Codzienność za kierownicą

[KiMR]

Równie dobrze teraz wy możecie powiedzieć, że to on w was wjechał.

[m4r]

A potem na jakimś innym forum będzie jego post "koleś wjechał we mnie i teraz mówi, że specjalnie postawiłem auto przed jego i wyłączyłem światła" xDDDD

 

Ufff, ciężki dzień miałem rano.

Najpierw wypadek i ponad godzina w korku, potem jakiś osioł, standardowo, blokował lewy pas przemieszczając się z naddźwiękową prędkością 70km/h. Na światła nie reagował, trąbić mi się nie chciało. Wk... zdenerwował nie tylko mnie, ale i paru innych kierowców, którzy (co widziałem w lusterkach) też podświetlali go jak choinkę. A gdyby gdzieś jechała policja, to ofc mandat mam murowany, bo wyprzedzam matoła pustym prawym pasem, chociaż nie wolno :mur:

[Powerslave]

Dokladnie, jesli chcieliscie kolesiowi zrobic lampe, czy cokolwiek tam bylo do zrobienia, a on sobie nagle sam zrobil i to kilka razy drozej niz was by to kosztowalo to spytajcie go kim on w ogole jest i o co chodzi? Jesli ma swiadkow, ok wy tez mozecie nagle ich miec 10 ze to on po pijaku w was wjechal, nikt nic przeciez nie podpisywal, ale tak to jest jak sie ufa komus na slowo. Z drugiej strony to wy w niego wjechlaliscie, wiec teraz kombinujcie.

[KiMR]

Kodeks Drogowy.

Rozdział 5.

 

 

Oddział 2. Zatrzymanie i postój

 

Art. 46.

5. Kierujący pojazdem jest obowiązany w czasie postoju zabezpieczyć pojazd przed możliwością jego uruchomienia przez osobę niepowołaną oraz zachować inne środki ostrożności niezbędne do uniknięcia wypadku.

 

 

Oddział 3. Używanie świateł zewnętrznych

Art. 52.

 

1. Kierujący pojazdem silnikowym lub szynowym, w warunkach niedostatecznej widoczności, podczas zatrzymania niewynikającego z warunków ruchu lub przepisów ruchu drogowego oraz podczas postoju, jest obowiązany używać świateł pozycyjnych przednich i tylnych lub świateł postojowych. W pojeździe niezłączonym z przyczepą oraz w zespole pojazdów o długości nieprzekraczającej 6 m dopuszcza się włączenie świateł postojowych jedynie od strony środka jezdni.

 

2. Podczas zatrzymania lub postoju, w miejscu oświetlonym w stopniu zapewniającym widoczność pojazdu lub znajdującym się poza jezdnią i poboczem, wszystkie światła pojazdu mogą być wyłączone. Przepis ten nie dotyczy pojazdu szynowego oraz pojazdu, na którym znajduje się urządzenie lub ładunek, wystające poza pojazd i wymagające oznaczenia odrębnymi światłami.

[Havoc]

Wersja, on w nas wjechał, nie zadziała bo to fizycznie nie możliwe (uderzyliśmy w tylni róg auta, musiałby móc mieć obie osie skrętne o 90* żeby tak uderzyć, swoją drogą, był kiedyś taki prototyp autka miejskiego), może że całkowicie zmyślać, w stylu wyjeżdżał z podjazdu i nie ustąpił pierwszeństwa. (mam nadzieje że ten jego prawnik tego nie czyta :-D)

 

Ale rozumiem że popieracie moją wersję, tj. nie było policji=nie było sprawy?

Edytowane 29 Października 2010 przez Havoc

[Kaeres]

Wersja z przedstawienie faktury odpada bo może sobie ją faktycznie załatwić.

Widzę 3 rozwiązania.

1. Nie płacić w ogóle i narażać się na sąsiedzką zemstę (szyby, koła, lakier, itp) - udowodnić Wam nic nie może i kropka. Sprawy nie było, gościa pierwszy raz na oczy widzicie.

