszystkie zniszki za niewypadkową jazde ? Cieżko to zdarzenie nawet małą stłuczką nazwać. Prosze was o opinie. Tylnie drzwi + nadkole = dwa elementy do lakierowania. Cena za element w zaleznosci od warsztatu do 350zl??? To jakies ~600zl. Moze da sie spolerować? 1500 to troche duużooooo.. Chyba ze z wymianą drzwi. O PZU wole sie nie wypowiadać, niech ktoś kto się rozbija odpowie :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
greg505 Opublikowano 22 Stycznia 2010 Zgłoś Opublikowano 22 Stycznia 2010 (edytowane) pokaz mi zapis gdzie ten producent tak twierdzi? yuucOm max co mozesz stracic do 10% czesto jest tak ze do jakies kwoty znizek wogole nie tracisz (np Warta) Edytowane 22 Stycznia 2010 przez greg505 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DaRoN Opublikowano 22 Stycznia 2010 Zgłoś Opublikowano 22 Stycznia 2010 (edytowane) Bo póki nie grzebie się w skrzyni praktycznie nie ma prawa być zmieniany olej?Każdy olej się zużywa. Ten w skrzyni też, co widać głównie w zimie. Wielkie pany mechaniory nauczyły się po PeeReLowskiemu olejów w Berlietach i innych Jelczach nie wymieniać. A ja ostatnio oglądałem taki synchronizator. Powiedzmy, że widać było na nim ślady przepracowania. skoro producent twierdzi ze nie trzeba wymieniac oleju w skrzyni to chyba wie co twierdzi, wkoncu jakby kazal wymieniac serwisy mialyby kolejny zysk, wiec niejako jest to w jego interesie, a skoro nie ma takiego obowiazku to nie ma najmniejszej potrzeby chyba, ze istieja jakies dziwne warunki eksploatacji (ale to chyba w nauce jazdy)Tyle, że najczęściej producent samochodu skrzyni nie produkował (bardzo częste w przypadku automatów). To raz. A dwa - szczególnie w przypadku przekładni automatycznych z punktu widzenia producenta samochodu (a tym samym "właściciela" serwisu) takie zalecenie jest pieniężnie korzystniejsze. Bo co z tego jak wymieni olej, jak za kilkadziesiąt tysi będzie musiał zmieniać użytkownik całą skrzynię? Wymienia sie olej w skrzyniach, dyfrach płyn we wspomaganiu, błędem jest ślepo wierzyc w to co pisze producent.Bardzo dobrze powiedziane. Każdy płyn hydrauliczny podlega zużyciu, a niektóre dodatkowo mieszaniu się (ot hamulcowy z wodą). Jeśli taki producent jak BMW twierdzi że oleju się nie wymienia to może zaszkodzić bo nowy olej będzie prawdopodobnie gorszej jakości pomimo identycznych prametrów lepkości na opakowaniu. Przy bardzo dużym przebiegu i wieku samochodu to trochę co innego ale i tak ryzykujesz pogorszenie pracy skrzyni lub trwałość skrzyni jeśli nowy olej nie będzie identyczny lub lepszy od fabrycznego. Nowy olej to mógłby być gorszy w przypadku, kiedy wymienimy go po... kilometrze. Bo będzie z innej partii. Jak może olej przepracowany mieć lepsze parametry, zwłaszcza temperatur pracy od świeżego? Olej w skrzyni jest bardzo ważny. A przyjęło się, że się go nie wymienia bo nie ma go jak oglądać. A w skrzyni przecież części ciernych jest od zaje*(ania. PS. Kto zgadnie ile wchodzi do automatu w Land Cruiserze? Edytowane 22 Stycznia 2010 przez DaRoN Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
q8ic Opublikowano 22 Stycznia 2010 Zgłoś Opublikowano 22 Stycznia 2010 Do mf 8110 wchodzi ponad 100l a do takiej pirgałki to pewnie z 10 ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DaRoN Opublikowano 22 Stycznia 2010 Zgłoś Opublikowano 22 Stycznia 2010 16 ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
^BerZerK^ Opublikowano 22 Stycznia 2010 Zgłoś Opublikowano 22 Stycznia 2010 Nowy olej to mógłby być gorszy w przypadku, kiedy wymienimy go po... kilometrze. Bo będzie z innej partii.Jak może olej przepracowany mieć lepsze parametry, zwłaszcza temperatur pracy od świeżego? No ale pan teoretyk twierdzi inaczej. Dla mnie skompromitował się w tym temacie zupełnie. A w land cruisierze - pewnie ok 10L? Jak kiedys w chevym takiej 'salonce' wymienialem to było ok 12 litrów. Ale mineralny, nie był drogi, co innego niż np dextron ta :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
