Skocz do zawartości
Sid

Codzienność za kierownicą

Rekomendowane odpowiedzi

Piesi są nie do zniesienia.. Ostatnio usłyszałem wypowiedź jednej paniusi do swoich znajomych, wchodzących na pasy przed nadjeżdżającym samochodem: "Przepuści nas" :mur: . Szkoda, że nie jechał za szybko..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość <account_deleted>

Sęk w tym, że w niektórych samochodach pedał nawala jakby jakieś zębatki pękały, a w niektórych prawie nic nie czuć.

Teraz już wiem, dlaczego dostawałem minusy za pisanie że 3litery to nie jest podstawa bezpieczeństwa - ABS zawsze działa, tylko niektórzy mają popsuty :lol:

 

"pękające zębatki" chłopie to odgłosy pracy hydrauliki - tak właśnie (nie)działa większość obecnie jeżdżących/używanych generacji systemu przy gwałtownym hamowaniu lub na śliskiej nawierzchni.

...znowu minus?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W przypadku tej sytuacji oprócz wibracji brakowało też poczucia tracenia prędkości. Wiem jak działa ABS i naprawdę nie jestem w stanie wytłumaczyć jego zachowania w tamtych okolicznościach. Z resztą wybaczcie, ale ja już do tego samochodu nie wsiadam, nie będę ryzykował, że raz się zmieszczę a raz nie.

Edytowane przez Konar

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość <account_deleted>

W przypadku tej sytuacji oprócz wibracji brakowało też poczucia tracenia prędkości. Wiem jak działa ABS i naprawdę nie jestem w stanie wytłumaczyć jego zachowania w tamtych okolicznościach.

Też powinieneś dostać minusa - przeczysz teorii o niezawodności 3literek - na tym forum to herezja ;)

 

Forum ma to do siebie, że fakty można przegłosować...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie przeczę ;] opisuje sytuacje jaka zaszła. Nie wierzysz? Trudno. Nie będę zapraszał na jazdę próbną. A i twoje minusy dla mnie nie grają roli. Samochód szwankuje co zostało stwierdzone przez mechanika i jeśli nadal tego nie rozumiesz to przykro mi :mur:. Koniec dyskusji w tej kwestii.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie ma rzeczy niezawodnych, ale głoszenie poglądów, że abs to zło jest trochę śmieszne :lol:

no ale "mistrzów WRC" się nie przekona.

 

Konar, ty chyba nie do końca zrozumiałeś post kolegi wyżej :lol:

Edytowane przez slavOK
  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość <account_deleted>

konar: ależ rozumiem - tyle że z Twojej historii wynika (według przyjętej tutaj doktryny) że jesteś miszczem kierownicy, WRC itd - pomimo szwankującego ABS dałeś radę :)

 

slav0K: ile razy można pisać że ABS to nie jest zło, tylko nie w każdej sytuacji się sprawdza a czasem poprostu może się zepsuć?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a to znaczy, że mam sobie wyciąć abs z samochodu ? bo a nóż się zepsuje ? bo nie rozumiem o co cały ten harmider, jen samochód abs ma inny nie ma, zepsuć się może wszytko, równie dobrze może odlecieć koło pęknąć przewód hamulcowy itd.

ABS jest systemem który pomaga w wielu awaryjnych sytuacjach i ogólnie dyskutowanie nad jego przydatnością jest dziwne.

Zressztą była kiedyś taka głupia historia, że gdzieś w 1 samochodzie wywaliło poduszkę powietrzną,, po tym Hamburgery zaczęły głosić farmazony, że poduszki łamią palce, że mogą zabić i że stwarzają zagrożenie dla otyłych co pasów nie zapinają :lol:

Edytowane przez slavOK
  • Upvote 3

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tomazzi gratuluje, karny jeżyk czeka :lol:

Nie aplikuj do mnie doktryny tu panujące, okay mate?

EOT, kthxbai <warcy rycy czescy driver warcy rycy czescy sobie dalej>:lol2:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość <account_deleted>

a to znaczy, że mam sobie wyciąć abs z samochodu ? bo a nóż się zepsuje ? bo nie rozumiem o co cały ten harmider, jen samochód abs ma inny nie ma, zepsuć się może wszytko, równie dobrze może odlecieć koło pęknąć przewód hamulcowy itd.

ABS jest systemem który pomaga w wielu awaryjnych sytuacjach i ogólnie dyskutowanie nad jego przydatnością jest dziwne.