2. Dogadać się co do wysokości odszkodowania jeżeli nie chcemy mieć kłopotów z rańca.

3. Zapłacić tyle ile żąda - wg. mnie najgorsze wyjście.

[Orgiusz]

O słodki losie. Dzisiaj miałbym dzwonka pod Echo bo jakiś ciach!lec wyjechał z galerii pod prąd Świętokrzyską. A myślałem że atrakcję Akcji znicz czekają mnie dopiero na trasie...

[Imperator Kret]

Wczoraj zaskoczyli mnie kierowcy pod Biedronką. Najpierw Jaguar na 2 miejscach parkingowych(niech będzie, duży Jag itd.), potem Peugeot 407 na 4(!) miejscach parkingowych i absolutny zwycięzca - Tico zajmujący 4 miejsca parkingowe! Coraz bardziej rozważam wydrukowanie naklejek typu "Naucz się parkować baranie" albo czegoś w tym guście.

[stivo]

@Puma: albo coś z adresem Święte Krowy

 

Ale wolałem poprzedni adres ;)

[KWS89]

Puma- mnie ostatnio pod wydziałem zaparkowali, że wyjechać nie było jak- ktoś w srebrnym gulfie poszedł na zajęcia i zastawił wyjazd z parkingu. Wetknąłem mu w klamkę z wierszykiem.

 

 

Orgiusz- Sezon na eliminację drogowych niedorajdów i narwańców się rozpoczął. We mnie wczoraj wjechał by koleś z Ostródy na dwupasmówce w mieście- zmieniał pas bez kierunku, gdzie przód mojej maski był na wysokości jego drzwi. Odbicie do boku, hamulec w podłogę, ręka na sygnał dźwiękowy. Ok- było by dobrze, żeby na tym się skończyło- gość zwolnił do 40 na 70tce i stał się panem drogi...

[Orgiusz]

Wczoraj zaskoczyli mnie kierowcy pod Biedronką. Najpierw Jaguar na 2 miejscach parkingowych(niech będzie, duży Jag itd.), potem Peugeot 407 na 4(!) miejscach parkingowych i absolutny zwycięzca - Tico zajmujący 4 miejsca parkingowe! Coraz bardziej rozważam wydrukowanie naklejek typu "Naucz się parkować baranie" albo czegoś w tym guście.

 

Dzięki za przypomnienie

 

3 miejsca Omegą są poza rankingiem, prawda? :lol:

[BLANTMEN]

Wczoraj zaskoczyli mnie kierowcy pod Biedronką. Najpierw Jaguar na 2 miejscach parkingowych(niech będzie, duży Jag itd.), potem Peugeot 407 na 4(!) miejscach parkingowych i absolutny zwycięzca - Tico zajmujący 4 miejsca parkingowe! Coraz bardziej rozważam wydrukowanie naklejek typu "Naucz się parkować baranie" albo czegoś w tym guście.

 

Jak wydrukujesz to daj znać - też się nad tym zastanawiałem wink:

Edytowane 30 Października 2010 przez BLANTMEN

[m4r]

Ja też chcę, nie wiadomo kiedy się przydadzą.

Z napisem "Jestem prze ch...em - gdzie chcem, tam parkujem".

 

Ciekawe jakich kwiatków się doczekam jutro, albo i pojutrze na drodze. W zeszłym roku hitem dnia był kolo jadący na rondzie pod prąd.

Dzisiaj już 2 razy musiałem przejeżdżać koło pobliskiego cmentarza. Ruch wahadłowy, bo cymbały nie mają siły, żeby wjechać na parking 20m dalej (z którego jest zresztą bezpośrednie przejście na cmentarz).