yuucOm Opublikowano 22 Stycznia 2010 Zgłoś Opublikowano 22 Stycznia 2010 Tylnie drzwi + nadkole = dwa elementy do lakierowania. Cena za element w zaleznosci od warsztatu do 350zl??? To jakies ~600zl. Moze da sie spolerować? 1500 to troche duużooooo.. Chyba ze z wymianą drzwi. O PZU wole sie nie wypowiadać, niech ktoś kto się rozbija odpowie :) Z jaką tam wymianą drzwi ;) :P. To jest minimalna ryska ledwo widoczna, zero wgnieceń. Skoro mówisz ze koło 600 zł to skorzystam chyba z OC. Po to ono jest. 10 lat bez niczego wiec z 60% spadnie do 50% i tyle. Ogólnie dzięki za pomoc. Jak macie jeszcze jakieś sugestie to warto pisać, koleś chce w sumie lakierować 2 drzwi i nadkole (mimo ze rysa ma z 10 cm i jest niewyraźna). Mówił mi ze to trzeba też przednie drzwi aby zachować ten sam odcień koloru i chyba niestety tak jest. To z 1000 zł by wyszło... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość dwaIP Opublikowano 22 Stycznia 2010 Zgłoś Opublikowano 22 Stycznia 2010 ... Jak może olej przepracowany mieć lepsze parametry, zwłaszcza temperatur pracy od świeżego? ... Te parametry to tylko lepkość i trwałość. (idealnie jest gdy lepkość jest stała niezależnie od temperatury). Oleje z tymi samymi parametrami na opakowaniu różnią się praktycznie parametrami lepkości. Producent samochodów ma możliwość kontroli jakości kupowanego oleju a warszytat i indywidualny nabywca nie ma takich możliwości, dlatego kupiony nowy olej (nawt tego samego producenta z tymi samymi paramertami na nalepce może być gorszy od starego po 50 tys. i wilelu latach jazdy). Teza że producent samochodu twierdzi żeby oleju nie wymieniać bo chce zarobić na serwisie pomija fakt to że producent daje gwarancję na auto które może być użytkowane jedncześnie na południu Hiszpanii (temp powyżej 35C) i na północy Szwecji a w okresie gwarancji zrobić grubo ponad 100 tys. Gdybym miał w BMW wymienić olej w skrzyni to tylko w fabrycznym serwisie w Monachium w nadziei że wleją identyczny jak do nówki. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wunat Opublikowano 22 Stycznia 2010 Zgłoś Opublikowano 22 Stycznia 2010 Jeśli taki producent jak BMW twierdzi że oleju się nie wymienia to może zaszkodzić bo nowy olej będzie prawdopodobnie gorszej jakości pomimo identycznych prametrów lepkości na opakowaniu. Przy bardzo dużym przebiegu i wieku samochodu to trochę co innego ale i tak ryzykujesz pogorszenie pracy skrzyni lub trwałość skrzyni jeśli nowy olej nie będzie identyczny lub lepszy od fabrycznego. lol i tylko tyle Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mib Opublikowano 22 Stycznia 2010 Zgłoś Opublikowano 22 Stycznia 2010 Jeśli taki producent jak BMW twierdzi że oleju się nie wymienia to może zaszkodzić bo nowy olej będzie prawdopodobnie gorszej jakości pomimo identycznych prametrów lepkości na opakowaniu. Przy bardzo dużym przebiegu i wieku samochodu to trochę co innego ale i tak ryzykujesz pogorszenie pracy skrzyni lub trwałość skrzyni jeśli nowy olej nie będzie identyczny lub lepszy od fabrycznego. Po raz hmm nie wiem który sie panie kolego skompromitowałeś i potwierdziłeś mnie i nie tylko mnie. Nie ma bata aby olej przepracowany był lepszy od nowego. Te parametry to tylko lepkość i trwałość. Jesteś pewien?? Bo ja nie. skład na pewno się różni. Samych klas olei jest sporo nie mówiąc że oleje sa przeznaczone dla różnych silników. A co z np liczbą zasadową, temperaturą płynięcia. A gdzie oleje dla diesli i benzyn syntetyczne/mineralne też maja taki sam skład?? (idealnie jest gdy lepkość jest stała niezależnie od temperatury). Ideały nie istnieją o czym wszyscy wiedzą. Nie ma szans aby lepkość była taka sama w zależności od temperatur. Oleje z tymi samymi parametrami na opakowaniu różnią się praktycznie parametrami lepkości. Każdy producent ma swoją recepturę oleju. BTW miałem okazję porównać oleje rożnych producentów o tych samym oznaczeniu. Wskażniki lepkości byłby inny więc twoja teoria poszła się je... kochać. Producent samochodów ma możliwość kontroli jakości kupowanego oleju a warszytat i indywidualny nabywca