Zressztą była kiedyś taka głupia historia, że gdzieś w 1 samochodzie wywaliło poduszkę powietrzną,, po tym Hamburgery zaczęły głosić farmazony, że poduszki łamią palce, że mogą zabić i że stwarzają zagrożenie dla otyłych co pasów nie zapinają :lol:

Nieporozumień ciąg dalszy... ehh

GDZIE napiałem ja albo KTOKOLWIEK że lepiej sobie wyciąć ABS? Skala choroby zwanej "czytanie bez zrozumienia" jest dobijająca, nie tylko tutaj ... bez urazy, ogólnie nie mam nic do Ciebie - poprostu to już jest załamka...

Napisałem, że ja sobie zrobiłem obejście do ABS i nie przez debilne odcięcie czujników czy wyjęcie bezpiecznika - jak to sugerowali niektórzy "spece" - mam zmodyfikowane sterowanie pompą i mogą włączać/wyłączać system kiedy chcę ;)

 

A co poduszek (UWAGA: czytać ze zrozumienim) - chyba nie przesadzę, że było setki tysięcy samochodów różnych marek, w których były uszkodzone/wadliwe czujniki poduszek? A jak poducha wywali bez powodu przy powiedzmy 80-100km/h to wypadek niemal pewny?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dlaczego? producent nie przewidział sytuacji, w której strzeli czujnik i będzie trzeba wyłączyć system? czy może specjalnie źle zaprojektował balans, żeby w razie awarii absu było gorzej, niż w aucie bez tego systemu?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

popatrz na korektory sil hamowania, czy roznia sie w aucie z abs i bez. poza tym w cywilizowanym swiecie kiedy wyskoczy Ci lampka absu to grzecznie kulasz sie pare km/h do serwisu i wtedy nei ma problemu. a ze w polsce dalej sie bedzie latalo to producenci maja w [gluteus maximus] pewnie.

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Producenci jak producenci, widziałem niejednego właściciela, któremu mrugało na desce "service", ikonka kluczyka, ABSu, oleju i tak dalej. Na pytanie co to odpowiedzi były różne, niemal wszystkie lekceważące.

A potem zdziwienie, no jak to, ABSy ma, a zaparkował komuś w bagażniku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A co poduszek (UWAGA: czytać ze zrozumienim) - chyba nie przesadzę, że było setki tysięcy samochodów różnych marek, w których były uszkodzone/wadliwe czujniki poduszek? A jak poducha wywali bez powodu przy powiedzmy 80-100km/h to wypadek niemal pewny?

 

były setki tysięcy przypadków gdzie się ktoś udławił kiełbaską z grilla i zmarł.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość <account_deleted>

i co, odlaczasz pompe i co dalej? auto i tak nie hamuje tak jak to ktore seryjnie nie mialo absu.

...co ty nie powiesz... to chyba znasz wszystkie systemy, bo pozwala Ci to uważać siebie za guru a innych za idiotów? Napisałem że odłączam pompę? Czytamy co i jak chcemy?

 

Producenci jak producenci, widziałem niejednego właściciela, któremu mrugało na desce "service", ikonka kluczyka, ABSu, oleju i tak dalej. Na pytanie co to odpowiedzi były różne, niemal wszystkie lekceważące.

A potem zdziwienie, no jak to, ABSy ma, a zaparkował komuś w bagażniku.

Może zapytaj(my) się konara czy miał zapaloną kontrolkę ABS - założę się, że nie. Swoją drogą - ciekawe co wymyśli ów mechanik ;)

service? taa - oznacza: jedź do serwisu, gdzie skasują parę stówek, ściemnią że wymienili płyny/olej i skasują błędy w kompie - zakład? to jest Polska właśnie... - a najgorsze że takiej obsługi nalezy się spodziewać głównie w ASO - gdzie żaden fachowiec nie będzie pracował za 2kPLN.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość <account_deleted>

W 2-óch: (wcześniej pisałem) A4 2.6 benzin i VectraB 2.0DTI. W ostanim nabytku nie potrzeba - nie ma ABS/TC/ESP - 1.8L + nietypowy rozrząd + turbina TwinSport'a/170KM, masa całkowita ok. 0.85T, hudrauliczny ręczny hamulec, orurowany wewnątrz, zero spoilera na zawnątrz - biały ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@ tomazzi

 

Nic nie wymyślę, stwierdzę, że jesteś alfą i omegą, następnie zapomnę o twoim istnieniu jak tylko zamknę przeglądarkę :lol: Nie wiem nie pamiętam, nie wydaje mi się, żeby była. Ale przecież ty wiesz lepiej, nawet lepiej od komputera podłączonego pod samochód w ASO Forda, który mówił, że coś śmierdzi z czujnikami :)