[jonas]

Prawdziwy maczo nie koryguje swojego parkowania, to niemęskie. Jak już ukochanym kombi w tedeiku fantazyjnie wjedzie na dwa miejsca naraz, to zostawia i idzie, przecież nie będzie jak jakaś ciota kręcił w prawo i w lewo. Ja czuję się zwyczajnie źle, jak wysiadam i widzę, że jaszczomb stoi jakby ślepy paralityk nim manewrował, ale ja jestem wariat, a nie idiota.

Pod jednym z marketów trafiłem ładne combo, szkoda że nie mam fotki - Passat i dwa Gulfy na łącznie sześciu miejscach. Rejestracje to PZL i bodajże PCT, czyli wiadomo, okoliczni rolnicy przyjechali "do miasta" na zakupy. Jak oni parkują traktory i kombajny? Z drugiej strony w stodole jest miejsca więcej niż pod Lidlem, to i mniejszy skill wymagany :>

 

Ciekawe rzeczy odwalają też niektóre panie, choć zazwyczaj widać tytaniczne wysiłki, żeby poprawić żałosne pierwsze wrażenie. Żarcik: na co można patrzyć bez końca? Na parkującą kobietę i zachód słońca.

[draak]

Długi weekend czas zacząć... prosty sposób na podniesienie sobie adrenaliny po krótkiej nocy: spotkać idiotę w SC jadącego <80km/h na lewym pasie (sic!) A4, w sytuacji gdy było to jedyne auto w promieniu dobrych 500m. jonas, zakładam, że te pojazdy potrafią rozturlać się do większych v-max?

[slavok]

moim pierwszym bolidem jaki w życiu miałem było CC o zawrotnej pojemności 700cc3, pamiętam, że w ramach bicia rekordów prędkości rozpędziłem to pudło na pustej szerokiej drodze do 150km/h co prawda z góry, co prawda była to głupota ale to co się wtedy działo było niesamowite, do dzisiaj wspominamy to z niesamowitymi emocjami heheh a było to z 8-9 lat temu, więc takie CC/SC 900/1100 myślę, że spokojnie 120 sobie może lecieć z palcem w uchu, z opowieści wiem, że ci co odważniejsi sportingi pod 2 paczki rozpędzają, chociaż ja bym się 2 paczki bal tym jechać :P

 

Co do parkowania to ja staram się unikać ciasnych dziur pod hypermałketami... ostatnio sobie stoję na takim jednym miejscu, czekam na babę w samochodzie, obok mojego samochodu miejsce takie, że maluch może by się wcisnął, patrze jedzie jakiś debil starą pordzewiałą astrą combi, oczywiście się montuje a jak, wmontował się ale nie pomyślał, że nie wysiądzie idiota z tego samochodu, wysiada na siłę i oczywiście jeb w moje drzwi, aż się we mnie zagotowało, opuściłem szybę i poszło kilka epitetów w jego stronę, zlał to i poszedł w uj, takich pacjentów na księżyc bym wysłał z miłą chęcią.

Edytowane 30 Października 2010 przez slavOK

[Twój Pan]

Jak odszedł trzeba było mu wyprostować te drzwi butem, z buractwem inaczej sie po prostu nie da.

 

BTW Widziałem dziś na żywo Mini Countrymana - myslałem że to będzie coś na wzór podwyższonego mini kombi, a to jest ogromne bydle! No cóż, jak sama nazwa wskazuje - dla wieśniaków ;)

Edytowane 30 Października 2010 przez MaSell

[MacOSek]

Pojedziemy szybciej - Moto - WP.PL

 

autostrady - 140km/h

drogi ekspresowe dwujezdniowe - 120km/h

drogi ekspresowe jednojezdniowe - 100km/h

drogi dwujezdniowe zwykłe - 100km/h

drogi jednojezdniowe zwykłe - 90km/h

 

jadąc do +10km/h powyżej limitu nie dostajemy mandatu, czyli teoretycznie można będzie autostradą cisnąć 150km/h bez narażania się na mandacik ;]

 

dodatkowo:

- mają zniknąć atrapy fotoradarów

- działające fotoradary mają stać w miejscach niebezpiecznych, a nie na równej prostej drodze

- prawo do montowania fotoradarów na drogach krajowych będzie miała wyłącznie Inspekcja Transportu Drogowego i będzie to czyniła na wniosek danego samorządu

- straż miejska będzie miała prawo do wystawiania swoich fotoradarów wyłącznie w obszarze zabudowanym, a poza nim tylko na drogach gminnych, powiatowych i wojewódzkich.