nie ma takich możliwości, dlatego kupiony nowy olej (nawt tego samego producenta z tymi samymi paramertami na nalepce może być gorszy od starego po 50 tys. i wilelu latach jazdy). Prosze o źrodełko tych rewelacji, tudzież jakies hmmm opinie. Z resztą i tak spytam swojego mechanika. Teza że producent samochodu twierdzi żeby oleju nie wymieniać bo chce zarobić na serwisie pomija fakt to że producent daje gwarancję na auto które może być użytkowane jedncześnie na południu Hiszpanii (temp powyżej 35C) i na północy Szwecji a w okresie gwarancji zrobić grubo ponad 100 tys. Tylko że wątpie aby po 3 latach olej był zbyt stary a o ile wiem tyl producent daje gwarancji na części mechaniczna. Może jakiś użytkownik Kii by się wypowiedział czy ma coś w książce na temat wymiany oleju w skrzyni. Poza tym wątpie aby producent lał ten sam olej do silników pracujących w ciepłych miejscach i w zimnych. To nie jest możliwe. miałby multum awarii. Gdybym miał w BMW wymienić olej w skrzyni to tylko w fabrycznym serwisie w Monachium w nadziei że wleją identyczny jak do nówki. Taaaaaaa jasne. W swoim Fordzie też pojedziesz do centrali olej wymienić?? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wunat Opublikowano 22 Stycznia 2010 Zgłoś Opublikowano 22 Stycznia 2010 o masz a ja w Hondzie olej wymieniam pod Warszawa a nie w Swindon ;/ Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość dwaIP Opublikowano 22 Stycznia 2010 Zgłoś Opublikowano 22 Stycznia 2010 Panowie mam problem. Zajechałem kolesiowi drogę (omijając dziecko ale i tak moja wina) i zostawiłem małą ryse na tylnich drzwiach oraz nadkolu, mojej furce nic się nie stało (zrobiłem mu ryse lewym kierunkowskazem). I teraz mam pytanie: ile by kosztowała naprawę jego fury (lakier metalik) ? Koleś mi zaproponował 200-300 zł ale miałem tylko karty. Potem zadzownił do swojego "mechanika" - wyszło mu 1500... I teraz mam drugie pytanie: czy wraz z oddaniem to firmie ubezpieczeniowej (w PZU samochód moj jest ubezpieczony) traci się wszystkie zniszki za niewypadkową jazde ? Cieżko to zdarzenie nawet małą stłuczką nazwać. Prosze was o opinie.Spytaj w PZU jak to aktualnie wygląda bo to może zależeć od wysokości kwoty. W przypadku OC i to chyba traci się rok stażu w zniżkach. Wiele lat temu PZU nia odebrało mi zadnych zniżek przy drobnej kwocie ale miałem sporą nadwyżkę lat jazdy bezszkodowej (około 5 lat więcej niż maksymalne zniżki) ... No ale pan teoretyk twierdzi inaczej. Dla mnie skompromitował się w tym temacie zupełnie. ... Wiem ze niektórych posiadaczy mocniejszych silników boli fakt że ktoś z lepszymi umiejętnościami może przyspieszać skuteczniej powyżej 100 km/h niż ich "smok" . lol i tylko tyleCo mogło by być więcej? Zmieniasz olej na lepszą jakość jest OK jeśli na gorszą może być źle. Pozwoliłem kiedyś wymienić olej w skrzyni BMW, potem musiałem wymienić jeszcze kilka razy aby praca sktzyni byla jak przed wymianą. Po raz hmm nie wiem który sie panie kolego skompromitowałeś ... Na razie dowiodłeś że nie potrafisz skorzystać z międzygazu (jak wielu innych w tym wątku) Po tym co napisałeś o hamowaniu silnikiem bez zeprzęglenia mam wątpliwości czy przejechałeś chociaż 10. tys (czyli tyle ile stwarza szanse na odklejenie zielonego liścia od szyby bez perspektywy cągłego trąbienia przez innych zniecierpliwionych kierowców) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bryce Opublikowano 22 Stycznia 2010 Zgłoś Opublikowano 22 Stycznia 2010 Jedź do ASO BMW i sie spytaj, powiedzą Ci że olej sie zmienia, a to że sie go nie zmienia jest np. w instrukcji obslugi. Nie mam siły przekonywac bo mi sie nóż w kieszeni otwiera. :angry: Olej w skrzyni TRZEBA zmieniac, wszystko zależy od przebiegu nie ma niezużywalnego oleju, wszystko ma swoje granice, no może oprócz ludzkiej głupoty. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mib Opublikowano 22 Stycznia 2010 Zgłoś Opublikowano 22 Stycznia 2010 (edytowane) Na razie dowiodłeś że nie potrafisz skorzystać z międzygazu (jak wielu innych w tym wątku) Szpecu miedzygazu nie powinno sie normalnie stosować no chyba że jesteś "inny". Pomyśl logicznie rozbiegasz silnik do sporych obrotow i wrzucasz bieg i jak sie czuje skrzynia i jak dostaje wał korbowy, sprzegło. Poza tym to mega nieekonomiczne no chyba że Ford pali tyle co nic. Napisz albo lepeij nie na temat miedzygazu bo znowu bedzie kolejnych ileś postów. Po tym co napisałeś o hamowaniu silnikiem bez zeprzęglenia mam wątpliwości czy przejechałeś chociaż 10. tys (czyli tyle ile stwarza szanse na odklejenie zielonego liścia od szyby bez perspektywy cągłego trąbienia przez innych zniecierpliwionych kierowców) Widzisz nie bede przytaczał wtopnych postow autorstwa twojego, bo bylo tego sporo. Idąc tokiem twojego postu to tak: malo wiesz o silnikach, malo wiesz o olejach i malo wiesz o tym jak to wszystko dziala co dowiodles tekstem zrywa laczka powyżej 100km/h. Myslę że przejechałem więcej niż te 10k. Jeździłem w różnych warunkach drogowych. Jakoś nie przypominam sobie aby ktoś się wkurzał że za wolno jade czy coś. Dziwnym trafem startuje spod swiateł jako jeden z pierwszych pomimo wielkiej mocy 75KM. Ogólnie to pare osós stwierdzilo ze dobrze jezdze. Po prostu trzeba miec zyłke. Auto swoje dosc dobrze poznałem i nie boję się jeździc nawet mocnymi autami patrz V8 w JEEPie. Podsumowując: -przez twoje wypowiedzi robi sie generalnie ogromny offtopic zahaczamy o tak trywialne rzeczy że aż żal ściska cztery litery. -proponowałbym abys zniknął z tego tematu bo juz wylądowałeś na dnie, a z dna to już niżej tylko muł -pare razy prosiłem o potwierdzenie rewelacji o jakich piszesz otrzymałem jedną w dodatku błedną, wiesz pewnie o ktora chodzi... -czekam na źrodlo rewelacji o olejach, ja dziwnym trafem przetestowałem troszkę sampli olejów i paliw więc wiedze jakąs tam mam. -btw to nie jest pierwszy temat w ktorym sie "fachowo" wypowiadasz. Też niestety z wątpliwej jakości wiedzą. alfa i omega WTF?? Jestem cholernie ciekaw jak ty jeżdzisz skoro w praktyce stosujesz co napisałeś. Ps jednak skoro Ford żyje to zmieniam zdanie o firmie na F. PS2 czy leci z nami Orgiusz?? Edytowane 22 Stycznia 2010 przez mib Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość dwaIP Opublikowano 22 Stycznia 2010 Zgłoś Opublikowano 22 Stycznia 2010 Jedź do ASO BMW i sie spytaj, powiedzą Ci że olej sie zmienia, a to że sie go nie zmienia jest np. w instrukcji obslugi. Nie mam siły przekonywac bo mi sie nóż w kieszeni otwiera. :angry: Olej w skrzyni TRZEBA zmieniac, wszystko zależy od przebiegu nie ma niezużywalnego oleju, wszystko ma swoje granice, no może oprócz ludzkiej głupoty.Nie napisałem że się nie zmienia, odpowiedziałem tylko na pytanie czy zmiana oleju w skrzyni może zaszkodzić. Odpowiedziałem twierdząco na podstawie własnego doświadczenia. Masz racje że olej w skrzyni się zmienia bo żaden nawet najlepszy nie jest niezniszczalny ale powoływanie się na ASO nie jest nawet równoważne powołaniu się na producenta bo ASO też zarabia na serwisie. W przypadku gdy BMW nie zaleca wymiany oleju w jakiejś skrzyni a producent skrzyni zaleca rozbieżność może wynikać z zastosowania innego oleju. Dane fabryczne BMW cieszą się u mnie dużą wiarygodnością bo wszystkie które mogłem sprawdzić były prawdziwe. W przypadku manualnej skrzyni BMW (automatu nie miałem) nie wymiebił bym następnym razem oleju, przed stwierdzeniem że głośniej lub ciężej chodzi. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bryce Opublikowano 22 Stycznia 2010 Zgłoś Opublikowano 22 Stycznia 2010 (edytowane) Nie odpowiadałem tylko Tobie ;) może w którymś ze zdań tylko. Na skrzyni jest nabite jaki olej powien byc wlewany, zresztą bez problemu po modelu skrzyni można sprawdzic w ASO(!) BMW jaki olej powinno sie wlewac, jaki dac filtr czy uszczelke, w ASO można to wszystko dostac bez problemu. A gdy skrzynia zaczyna ciężko chodzic(manual) czy mało płynnie zmieniac biegi, szarpac(automat) to na wymianę oleju jest już za późno. Edytowane 22 Stycznia 2010 przez bryce Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...