 

Co tam ciekawego wymyślisz teraz :lol2:

Edytowane przez Konar

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja wczoraj mialem watpliwa przyjemnosc uczestniczenia w zabawie w tchorza, zorganizowanej przez 2 gnojkow w starym gulfie mk2. Spieprzylem w bok w snieg (lepiej cos urwac niz sie rozwalic autem ktorym woze 5 miesieczna corke) i wyjezdajac prawie zostawilem zderzak :-/

 

A potem zrobila mi sie fog of war, bo smarki uchachane wysiadly z haslami ale urwal, na co kierowca zarobil centralnie klamke i na kopach wrocili do swojego gulfa. Zwalilem bo mam wrazenie ze bylo od nich czuc alkohol i mozna bylo wezwac policje.

 

No i teraz zderzak jak w porzadnej rajdowce zapiety na trytytkach do wiosny (i heh jak przystalo na fiata wykonanego we francji - teraz trzyma sie o wiele lepiej), dobrze ze na allegro ok 300 zl kosztuje.

 

I jeszcze w temacie odpalania w zimie - jak na razie rekord na termometrze w aucie -19 - 2 krotne podgrzanie swiec i od strzalu odpala. Ale z mrozami zaczalem lac rope na statoilu - jako pierwsi u mnie w miescie zaczeli oznaczac ze maja paliwo zimowe.

  • Upvote 3

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W 2-óch: (wcześniej pisałem) A4 2.6 benzin i VectraB 2.0DTI. W ostanim nabytku nie potrzeba - nie ma ABS/TC/ESP - 1.8L + nietypowy rozrząd + turbina TwinSport'a/170KM, masa całkowita ok. 0.85T, hudrauliczny ręczny hamulec, orurowany wewnątrz, zero spoilera na zawnątrz - biały ;)

 

jako w tym ostatnim rzeczywiście ABS nie potrzebny (o ile to jakaś zabawka) to w tych 2ch pierwszych nie widzę sensu odłączania tego systemu ;)

 

 

Konar weź cytuj bo nie wiadomo do kogo piszesz...

 

I jeszcze w temacie odpalania w zimie - jak na razie rekord na termometrze w aucie -19 - 2 krotne podgrzanie swiec i od strzalu odpala. Ale z mrozami zaczalem lac rope na statoilu - jako pierwsi u mnie w miescie zaczeli oznaczac ze maja paliwo zimowe.

w zimie z dieslami - o ile masz dobry aku, brak wody w filtrze i nie chrzczone paliwo nie ma raczej problemu :P czasy kiedy to pod silnikiem się rozpalało ognisko już minęły :) Edytowane przez slavOK

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

w zimie z dieslami - o ile masz dobry aku, brak wody w filtrze i nie chrzczone paliwo nie ma raczej problemu :P czasy kiedy to pod silnikiem się rozpalało ognisko już minęły :)

Jeden taki znany podroznik nie wiedzial o tym i na syberii puscil swoja terenowke z dymem :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeżdżąc sobie do pracy obserwuję ciekawą sprawę.

Jedzie sobie ostrożny kierowca 40 km/h, a za nim dalej w kolumnie ciągnie się kilka samochodów praktycznie siedząc sobie na zderzakach. Wszyscy kierowcy boją się wyprzedzić, bo ślisko, ale nikt nie pomyśli, że jadąc na zderzaku w trakcie hamowania zaparkują poprzedzającemu w bagażniku :mur:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeżdżąc sobie do pracy obserwuję ciekawą sprawę.

Jedzie sobie ostrożny kierowca 40 km/h, a za nim dalej w kolumnie ciągnie się kilka samochodów praktycznie siedząc sobie na zderzakach. Wszyscy kierowcy boją się wyprzedzić, bo ślisko, ale nikt nie pomyśli, że jadąc na zderzaku w trakcie hamowania zaparkują poprzedzającemu w bagażniku :mur:

 

Też tego nie lubię, dlatego w miarę możliwości wyprzedzam taki sznureczek jak tylko mam klarowną sytuację z przeciwka i nieco wolnego miejsca. Przy 40 km/h można to zrobić nawet na dwójce (sprawdzałem, oczywiście w lepszych niż obecne warunkach, jedzie do 90 km/h na tym biegu i jeszcze nie ma odcięcia), choć bezpieczniej jest na trójce. I tylko trochę torba się kurczy, jak przy przejeżdżaniu przez śnieżny nasyp całe pudełko raźno podskakuje. Może zacznę wozić na tylnej ławeczce ze dwa worki cementu? :>
  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...