 

"W piątek Sejm przyjął poprawkę Senatu do nowelizacji ustawy Prawo o ruchu drogowym, zakładającą zwiększenie prędkości na autostradach z obecnie 130 km/h do 140 km/h i na drogach ekspresowych ze 110 km/h do 120 km/h. Teraz nowela trafi do prezydenta. Jeśli prezydent ją podpisze, zmiana wejdzie w życie od 1 stycznia 2011 roku."

 

Polskie drogi gotowe na większy limit prędkości - Wiadomości w Onet.pl

[Imperator Kret]

BTW Widziałem dziś na żywo Mini Countrymana - myslałem że to będzie coś na wzór podwyższonego mini kombi, a to jest ogromne bydle! No cóż, jak sama nazwa wskazuje - dla wieśniaków ;)

Ja w chwili, w której widziałem to coś na plakacie wiedziałem że będzie dla... no właśnie - zamożnych wieśniaków :razz:

 

Tak swoją drogą to już Clubman, którym jeździ znajoma jest ogromny jak na mini - 4 metry bez paru centymetrów i 1250 kg wagi. I gdzie tu cała idea Mini?

[Orgiusz]

(...) I gdzie tu cała idea Mini?

 

Tam gdzie idea GTI patrząc na Scirocco Diesel, uśmiercenie Type R normą Euro-w dupę se wsadźcie i kilka innych designerskich porażek minionego roku.

[Sysak]

Eee tam dizel-srizel... ;-) zwyklego 2.0 tfsi albo rocco R też możesz wziąć jak tylko masz ochotę a civic TR i tak nie był tak zajebiaszczy jak szósta i siódma generacja za swoich czasów, więc niech spada i niech honda pracuje nad czymś nowym. IMO pod względem fajności i możliwości wyboru motoryzacja dawno nie miała się tak dobrze jak teraz. Tylko Japonia coś zatraciła tożsamość i biduje w porównaniu z latami 80 i 90.

Edytowane 30 Października 2010 przez Sysak

[Orgiusz]

Eee tam dizel-srizel... ;-) zwyklego 2.0 tfsi albo rocco R też możesz wziąć jak tylko masz ochotę a civic TR i tak nie był tak zajebiaszczy jak szósta i siódma generacja za swoich czasów, więc niech spada i niech honda pracuje nad czymś nowym. IMO pod względem fajności i możliwości wyboru motoryzacja dawno nie miała się tak dobrze jak teraz. Tylko Japonia coś zatraciła tożsamość i biduje w porównaniu z latami 80 i 90.

 

Coś? Supra? Celica 4x4? AE86? 300ZX? Mitsu Evo/Subaru STI?

 

Gdzie jest Celica WRC, Lancia Stratos/Delta Integrale, Audi Quattro? Czy wszystko poszło w klasę GT czyli RWD i 600KM z dupą na wysokości 80mm nad ziemią?

[jonas]

Długi weekend czas zacząć... prosty sposób na podniesienie sobie adrenaliny po krótkiej nocy: spotkać idiotę w SC jadącego <80km/h na lewym pasie (sic!) A4, w sytuacji gdy było to jedyne auto w promieniu dobrych 500m. jonas, zakładam, że te pojazdy potrafią rozturlać się do większych v-max?

 

Moje poleciało 150 km/h na niewyważonych stalowych felgach. Więcej się bałem, ryk i wibracje były zbyt przerażające. Na pocieszenie powiem, że SC waży około 750 kg, więc można spychać byle czym :>

 

Sportingi lecą około 200 km/h dopiero po swapie na 1.2 i sześciobiegową skrzynię, seryjna jest zbyt "krótka" i przewiduje jeśli dobrze pamiętam 165 km/h.

[Twój Pan]

@Puma

Ten Countryman sprawia wrażenie odpowiednika jakiejś Zafiry czy X1/X3 :blink:

 

@Orgiusz

Idea GTI ma się moim zdaniem najlepiej w historii ;) :

- Gulf GTI oraz R i starszy R32 to prawdziwe kozaki, czekamy na Polo R.

- Scirocco również, a z 1.4TSI także moze byc oszczedny i nie klekoczący

- Audi S3 to wzór GTI; mam nadzieje, że niedługo S1 także będzie fajne - A1 nie jeździłem ale zapowiada się ok

- Type-R pomimo śmierci w tym miesiącu jest nadal niezłą propozycją

- Bardzo niedoceniane: Corsa OPC oraz Astra H OPC dają radę, a już niedługo Astra GTC nowej generacji: http://www.autojaho.pl/wp-content/gallery/opel-astra-gtc-2010/opelastragtc-2010-01.jpg

- Ciekawe Clio RS i nieco mniej fajne, ale nadal niezłe Megane RS

- BMW serii 1, tył napęd i duuuuże pojemności

- Madzia 3MPS poprzednia jak i nowa - 2.3 turbo zaskakuje ;)

- Bardzo cywilizowany Focus ST oraz nieokiełznany RS (którym tez niestety nie jezdzilem... jeszcze ;) )

- C30 T5, taki odpowiednik Foki ST

- Mini Cooper S, pomimo niepozornego wygladu jest jedna z najlepszych propozycji w klasie "małych zapier*dalaczy"

- ... pewnie o czyms jeszcze zapomniałem :)

 

Nie wiem jak kolega Orgiusz, ale ja uważam, ze obecnie jest taki wybór konkretnie jeźdzących GTI, do tego w obecnej generacji praktycznie wszystkie mają świetny wygląd w środku jak i na zewnątrz (czego 5lat temu bym nie powiedział) że ciężko to nazwać jakimkolwiek "brakiem idei gti". Ba, moim zdaniem ona teraz rozkwita!

 

@Sysak

Z japończykow niewiele fajnych samochodów zostało - madzia 3 mps jest fajna, mx-5 c fl też, cr-z jako eko-lansowóz wydaje się dobry (nie jeździłem). Type-R'a i integre uśmiercili, toyocie dam ostatnią szanse jak pokazą nowa supre/celice/mr2. Nissan to jakaś porażka (no dobra, poza 370Z i GTR), ja chce sunny! Słabizna ogólnie rzecz biorąc

 

AE86?

Zapraszam do Olsztyna. PS To nie wszystkie :lol2:

 

Gdzie jest [...] Audi Quattro?

Edytowane 30 Października 2010 przez MaSell

[draak]

(...)

- Audi S3 to wzór GTI; mam nadzieje, że niedługo S1 także będzie fajne - A1 nie jeździłem ale zapowiada się ok

 

 

Pominąłeś nie tak odległą w czasie premierę RS3. Jak wszystko dobrze, by szło (i o ile autko nie będzie, wbrew aktualnym plotkom/zapowiedziom limitowane), to właśnie na takiego RS3 Sportsback'a wymieniłbym swoje aktualne 4 kółka.

[Ombre]

starsi ludzie są naprawde ogromnym zagrożeniem na drodze, a teraz to szczególnie widać.

najpierw siwy dziadzio sunął około 20-25km/h na prostej, fajnej drodze, a 500m dalej inny siwiutki już papa nie potrafił ominąć rowerzysty, jechał za nim nie wiadomo ile, po czym jak już się za niego zabrał (dodam, że BYŁO DUŻO MIEJSCA NA 2 AUTA I ROWER!!!) to o mało czołówki nie spowodował...

Edytowane 30 Października 2010 przez Ombre

[Gość ZlyUser]

Type-R'a i integre uśmiercili,

 

Type R został ubity tylko na rynku europejskim, zresztą ma powrócic wraz z nową wersja civica. Edytowane 30 Października 2010 przez ZlyUser

[Sysak]

Dokładnie Masell. Japonii mi naprawdę szkoda, bo byli legendą z hordami fanatyków ich fur na całym świecie, a powoli z ich unikalności zostaje tylko wspomnienie.

Przez jeden czas każdy jeden wózek który wypuszczała Honda, był super. W latach 90 śmigały Civic-i, CRX, Accordy, Prelude, Integra, S2000, wszystkie kopały tyłki wyglądem, jakością, świeżością rozwiązań i radością z jazdy. Teraz jest naaaawet od biedy fajny civic (choć imo brzydki), przeciętny accord, gejowski cr-z (dawać CR-Z type-r, nawet i hybrydę, ale nie 120-konną) i niewarta uwagi reszta.

Toyota rozmieniła się na drobne i robi nudne, bezpłciowe pół-sprzęty agd. Celica, Supra, Sportowa corolla, udział w rajdach i wyścigach? zapomnij... Dobrze chociaż że FT-86 z subaryną kombinują. Zawsze coś.

Co do Subaru, też było super. Jak wygląda nowa impreza czy legacy na widok którego mało nie zwymiotowałem, czy co stało się z genialną ideą Forestera? Tragedia z plastikowym wnętrzem.

Nissan to chyba najgorszy przypadek. Ok jest 370z i wypasiony GT-R, ale ich zwykłe auta to brzydkie parchy. Kiedyś Primmera czy micra to były fajne auta w swoich klasach. Dziś flagowe okręty to obleśna tiida i note, a legendarną niezawodność dawno trafił szlag. Choć zrobiony z jajem juke daje nadzieję na przyszłość.

Mitsu dobrze, że jeszcze Evo robi, bo w innym wypadku zbyłbym tą markę milczeniem, tak jak zrobię w tym poście z suzuki czy daishitsu. 3000GT, Eclipse, FTO, Gallant pa, pa! :wub: :cry:

Z tego wszystkiego mazda się ma najlepiej, w każdej klasie ładne i w miarę fajne auto, z jakością jest dobrze. (Choć ostatnio szóstka w mojej rodzinie się zepsuła. Strzeliła przy odpalaniu i nie wstaje. Jeszcze nie wiemy co z nią :( ) Jako jedyna podkreśla że stawia na sportowy charakter i unikalność. Odkąd bucyfały z euro-kołochozu w imię słodkich króliczków i lasów deszczowych wycofali Civica TR, Mazda jako jedyna w japonii oferują sportowe auto w segmencie C. Do tego zapowiadają następcę RX-7/8 i nie idą w ekobujdę, tylko usprawniają koncepcję silnika wankla. Ciekawe czy 6MPS też wypuszczą, bo poprzednia była bardzo fajna.

Edytowane 30 Października 2010 przez Sysak

[Twój Pan]

Type R został ubity tylko na rynku europejskim, zresztą ma powrócic wraz z nową wersja civica.

 

Niestety mieszkamy w Europie, a na nowego civica jeszcze troche poczekamy.

 

@Sysak

Słyszałem jakieś plotki, że FT-86 może się w ogóle nie pojawić, a subaru moim zdaniem się skończyło wraz z nowym legacy i imprezą hatchback, czyli całkiem niedawno :mur: .

 

Lata 90te to były piekne czasy dla motoryzacji :rolleyes:

[Sysak]

Imo za dużo pracy i kasy w to wpompowali, żeby teraz to olać. Widziałem w Genewie concept-cara i wyglądał bardzo fajnie.

Edytowane 30 Października 2010 przez Sysak